Społeczna katastrofa

  Granice bezczelności nie istnieją. Zaprzecza się faktom i rządzi się dalej. Najlepsza metodą jest uczynienie ze swojego draństwa cnoty. Wyjątkowa klęska w postaci zaniku populacji i galopującego starzenia się społeczeństwa, co ma miejsce za sprawą antypolskiego komunizmu (liberalizmu), przykryta jest w kampanii kandydata Platformy Obywatelskiej na urząd prezydenta byle jak skleconymi hasłami  zawierającymi oczywiście słowa: młodzież i rodzina. Obywatelskości w działaniach tworu określającego się jako PO jest tyle, ile wolności za bramą z napisem ją obiecującą: „Arbeit  macht frei”; mamy do czynienia z podobną skalą obłudy.
  Na zebranie wiejskie przyjechała ekipa z PSL-u:  burmistrz, sekretarz, przewodniczący rady powiatu wspierani lotnym komandem urzędniczej drobnicy i ogłosili poprawę sytuacji demograficznej w swojej gminie. Tak, odnotowano znamienny wzrost dzięki ich zasługom! Głos wieśniaka (mój) podającego fakty temu kompletnie przeczące został zakwestionowany i nie wzięty przez nikogo z zebranych specjalnie pod uwagę. Feudalna i komunistyczna  formuła wciąż obowiązuje –  władzy nie należy się sprzeciwiać.  Tania „napinka”,„fura i komóra”, wypiętrzone brzuchy sprawiają, że według  zabiedzonego, zakompleksionego Polaka, ma ona patent i receptę na wszystko. Nigdy ci uzurpatorzy nie rozumieli słowa samorząd.  Pojawiają  się z gotowym  budżetem i całą resztą ; ograniczeni są do  ugruntowanych, fałszywych przesłanek, według której sprawują rządy od lat. Od lat! Nie potrafią zaobserwować i wyciągnąć wniosków z najprostszych danych. Gołym okiem widać jak spada liczba ludności w tej gminie, a oni temu zaprzeczają. Nie dostrzegają, nie obserwują, nie analizują. W obliczu klęski demograficznej ten właśnie  sposób rządzenia przez przedstawicieli mafii wywodzącej się z czasów wszechwładzy komunistów, równoznaczny jest z wyprowadzeniem śmiertelnego ciosu zadanego społeczeństwu polskiemu.  Stanowi o historycznej przegranej nie tylko tego pokolenia, ale całego narodu, odzieranego z bogactwa  i honoru.
  Te liczby są okropne. To jedna tylko gmina, nieostatnia przecież w tej statystyce, ale te dane porażają.
Gmina Piaski w województwie lubelskim:
Liczba ludności  gminie w 1990 roku 11774 osób, w 2014 roku 10567 osób. Ubytek tego rzędu można by uznać ewentualnie za naturalny, ale z liczby 1207 stanowiącej różnicę aż 864 osoby to ci, którzy nie ukończyli 18 lat. W ciągu ćwierć wieku w jednej gminie zniknęło 1000 dzieci. Gdzie one są? Zmiotła je dżuma? Poszły w jasyr? Nie,  ten niezwykle bolesny rachunek, zwielokrotniony na obszarze kraju  do milionów, to wynik ostentacyjnej , widocznej dla każdego polityki  lewaków i sprzedawczyków. Kłamstwo stało się treścią życia politycznego. Określa to jednoznacznie współczesne czasy jako epokę ciemnoty. Ignorancja z indolencją panoszą się bez najmniejszych przeszkód. Gdzie oni są ci, którzy się nie urodzili, nie pojawili? Zżarło je upudrowane zombie z odklejonym wąsem, ucharakteryzowane na jaśnie pana myśliwego. Sklonowane po wielokroć  w postaci prezydentów , sekretarzy i burmistrzów przyjmuje zagwarantowane przez głupotę ludzką hołdy i głosy.