Sprawdzony towarzysz (1)

Józef Sigalin już w młodzieńczych latach  związał się z ruchem komunistycznym.
 
 
      Józef  Sigalin urodził 6 listopada grudnia 1909 roku w Warszawie w zasymilowanej rodzinie żydowskiej, fabrykantów kefiru.
 
 
      Po ukończeniu szkoły podstawowej naukę kontynuował w Gimnazjum Męskim Michała Kreczmara. Tam też w 1927 roku wstąpił do Związku Młodzieży Komunistycznej (od 1930 roku Komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej).
 
 
       W tym samym roku zdał maturę oraz podjął studia na Wydział Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Po dwóch semestrach zrezygnował jednak ze studiów, angażując się w działalność w  Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej Życie (od 1932 roku Organizacji Młodzieży Socjalistycznej Życie), który był formalnie niezależny, ale w rzeczywistości pozostawał pod silnymi wpływami Komunistycznej Partii Polki.
 
 
      Sigalin został skierowany do „roboty” na Powiślu i Mokotowie. Jego praca partyjna  polegała na agitowaniu wśród studentów i przyciąganiu ich do ruchu.
 
 
       Równocześnie rozpoczął studia w Wyższej Szkole Handlowej, gdzie uzyskał w 1930 roku tzw. półdyplom.
 
 
       Tego samego roku otrzymał wiosną otrzymał rozkaz stawienia się w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w Zambrowie, gdzie ostatecznie związał się  z Komunistyczną Partią Polski. Wstępując w 1931 roku do partii, przyjął pseudonim „Józef Smolny”.
 
 
       Zadaniem członków komórek wojskowych KPPP było zbieranie danych na temat liczby żołnierzy, ich morale, gotowości bojowej danej jednostki, rodzaju i ilości posiadanego sprzętu. Informacje te trafiały najpierw do Wydziału Wojskowego KPP, a następnie do wywiadu sowieckiego. Tak więc Sigalin był współpracownikiem wywiadu sowieckiego.
 
 
       Po przejściu szkolenia w Zambrowie Sigalin został przydzielony do 31 pułku piechoty we Włodzimierzu Wołyńskim, gdzie kontynuował swoją szpiegowską robotę,  awansując na członka Komitetu Garnizonowego KPP.
 
 
      W 1932 roku Sigalin ukończył szkolenie wojskowe w stopniu podporucznika rezerwy i po zwolnieniu z wojska nadal pracował w Wydziale Wojskowym PPR. Podlegała mu tak zwana Warszawa Podmiejska (Nowy Dwór, Jabłonna, Zegrze, Modlin), gdzie był obwodowcem. Musiał cieszyć się całkowitym zaufaniem kierownictwa partii, gdyż – wedle instrukcji – do „roboty wojskowej należy wyznaczać ludzi najbardziej pewnych i zaufanych, mających za sobą poważny stan pracy partyjnej. Przy czym należy zwracać uwagę, aby ludzie ci nie byli rozkonspirowani. K[omitety] D[zielnicowe] znać muszą bolączki żołnierzy, wysunąć formy walki żołnierskiej i znaleźć sposoby mobilizacji masy żołnierskiej do tej walki. Do koszar przenosić ogólnopolityczne akcje partyjne i walki robotnicze. Robota wojskowa postawiona być musi jako jedno z głównych zadań każdej komórki i każdego jej poszczególnego członka. […] Masówki i narady żołnierskie, kolportaż literatury i akcje techniczne pod koszarami powinny być formami codziennej pracy wśród żołnierzy”.
 
 
       Warszawa Podmiejska była bardzo ważnych odcinkiem „wojskówki” , gdyż jednostki WP znajdujące się na jej terenie „ostrzem swoim skierowane – jak zapisano w instrukcji KPP - przeciwko rewolucyjnej Warszawie. A więc z punktu widzenia zadania, jakie faszyzm nakreślił dla garnizonów Warszawy i W-wy Podmiejskiej, praca na tym terenie nabiera ogromnego znaczenia i będzie decydowała o naszym powodzeniu w narastających wypadkach rewolucyjnych”.
 
 
       KPP działało w wojsku głównie poprzez rozprowadzanie na terenie koszar ulotek i komunistycznych czasopism, jakich jak „Nowiny Żołnierskie”, „Na Przyzbie”, „Pogadanki Żołnierskie”, „Koszary”. W redakcji tego ostatniego Sigalin pracował do 1934 roku. W tym też roku po otrzymaniu informacji, że znalazł się pod obserwacją policji, zgodnie z zaleceniem partii,  czasowo  „zerwał robotę”.
 
