Co tam, panie, w polityce.....

Ano po pierwsze wybory w Austrii - afera jak u nas w 2014 podczas wyborów samorządowych! Sprawa wylądowała w ichnim Trybunale Konstytucyjnym, teraz jest bardzo ciekawie, bo zobaczymy, jak się zachowa TK austriacki. Jednocześnie możemy sobie spokojnie powiedzieć, że nasze numery wyborcze to, jak widać, nie polski bardak, tylko ogólny porządek unijny, a co najważniejsze – to my pierwsi daliśmy temu radę poprzez masowy ruch kontroli wyborów. Panowie Austriacy, zapraszamy do Polski, czegoś się możecie nauczyć :)
Po drugie - strajk pielęgniarek z CZD, jakoś nagle i szybciutko zakończony. Ciekawe, co usłyszały strajkujące od ministra, ale za to wszyscy usłyszeli wiele ciekawych rzeczy z trybuny sejmowej. Białe miasteczko, czyli kolejne marzenie opozycji, padło, podobnie jak wcześniejsze marzenia o majdanie w Warszawie.

Poza tym w „tenkraju” szaleje Anakonda, a mimo to jakoś Rosja na nas jeszcze nie napadła, co niezmiernie wzmaga szaleństwo różnych przepowiadaczy przyszłości, dlatego biegnę uspokoić – ani USA nie napadnie na Chiny, ani Chiny nie napadną na USA,  a światowy system finansowy też się nie załamie gwałtownie, to wszystko straszaki dla frajerów. Oczywiście mamy przesilenie, ale głównie dotyczy ono upadku marzenia o kolejnej Międzynarodówce pod przykrywką UE. Nota bene ten upadek zawdzięczamy dobrym Niemcom, co postanowili wszystkich wycwanić i w ramach tejże Międzynarodówki, zaprojektowanej przez NWO, zrobić sobie kolejną Rzeszę. Wygląda na to, że nie tylko Rzesza kaputt, ale przy okazji i UE kaputt w obecnej formie. „Nicea albo śmierć” – wołał swego czasu nieoceniony Jasiu Rokita i chyba wywróżył :))

I jeszcze jedno – to Piłsudski „wymyślił sobie” Polskę, a Paderewski mu uwierzył i „załatwił temat” z Wilsonem. Gdyby nie tych dwóch „marzycieli”, to mielibyśmy guzik, a nie Niepodległą. Cała banda głupców opowiadająca dziś herezje o Piłsudskim zachowuje się jak agentura wpływu, co gorsza w większości nieświadomie, a przekaz działa, bo wykorzystuje brak wiary Polaków we własne siły. Mamy powtórkę z czasów rozbiorów i I wojny, jeśli chodzi o stan umysłów części społeczeństwa.
Świetnie to opisał Urbankowski > Pamiętajmy, że rozbita w 1863 Polska nie tylko nie miała armii i nie znała języka komend. Ta Polska nie rozumiała świata wartości rycerskich, militaryzmem gardziła, czuła się najlepiej na cmentarzach, a najradośniej obchodziła rocznice klęsk. Była to zbiorowa choroba psychiczna (reszta w ostatnim GP, wyjątkowo ciekawy numer gazety).
Mówił w podobnym tonie prof. Chodakiewicz na targach książki Rozetta w Bytomiu – nie wystarczy mieć armii, nawet świetne uzbrojenie nie wystarczy, trzeba jeszcze chcieć zwyciężać. I dotyczy to każdej dziedziny – trzeba chcieć! Dzisiaj klasyczne polskie marudzenie to po prostu wbijanie noża w plecy w sytuacji, kiedy dobry Bóg znowu nam otworzył małe okienko w historii.

