Czy „Liberation” uruchomi polityczną lawinę w UE?

Nie lekceważyłbym afery politycznej, która rozpoczęła się ujawnieniem przez francuską gazetę o profilu liberalno-lewicowym „Liberation” bardzo niewygodnych faktów dla dwóch kluczowych instytucji UE oraz największej i najbardziej finansowanej przez Unię partii politycznej na poziomie europejskim. Chodzi o dwa trybunały, których siedziba znajduje się w Luksemburgu i o Europejską Partię Ludową. Te trybunały to: European Court of Auditors (ECA) czyli Europejski Trybunał Obrachunkowy – a więc coś w rodzaju unijnej Najwyższej Izby Kontroli – oraz Court of Justice czyli Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej – dawny ETS (Europejski Trybunał Sprawiedliwości). Tą partią z kolei jest European People’s Party (EPP) czyli Europejska Partia Ludowa. Przypomnijmy, że należą do niej PO i PSL...
 
O ile szef unijnego NIK-u, czyli ETO – Niemiec Karl Heinz Lehne (skądinąd były socjalistyczny eurpodeputowany, polityk SPD, co sporo mówi o życiu politycznym RFN i eksporcie tamtejszych polityków właśnie do instytucji UE) od razu po tej publikacji, w której był wymieniony, zadeklarował przyjazd do Brukseli i złożenie w europarlamencie stosownych wyjaśnień, co – przyznajmy – chyba dobrze o nim świadczy, to belgijski (flamandzki) prezes Trybunału Sprawiedliwości UE Koen Lenaerts jakby zapadł się doz ziemię. To ten sam szef TSUE, który przed decyzjami swojego Trybunału w sprawach Polski zabierał publicznie na nasz temat głos, w praktyce ferując werdykty przed (!) rozpoznaniem spraw przez instytucję, która kierował. Gdyby w Polsce przydarzyło się to jakiemukolwiek prezesowi sądu rejonowego, okręgowego czy Najwyższego – to byłby to gigantyczny skandal. Jednak na forum UE jakoś, jak widać, uchodzi. Być może Koen L. powinien teraz spojrzeć do lustra i zamiast oskarżać nasz kraj wyrazić skruchę wobec swojego więcej niż kontrowersyjnego zachowania?
 
Pod ziemie zapadł się – albo też zniknął niczym kamfora – prezes EPL Donald Tusk. To jego stary numer jeszcze z Polski. Jak dochodziło do sytuacji kryzysowych, natychmiast znikał, odnajdując się np. na nartach w Dolomitach. Teraz jest tak samo. 
 
Zapewne publikacja francuskiej „Liberation” jest efektem walki politycznej między socjalistami a chadekami czyli Europejska Partia Ludowa. W grę wchodzi prawdopodobnie przeciągniecie liberałów na swoją ,lewicowa stronę.     
 
Wybory na szefa Parlamentu Europejskiego i do jego prezydium odbędą się w połowie stycznia 2022, Wcale jednak nie jest powiedziane, że również po tych wyborach owa afera z unijnych szczytów władz nie będzie wracać niczym bumerang. Warto przypomnieć, że dziennikarz, który o niej napisał to ten sam, który przed ponad dwiema dekadami w dużej mierze przyczynił się do pierwszej w historii (i ostatniej – na razie...) dymisji Komisji Europejskiej. To poważny dziennikarz śledczy, a nie polityczny cyngiel…
 
*tekst ukazał się na portalu Wprost.pl (13.12.2021)
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

15-12-2021 [10:38] - Ula Ujejska | Link:

Jeden z moich kolegów podpowiada, że Polska powinna przejąć śledztwo w tej sprawie. Co Pan na to?  Panie pośle, kiedyś mocno się Pan zaangażował w obronie Polskich Lasów kiedy rządziła Platforma biorąc udział w akcji "Ratujmy Polskie Lasy". Dzisiaj ma Pan okazję by twardo domagać się polskiego śledztwa w sprawie unijnej korupcji., 

Obrazek użytkownika jazgdyni

15-12-2021 [11:16] - jazgdyni | Link:

Tylko Ula popatrz na tych naszych błyskotliwych, albo z ustami zum befehl. Dwa tygodnie temu w tekściku Uniorra sygnalizowałem wielki przekręt i okazję, by tych brukselskich biurwokratów rzucić na glebę, a oni dopiero teraz zaczynają popiskiwać. I to dosyć cienko. A  mówi się - kuj żelazo, póki gorące.

Pzdr

Obrazek użytkownika Zofia

15-12-2021 [10:56] - Zofia | Link:

Słuchając różnych wystąpień euro biurokratów z różnych krajów dochodzę do wniosku , że sprawdza się powiedzonko "pies psu ogona nie urwie". Walą w Polskę jak w worek treningowy przy wsparciu zdrajców spraw polskich i czują się bezkarni. Ale,ale jak ten worek z impetem się odwinie to będą zbierać "zęby". Póki co panuje zgnilizna w urzędach unijnych.