Jak ten PE mógł to zrobić , targowiczanie tak się starali , obrońca demokracji alimenciarz, solo i w towarzystwie donosili na Polskę, antyszambrowali w korytarzach brukselskich, bardzo się starali a tu masz babo placek.
Konferencja przewodniczących PE wykreśliła punkt o Polsce z porządku obrad lipcowej sesji PE, następny może być odłożony „ ad kalendas Graecas”.
Żałobne wycie, płacz i zgrzytanie zębów dochodzi z obozu Targowiczan, to nie uchodzi tak postępować z donosicielami, oni tak się starali.
W świetle powyższym wyraźnie widać , że Brexit to sprawa PiS, które w ten sposób chciało przykryć łamanie praworządności w Polsce.
Pod koniec roku gdy odejdzie polityk Rzepliński udający sędziego TK, demokracja może być tak złamana, że odwrotu nie będzie. Co to będzie, co to będzie? zdają się mówić opozycja z kodziarzami.
Kodziarzom zostało tylko buczenie na uroczystościach państwowych nic poza tym, Kodziarze buczą, rząd PiS i PAD idą dalej.
http://wpolityce.pl/swia…
http://niezalezna.pl/826…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4033
Pierwszy pożytek z Brexitu ;-)
nie popadajmy w euforię,to tylko przesunięcie sankcji w czasie.Przecież i przyjazd Timmermansa do Warszawy też miał być pierwszy i ostatni a rozmowy miłe i merytoryczne.Tymczasem PE który ze sprawą ,,łamania demokracji'' przez Polskę zapoznał sie jedynie z doniesień mediów polskich i niemieckich oraz donosów naszej opozycji nadal kontynuował i przyjazdy i naciski.Naiwny ten kto sądzi,że opozycja ustanie w wysiłkach sądząc z coraz bardziej absurdalnych oskarżeń pod adresem rządu.Nasza opozycja jak syfilis groźna nawet po latach i w następnych pokoleniach.
Ale może nastąpić tzw. zmęczenie materiału PE tymi donosami.