Prawicowy bloger ukarany zakazem wstępu pod Barany!

W grudniu 2016, kiedy „opozycja totalna” chciała przeprowadzić w Polsce zamach stanu okupując w czasie Świąt Bożego Narodzenia salę obrad sejmowych, tradycyjny „Opłatek” w krakowskiej „Piwnicy pod Baranami” przekształcono w demonstrację poparcia dla sejmowych „dysydentów opozycji Petru i Schetyny”, o czym ośmieliłem się napisać notkę pt. „To już nie moje miejsce i nie moi ludzie” – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/741471,to-juz-nie-moje-miejsce-i-nie-moi-ludzie, - za co diaspora salonu podwawelskiego Krakówka pod wezwaniem harcerza Kuronia, genseka honorowego Geremka, postępowego katolika Mazowieckiego i Świętego guru Michnika obłożyła mnie dożywotnią klątwą ostracyzmu i zmowy milczenia.

Ja zaś słowa dotrzymałem i przestałem chodzić na piwniczne „Opłatki”, co nie było dla mnie miłe, bo na te celebry chadzałem corocznie od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy pewien czarnoksiężnik w czarnej pelerynie, kapeluszu z piórkiem i złotym dzwoneczkiem w ręku przemienił obskurne piwnice krakowskiego Pałacu pod Baranami w matecznik podwawelskiej bohemy. Od tamtego czasu, co roku, przed Bożym Narodzeniem, wierne córy i synowie piwnicznego kultu ciągnęli przed Wigilią pod Barany, gdzie tego szczególnego dnia rozlegał się uświęcony i przyjazny ludziom trzask przełamywanego opłatka, a krakowianie stawali się dla siebie mili, życzliwi i wolni od dzielących ich zaszłości. Był tam zawsze malowniczy stół pięknie przystrojony wonnym sianem, jabłkami, orzechami i frykasami domowej roboty, pachniało cynamonem i rodzinnym domem, a wraz z pierwszą gwiazdką sfruwały z nieba piwniczne anioły czyniąc ten szczególny moment majestatyczną symfonią galicyjskiego snu nocy przedświątecznej.

A teraz do rzeczy.

Wczoraj wieczorem miałem zaszczyt być zaproszonym na zorganizowaną przez krakowski oddział SARP-u w Dużej Auli Polskiej Akademii Umiejętności przy ulicy Sławkowskiej w Krakowie, - prezentację wspaniałego albumu autorstwa Tadeusza Bystrzaka poświęconego baśniowej twórczości Teodora Talowskiego, cytuję za prof. Janem Kurkiem: „architekta i dydaktyka, pełnokrwistej postaci schyłku CK Galicji – tygla narodów i kultur”. Słowem najwyższa półka architektury polskiej, - i nie tylko, bo spotkanie było via FB na cały świat transmitowane.

Po zakończeniu tego powiem bez cienia przesady wiekopomnego wykładu o życiu i twórczości Talowskiego, w którym przewijały się wzruszające akcenty krakowsko lwowskie, bohater wieczoru zaprosił dostojnych Gości na przyjacielskie spotkanie do Piwnicy pod Baranami, a ja wyjątkowo odstępując od złożonego samemu sobie przyrzeczenia poszedłem na chwilę pod Barany, bo na wykład Bystrzaka przyjechali moi Przyjaciele z Warszawy, z którymi po prostu nie wypadało mi się nie spotkać.

Kiedy zaproszone Towarzystwo rozsiadło się w kultowej sali kabaretu Piotra Skrzyneckiego nazywanej „Planetarium” do stolika, przy którym siedziałem z Przyjaciółmi doskoczył z wystrzeżonymi kłami rozwścieczony piwniczny cerber i ryknął do mnie na całe gardło, aż się duchy Janiny Garyckiej i Piotra Skrzyneckiego obudziły, - cytuję: „Proszę natychmiast opuścić ten lokal, bo nakazem dyrektora tego kabaretu ma pan zakaz wstępu do Piwnicy pod Baranami!”.

Na sali zapanowała nieprzyjemna konsternacja i nie wiadomo, jak by się to wszystko skończyło, gdyby nie interwencja prezesa Stowarzyszenia Artystów i Sympatyków Piwnicy pod Baranami pani profesor architektury Krystyny Styrna-Bartkowicz.

Wszakże, choć strachliwy nie jestem, to jednak, gdy wracałem z Piwnicy piechotą do domu, bacznie się rozglądałem, czy mnie nie wciągną do bramy i głowy do gołej skóry nie zgolą.

A mówi się, że to Kaczyński dzieli Polaków i sieje nienawiść depcząc polską demokrację.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptum
Wczorajsze zdarzenie to także świadectwo tego, iż historia kołem się toczy, bo przy okazji nadmienię, że w przeszłości miałem też zakaz wstępu do krakowskiego SPATiF-u, ale było to w mrocznym czasie szczytowania głębokiej komuny, kiedy taka kara (sic!) - była również powodem do dumy.