A w ogóle jest nieźle, o czym najlepiej świadczy styl i poziom sporej części przekazu w mediach, czyli nuuuda – nie, wcale nie narzekam, wręcz odwrotnie! Póki nuda i nie ma co czytać, to znaczy, że wszystko jest OK, poziom nudy  to najlepszy wyznacznik stanu spraw w Polsce!
No i to by było na tyle – hexenschuss mnie dopadł, ale piszę, co by nie wyglądało, że mam w nosie moich Ulubionych PT Czytelników, których serdecznie pozdrawiam, ze szczególnym uwzględnieniem przemiłych Osób spotkanych z Bytomiu :)

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

09-06-2016 [18:07] - xena2012 | Link:

dzisiaj nie wystarczy chcieć proszę Eski.Żeby zwyciężać potrzeba przyjaciół choćby to była mała garska.A my nie mmy przyjaciół ani nawet tych którzy chcieliby nas wysłuchać.Przecież jeżdżą do nas w tę i z powrotem różne Timmermansy i opiniują wydając oświadczenia i dyrektywy nawet nie zapoznawszy się z tematem.Sprawa wyborów w Austrii była do przewidzenia sadząc z przedwyborczych sondaży.Bo Austria też nie ma przyjaciół.Syta i dostatnia nie oponowała przeciw zalezności od UE.Teraz też nic nie wskóra zaskarżając kompromitujące wybory.

Obrazek użytkownika emilek

09-06-2016 [18:51] - emilek | Link:

O przepraszam bardzo .A Wegrzy.Juz kilka miesiecy temu zapowiedzieli,

ze nie popra zadnych dzialan przciwko Polsce.

Wedlug Ciebie to nie Przyjaciele?

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

09-06-2016 [19:10] - zbieracz śmieci | Link:

Do Węgier dołączyła Rumunia bo czują na plecach zagrożenie i dla nich.Jak się pisze pod tezę to fakty i takie "drobnostki "się pomija.

Obrazek użytkownika eska

09-06-2016 [18:58] - eska | Link:

Doprawdy nie mamy przyjaciół? A Grupa Wyszehradzka to pikuś?

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

09-06-2016 [19:05] - zbieracz śmieci | Link:

Wynik powtórzonych wyborów i wygrana tego co przegrał nie jest obojetne dla Polski,to ból głowy jeszcze większy dla PE i lewactwa.

Obrazek użytkownika HenrykHenry

09-06-2016 [21:07] - HenrykHenry | Link:

Jak myslicie ... PAD jezdzi po swiecie ... po co ???.

Nie mamy przyjaciol ??? ... GV4 , kraje Baltyckie , Rumunia , moze Bulgaria tez , moze jeszcze taki jeden kraj skandynawski , a moze i Dania , Anglia , nie pominal bym Wlochow ... tam naprawde maja dosc Niemcow. Uklad sil w UE moze byc zasadniczo inny w nieodleglej przyszlosci , naprawde.
Zamach na L.Kaczynskiego ... ktos kto decyduje sie na cos takiego nie robi tego z blahego powodu. W Europie toczy sie "wojna" ... nie wszystko widzimy ... co nie znaczy ze tego nie ma.

Napewno w polityce o przyjaznie trudno. Jest natomiast wiele innych czynnikow ktore moga lepiej scementowac poszczegolne kraje - lepiej niz najlepsze przyjaznie.

Obrazek użytkownika xena2012

09-06-2016 [22:04] - xena2012 | Link:

do Eska z 18:58........pisząc o przyjaciołach miałam na myśli wsparcie w kraju.Widzę że bardziej możemy liczyć na obcych niz na Polaków.Tu w Polsce mamy jedynie wrogów.

Obrazek użytkownika eska

10-06-2016 [00:04] - eska | Link:

Bez sensu zupełnie - jakich wrogów? Te bandę popaprańców politycznych? A kto wybory wygrał, wrogowie???

Obrazek użytkownika Jabe

10-06-2016 [00:40] - Jabe | Link:

Nie raz.

Obrazek użytkownika xena2012

10-06-2016 [10:59] - xena2012 | Link:

proszę nie lekceważyć ,,bandy politycznych popaprańców''-oni mogą wiele złego zdziałać,nie składają broni,mają środki finansowe na działania destrukcyjne.To prawdziwi wrogowie.

Obrazek użytkownika Lektor

10-06-2016 [11:11] - Lektor | Link:

Jak pani nudno to poczytaj sobie pani GW (gazetę żydowską dla Polaków). Teraz pod Sorosem będzie jeszcze ciekawsza !