Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rozmowy koalicyjne opozycji idą jak po grudzie, bo ...

Zbigniew Kuźmiuk, 04.11.2023
Rozmowy koalicyjne opozycji idą jak po grudzie, bo tak naprawdę negocjują porozumienie 11 partii

1. Czterej przewodniczący trzech opozycyjnych komitetów wyborczych, twierdzą w mediach, że negocjacje idą jak z płatka i przed pierwszym posiedzeniem Sejmu, będzie umowa koalicyjna, ale na razie na to się nie zapowiada. Mimo tego, że czołowi politycy Platformy, Trzeciej Drogi i Lewicy wystrzegają się, aby publicznie mówić o przebiegu negocjacji, do opinii publicznej przedostają się informacje potwierdzające raczej, że idą one jak po grudzie. Wynika to głównie z tego, że tak naprawdę jest negocjowane porozumienie, nie trzech opozycyjnych komitetów wyborczych, a porozumienie aż 11 partii politycznych, które wchodzą w ich skład.

2. Zanim rozpoczęły się rozmowy o programie, rozmawiano o personaliach, bo do opinii publicznej przedostała się informacja, że Lewica zaproponowała koncepcję „rotacyjnego” marszałka Sejmu, jak można przypuszczać z myślą, że w ten sposób przez 2 lata marszałkiem będzie jej przewodniczący Włodzimierz Czarzasty. Ba jak mówią niektórzy politycy opozycji, być może koncepcja „rotacyjnych” stanowisk , będzie nawet szersza, co oznaczałoby, że jest presja wspomnianych wyżej 11 partii politycznych, aby ważne stanowiska państwowe przez połowę kadencji, mogło piastować możliwie jak najwięcej ich przedstawicieli. Staranie Lewicy o funkcję marszałka Sejmu i to jak można przypuszczać w pierwszej części kadencji, można rozumieć jak zabezpieczenie swej obecności w koalicji, bowiem Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga mają razem 222 posłów i tak naprawdę posłowie Lewicy są im potrzebni do powołania rządu, później już niekoniecznie. Jak słychać w kuluarach, politycy Platformy bardzo źle odbierają publiczne wypowiedzi posłów Lewicy, szczególnie z partii Razem, którzy publicznie mówią, że nie będą popierali ważnych zapowiedzi zawartych w programie „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów” np. zerowego kredytu mieszkaniowego, czy kwoty wolnej w podatku PIT w wysokości 60 tys. zł. Jeżeli tego rodzaju zapowiedzi zmaterializowałby się także w głosowaniach na sali sejmowej, to zapewne podjęto by próbę pozbycia się niesolidnych koalicjantów i w takiej sytuacji marszałek z Lewicy w pierwszej części kadencji, byłby przeszkodą, żeby taką operację skutecznie przeprowadzić.

3. Ale te 11 partii, które chcą utworzyć koalicję, różnią się także w sprawie kontynuowania programów społecznych, spraw pracowniczych, realizacji strategicznych inwestycji infrastrukturalnych, a nawet finansowania wydatków na zbrojenia na dotychczasowym poziomie. Platforma chciałaby wprowadzić do programu 500 plus, kryterium dochodowe, a nawet najprawdopodobniej nie podwyższać go do poziomu 800 plus, PSL-u głosił w kampanii, że to świadczenie powinni otrzymywać tylko rodzice, z których przynajmniej jedno jest zatrudnione, Lewica natomiast chciałaby go kontynuować bez zmian. Podobnie jest z 13. i 14. emeryturą, Platforma chce te dodatkowe świadczenia zlikwidować i zastąpić dwukrotną w roku waloryzacją świadczeń, Lewica uważa że obydwa świadczenia powinny zostać utrzymane. Platforma i Nowoczesna, chcą przywrócić handel w niedzielę, PSL mówi o dwóch handlowych niedzielach w miesiącu, a Lewica twierdzi że zakaz handlu w niedzielę to swoista zdobycz cywilizacyjna pracowników handlu i należy ją utrzymać.

4. Ba w sytuacji wojny za naszą wschodnią granicą, partie koalicyjne różnią się w sprawie finansowania polskiej armii i szybkiej realizacji kontraktów zbrojeniowych zawartych przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Platforma i Ruch Hołowni mają wątpliwości zarówno co do poziomu wydatków zbrojeniowych (chcieliby oszczędzać), ale także do tempa realizacji zakupów nowego uzbrojenia dla polskiej armii. Mówi się wprost o konieczności przeglądów podpisanych już kontraktów i być może nawet zerwania niektórych umów zakupu uzbrojenia, szczególnie tych podpisanych z Koreą Południową. To zapowiedź chaosu w Polskiej armii i poważne niebezpieczeństwo podważenia wiarygodności Polski na arenie międzynarodowej, w sytuacji kiedy z Koreą mamy podpisane również umowy na budowę dużej elektrowni atomowej, z dużym zaangażowaniem finansowym tamtejszych firm z sektora energetycznego.

