Opozycja gra pandemią

Pandemia, podobnie jak kiedyś tragedia pod Smoleńskiem, stała się płaszczyzną brutalnego - to dobre określenie – ataku na obóz patriotyczny, jego przedstawicieli i rząd RP. Obserwujemy w tej sprawie skrajną demagogię, kłamstwa, przeinaczanie faktów i fake newsy. Wybrałem kilka wątków pokazujących najbardziej spektakularne łgarstwa, które stały się pretekstem do napaści na polskie władze ze strony opozycyjnych mediów i partii.
Polska: testy rekomendowane przez WHO
Przykład pierwszy z brzegu. Zarzuca się rządowi, że w Polsce robi się za mało testów ma obecność koronawirusa. Tymczasem robi się ich 13 tysięcy na dobę, przy czym mowa tylko o oficjalnych testach rekomendowanych przez Światową Organizację Zdrowia (World Health Organization –  WHO)  w Genewie oraz Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (European Control Desease Centre -ECDC) w Sztokholmie. Gdy powiedziałem w TVN 24, że Polska robi więcej testów niż Wielka Brytania, znany dziennikarz uznał , ze to nieprawda, bo Londyn przeprowadził ich przeszło 600 tysięcy. Drobiazg: nie dopowiedział tylko , że biorąc pod uwagę testy mające oficjalną(!) akceptację  WHO i ECDC, to oczywiście Polska robi ich więcej niż zamożniejsze od nas znacznie Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Zresztą robimy ich także więcej niż bogata Szwecja. Skądinąd widać efekty, skoro w Wielkiej Brytanii jest na dzień 29 kwietnia  165 tysięcy zachorowań, a więc 13 razy więcej niż w Polsce oraz 6400 zgonów, a więc ponad 10 razy więcej niż u nas. Podobnie jest ze Szwecją, która będąc krajem prawie cztery razy mniej ludnym niż Polska ma przeszło czterokrotnie większą liczbę zgonów.
Polska uniknęła takich wpadek, jak choćby Czechy, które zamówiły z Korei Południowej olbrzymią ilość testów, które, jak się okazało, jedynie w 50% trafnie określały wynik: pozytywny czy negatywny.
Rząd PO-PSL likwidował laboratoria teraz ...o to oskarża
Politycy PO i PSL-u dostali amnezji i nie pamiętają, jak przez osiem lat ich rządów zamykano laboratoria, które dziś są na pierwszej linii frontu walki z pandemią. W tej chwili w Polsce funkcjonuje ponad 80 takich laboratoriów. Jedno zostało, co prawda, zamknięte ze względu na zła jakość pracy– było to laboratorium prywatne, nie będące częścią państwowej służby zdrowia i niepodlegające Głównemu Inspektoratowi Sanitarnemu(GIS). Warto dodać, że ponad 70% testów dodatnich, stwierdzających koronawirus, miały osoby mieszkające w Domach Pomocy Społecznej, Zakładach Opiekuńczo-Leczniczych czy przebywające w szpitalach i na kwarantannie. To świadczy dobrze o przyjętym przez rząd systemie walki z pandemią. Zakładał on trafnie, gdzie mogą  występować skupiska osób zarażonych. W Polsce funkcjonuje 80 tysięcy DPS-ów i 57 tys. ZOL-i. Przyjęliśmy taką pragmatykę działania, w której polscy żołnierze pomagają ewakuować staruszków z DPS-ów, gdy – jak czytamy w mediach społecznościowych – pensjonariuszom domów pomocy społecznej w Szwecji oferuje się praktycznie tylko morfinę…
 Polscy lekarze nie maja dylematu kogo ratować
Może to, co jest najważniejsze to fakt, że, Bogu dziękować, żaden polski lekarz nie miał przez te już ponad dwa miesiące pandemii w naszym kraju straszliwego dylematu: kogo podłączyć do respiratora, a kogo nie. Ale poza Bożą Opatrznością, jest to zasługa odpowiednich restrykcji podjętych przez rząd, dużej dyscypliny naszego społeczeństwa, tak często krytykowanego za rzekomą „anarchiczność”. Dodajmy efekt faktu, że Polska była jednym z trzech pierwszych państw w Europie, obok Królestwa Danii i Republiki Czeskiej, które zamknęło granice. Polscy lekarze nie mają więc  dylematu  kogo ratować, a kogo pozostawić na okrutnej łasce losu – ale przecież taki dylemat jest codziennym doświadczeniem służb medycznych Wielkiej Brytanii, Włoszech, Hiszpanii czy nawet w niektórych stanach USA. W Polsce, dzięki przyjętej strategii powstrzymania pandemii, nie brakuje respiratorów, nie brakuje miejsc w szpitalach.
