STULECIE URODZIN PROF. ANNY PAWEŁCZYŃSKIEJ cz. 2

Wstęp
„Głowy hydry. O przewrotności współczesnego zła” ukazały się w 2004 r. Autorka tę książkę uważała za najważniejszą w swoim życiu. Na wewnętrznej stronie okładki (wyklejce) zapisana informacja głosi: „Najnowsza książka prof. Anny Pawełczyńskiej jest próbą diagnozy oraz przestrogą przed obecna w dzisiejszym świecie przemocą. Autorka zachęca czytelnika do refleksji nad przyczynami i formami przemocy, której ofiara padają całe narody, a której inspiratorzy pozostają całkowicie bezkarni. Dzieje się tak dlatego, że […] są oni zbiorowi i nie posiadają twarzy. Ich bezkarność bierze się między innymi z tego, że korzystaj a z ochrony z potężnych grup interesu. Książka jest kontynuacją rozważań zawartych w głośnej rozprawie „Wartości a przemoc”.

Po wybuchu wojny na Ukrainie, jej treść stała się szczególnie aktualna. A mimo to jest wciąż niedoceniana. Poniższe cytaty, to tylko drobne przedsmak pełnej odsłony.

„Głowy hydry”
Cytaty
- „Sądzę, że nie wolno nadal oczekiwać biernie na to jak potoczą się dalsze losy liberalizmu i demokracji, lecz należy uściślić pojęcia i ocenić wynikające z nich kierunki działań. […] Aby uniknąć nowych dziejowych katastrof, warto już teraz na bieżąco poddawać je wszechstronnej refleksji i ograniczać zakres ogólności formułowanych wniosków, twierdzeń i postulatów. Trzeba wiedzieć już teraz, w jakich dziedzinach, gdzie i kiedy koncepcje liberalne są użyteczne dla człowieka i społeczeństwa, oraz mieć świadomość sytuacji w których prowadzą do degradacji i destrukcji”.

Teoria marksistowska „zakłóca niezależność myślenia wielu przedstawicieli nauki i kultury europejskiej. Lapidarne sformułowanie: „Byt określa świadomość” zostało upowszechnione i bywa traktowane jako pewnik. Pełni funkcję stałego i niezmiennego punktu odniesienia, wobec którego można relatywizować nie tylko zmienność zjawisk, lecz również ocen moralnych. Sądzę, że dla dobra nauki i wspierania na niej działań społecznych należy zakwestionować uniwersalny charakter tego twierdzenia.

[…] Na przykład wiedza o języku staje się przydatna jako narzędzie narodowej przemocy; ta wiedza może służyć manipulacji ludzką świadomością. […] Język zmienia swe społeczne funkcje. Zamiast porozumieniu miedzy ludźmi, służyć zaczyna manipulacji znaczeniami, staje się narzędziem indoktrynacji i socjotechniki. […] Człowiek starszy, mający za sobą gruntowne wykształcenie ogólne, stanowiące posąg kultury, ma trudności z przekazaniem swoich myśli, uczuć i ocen młodzieży. […] Chodzi o nieobecność w myśleniu młodzieży funkcjonujących dawniej pojęć i problemów. A także o brak zdolności do odróżniania subtelności zróżnicowanych znaczeń. […] Rozwój ludzkiej kultury wyrażał się w znaczne mierze w sterze językowych znaczeń i współokreślał kulturowe bogactwo”.

[…] Nauki historyczne bywają premiowane za służącą grupom interesu selekcję faktów historycznych. […] Pozwala to, aby wydarzenia sporadyczne przedstawiać jako typowe i w oparciu o nie charakteryzować większą zbiorowość, taką jak naród, formację polityczną itp., lub przeciwnie – umniejszać znaczenie zjawiska powszechnego, opisując je jako ważny incydent. W taki sposób deformowano np. przez wiele lat Armię Krajową i Narodowe Siły Zbrojne, a także udział komunistów pochodzenia ukraińskiego i żydowskiego w wywózkach Polaków do ZSRR oraz w zagładzie polskiej inteligencji. [...] Manipulacji została poddana też etyka. Nauka o moralności, tracąc swój związek z religią i filozofią człowieka, traci sens samodzielnego istnienia. [...] Socjologia i psychologia ograniczyły również swoje ambicje naukowe, zredukowały swoje główne funkcje do opisowych. […] Mówiąc dosadniej, przestały być nauką dążącą do rozumienia człowieka i społeczeństwa. Obniżyły się do poziomu techniki, której przedmiotem działania jest człowiek i społeczeństwo”.