5. Skoro mija już blisko 3 tygodnie od wyborów, a partie opozycyjne współpracowały przecież na wiele miesięcy przed ich terminem, to aż dziw bierze, że zarówno rozmowy o personaliach jak i te programowe, idą jak po grudzie. Wygląda na to, że jest trudno zaspokoić oczekiwania przedstawicieli aż 11 partii jeżeli chodzi o personalia (stąd pomysł stanowisk rotacyjnych), ale i ogromne różnice w sprawach programowych, powodują, że porozumienie koalicyjne, ujrzymy raczej nieprędko.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1958
u2

u2

04.11.2023 08:40

"zarówno rozmowy o personaliach jak i te programowe, idą jak po grudzie."
Bo ich interesują Posady i Stołki, w skrócie PiS, a nie PO, czyli Polska Ośle ! :-)
smieciu

smieciu

04.11.2023 10:29

Ale te 11 partii, które chcą utworzyć koalicję, różnią się także w sprawie kontynuowania programów społecznych, spraw pracowniczych, realizacji strategicznych inwestycji infrastrukturalnych, a nawet finansowania wydatków na zbrojenia na dotychczasowym poziomie.
Można mieć władzę składającą się z dużej ilości ugrupowań mających różne poglądy gdzie trzeba prowadzić trudne rozmowy.
Albo władzę kogoś, kto nie dopuszcza innych poglądów i dzięki czemu wszelkie rozmowy są zbędne.
Tak swoją drogą metoda PiS i działania J. Kaczyńskiego zaowocowały szczególnym charakterem partii. Owszem, góra decydowała względnie łatwo o tym co kluczowe. Z drugiej jednak strony doły, podzieliły się na szereg frakcji bazujących na osobistych ambicjach, walczących, często ostro, o to co zostało im pozostawione przez prezesa. Który świadomie tolerował taki stan rzeczy wiedząc że ostatecznie od niego zależy, która frakcja dostanie swoje fuchy i udziały w państwie. Przez co każdy, musiał walczyć o dobrą wolę J. Kaczyńskiego, jak najlepiej wykonując jego rozkazy.
u2

u2

04.11.2023 10:40

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Ale te 11 partii, które chcą

"Można mieć władzę składającą się z dużej ilości ugrupowań mających różne poglądy gdzie trzeba prowadzić trudne rozmowy."
Ano, zwłaszcza jak są to poglądy przeciwstawne, to jest władza dla władzy, dla Posad i Stołków, w skrócie PiS, bo nie dla zwykłych ludzi, dla których liczy się codzienne PO, czyli Polska Ośle ! To są niedostępne rewiry dla zwykłych śmiertelników :-) :-) :-)
smieciu

smieciu

04.11.2023 10:45

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "Można mieć władzę składającą

Nie ze mną się sprzeczasz jakby co ale z zacytowanymi słowami autora wpisu:
...różnią się także w sprawie kontynuowania programów społecznych, spraw pracowniczych, realizacji strategicznych inwestycji infrastrukturalnych, a nawet finansowania wydatków na zbrojenia na dotychczasowym poziomie.
Z którego wynika że nie tylko o stołki chodzi. Do których droga dla zwykłych ludzi, tak swoją drogą była i jest taka sama. Przynależność do rządzącego Układu. Rewiry niedostępne dla zwykłych śmiertelników.
sake3

sake2020

04.11.2023 11:17

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Nie ze mną się sprzeczasz

@Smieciu.....To o co jeszcze chodzi? Droga zwykłych ludzi jest drogą czyją? Warto się wypowiedzieć do końca nie półsłówkami.
u2

u2

04.11.2023 16:02

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Nie ze mną się sprzeczasz

"Nie ze mną się sprzeczasz"
Nie sprzeczam się, tylko podaję w wątpliwość twoje tezy o rzekomym bezproblemowym przejęciu władzy przez antypis, na co wskazuje europoseł Kuźmiuk.
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 837
Liczba wyświetleń: 10,381,101
Liczba komentarzy: 15,537

Ostatnie wpisy blogera

  • Koalicja 13 grudnia przyjęła budżet, w którym na każdy wydatek, trzeba pożyczyć aż 1/3 pieniędzy
  • Utajnienie obrad Sejmu i oskarżenia prezydenta, mają przykryć dramat w ochronie zdrowia
  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Szanowny Panie doktorze nauk ekonomicznych. Krytyka nie wystarczy. Ważniejsze jest podanie rozwiązania. Problem w tym, że nie potrafi Pan podać sposobu rozwiązania tego problemu, bo:Nie ma żadnego „…
  • Alina@Warszawa, Czy prezydent Karol Nawrocki podpisze taką ustawę budżetową? Czy musi? Czy jeśli prezydent ją podpisze, to stanie się wspólnikiem oszustów okradających Polskę i Polaków? Jeśli nie podpisze…
  • NASZ_HENRY, ,...,..... Tusk głupi a nadgorliwy do ognia dolewa oliwy 😡

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności