WYTRYSK ABERRACJI

WYTRYSK  ABERRACJI - aberracja często kojarzy się nam z szaleństwem, nie zapominajmy jednak że oznacza przede wszystkim zboczenie umysłowe. Najnowsze wystąpienie Donalda Tuska to właśnie kolejny „wytrysk aberracji” tego polityka, którego celem od r.1992 (  gdy wziął udział w zamachu stanu na rząd Olszewskiego) było ZAWSZE działanie na szkodę Polski. Nowy wytrysk tuskowej aberracji wskazuje, że owa substancja przepełnia obficie jego mózg, a nie wiadomo też jakiej barwy są jego „szare” komórki. Jedno jest pewne, że zawierają wysokie stężenie antypolskiego jadu, a sam Tusk udowodnił to już w r.1987 na łamach miesięcznika „Znak” w ankiecie „Czym jest polskość?”  Jak pamiętamy stwierdził, że „polskość to nienormalność”, ale rzadko przytacza się resztę tej impertynenckiej opinii czyli „ – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu.” ( na uwagę zasługuje wyznanie Tuska, że polskość jest dlań tematem „niechcianym”!).  Dalej idą „uzasadnienia” jego niechęci wobec Polski jak np. : „Polskośc wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię...” ( to po co dźwigał urząd premiera ? Chyba po to, by likwidować przemysł, wymykać się polskości, ochraniać aferzystów a niszczyć CBA ). Dalej wypomina nam Tusk „jakiś tragiczny rozziew w polskości – między wyobrażeniem a spełnieniem, planem a realizacją”. To już ma pewien sens, bo i dzieje innych krajów skłaniają do takiego wniosku.  Na naszym gruncie przeszkodą w realizacji planu – tzn. reformy RP – są jednak „polscy odszczepieńcy” czyli peerelczycy, którzy nieustannie toczą wojnę z Polakami. Uwaga Tuska pozbawiona jest więc precyzji, bo niesłusznie odnosi się do „polskości”,  pomijając fakt rozbicia narodu poprzez wyłuskanie z niego elementów sprzedajnych, które utworzyły kadry peerelczyków. Do roku 1989 sprawujących władzę nad Polakami, a potem broniących swoich przywilejów, co robią dalej po zwycięstwie wyborczym PiS-u w roku 2015. Przedłużają zatem stan wojny ze stronnictwem patriotów, agresywność peerelczyków podkręca i Bruksela. O „polskości” trafniej pisała Karolina Lanckorońska w swoich „Wspomnieniach wojennych”, ukończonych w Rzymie w r.1946, a wydanych dopiero w r.2001 w krakowskim Znaku : „Została tylko moralna siła zbiorowa, którą była polskość. Przy każdym indywidualizmie naszym, każdy czuł się częścią monolitu. W ten sposób powstało coś, co porównać można do ekstazy masowej, która wzrastała w miarę, jak rosło u każdego z nas poczucie bliskości śmierci za to tylko, że był właśnie Polakiem” ( str.115). Słowa te zapisała Karolina Lanckorońska w r.1942 odwiedzając Lwów, „wyzwolony” spod okupacji sowieckiej, by znaleźć się pod okupacją niemiecką. Mimo tylko zmiany okupanta mieszkańcy cieszyli się, że „doczekali  wreszcie cofnięcia się Azji ze Lwowa i połączenia z resztą Polski” ( str.113). Oglądali ze zgrozą więzienie na Brygidkach, gdzie bolszewicy – przed ucieczką ze Lwowa – dokonali rzezi tysięcy więźniów. Trudno było rozpoznać ofiary, torturowane i pobite przed śmiercią. „Byli tam i księża ukrzyżowani na ścianie, jeden z różańcem przeciągniętym przez obydwie jamy oczne, i drugi z krzyżem znaczonym gwoździami wbitymi do piersi, i innych bardzo wielu. ( str.114). Te czy inne fragmenty wspomnień Lanckorońskiej opóźniły ich wydanie. Warto tu jeszcze dodać jej zwięzłą odpowiedź na ankietę Znaku z r.1987: „Polskością jest dla mnie świadomość przynależności do narodu polskiego. Uważam, że należy dać możliwie konkretne dowody tej świadomości, natomiast nie rozumiem potrzeby jej analizy”. I w tym tkwi sedno rzeczy, uczynki a nie słowa. Patrioci – pielęgnujący ideę polskości – próbują dziś ratować tysiącletnią Polskę, dają dowody przynależności do narodu polskiego. Natomiast peerelczycy ( w tym oczywiście odmieńcy narodowi z kręgu PO, PSL, Nowoczesnej czy KOD-u ) walczą z reformą RP dając dowody antypolskości, toczą wojnę z Polakami. Bo ( jak definiuje Ścios): „część populacji zamieszkującej nad Wisłą nie należy do narodowej wspólnoty i jest bękartem nieprawego związku komunizmu z polskością”. Działania tych peerelczyków potęguje też strach przed odpowiedzialnością karną za liczne