USA chcą pomóc w wyjaśnieniu katastrofy

mówi poseł PiS Antoni Macierewicz w rozmowie z Euniką Chojecką

Czy wobec niszczenia materiału dowodowego uważa Pan, że Pana komisja (Parlamentarny zespół ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej — przyp. red.) jest w stanie dojść do prawdy o przyczynach katastrofy?

Tak, mamy pełną świadomość, jak wielkie straty śledztwo i postępowanie poniosło w ciągu tego roku na skutek niszczenia przez Rosjan dowodów, co więcej, na skutek świadomych działań także administracji rządu pana Tuska, który w pełni aprobował niszczenie dowodów i nawet w swoisty sposób to legalizował, na przykład przez porozumienie, które podpisał Jerzy Miller 31 maja 2010 roku, oddając czarne skrzynki w ręce rosyjskie do końca postępowania sądowego. Zatem współodpowiedzialność administracji pana Tuska za ten proces niszczenia jest oczywista. Równocześnie mam świadomość, że w odróżnieniu na przykład od sprawy katyńskiej czy wielu innych śledztw, które się wydawały być beznadziejne, tutaj dysponujemy bardzo dużą ilością materiału dowodowego pozostającego w gestii polskiej. Chociażby ciała są bardzo istotnym dowodem w tej sprawie. Dlatego jestem nastawiony dość optymistycznie, o ile tylko zmieni się sposób działania prokuratury. Liczę na to, że (zwłaszcza na skuteknajnowszego dowodnego ukazania, że dotychczas te materiały i działania były fałszowane), prokuratura pod wpływem opinii publicznej zmieni swoje zachowanie.

Czy widział Pan zdjęcie satelitarne z momentu katastrofy?

Nie, zdjęcia satelitarnego z samego momentu katastrofy nie widziałem i chcę od razu powiedzieć, że nie wiem, czy ono istnieje, czy jest dostępne. Być może jest w dyspozycji którejś ze służb wywiadowczych, tego oczywiście nie mogę wykluczyć, ale w ramach różnych moich kontaktów jeszcze z okresu, kiedy pełniłem funkcje w służbach wywiadu i kontrwywiadu, próbowałem się w tej sprawie zorientować i nie słyszałem, żeby ktokolwiek posiadał zdjęcie z samego momentu katastrofy. Nie wykluczam tego, mówię tylko, że nie słyszałem.

Czy wiąże Pan nadzieje w sprawie wyjaśnienia przyczyn katastrofy z przyjazdem prezydenta Obamy do Polski?

Nie ma wątpliwości, że administracja amerykańska zasadniczo zmieniła swój stosunek do procesu wyjaśniania przyczyn tej katastrofy, zwłaszcza po tym, gdy wraz z panią minister Fotygą przeprowadziliśmy serię rozmów w kongresie Stanów Zjednoczonych i w senacie Stanów Zjednoczonych, gdy dostarczyliśmy przewodniczącej kongresowej komisji spraw zagranicznych kilkaset tysięcy podpisów, w tym kilkadziesiąt tysięcy podpisów obywateli amerykańskich pochodzenia polskiego (pod petycją o powołanie międzynarodowej komisji ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej — przyp. red.). Wtedy nastąpiła deklaracja ze strony rzecznika prasowego departamentu stanu, który oświadczył, że rząd Stanów Zjednoczonych jest gotów pomóc Polsce, jeżeli tylko rząd pana Tuska się o to zwróci. Niestety, nie zwrócił się, ale widać dobrą wolę z tamtej strony. Oświadczenie pana prezydenta Obamy na dziesiątą miesięcznicę było wyraźnym zewnętrznym znakiem, podobnie jak i uchwała senatu Stanów Zjednoczonych (rezolucja Senatu USA z 14.04.2010 honorująca pamięć tragicznie zmarłego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i innych ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, a także pamięć ofiar mordu katyńskiego — przyp. red.), znakiem, iż USA są gotowe wesprzeć Polskę w wyjaśnianiu tej tragedii. Rzecz tylko w tym, żeby był rząd polski, który chce tę pomoc przyjąć, ponieważ rząd pana Tuska na razie tego nie chce. Ale wybory w Polsce już niedługo...

W związku z rocznicą katastrofy, dlaczego Prawo i Sprawiedliwość nie włączyło się do protestu Solidarnych 2010? Czy zamierza się włączyć i jeśli tak, to w jaki sposób?

