KPO, czy ktoś to ogarnia?

Wczoraj Ziobro zagłosował za ustawą o Sądzie Najwyższym, która ma umożliwić odblokowanie KPO a dzisiaj wzywa Dudę do zawetowania tego przedsięwzięcia.

Ok, w tym przypadku muszę się przyznać że ciężko mi stwierdzić o co tam chodzi. I chyba bez wzięcia na tortury uczestników tej zabawy nie dowiemy się co i jak. Bo obecnie każdy zdaje się mieć w pogotowiu dwie, trzy wersje dla siebie oraz dodatkowe dwie mające tłumaczyć czego chcą tamci drudzy.
Ci drudzy, czyli opozycja, mimo wszystko wydają się mieć czytelniejszą postawę. Chcą by wprowadzono takie zmiany w prawie, jakich chce Komisja UE. Tak podobno jest ale nie do końca. Gdyż przedstawiciel rządu pan Szynkowski vel Sęk oznajmił że dokładnie taki projekt został przygotowany. Wręcz podyktowany przez przedstawicieli UE, zatem nie ma co przy nim kombinować. A skoro tak to czemu opozycja (kochająca UE) chciała kombinować i nawet zrobiła to w Senacie?
Część zwolenników rządu posunęła się do stwierdzenia że chodzi o uwalenie ustawy i zablokowanie pieniędzy dla Polski. Takie ujęcie sprawy nie jest jednak prawdziwe gdyż kiedy w styczniu, Ziobryści dali opozycji szansę na wygranie głosowania, ta nie skorzystała i tak projekt ustawy powędrował dalej do Senatu. Słowem opozycja trochę się kryguje ale oporu nie stawia.

Bo cała główna impreza rozgrywa się po stronie rządowej. Dzisiaj zarzuca się opozycji że chciałaby zablokowania tych pieniędzy. Tylko że jeszcze niedawno rząd, a w szczególności J. Kaczyński oraz Z. Ziobro bardzo negatywnie wyrażali się o KPO. Ziobro wręcz twierdził że działania UE polegają jedynie na zwodzeniu polskiego rządu tak by ten tak czy siak pieniędzy nie dostał. Swoim spojrzeniem najwyraźniej zaraził prezesa PiS gdyż ten kilka miesięcy temu umniejszał wagę KPO oraz zysk z otrzymanych pieniędzy. Taka postawa ma zresztą swoje uzasadnienie gdy się zajrzy w (standardowo diabelskie) szczegóły. Wtedy okazuje się że mamy do czynienia z kosztowną pożyczką z jednej strony a z drugiej z nie mniej kosztownymi zobowiązaniami zapisanymi pod mianem kamieni milowych do wypełnienia. Ogólnie więc przyjęcie że KPO nic dobrego nie wnosi ma swoje uzasadnienie.

Jednak dość nagle jakieś dwa, trzy miesiące temu, nastąpił silny zwrot w rządowej narracji. Niechęć wobec KPO została zastąpiona szansą dziejową, którą nam daje wsparcie UE dostarczane pod tym szyldem. Przypomniano sobie że KPO Polsce się po prostu należy. A wstrzymywanie pieniędzy jest efektem połączonej gry opozycji i czynników w UE. W rządowych mediach widzowie dostali informację że KPO jest pozytywne a pieniądze potrzebne. Więcej, dowiedzieliśmy się że rząd zrobił wszystko co należy, to znaczy że zgodził na wszystko czego chce UE i tylko zła opozycja ciągle bruździ. I kiedy wreszcie dostaniemy te tak ważne i duże pieniądze to dzięki politycznej woli rządu.

Tylko że w takim układzie za tą opozycję należałoby nagle uznać prezydenta. Gdyż kiedy wszystko wydawało się być zaklepane a projekt zmian podyktowany przez UE miał wejść na szybką ścieżkę legislacyjną swój sprzeciw zgłosił Duda. Tym sposobem nastąpił kolejny zwrot w postrzeganiu ustawy o SN. Kiedy J. Kaczyński usunął się w cień, dając szansę na przepchnięcie tej ustawy swoje weto zapowiedział prezydent. Bo zmiany mogą nie być konstytucyjne! I tak nastąpiła kolejna runda starcia o KPO. Znów pojawił się ktoś komu coś nie pasowało i znów był to ktoś ze strony rządowej.