[…] Można się obawiać, że w postmodernistycznym świecie Europa wyzuta z własnej kultury i chrześcijańskich korzeni – zginie. Zabraknie bowiem w stosunkach między ludźmi więzi opartej na podstawach moralnych. Bez takiego fundamentu narody tracą spójność, a stosunki między nimi prowadzą do bezpardonowej walki. […] Sadzę, że naszym obowiązkiem jest walka o niezależność nauki od ośrodków władzy i grup finansowych. Ale taką walkę trzeba rozpocząć od własnej postawy. Pracownik naukowy powinien być bezinteresowny. Wolny od zachłanności i od chęci umocnienia swojego prestiżu siłą pieniądza” ( Nauka w służbie przemocy, ss. 31-44).

- „W zastosowaniu do współczesności relatywizm moralny stał się wyjątkowo przydatną dla totalitarnych idei pseudonaukową teorią. Pozwala ona w sposób całkowicie dowolny tworzyć totalitarne moralności – faszystowską, komunistyczną, liberalna” (Społeczne uwikłania relatywizmu, s. 59).

- „Żeby poprawić własne społeczeństwo, a także relacje między ludźmi i narodami w skali całego świata, trzeba przede wszystkim zrozumieć ludzką różnorodność, odmienność kultur, które w ciągu tysięcy lat wytworzyły, a także systemów religijnych ukształtowanych na przestrzeni wielu wieków i na obszarze całej ziemi. […] Upadek etosu spajającego ludzką zbiorowość może doprowadzić do upadku całego narodu, otwierając drogę więziom społecznym wspierającym strukturę zła. […] Świat może się przybliżyć do jedności tylko w procesie rozwoju moralnego całej ludzkości. […] Ludzie najwyżej rozwinięci moralnie, mimo że wyrośli w różnych kręgach kulturowych, pojmują dobro w sposób podobny” (Ład moralny, ss. 75-83).

- „Współcześnie dodatkowe zagrożenia wynikają stąd, iż siła rynku realizująca interesy producenta staje się siłą współdecydującą o myśleniu i działaniu człowieka zredukowanego do funkcji konsumenta. Reklama zastępuje prawdziwą informację, a kontakty rzeczowe regulowane rynkiem przyczyniają się do osłabienia bezinteresownego współżycia między ludźmi.  Na podstawie analizy dynamiki zjawisk w Polsce można wykazać, że przemiany społeczne po 1989 r. stanowią konsekwencję procesów degradacji społecznej i moralnej uruchomionych przez wojnę i działania obu okupantów. […] W wielu dziedzinach życia liberalizm stanowi kontynuację działań zapoczątkowanych w ustroju komunistycznym. […] W PRL-u majątek narodowy i majątek wywłaszczonych byłych właścicieli stanowił formalnie własność państwa, które koncentrowało kapitał. Faktycznie znaczną częścią kapitału i środkami produkcji zarządzała międzynarodowa centrala kapitałowa z siedzibą w ZSRR. […] Związki miedzy komunizmem a liberalizmem, potwierdzone obserwacją sposobów działania i skutków różnych postaci totalitaryzmów w Polsce, dadzą się zauważyć również w zachodniej Europie i innych krajach świata. Praktyki i propaganda komunistyczna okazały się podstawa tak skutecznych manipulacji, że ulegli im liczni przedstawiciele elit artystycznych, naukowych i politycznych zachodniej Europy, a ich zdolność odróżniania prawdy, półprawdy i fałszu została w sposób trwały ograniczona” (Skutki totalitaryzmów, ss. 206-210).