To jest dla mnie informacja nowa, być może związana z jakąś lokalną sytuacją. Doświadczenie, które mam, jest takie, iż Prawo i Sprawiedliwość współdziała z bardzo różnymi środowiskami i stowarzyszeniami oraz grupami obywateli, którzy podejmują działania mające uczcić pamięć ofiar lub organizują różnorodne akcje z tym związane, także Solidarni 2010. W dniu wczorajszym komisja, którą kieruję, wysłuchiwała relacji właśnie przedstawicieli organizacji Solidarni 2010, którzy nam pokazywali przebieg wydarzeń, w których służby porządkowe represjonowały, biły, niszczyły dokumentację, niszczyły namiot, który postawili przedstawiciele tej organizacji. To były dramatyczne sceny i bezprawie, z którym mieliśmy do czynienia, jest rzeczywiście wstrząsające, a relacja pani Stankiewicz była dla nas ogromnym przeżyciem. Zapowiedziałem, że najpóźniej w niedzielę lub poniedziałek skieruję informację do prokuratury o przestępstwie popełnionym przez służby porządkowe. Teraz kończymy spisywać dokumentację, jaką zgromadziliśmy na ten temat. Tyle mogę powiedzieć o zespole, który się zgromadził przy badaniu tej tragedii i działa na rzecz wszystkich osób, które dążą do naświetlenia prawdy. W tym sensie włączamy się w ten protest, jak Pani powiedziała, i jeśli są jeszcze jakieś działania, które moglibyśmy podjąć, to proszę nam wskazać, chętnie je podejmiemy.

Chodziło mi bardziej o pomoc fizyczną, bo tam, na Krakowskim Przedmieściu, protestuje mało ludzi. Czy PiS myślał o tym, żeby wspomóc ich fizycznie?

W tej sprawie mamy do czynienia z taką sytuacją, która może się wydawać bardzo ograniczona. Kiedy jest na przykład późna noc bądź też nad samym ranem, wtedy tych ludzi jest rzeczywiście niewiele. Sytuacja jest wtedy bardzo trudna, ale gdy przychodzi godzina dwunasta w dzień czy dziewiąta wieczorem, przy poszczególnych modlitwach, przy poszczególnych apelach nagle okazuje się, że są tam setki ludzi, jeśli nie więcej. Mamy więc do czynienia ze spontaniczną akcją i spontaniczną reakcją społeczeństwa polskiego i ludu Warszawy, jeśli tak można to sformułować. Nie potrzebują zatem żadnej sztucznej akcji ze strony partii politycznej. Przychodzimy tam po prostu jako obywatele, jako mieszkańcy Warszawy i myślę, że proces gromadzenia się w tym miejscu będzie narastał.

Jeśli chodzi o wybory parlamentarne, czy myśli Pan, że w związku z tym układem medialno-politycznym, który teraz mamy, możliwe jest przejęcie władzy w sposób demokratyczny?

Tak, nie widzę żadnych przeciwwskazań, by w najbliższych wyborach można było doprowadzić do tego, aby większość w parlamencie Polski, a co za tym idzie i władza administracyjna przeszła w ręce ugrupowań patriotycznych, które są świadome, jak dramatyczny miecz zawisł nad Polską od czasu, gdy polegli nasi przywódcy pod Smoleńskiem. Nie sądzę, byśmy tutaj stali przed alternatywą: demokracja czy brak demokracji. Odwrotnie, mam nadzieję, że te wybory przywrócą ład demokratyczny, który jest obecnie niszczony przez rząd pana Tuska.

W tygodniku „Uważam Rze” Piotr Zaremba powołuje się na Adama Lipińskiego, Adama Hofmana i Zdzisława Krasnodębskiego, twierdząc, że PiS-owi nie opłaca się objąć władzy w tych wyborach. Co Pan o tym sądzi?

Nie czytałem tego artykułu. Jestem dosyć zdziwiony. Myślę, że pan redaktor zasłania się kimś, kto nie może się do tego ustosunkować, nie może zaprotestować i że zasłania się w sposób nieuprawniony. Nie mam żadnego mandatu, żeby wypowiadać się w imieniu pana prezesa Lipińskiego czy pana posła Hofmana, czy Krasnodębskiego, ale trudno mi jest uwierzyć, by rzeczywiście istniał jakikolwiek poważny polityk PiS-u, który widząc, do jakiej destrukcji doprowadza rząd pana Tuska, nie sądził, że jego obowiązkiem jest jak najszybsza zmiana tych władz, które obecnie panują, bo one po prostu niszczą nasz kraj. Nie jest to więc kwestia normalnej rywalizacji politycznej. To jest kwestia ratowania Polski.