 
       Pomiędzy rokiem 1931 a 1935 Sigalin poznał między innymi Stanisława Radkiewicza (po wojnie ministra bezpieczeństwa publicznego), Leszka Krzemienia (z czasem szefa Kancelarii Wojskowej prezydenta Bolesława Bieruta), Aleksandra Zawadzkiego (szefa Rady Państwa) oraz Jakuba Bermana. Trudno było po 1945 roku w Polsce Ludowej o bardziej wpływowych znajomych.
 
 
       Po ukończeniu podchorążówki wstąpił do Państwowej Szkoły Budownictwa, warszawskiego technikum budowlanego, które w 1935 roku uzyskując dyplom zawodowego budowniczego. Następnie podjął studia na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, których w związku z wybuchem wojny, nie ukończył.
 
 
      W trakcie studiów, w 1934 roku ożenił się z młodszą o trzy lata Anną (Hanną) Kornberg, która była siostrą jego towarzysza z „wojskówki” KPP, Adama Tafta.
 
 
      W 1938 roku  Komintern na polecenie Stalina rozwiązał KPP. Zgodnie z zaleceniami Moskwy członkowie partii mieli podejmować indywidualną działalność w związkach zawodowych i innych legalnych organizacjach społecznych. Sigalin z kilkoma prokomunistycznie nastawionym kolegami z Wydziału Architektury utworzył Klub Dyskusyjny Architektów przy Stronnictwie Demokratycznym. Zaczął także pisywać do pisma „Czarno na Białem”, w którym publikowali także m.in.:  Jerzy Borejsza, Władysław Broniewski, Stanisław Jerzy Lec, Leon Chwistek i Maria Dąbrowska.
 
 
        W drugiej połowie 1938 roku zetknął się z Wandą Wasilewską i Wiktorem Groszem, oraz zawarł bliską znajomość z architektem Marianem Spychalskim, od 1935 roku kierownikiem Wydziału Planu Ogólnego w Zarządzie Miejskim w Warszawie. Z inicjatywy Spychalskiego wziął udział w przejęciu władzy przez grupę prokomunistyczną w Oddziale Warszawskim Stowarzyszenia Architektów Rzeczpospolitej.
 
 
CDN.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

10-10-2022 [10:36] - u2 | Link:

Sigalin był współpracownikiem wywiadu sowieckiego

Jak widać postawy prorosyjskie są mocne od wielu lat wśród żydów. Generał Sosnkowski przyczynił się do 'Cudu nad Wisłą' w nietypowy sposób :

https://pl.wikipedia.org/wiki/...

Udało mu się opanować nastroje antysemickie w armii (Żydów masowo oskarżano o popieranie Armii Czerwonej), choć jednocześnie zarządził utworzenie obozu w Jabłonnie, w którym internowano około tysiąca żołnierzy i oficerów żydowskiego pochodzenia (decyzja o jego utworzeniu została wydana 16 sierpnia 1920, obóz działał do 9 września 1920; jego powstanie wywołało skandal międzynarodowy, z którego Sosnkowski musiał tłumaczyć się przed Sejmem i opinią publiczną)[a][11][43][44]. Wydał rozkaz aresztowania we wszystkich wojskowych Okręgach Generalnych ok. 1000 wojskowych wśród których większość stanowili Żydzi. Wielu oficerów wyznania mojżeszowego, zasłużonych w walce o niepodległość zostało usuniętych z wojska. Żydowską młodzież akademicką z oddziałów ochotniczych skierowano do kompanii karnych[45].

https://pl.wikipedia.org/wiki/...

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

10-10-2022 [12:47] - Imć Waszeć | Link:

A czy ktoś badał skąd wyrastają korzonki tego typa?
https://en.wikipedia.org/wiki/...
Nazwisko łudząco podobne.

Obrazek użytkownika u2

10-10-2022 [12:56] - u2 | Link:

A czy ktoś badał skąd wyrastają korzonki tego typa?

Ponoć wychowywał się w Japonii. Dziwne, ale nie pisze aby miał japońskie obywatelstwo :-)

PS. Może szpionić w dwie strony, ruscy na pewno nigdy nie będą mu ufać, nie ufali nawet 5-ce z Cambridge :-)