Czytaj także „Zwą go „Galicyjskim Gaudim” – vide: http://krakow.gosc.pl/doc/4484...
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika RinoCeronte

31-01-2018 [20:15] - RinoCeronte | Link:

Ja nie chodzę do tej piwnicy bo mnie tam strasznie łamie w kościach, a poza tym nie ma już tylu osób...

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

31-01-2018 [21:35] - Krzysztof Pasie... | Link:

@RinoCeronte

"Ja nie chodzę do tej piwnicy bo mnie tam strasznie łamie w kościach, a poza tym nie ma już tylu osób..."
----------------------
Przecież bar jest dobrze zaopatrzony, więc wystarczy coś łyknąć i wtenczas da się jakoś przeżyć.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

31-01-2018 [21:52] - Imć Waszeć | Link:

A może gdzieś w pobliżu jest lokal gdzie grają jazz, a nie tylko klezmerskie kocie muzyki?

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

31-01-2018 [22:31] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Imć Waszeć

"A może gdzieś w pobliżu jest lokal gdzie grają jazz, a nie tylko klezmerskie kocie muzyki?..."
-----------------------
Na Kazimierzu są takich lokali dziesiątki. Ale ja mieszkam w innej części miasta, więc mi nie po drodze.

Obrazek użytkownika HenrykHenry

01-02-2018 [00:12] - HenrykHenry | Link:

tak, tak ... niechetnie bo to "typ" pokomuszy ale musze tu przyznac , po czesci , racje Pasierbiewiczowi. Po czesci bo ta obecna Piwnica to jakby kalka wszelkich koterii PO , SLD pokomuszych pociotkow , SB-ckich dzieci i co tam jeszcze ?! , juz sam nie wiem , a raczej  pamietam  jak przez mgle ,  co sie uwlaszczalo w Krakowie w latach 90-tych. Po czesci ... bo ta dawniejsza Piwnica , ta Pasierbiewicza niczym sie nie roznila od tej dzisiejszej ... z tym tylko ze wyslugiwali sie innym panom tym komuszym z Mikolajskiej i tym , najpierw z Pl.Szczepanskiego a potem tym samym tylko juz z Mogilskiej. Piwnica wladal artystycznie (  tak naprawde to calkiem ktos inny ) ,  Pasierbiewicz pisze ze , czlowiek magiczny w czarnej pelerynie ...ha ha  ta peleryna nieraz sluzyla mu za jedyne okrycie golego ciala gdy latal po Rynku w stanie ... no dobra . To byl czlowiek bezkarny w Krakowie ... bezkarny bo wspolpracowal ...  . Pozyskany co bylo nietrudnym zadaniem ze wzgledu na swoje dewiacje ...  zboczeniec. SB pozwalala mu na wszystko bo wykonywal dla nich zadania ... Cala ta Piwnica zwana wsrod Krakowian "Piwnica pod Agentami" byla jednym wielkim tyglem skladajacym meldunki , donoszacym ... nawet szatniarz byl na niejawnym etacie SB. To on przyjmowal donosy placac za nie  "moneta" na kolejne libacje ... Ale dosc o starej Piwnicy ... ta nowa nie lepsza !!!.   Dzisiejsza "Piwnica pod Baranami" to uwlaszczone siedlisko pokomuszych dzieci , potomkow tamtych SB-kow itd.  Caly Rynek jest obsadzony , uwlaszczony przez takie drugie pokolenie SB i przeroznej masci ciotkow , pociotkow i agentury wyslugujacej sie im ... 
Pamietacie Panstwo afere z Restauracja w Rynku i spozytym w niej obiadem Prezydenta Dudy ... Pamietacie Panstwo kto byl wspolwlascicielem tej restauracji ?!  Kochanka herszta tzw. gangu Wielopole ... zastanowiliscie sie Panstwo skad takie indywiduum moglo nabyc kamienice w samym centrum Krakowa ?! Podalem "niewielki" , tyci tyci przykladzik ... 
Skala tego jest tak ogromna ... ze chyba przewyzsza ta Warszawska .
Pasierbiewicz caly czas uczestniczyl byl w tym tyglu , tyglu Skrzyneckiego i nie tylko ... dzis juz to inne pokolenie (dzieci tamtych) i Klub Dziennikarzy na Szczepanskiej juz nie ten ... nikt tam juz nie chodzi do pewnego oficera ...  bez ktorego nic nie moglo sie "wydarzyc" w Rynku i okolicy ... Dzis tam rzadza dzieci tych funkcjonariuszy ... jak i we wszystkich miejscach  tej okolicy .

