Bronimy braci w wierze

Debata na temat prześladowania chrześcijan w świecie to dziś, według mnie, najważniejszy punkt sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Poruszenie tego palącego problemu, będącego wyrzutem dla Zachodu nastąpiło z inicjatywy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, a więc grupy, w której znajduje się i którą w dużym stopniu kieruje PiS. Sytuacja naszych braci wierze jest dramatyczna. Ponad 360 milionów chrześcijan żyje w miejscach, gdzie doświadczają prześladowań lub dyskryminacji. Tylko w zeszłym roku, według oficjalnych danych, 5898 wyznawców Chrystusa zginęło za wiarę (dane faktyczne są zapewne znacznie wyższe). Zaatakowano w 2021 roku 5110 kościołów i innych miejsc kultu (część z nich spalono). 4765 chrześcijan zostało aresztowanych bez procesu, skazanych lub uwięzionych (i te dane są prawdopodobnie wyraźnie zaniżone).
 
Debat .na ten temat w PE i pokazanie naszej solidarności z siostrami i braćmi w wierze jest minimum tego, co parlament w Brukseli i Strasburgu może zrobić. Mogło to nastąpić wcześniej, ale władze PE kilka miesięcy temu odrzuciły wniosek EKR, aby taką debatę przeprowadzić już wtedy. Charakterystyczne, że europarlament we wcześniejszych latach częściej zabierał głos w obronie chrześcijan na świecie i więcej było inicjatyw pokazujących prześladowania wyznawców Chrystusa, głównie w Azji i Afryce.
 

  • Tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (08.06.2022)