Niemcy pomimo tego, że nadal są potęgą gospodarczą, w sprawach innych, widać u nich pierwsze symptomy, tego że coś się kończy.
Niemcom zawdzięczamy I i II wojnę światową . W 2015 r. dzięki zaproszeniu hord muzułmańskich emigrantów przez kanclerz Merkel widzimy upadek cywilizacji zachodniej jaką znaliśmy dotychczas.
Do tego dochodzi poprawność polityczna, która zabrania dziennikarzom informowania o zabójstwach, gwałtach i innych bezeceństwach przez tą dzicz. Do Europy przyjeżdża przeważnie niewykształcona męska populacja, która nie chce pracować , tylko żyć z zasiłków. Co wśród tych rzeszy Hunów robią, Albańczycy, Kosowianie i inne ludy bałkańskie tego nie wiem? Tam przecież nie toczą się żadne wojny. Jeżeli do tego dodamy Marokańczyków, Tunezyjczyków, czy Algierczyków, którzy zwabieni socjalem prą do Niemiec, a ten kiedyś tak uporządkowany kraj nie daje sobie rady z tym potopem.
Z tej bezsiły korzystają wszelkiego rodzaju lewacy, jak to było w Hamburgu. Rabunki sklepów, podpalenia samochodów i walki z bezsilną policją dodają uroku w tym bardachu.
Wszystko na to wskazuje, że Niemcy nie dają sobie rady ani z lewactwem ani z muzułmańskimi Hunami, ale ich buta nakazuje upominać Polaków , że to oni łamią demokrację.
To , że lewacy po społu z muzułmanami rozwalają im państwo jakoś do nich nie dociera.
https://wpolityce.pl/swiat/348220-niemcy-maja-coraz-wiekszy-problem-prosza-o-pomoc-ministrow-sprawiedliwosci-innych-krajow-w-sciganiu-ekstremistow-z-hamburga
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6433
Bądź co bądź Niemcy to dalej chory naród, pewnego pięknego wieczoru do łóżek poszli spać naziści, a na drugi dzień obudzili się już demokraci i antyfaszyści.
Rzecz jasna to tylko luźne skojarzenia bo trudno zgadnąć co tak naprawdę jest tam grane zanim się w pełni nie objawi.
Dziś dowiadujemy sie ,że Simens dostarczył turbiny gazowe do budowanej elektrowni na Krymie mimo embarga UE i Stanów na tego typu i nie tylko urządzenia,w UE może się wywinąć ale nie w USA i Simens to odczuje i to boleśnie.Deutche Bank nie jest największym bankiem niemieckim ale tylko go lekko dotknąć a upadnie i to z wielkim hukiem bo tyle sobie nagrabił za lewe interesy!
Byłoby dobrze gdyby ten niemiecki upadek odbył się jednak w sposób uporządkowany i kontrolowany.