 „Posłańcy śmierci” czyli mowa nienawiści
Czytamy, na przykład w „Newsweeku” o listonoszach jako „posłańcach śmierci”. Takiemu dehumanizującemu postrzeganiu ludzi sprzyja propaganda opozycji. To prawdziwa mowa pogardy, mowa nienawiści .Opozycji nie przeszkadza, gdy ci sami listonosze roznoszą rachunki za światło, prąd, gaz, a  ci sami wyborcy zamawiają jedzenie „na wynos” do swoich mieszkań. W myśl tej logiki pakiet wybroczy przyniesiony przez listonosza stwarza olbrzymie ryzyko, ale rachunek RTV dostarczany przez tego samego listonosza czy zamówiona pizza – już tego ryzyka w ogóle nie stwarza.
 W debacie publicznej na temat wyborów prezydenckich jest zupełnie ignorowany fakt, że ta sama Poczta Polska, która rzekomo nie ma szans na podołanie procesowi wyborczemu – rocznie przekazuje 1,5 miliarda przesyłek! Opozycyjne media i partie nie chcą przyjąć do wiadomości, że tylko w marcu i kwietniu tego roku Poczta Polska przeznaczyła 50 mln zł na środki ochronne dla swoich pracowników. Chodzi o żele dezynfekcyjne, maski, rękawiczki.
Doprawdy jest totalną demagogią uznanie, że koronawirus czyha na kartach do głosowania, ale już nie na kopertach z rachunkami za prąd czy abonament RTV –  nie. Podobnie „logika” ta obejmuje „bezpieczne”  przesyłki kurierskie, gazety, czasopisma, czy zamówiona żywność w przeciwieństwie do „niebezpiecznych” pakietów wyborczych.
Przeprowadzić wybory, zwalczyć kryzys gospodarczy
Opozycja sugeruje, że PiS chce wprowadzić stan wyjątkowy. To absurd. Równie, a może jeszcze bardziej prawdopodobne byłoby lądowanie Marsjan. Tyle, że opozycja uznaje za dogmat zasadę „im gorzej, tym lepiej”. Tutaj prawda się nie liczy.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka proponuje wprowadzenie stanu klęski żywiołowej i odłożenie wyborów do sierpnia. Rzecz  w tym, że jak poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska  w sierpniu i wrześniu 2020 można się spodziewać drugiej fali pandemii. Platformie nie chodzi wiec przecież wcale o to, że w sierpniu wybory będą bezpieczniejsze dla zdrowia, tylko o ucieczkę przed politycznym toporem kata czyli wyborami prezydenckimi. Ich kandydatka, była rzeczniczka rządu Donalda Tuska (o czym ani sprzyjające opozycji media, ani sama PO w ogóle nie mówią) pani Małgorzata Kidawa-Błońska ma ledwie 4% poparcia! Gdyby miała np.44% poparcia, jestem przekonany, że Donald Tusk z jego Europejską Partią Ludową (której członkami są i PO i PSL) oraz TVN, „TOK-FM” i „Gazetą Wyborcza” domagaliby się wyborów w maju i żeby ich, broń Boże, nie przekładać.
Plan obozu patriotycznego jest prosty. Zgodnie z Konstytucją, o której niektórzy tyle mówią, ale jak przychodzi co do czego nie chcą jej przestrzegać, wybory odbędą się w maju (między 100 a 75 dniem od końca kadencji urzędującej Głowy Państwa). Następnie Polska powinna skupić się na wychodzeniu z kryzysu gospodarczego ,który ewidentnie będzie efektem pandemii.
Polska jest w dobrej kondycji gospodarczej – szósty kwartał z rzędu mamy największy wzrost PKB per capita w całej Unii Europejskiej. Ale i tak kryzys jest przed nami, skoro 45 procent naszego PKB to eksport z Polski – zatem turbulencje gospodarcze u naszych bliższych i dalszych sąsiadów i ich zmniejszony popyt importowy uderzy w polska gospodarkę. Tym bardziej jeśli Niemcy wejdą w poważny kryzys, bo warto wiedzieć, że aż 5 procent naszego PKP to właśnie wyłącznie  nasz eksport do Republiki Federalnej. 
Zatem zróbmy wybory w konstytucyjnym terminie, a potem weźmy się za gospodarkę. Opozycja i tak zawsze będzie niezadowolona, oskarżając nas o wszystkie możliwe grzechy. Ale to już nie nasz problem...