Trudno ostatecznie stwierdzić kto i jak wygrał to kolejne starcie w ringu o wielką nagrodę KPO. Gdyż widzowie nie zostali zaproszeni. Ostatecznie jednak Duda pozwolił na dalsze procedowanie ustawy. Choć jak się wydaje ani konstytucji ani projektu nie zmieniono. Tą drogą ten w końcu trafił do sejmu. Gdzie sprzeciw zgłosił uparty Ziobro. Ale opozycja pozwoliła na bieg dalszy. Pobawiła się w Senacie. Po to chyba tylko by Ziobro przyklepał w końcu to o czym zawsze mówił że jest złe. Jest za ale jest przeciw ;) Apeluje więc dzisiaj do prezydenta o weto choć prezydent sprawę chyba wcześniej dogadał a i Ziobro rękę do tego co jest ostatecznie przyłożył.

Jak więc zrozumieć dzisiejsze wezwanie Ziobro? Może ciągle mu mało i chce to widowisko pociągnąć dalej? A może ciągle ma na coś nadzieję. Kto to może stwierdzić?

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Czesław2

09-02-2023 [17:13] - Czesław2 | Link:

Ziobro faktycznie głosował wbrew Konstytucji? Bo przecież ta ustawa jest sprzeczna nie tylko z Traktatami, ale też z Konstytucją.
za trzy lata w Polsce zamknięte zostaną kopalnie metanowe, czyli większość, za kilka lat mają zostać zmodernizowane wszystkie budynki.
https://www.wnp.pl/budownictwo...
Ponieważ jest to niemożliwe, nastąpią wyburzenia lub wywłaszczenia. 80% polaków jest za unia.
Ciekawe, ile kosztowały te propozycje

Obrazek użytkownika smieciu

09-02-2023 [17:28] - smieciu | Link:

Tak, wygląda na to że zagłosował za odrzuceniem wszystkich poprawek Senatu czyli mamy powrót do tego co było w Sejmie kiedy z kolei głosował przeciw tej pierwotnej wersji. To właśnie to mnie zainspirowało do napisania tego tekstu. Oczywiście można go jakoś wytłumaczyć.

Ale i tak będzie to pokręcone tłumaczenie podobnie cała ta historia. Dlatego uznałem że warto ją przypomnieć.

Obrazek użytkownika Czesław2

09-02-2023 [17:35] - Czesław2 | Link:

Kiedy ekologia została oddana w kompetencje uni? Może ktoś pamięta, który rząd sprzedał ten przewal na mocy którego KAZDE państwo można zlikwidować? Nie mogę tego znaleść.

Obrazek użytkownika Czesław2

09-02-2023 [17:37] - Czesław2 | Link:

Poprawki senatu szły dalej, więc chyba zachował sie konsekwentnie?

Obrazek użytkownika smieciu

09-02-2023 [17:40] - smieciu | Link:

W pewnym sensie. Przyjęcie tych poprawek mogło z jednak drugiej strony dać szansę na weto do którego wzywa.

Obrazek użytkownika Ijontichy

09-02-2023 [18:47] - Ijontichy | Link:

Morawec nagle się kapnął,że w kasie widać dno i PINIĘDZY NI MA I NI MA SKĄD WZIĄĆ.
Z pustej butelki i Kwaśniewski nie naleje,a więc za wszelką cenę brać unijne srebrniki.
Reszta to teatr dla człowieczków,media zrobią szum a potem niech się wali,pali i Polskę szlag trafi...my na Zaleszczyki :-)))

Obrazek użytkownika smieciu

09-02-2023 [19:18] - smieciu | Link:

Z jednej strony faktycznie ten szum, jakby próba wyjścia Ziobro z twarzą. Że próbował do końca ale ostatecznie nie chciał stanąć w poprzek koalicji i tylko dlatego ustąpił. A wzywając do weta stara się tylko podkreślić że ciągle trzyma się swojej wersji.

Z drugiej jednak strony jak się wydaje było trochę prawdziwej walki. Proste pytanie: co chcieli osiągnąć Ziobro i Kaczyński swoimi wypowiedziami i postawą te pół roku temu kiedy buntowali się przeciw KPO? Ciężko mi uwierzyć że tak sobie gadali. Wydaje się że chyba mieli jakiś plan, powód takiego a nie innego działania. Gdyż bez sensu było to robić wiedząc że w końcu i tak ulegną, że rząd się rozpłaszczy i wręcz jawnie przyklepie dyktat UE w dodatku wątpliwy konstytucyjnie. W takim układzie lepiej byłoby odrazu zgodzić się na to czego chce UE i uniknąć tej raczej kompromitującej historii.
Stąd wydaje się że gdzieś tam chyba działo się coś więcej. Że coś było serio. A ja jestem naprawdę ciekawy jaki plan mieliby przy takim założeniu Ziobro i Kaczyński. Jak zamierzali to rozegrać by jednak KPO nie przyjąć.
 

