Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
CESARSKIE CIECIE
Wysłane przez Marek Baterowicz w 17-07-2018 [09:15]
CESARSKIE CIĘCIE - poród oczyszczonej Temidy w polskim sądownictwie uległ takim komplikacjom, że chyba trzeba zastosować cesarskie cięcie. Peerelowska funkcyjna Gersdorf zakleszczyła się niczym w „reducie Urbana” i nie chce wyjść! Wybrała się tylko na urlop, a na swoim stanowisku zostawiła wiernego cerbera przybytku „niesprawiedliwości” zwanego z całym tupetem Sądem Najwyższym. A powinien był zwany Sądem Najnikczemniejszym w dziejach Tysiąclecia, jako przedłużenie PRL-u czyli siedemnastej republiki Sowietów! I dlatego idąc na urlop wyznaczyła swoim zastępcą byłego członka PZPR-u, partii służków i niewolników ZSRR oraz ubeków, ex-towarzysza Iwulskiego, który w stanie wojennym wydawał wyroki przeciwko działaczom „Solidarności”, czego wcale się nie wstydzi. Rozprawy te trwały zaledwie godzinę, może półtorej – tempo stalinowskie! Iwulski podobno liczył na to, że może przyjdzie amnestia. Spełniał jednak wytyczne WRON-y i Ubekistanu – a dzisiaj ma być prezesem SN w III RP ? Z woli swojej koleżanki Gersdorf ? I z akceptacji prezydenta Dudy ? Prezydenta tłumaczy tylko to, że Iwulski ma być tam przejściowo, a właściwego prezesa SN Duda wyznaczy później. Byle jak najprędzej, każdy dzień z Iwulskim to obraza dla Polski i Polaków, którzy niestety w III RP byliby traktowani jak obywatele PRL-u, jeżeli potrwa dłużej „iwulszczyzna”. A swój bastionik Iwulski ma nie tylko w SN, ale i w Polsacie, gdzie niedawno występował i miał czelność gaworzyć o reformie!? Jako relikt PRL-u i WRON-y nie ma przecież prawa wypowiadać się o polskich sprawach! On należy do epoki peerelczyków. I powinien wraz z nimi przejść przez „morze czerwone” i wyemigrować w okolice Uralu, albo podać się do dymisji i uprawiać swój ogródek, grzecznie dziękując za emeryturę wypłacaną mu wspaniałomyślnie przez III RP. Jego enuncjacje na temat jakiegoś „planu” dla ewentualnego powrotu szefowej Gersdorf to wyzwanie dla praworządności i postanowień Prezydenta. Iwulski cieszy się też, że komisja UE wszczęła procedurę, by „przeegzaminować” ustawę o SN w Trybunale Sprawiedliwości UE. Oznacza to, że były sędzia komunistyczny, skoligacony w dodatku z SB, popiera antypolski kurs Brukseli i odrzuca słuszny projekt reformy sądownictwa czyli jest przeciwko odnowie Polski, przeciwko oczyszczeniu państwa z peerelowskich reliktów, do których on sam się zalicza. Oto 29 lat po ogłoszeniu upadku komunizmu ( a 37 lat po stanie wojennym) Polską dalej chcą dyrygować „stójkowi” z WRON-y, ex-palanty PZPR-u i szubrawcy Ubekistanu??? Czy to jest normalne? Jak prezydent Duda mógł takiego osobnika mianować nawet tymczasowo prezesem SN ? Iwulski – cuchnący jaruzelszczyzną – okazuje sympatię antypolskim ośrodkom z UE, a w Kraju rokoszanom. W tym charakterze nadaje się raczej na przywódcę KOD-u, ale nigdy na prezesa SN! I powinien się nim zająć Trybunał Stanu.