afery, a niektórzy aferzyści uwili sobie gniazdko w Brukseli. Naciskają więc różnych „timmermansów”, by UE storpedowała reformę sądownictwa zapewniając im wieczystą bezkarność za miliardowe defraudacje. Kolejna wizyta Timmermansa, wysłannika Tuska i laureata nagrody Michnika, zapowiada nową inspekcję reformy RP. Czy premier RP powinien w ogóle rozmawiać z pełnomocnikiem targowiczan, kryjącym się za szatą unijnego komisarza ? Zgadzając się na haniebne kompromisy ( czytaj: ustępstwa ) weźmie przecież udział w destrukcji reformy RP! I spełni zarazem marzenia targowiczan. Spełni także oczekiwania Tuska, opiekuna totalnej opozycji w Polsce i gwaranta dezyderatów Angeli Merkel,  który właśnie popisał się nowym wytryskiem aberracji, pomawiając Jarosława Kaczyńskiego o ...czepianie się Unii Europejskiej i sprzyjanie tym samym polityce Putina, wroga tejże Unii. Tymczasem to Unia czepia się Polski. A tak niskie insynuacje i kłamstwa Tusk formułuje jako polityczny desperat, biorący udział w antypolskiej wojnie wraz z innymi uczestnikami anty-PiSowskiej intrygi jak np. z  autorami listu wzywającego UE o interwencję w Polsce w celu ocalenia...praworządności! A jest dokładnie odwrotnie, bo to rząd PiS-u przywraca praworządnośc na gruzach Temidy, demolowanej od roku 1945, a po roku 1989 zaledwie poddanej przelotnym retuszom. I to Donald Tusk, notoryczny kłamca, był de facto tym, który przecież współpracował z Putinem. Od przechadzki na sopockim molo ( gdzie może ustalono pomysł smoleńskiej „katastrofy”?) po serdeczny uścisk już obok szczątków Tupolewa i 96 ofiar zamachu, wreszcie po oddanie śledztwa Rosjanom z  rezygnacją  uprawnień III RP. Od roku 1987 Tusk nie poczynił postępów w dziedzinie etyki i logiki. Na dowód inny fragment jego wynurzeń dla ankiety Znaku, a pisze w nim o „kraju, który wynajął sobie w Europie pokój przechodni i przez dziesięć wieków usiłuje urządzić się w nim z wszelkimi wygodami i ze złudzeniem pokoju z osobnym wejściem, wyczerpując całą swą energię w kłótniach i walkach z przechodzącymi”. Z tych słów przebija nie tylko głupota z aberracją zmieszana, ale i nienawiść do Polski, określanej tu jako „pokój przechodni wynajęty (?) w Europie”. A wszystkie działania Tuska zmierzały do ogołocenia naszego kraju z narodowego majątku, stoczni, kopalni i przemysłu, co kiedyś mogło doprowadzić do „eksmisji” z tego pokoju czyli wywłaszczenia Polski z jej terenów. Miała pozostać co najwyżej państwem teoretycznym, lecz istnieć jako terytorium  „przechodnie” dla innych nacji. A co oznacza pogarda Tuska wobec obrony granic ojczyzny ? Bo inwazje na Polskę są przedstawione w kontekście jakichś „kłótni i walk z przechodzącymi”!  Tyle ma do powiedzenia magister historii o dziejach Polski ? I ktoś taki był wieloletnim premierem ? Premierem hańby, bo demolującym potencjał Kraju, walczącym z CBA i chroniącym aferzystów. A jeszcze przymierzał się do fotela prezydenta!?   Najnowszy wytrysk tuskowej aberracji miałby przejść bez echa ? Kaczyński powinien wnieść pozew o zniesławienie przeciwko Tuskowi, ale pewnie zignoruje tak prymitywne pomówienie.  List otwarty  kombatantów walki o demokrację, domagający się reformy sądownictwa bardziej ukłuje Tuska z Timmermansem.  Antypisowskie lobby lansuje Tuska na prezydenta RP, ale imć Donald sam się wykluczył z takiej kandydatury przyjmując fuchę kierownika UE, załatwioną mu przez Frau Merkel, której oddał pewne przysługi natury politycznej. Posadzie prezydenta RP sprzeciwia się więc konflikt interesów, unijny a polski. Czy wypada zresztą, aby o prezydenturę RP ubiegał się ktoś, kto tolerował w III RP „seryjnego samobójcę”, a  po rozdzieleniu wizyt w Katyniu stworzył warunki i pokusę zamachu na Tupolewa ? I prawdopodobnie brał w nim udział. A z jaką arogancją traktował rodziny ofiar smoleńskich!  Polityka Tuska wobec Polski przynosiła same klęski, a balansowała między wykrwawianiem narodu, korupcją i grabieżą, kłamstwami i wytryskami aberracji. Zbyt dużo tych nieszczęść jak na jeden kraj, apage satanas.
                                                                                                                          