- „Na przełomie wieków XX i XXI następuje zderzenie różnych tradycji i nowoczesnych form zbrodni i przemocy. […] Ze względu na skale, siłę i znaczenie powiązań, wiek XXI stać się może wiekiem zagłady ludzkości. Może się zdarzyć, że z jednej strony trwać będzie nadal bezkompromisowa walka państw najsilniejszych, najbogatszych o zwiększenie siły, strefy wpływów, bogactwa oraz dostępu do źródeł surowcowych. W walce tej nie są uwzględnione miliony ludzi zamordowanych, ginących z głodu, poległych w bratobójczych i sąsiedzkich wojnach, ponieważ walki te leżą w interesie krajów rywalizujących o surowce, handlarzy bronią i ropą naftową. […]  Z drugiej strony jawi się i znajdzie dla siebie nowe formy istnienia już wśród narodów Azji, Europy Wschodniej, Afryki i Ameryki Południowej tendencja, którą można by nazwać <Drang nach Westen>. Im bardziej bezwzględnie będą realizowane interesy mocarstwowe najbogatszych, tym silniejsze i bardziej agresywne stanie się działanie samoobronne narodów i regionów skazanych na eksploatację i zagładę. Można oczekiwać masowej wędrówki ludów, której nie zahamują żadne kordony” (Przemoc i władza, ss. 211-212).

Wszystkie cytaty pochodzą z wydania pierwszego „Głów hydry” wydanej w 2004 r.

PS. Proszę zwrócić uwagę, na aktualność treści napisanej przez Annę Pawełczyńską przed 2004 r.   
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

26-04-2022 [00:06] - u2 | Link:

„Głowy hydry. O przewrotności współczesnego zła” ukazały się w 2004 r.

Brat Saszy Cohena, który wystąpił onegdaj w antypolskim filmie, profesor z Uniwersytetu w Oxfordzie, napisał książkę pt. "Teoria Zła", w której oskarżył mózg o .. zło.

Książka Simona Barona-Cohena Teoria zła. O empatii i genezie okrucieństwa otwiera nowe pole dyskusji nie tylko w psychologii, ale także w debacie publicznej. Głównym bohaterem tej książki jest nie szatan, który zbuntował się przeciwko Bogu, ale człowiek czyniący zło. Autor stara się udzielić odpowiedzi na pytanie, dlaczego ludzie są źli albo dlaczego stają się źli. Odpowiedź tę znajduje w analizie funkcjonowania mózgu oraz w specyfice doświadczeń wczesnodziecięcych. Zawiera ją również tytuł książki i jest ona dość paradoksalna. Ludzie są źli, ponieważ brakuje im empatii. Ogólny tok rozumowania przypomina trochę rozwiązania obecne w wielu religiach – przyjmuje się, że ludzie są źli, ponieważ nie doświadczyli łaski bożej.

Obrazek użytkownika jazgdyni

26-04-2022 [22:33] - jazgdyni | Link:

@u2

Cześć U2

Jako tomista (konkretnie neotomista) dopowiem - zło, jako samoistny byt nie istnieje. Nasz Wielki Kreator, Bóg Ojciec, nie tworzył bytów negatywnych i szkodliwych. Wg. św. Tomasza zło jest po prostu brakiem dobra. Czyli przestrzenią dobra pozbawioną. Czy to nie wskazuje na Rosję?

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

26-04-2022 [23:04] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Jako tomista (konkretnie neotomista) dopowiem"
https://www.dailymotion.com/vi...

Obrazek użytkownika jazgdyni

26-04-2022 [22:28] - jazgdyni | Link:

@Ryszard Surmacz

Cześć Ryśku!

Przepraszam, zabrzmię seksistowsko, lecz to druga Polka po Marii Curie Skłodowskiej, o tak wspaniałym umyśle. Dziękuję za zachęcenie mnie do jej studiowania. Czekam na czas, gdy jej ranga w kulturze i nauce zostanie doceniona i jakiś poważny instytut, czy szacownie wydawnictwo (PWN?) wyda piękne Dzieła Wszystkie Anny Pawełczyńskiej (Mógłbyś już przygotować wstęp). Mówiłem Ci, jak trudno jest zdobywać Jej poszczególne prace.
Pani Profesor ma polskie doświadczenia, więc ja z kolei zachęcam do poczytania sobie też obcych, szczególnie anglosaskich myślicieli.

Serdeczności