Z innych dinozaurów peerelowskiego wymiaru „sprawiedliwości” można wspomnieć tu prof. Adama Strzembosza, znanego z naiwnej wiary w samolustrację sędziów, który ostatnio błysnął kretyńskim oszczerstwem porównując władzę PiS-u do reżimu... Jaruzelskiego i Hitlera! Czy to porównanie jest objawem starczej demencji ? A może dowodem autentycznej głupoty i braku logiki w ocenach historii ? Czy też symptomem nienawistnej złośliwości wobec obozu patriotów ? Bo jak można zestawiać obu dyktatorów z Jarosławem Kaczyńskim, który przeprowadza Polaków z totalitaryzmu do demokracji i mozolnie demokrację umacnia w tym PRL-bis, ogłoszonym fałszywie jako III RP!? Była to ogromna mistyfikacja, po prostu kłamstwo, bo w r.1989 jedynie przetasowano peerelowskie karty i filary władzy! Dopiero od 2015 r. rząd PiS-u – mimo wściekłych oporów peerelczyków – wznosi fundament dla demokracji. Niestety, wcześniej było to niemożliwe. A warunkiem wstępnym dla odnowy państwa i Polski jest właśnie reforma sądów, która oczywiście irytuje „nadzwyczajną” kastę i wszystkich skomuszonych kiedyś obywateli, a często kupionych za różne przywileje. Albo po prostu wywodzących się z nizin intelektu czy z warstwy byłych lektorów marksizmu. Ich durne komentarze i łgarstwa zjawiają się i na naszych blogach, a są niczym kurz wzbity w powietrze. Podobne brednie padają z ust tzw. luminarzy typu Niesiołowskiego lub wspomnianego wcześniej Strzembosza, nowego debila z kręgu dinozaurów, choć chyba nie prześcignie on „wesołka” od mirabelek i szczawiu.
Ogrom bagna niepraworządności domaga się przyśpieszenia reformy, chyba zrozumiał to i prezydent Duda, zmuszony (?) kiedyś do jej wetowania. Spodziewaliśmy się szybszego jej tempa. Znam kogoś kto marzy, aby chociaż przez miesiąc prezydentem RP był...Cejrowski! Popieram to marzenie, a nawet proponuję cały kwartał! Doskonały byłby też w tej roli pan Adam Słomka, często apelujący o oczyszczenie sądów z peerelowskiego złomu. Nie może być też powrotu do niepraworządności z lat rządów PO-PSL, gdy sądy działały „na telefon”, a Tusk spotykał się z sędziami podczas meczów Lechii Gdańsk i przekazywał im swoje życzenia, być może i w sprawie Amber Gold!
A zatem czekamy na przyśpieszenie albo na cesarskie cięcie – kto się odważy użyć lancetu ? A jednak trzeba wyjąć z macicy Rzeczypospolitej główkę nowej Temidy! Nie ulega to już wątpliwości, a oskarżenia z Brukseli można spokojnie wyrzucić do kosza! Przed wojną, w II RP, kiedy mieliśmy niezawisłe sądy można było skazać ojca Adama Michnika za działalność antypolską. Dzisiaj takie procesy są niemożliwe, bo III RP nie kieruje się chyba polską racją stanu, ponieważ od roku 1989 nie zdołała ustanowić niezależnych sądów. A ta sytuacja zapala zielone światło dla targowiczan!!
P.S. Platforma Obywatelska obnażyła się raz jeszcze: odmówili udziału w obchodach 550-lecia parlamentaryzmu polskiego. Inaczej mówiąc nie utożsamiają się z dziejami I Rzeczypospolitej, nie czują zatem więzi z Polską, a Jej historia zaczyna się dla nich pewnie po roku 1945...Platforma O-szustów nie ma więc prawa startować w wyborach, bo PO-owcy – jako antypolacy – nie mogą rządzić krajem, nawet na poziomie samorządów!
Komentarze
18-07-2018 [20:03] - Temperatus | Link: Znam kogoś kto marzy, aby
Znam kogoś kto marzy, aby chociaż przez miesiąc prezydentem RP był...Cejrowski! Popieram to marzenie, a nawet proponuję cały kwartał! Doskonały byłby też w tej roli pan Adam Słomka
I ten cytacik wystarczy za resztę tego tekścidła kipiącego jadem prymitywnych inwektyw i wyzwisk, ale także komicznych propozycji i mrzonek. A staruszek Baterowicz coraz bardziej się zapędza i zapienia i będzie tak robił dopóki od tego zapieniania nie pęknie mu żyłka, czego mu nie życzę, bo staruszek jest mimo wszystko bardziej zabawny niż irytujący