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (05.05.2020)
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika mmisiek

11-05-2020 [09:24] - mmisiek | Link:

Wielka szkoda, że PiS nawet nie spróbuje "grać pandemią" i np. nie zgłosi postulatu zawieszenia absurdalnego paktu klimatycznego na czas kryzysu.
A może PiSu nie doceniam i jednak gra, tylko w drugą stronę? Bo np. zmasowana akcja na kopalniach trochę zaczyna wyglądać na realizację polecenia dekarbonizacji pod wygodną przykrywką "pandemii".
A może by tak potestować te tysiące urzędasów w centralnych urzędach, od URMu i ministerstwa zdrowia poczynając? Ciekawe czy by się nie okazało, że to też są rozsadniki wirusa.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-05-2020 [09:24] - Marek1taki | Link:

Niezależnie od win totalnej opozycji grę pandemią uprawiają organizacje światowe i miłościwie nam panujący rząd pod szyldem Prawa i Sprawiedliwości. Wszystkie te siły prześcigują się w użyciu państwa do niewspółmiernej reakcji. Zarządzanie przez kryzys - dobrze mówię?
Jakie dowody na zagrożenie większe niż grypą ma min. Szumowski? Kwalifikowanie w USA i Włoszech do zachorowań i zgonów kogo popadnie? Brak badań przesiewowych z Polski? Eksploatowanie problemów w DPSach wynikających z pandemii histerii wywołanej przez rządy i media? Może bezobjawowe nosicielstwo u górników albo katar?

Obrazek użytkownika sake3

11-05-2020 [12:05] - sake3 | Link:

Kolejny ekspert medyczny nam się objawił.Wirus grypy a koronawirus nie są tożsame,a badania przeprowadzane w świecie wykazały że koronawirus jest bardziej niebezpieczny.Jak się chce psa uderzyć to kij zawsze się znajdzie,a gorliwe poszukiwanie kija na Szumowskiego też się w końcu powiedzie przy takiej determinacji opozycji i komentatorów blogów.To rząd wywołał histerię a nie Pana ulubieńcy-Kidawa,Budka i opozycja?Przeciez tak baliście się ,,zarażonych'' kopert,tak wrzeszczeliście o niebezpieczeństwie wyborów jedynie z powodu głupiej grypy?Nie ,po to by dowalić ministrowi którego teraz chcecie nawet wieszać. Kwalifikowanie przez ministerstwo zdrowia we Włoszech zgonów jest fałszywe i obejmuje wszystkie zgony?To jak wytłumaczyć olbrzymią śmiertelność wśród włoskich lekarzy pracujących w szpitalach przy chorych z koronawirusem?Czy przy grypie czy zapaleniach płuc ta ich smiertelność jest równie wysoka?Najłatwiej jak widać jest spekulować,krytykowac i udawac wielkiego znawcę..

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-05-2020 [14:30] - Marek1taki | Link:

Na bezrybiu i rak ryba, ale przede wszystko nie trzeba eksperckiej wiedzy by rozpoznać kłamstwa rządu i opozycji. Prości ludzie o tym wiedzą powszechnie, a nawiedzeni sekciarze nie są w stanie. Poseł Braun przytomnie zauważył, że w więzieniu będzie Szumowskiemu bezpiecznie, czyli odwrotnie niż Pani zrozumiała. Dane z Włoch są niewiarygone, bardziej niż chińskie. O USA wiadomo od polityków, że były zalecenia przypisywania faktu zgonu na chama. Na Independent Trader prosze sobie poczytać, w bibula.pl. O badaniach w Krakowie - stwierdzono przebycie kontaktu z koronawirusem 2% też można. Rząd i opozycja głosująca za tarczami nie mają nic.

Obrazek użytkownika paparazzi

11-05-2020 [15:48] - paparazzi | Link:

Nie ma prostych ludzi, to jest pogarda. Są zwykli ludzie. Polityczna pandemia jest wszędzie. I co z tego, jak wirus jest naprawdę groźny. W USA mamy takich polityków jak w Polsce.Widać ty taki przytomny jak poseł Braun. A może z jednego chowu to by wyjaśniało sprawę. Bez odbioru.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-05-2020 [17:57] - Marek1taki | Link:

Jaka pogarda? Ludzie prości to ludzie zdolni do własnej oceny sytuacji. Bardziej odporni na propagandę być może dlatego, że nie zostali przerobieni przez propagandę pod pozorami wykształcenia. I nie boją się odezwać, powiedzieć niepytani co myślą o robieniu ich na szaro. Sam staram się być prostym a nie garbatym jak wykształciuchy.

Obrazek użytkownika Pani Anna

11-05-2020 [18:09] - Pani Anna | Link:

@Marek1taki
no właśnie, często myli się "prostotę" z "prostactwem", a to całkiem co innego. Ja tam też jestem prosta kobieta.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-05-2020 [19:19] - Marek1taki | Link:

:-) Dziękuję. Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika tricolour

11-05-2020 [18:54] - tricolour | Link:

Hahaha... takie jeden marynarz nazwał mnie - ku mojej uciesze - prostym człowiekiem.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-05-2020 [23:11] - Marek1taki | Link:

@tricolour Jest też "dobry człowieku". Kontekst... Kontekst...