Obrazek użytkownika angela

10-02-2023 [14:15] - angela | Link:

A śmieciu " anarchista " dalej rozwodzi się nad swoją kupą, którą zapewne m.in. ufundował, I zachwyca się jej wyziewami.

Obrazek użytkownika smieciu

10-02-2023 [15:11] - smieciu | Link:

W tym błysku elokwencji i argumentacji wyczuwam charakterystyczną i częstą tęsknotę za tym co było ale jak się wydaje wreszcie powróci. Może nazywać się „Prawda”. Albo „Trybuna Ludu”. Kiedy słuszna partia, obrońca pracującego ludu, powie jak jest i nie będzie opcji że tak nie jest. Dodatkowo to co jest będzie proste, jasne, wyraźne i jednoznaczne ;)

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

10-02-2023 [16:14] - krzysztofjaw | Link:

Niektórzy uważają mnie za fanatycznego pisiora. Owszem jestem wyborcą tej partii, ale zapowiadałem, że jeżeli zauważę coś, co powodować może negatywne skutki dla Polski to będę o tym pisał. I nieraz zdarzało mi się o obecnych rządach pisać negatywnie. 

Ja już od samego początku uważałem i dalej uważam, że przystąpienie Polski do UE było błędem. Wtedy w dwudniowym (sic!) referendum akcesyjnym głosowałem przeciw temu przystąpieniu i od tamtej pory coraz mocniej się upewniam, że postąpiłem słusznie. Wtedy pisałem, że UE może stać się drugim ZSRR i tak się dzieje na naszych oczach. Ja to uważam za ZSRE, czyli Związek Socjalistycznych Republik Europejskich ::;). 

Stąd uważam, że w ogóle przyjęcie przez nas tego KPO jest fatalnym błędem a "kamienie milowe" wyznaczane nam przez lewackie elity unijne powodują drastyczne zabranie nam tych resztek suwerenności, którą jeszcze mamy. Premier MM jest cyklicznie oszukiwany przez eurokratów, ale dalej brnie w ich łapy. Po jaką cholerę? Szczerze to ja bym się cieszył, gdyby UE znów wymyśliła jakieś nowe kamienie milowe, które musimy spełnić żeby dostać pieniądze z KPO, bo wtedy może brutalna prawda o tej UE dotrze do zakutych i prounijnych polskich głów. 

Osobiście jestem za ewentualnym Polexitem i o tym trzeba rozmawiać i zacząć powszechną dyskusję!

Pzdr

Obrazek użytkownika Jabe

10-02-2023 [16:28] - Jabe | Link:

Wystarczy, że Pan bezwarunkowo głosuje. Więcej im nie trzeba.

Obrazek użytkownika tricolour

10-02-2023 [16:35] - tricolour | Link:

@Autor

To Pan jest jak putinowski bolszewik. Skoro zauważy Pan "coś, co powodować może negatywne skutki dla Polski to będę o tym pisał" to pozwoli Pan, że jeśli zauważę, że kto gwałci Pana żonę, to napiszę o tym. Zgoda? Albo zauważę wypadek samochodowy, to czym prędzej pojadę do domu i napisze o tym. Może być?

Przepraszam, że pytaniem niejako zmuszę Pana do heroicznej odwagi: nie przyszło Panu do głowy, żeby nie głosować na partię, której postepowanie rodzi negatywne czyny dla Polski? Aż się boję patrzeć, co napisałem.

Kurczę, żal mi, że z drżeniem rąk, a może i całego ciała, może nawet będzie potrzeba wypicia głębszego i skradania się do klawiatury, by nie zagryzła, psia jej mać, będzie chciał mi Pan dać odpowiedź...

Obrazek użytkownika Pani Anna

10-02-2023 [17:47] - Pani Anna | Link:

@krzysztofijew 
Premier MM jest cyklicznie oszukiwany... Przepraszam bardzo, gdyby ktoś taki, kto daje się  "cyklicznie oszukiwać " był pańskim pracownikiem,  to dalej by go Pan trzymał i to na kluczowym stanowisku? O czym by to świadczyło i jak by to się (musiało) skończyć? Jak widzę Pan sam siebie oszukuje i lubi być oszukiwany.

Obrazek użytkownika tricolour

10-02-2023 [18:28] - tricolour | Link:

@Anna

Mnie się nawet nie chciało pisać o tym biednym, oszukiwanym premierze, który tak dobrze chce. A tu ciągle pod górę , cała Unia łże i wydziera. Płakać nad nim jak Sołowiew. Ten święty premier chodzi i załatwia, a oni ciągle go oszukują. A on załatwia. A oni oszukują.

Santo subito!