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pani Anna

21-06-2018 [09:21] - Pani Anna | Link:

Bardzo mądry artykuł.

Obrazek użytkownika Novalia47

21-06-2018 [19:14] - Novalia47 | Link:

Panna Anna jak zwykle ma rację: to wytrysk mądrości!

Obrazek użytkownika Novalia47

22-06-2018 [23:15] - Novalia47 | Link:

Oj, staruszku,staruszku! Wytryski ci się jeszcze marzą, w twoim wieku!? A co do aberracji umysłowej to lepiej byś się tak nie zapędzał,bo to właśnie w twoim wieku do takowej dochodzi i zowie się to wtedy demencją starczą, o czym w tym przypadku może świadczyć ten i poprzednie twoje wpisy zawsze pełne jadu i prymitywnego hejtu. I stałe powtarzanie o zamachu smoleńskim, chociaż nawet sam Macierewicz zarzucił już tę narrację i stwierdził,że on nigdy o zamachu nie mówił! Nie mam zamiaru bronić Tuska, bo już 2-krotnie obroniło go 27 państw członków UE jednomyślnie wybierając na najwyższe w tej Unii stanowisko  (w tym wybrał go także  przyjaciel i wzór dla Kaczyńskiego czyli premier Orban). I nie pomogły wściekłe ataki Kaczyńskiego na Tuska ustami jego  służki Szydłowej, którą potem witał jako tryumfatorkę wykazując jak bardzo za głupiutką kobietkę ją uważa, co dobitnie potwierdził pozbawiając ją premierostwa. A ty, staruszku, nadal bredzisz i bredzisz swoje... 

 

Obrazek użytkownika Novalia47

22-06-2018 [23:21] - Novalia47 | Link:

To jest dopiero przykład wytrysku aberracji umysłowej, tyle że autora tych rewelacji:  Donald Tusk, notoryczny kłamca, był de facto tym, który przecież współpracował z Putinem. Od przechadzki na sopockim molo ( gdzie może ustalono pomysł smoleńskiej „katastrofy”?) po serdeczny uścisk już obok szczątków Tupolewa i 96 ofiar zamachu,
Taka  aberracja umysłowa w wieku autora  nazywa się demencją starczą, która wiele tłumaczy...