Rozmowa przeprowadzona po konferencji prasowej posła A. Macierewicza (Lublin, 15.04.2011.) Na spotkaniu z dziennikarzami skomentował eksperyment lotniczy na Tu-154M 102 przeprowadzony przez komisję min. J. Millera, który ostatecznie przesądził, że to nie piloci są winni katastrofy (na lotnisku bez systemu ILS — którego również nie było w Smoleńsku — na 100 m wys. po wciśnięciu przycisku GO AROUND/UCHOD bliźniaczy samolot odleciał).

Wywiad pochodzi z majowego wydania miesięcznika "idź POD PRĄD" - w kioskach wraz z płytą filmu "New Poland" G. Brauna i R. Kaczmarka.

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika faja

26-05-2011 [12:29] - faja (niezweryfikowany) | Link:

w sprawie Smoleńska kiedy będą chcieli coś ugrać nic za darmo, niestety jak mówią Indianie life is brutal full of zasadzakas .

Obrazek użytkownika Gość

26-05-2011 [20:10] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

gaz łupkowy ------

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

27-05-2011 [01:55] - Paweł Chojecki | Link:

To oczywiste!!! więcej tu: http://niezalezna.pl/10739-usa...

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika ksena

26-05-2011 [13:14] - ksena (niezweryfikowany) | Link:

Obama będzie starał o reelekcję i głosy dość licznej Polonii w Stanach są bardzo potrzebne.Wydaje mi się ,że więcej można by uzyskać choćby kanałami dyplomatycznymi,ale przy takiej dyplomacji jak nasza pod kierownictwem Sikorskiego nie jest to możliwe.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

27-05-2011 [01:54] - Paweł Chojecki | Link:

Jak pisałem tu: http://niezalezna.pl/10739-usa...   zbliżają się wybory i trwa wojna...

pozdrawiam

Obrazek użytkownika miki

26-05-2011 [13:55] - miki (niezweryfikowany) | Link:

zdjęcia satelitarne z momentu katastrofy albo kilka podsłuchanych Echelonem rozmów Tuska lub szefa jego kancelarii, Komorowskiego lub szefa jego kancelarii, ew. Niesioła odnośnie Smoleńska. Mogą przecież dorzucić podsłuchane rozmowy Michałowskiego z dowódctwem BOR i straży miejskiej w Warszawie zlecające pobicie posłów PiS 10.04.2011 r. i szykanowania ludzi na Krakowskim Przedmieściu.

Obrazek użytkownika kreska

26-05-2011 [16:11] - kreska (niezweryfikowany) | Link:

Oddal nas w rece Rosji w dniu 17. 09 2009.rkiedy zrezygnowal z tarczy w Polsce i czechach.Data nie przypadkowa.

Obrazek użytkownika wicenigga

26-05-2011 [20:20] - wicenigga (niezweryfikowany) | Link:

Jaki policzek, taka odpowiedź. Z nawiązką. Szczegóły w guglach.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

27-05-2011 [01:53] - Paweł Chojecki | Link:

Dziś jest inna sytuacja i USA ma inne interesy. Polecam to, co o tym napisałem wcześniej: http://niezalezna.pl/10739-usa...

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika kanadyjczyk

26-05-2011 [23:04] - kanadyjczyk (niezweryfikowany) | Link:

Stawiam orzech za dolary(cytat p.Chojeckiego sic!), ze NIE. Demokraci=absolutne nie, a Republikanie w przyszlosci=moze tak,lecz raczej nie. Wybuch w Smolensku to maly pikus w porownaniu z tym w Pennsylvani z 2001roku, gdzie jakies czesci samolotu(wielkosci malej walizki), odnaleziono w odleglosci 10km od,,ladowania".
Wiecej detali w linku ponizej:
http://www.youtube.com/watch?v...
Pozdrawiam Autora.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

27-05-2011 [01:51] - Paweł Chojecki | Link:

U naszych autorytetów pojawił się pewien popłoch - usilnie wmawiają nam, że USA nic nam nie pomoże. Czyżby jednak było odwrotnie? - http://wiadomosci.onet.pl/tylk...

Pozdrawiam

PCh