 

Obrazek użytkownika Pani Anna

10-02-2023 [17:52] - Pani Anna | Link:

Kasy potrzebują i to na gwałt,  ot i cała tajemnica. Wybory za pasem, ludziom trzeba coś rzucić,  żeby sobie kupić następną kadencję. Gdyby mogli, to by poszli choćby do Providenta czy innego lichwiarza. Przecież to nie oni będą zwracać. 

Obrazek użytkownika Jabe

10-02-2023 [18:35] - Jabe | Link:

„Po nas choćby potop”.

Obrazek użytkownika Chatar Leon

10-02-2023 [19:09] - Chatar Leon | Link:

Napisałem to nie raz i nie raz mądrzejsi ode mnie to pisali, ale czasem banały i oczywistości warto powtarzać do znudzenia:
1. KPO jest totalnym wałem i celowym antypolskim działaniem oraz etapem w budowie totalnej kontroli Eurokołchozu nad Polską.
2. KPO oznacza nie tylko erozję suwerenności poprzez uleganie kolejnym szantażom typu "ustawodawstwo sądownicze pod dyktando Brukseli w zamian za kasę".
3. "Kamienie milowe" to nic innego jak stopniowe ograniczanie naszych praw w imię ideologii (prawo do poruszania się własnym samochodem). Jak będzie wyglądać część z tych "kamieni", nawet nie wiadomo i czego Unia w kolejnych etapach od nas zażąda.
4. Tak zwane "pieniądze unijne" które mają rozkręcić inwestycje w ramach KPO, przyczyniajac się do rzekomego cudu gospodarczego, to również pic na wodę. Kolosalna część z tych pieniędzy i inwestycji ma służyć wypełnianiu celów ideologicznych, związanych z bredniami klimatycznymi.
5. Wejście w ten przekręt oznacza nic innego jak wielomiliardowy dług.
6. Nawet na poziomie językowym opowiadanie o "odbudowie gospodarki po pandemii" to śmianie się nam prosto w twarz, skoro słyszeliśmy że gospodarka w "pandemii" dzięki wszystkim "tarczom" i innym genialnym posunięciom ma się świetnie.

A poza tym nie dziwię się, że idioci łykają bujdę o zbawieniu przez KPO, skoro łyknęli bujdę o cudownych dwudawkowych eliksirach w pięciu dawkach i cudownych lockdownach, które pokonały najgorszą zarazę w dziejach świata.
Idioci pewnie wierzą również, że pozycja Polski wzrośnie dzięki kolejnemu etapowi podporządkowywania nas Niemcom, a takim właśnie działaniem jest KPO.

Obrazek użytkownika smieciu

10-02-2023 [19:22] - smieciu | Link:

Nie no ok. KPO może nie cieszyć i też właśnie taką postawę przyjęli J. Kaczyński i Ziobro początkowo. Później jednak rząd (ale nie J. Kaczyński czy Ziobro) nawet w TVP zaczął kreować pozytywny wizerunek tej unijnej pomocy. Doceniając rolę pieniędzy, które miały wpłynąć, wraz z oskarżeniami o blokowanie ich przez opozycję.
W moim tekście nie opisywałem czy KPO jest dobre ani kto ma rację. A jedynie przypomniałem zwroty sytuacji. Zdziwił mnie upór Ziobro, który mimo wszystkich zakrętów, mimo że ostatecznie poparł osobiście rządowy projekt, wezwał Dudę do weta. Podkreślając więc do końca dwugłos w tej sprawie. Choć wydawałoby się że rozsądek nakazywałby Ziobro dać sobie spokój skoro rzecz przyklepano jakieś trzy miesiące temu.
Mój tekst stawia pytania:
Dlaczego Ziobro i Kaczyński chcieli odrzucić (jak się wydaje) KPO, i przede wszystkim jaki plan za tym stał.
Dlaczego Ziobro, po zmianie koncepcji nie dał sobie na wstrzymanie, swoją postawą przypominając tą raczej kompromitującą dla rządu historię.

Obrazek użytkownika sake3

10-02-2023 [19:18] - sake3 | Link:

@smeciu.....No jak pan panie smeciu nie ogarnia to już chyba nikt nie da rady.A tak liczyłam na pana.

Obrazek użytkownika angela

10-02-2023 [21:31] - angela | Link:

Zleciało się antypolskie lewactwo  i próbuje zaczarować rzeczywistość, to znaczy notorycznie powielają swoje kłamstwa. 
A  to wszystko  dla "dobra Polski",  POdobno??
Bo jak inaczej moze być, skoro się siedzi w " tym kraju", ale jeżeli nie mieszka się w Polsce, to buzie z kubełek. Nic wam do Polski szkodniki.