A Pasierbiewicz ... jak to u Pasierbiewicza ... powypisywal pare glupot ... lazi po Rynku i rozpowiada ze on jest "prawicowy" ... no to i moze chcieli pogonic "becwala" ... ale czy to prawda czym sie "chwali" ... nie dalbym ... zgnilego banana za to

Obrazek użytkownika spike

31-01-2018 [21:11] - spike | Link:

Echo
"Prawicowy bloger....."

No Panie kochany, prawicy to się już jakiś czas temu hucznie wyrzekł, potem tak się starał, by się przypodobać totalnym, smarując paszkwile nt. pary prezydenckiej, rządu,
a jak widać, nic to nie pomogło, poznali się na Panu, jak wszyscy, znowu zostanie sam jak ten przysłowiowy palec,
takie to oddanie prawdzie, tylko że tej trzeciej. :)))))))))))))))))))))))

PS
Za to co Pan wypisywał o Piwnicy, aż dziw, że nie zastosowali metody NDB, prawdopodobnie następnym razem, tak się stanie :))

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

31-01-2018 [21:40] - Krzysztof Pasie... | Link:

@spike

Panie Spiku! W Panu jest po stokroć więcej patogennej nienawiści, niż w tych od Petru i Schetyny. Więc ogarnij się Pan i przestań Gości mojego blogu zanudzać powtarzaniem w koło Macieju tego samego
 

Obrazek użytkownika spike

01-02-2018 [00:12] - spike | Link:

Krzysztof Pasie
W Panu jest po stokroć więcej patogennej nienawiści..."

tyle nienawiści, ile Pan wylał na blogerów, to mało kto może się tym pochwalić, a patogenną to Pan ma mentalność, czego często dowodzi.
Narzeka Pan, że go wyrzucają z lokalu, a samemu niejednego wyrzucał z bloga, weź się Pan ogarnij, może modlitwa czy egzorcyzmy by pomogły, czuję tu opętanie :)))))))))))))))))))))))))

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

31-01-2018 [21:50] - Imć Waszeć | Link:

A próbował Pan wejść do Piwnicy z ogoloną na glanc głową? Ciekaw jestem reakcji towarzystwa internacjonalistycznego na taki akt skruchy ;)

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

01-02-2018 [00:06] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Imć Waszeć

"A próbował Pan wejść do Piwnicy z ogoloną na glanc głową? Ciekaw jestem reakcji towarzystwa internacjonalistycznego na taki akt skruchy ;)..."
--------------------
Już mnie tam nie wpuszczą, bo podobno zebrali z barowych szklanek moje DNA. Ale może kiedyś spróbuję przejść kanałami.

Serdeczności!

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

01-02-2018 [09:56] - zbieracz śmieci | Link:

Prostak nigdy nie pojmie ,że gdzieś go nie chcą ,nawet kanałami będzie chciał tam się dostać. 

Obrazek użytkownika Trotelreiner

01-02-2018 [09:02] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link:

Tytuł notki:"PRAWICOWY BLOGER UKARANY ZAKAZEM WSTĘPU POD "BARANY"----to jest o Pasierbiewiczu....niby prawicowym blogerze.
A tu mamy deklarację zaprzeczającą temu....
http://naszeblogi.pl/46808-ogl...
No to jak z tą...sklerozą?

Obrazek użytkownika spike

01-02-2018 [12:05] - spike | Link:

Trotelreiner
"A tu mamy deklarację zaprzeczającą temu.."

ten typ tak ma, zależnie od potrzeby chwili, może być prawicowy, nawet katolikiem czy kim zechce, a że to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, to już temat o osobowości i psychice takich ludzi :))))))))
ale zawsze jest oddany prawdzie, tylko tak się składa, że tej trzeciej :)

Obrazek użytkownika Starszy Młotkowy

02-02-2018 [00:13] - Starszy Młotkowy | Link:

No to się sprawa rypła przez nieostrożność Pana Autora: trza było nie wspominać o  feralnej wizycie w PpB, to by się nie okazało,że Autor  przez wszystkie lata PRL uczestniczył jako  jako  TW albo nawet oficer SB w komunistyczno-donosicielskiej działalności tego kabaretu. I jeszcze teraz się tam pcha, pewnie żeby pofiglować sobie z dziećmi tamtych agentów,  tak gęsto zaludniającymi Piwnicę, a zwłaszcza  obficie alkoholowo zaopatrzony bufet.Trzeba by te wszystkie "komentarze" o Piwnicy jakoś w Krakowie upublicznić, to by wielki ubaw sprawiło wielopokoleniowym bywalcom tego przybytku 

A mówi się, że to Kaczyński dzieli Polaków i sieje nienawiść depcząc polską demokrację - napisał Autor,a przecież dobrze wie, że  nie "mówi się", ale tak po prostu jest -  nie w Piwnicy wymyślili sobie hejt na politycznych przeciwników.