Godzina 11:30. Za pół godziny w łódzkiej katedrze rozpocznie się msza żałobna. W gmachu przy Wiejskiej poseł Stefan Konstanty Niesiołowski (PO), uśmiechając się od ucha do ucha, fotografuje się z uczestniczkami wycieczki zwiedzającej Sejm... Równie roześmiany (cóż tam pogrzeb!) Bartosz Arłukowicz (SLD), z wyraźnym samozadowoleniem bijącym z twarzy, dowcipkuje z dziennikarzami.
Oczywiście w TV obaj będą mieli bardzo smutne miny i obaj będą mówili o nienawiści Kaczyńskiego i PiS...
Obrzydzenie nie pozwala mi tego nawet komentować.
W Łodzi odbyły się uroczystości pogrzebowe zamordowanego działacza PiS, Marka Rosiaka. A co w tym czasie działo się w Sejmie w Warszawie?