Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Dwie drogi. Na Dzień Konfidenta 4 czerwca
Wysłane przez Mariusz Cysewski w 04-06-2014 [12:43]
W gorzkim artykule Przemysław Miśkiewicz (SW, Stowarzyszenie Pokolenie) pisze:
Trzeźwe, ale akurat ja nie zgadzam się z Przemkiem. W 1989 mieliśmy nie pilnować jakichś ordynacji między jakimiś turami wyborów, a zadbać o uzbrojenie się w wisy i steny - i dokończyć Burzę.
Albo Majdan... W dużym stopniu to, co myśmy mieli zrobić w 1989 kilka miesięcy temu zrobiła Ukraina. Myśmy z naszym namiestnikiem Moskwy usiedli do „rozmów” - dokładniej, nie „my”; to on siadł ze swymi konfidentami - a Ukraina stręczony jej przez Sikorskiego układ z plenipotentem Moskali Janukowyczem odrzuciła z miejsca. Oto ci miara naszego zadufania, oto ci nam nauczka za naszą głupią pychę… My bez rewolucji, powstania, i rozlewu krwi z upadku już się nie podniesiemy; Polska sama nie wróci. A Ukraina ma wszelkie podstawy by nie paść ofiarą zdrady, co do dziś nas niszczy. I to jest jeszcze jeden powód, by ten kraj podziwiać.
Zobacz też:
https://www.facebook.com/david.wildstein/posts/864259000267607?fref=nf
http://niezalezna.pl/56011-jaki-prezydent-takie-swieto-wolnosci
http://niezalezna.pl/56012-4-czerwca-1992-r-skonczyla-sie-wolnosc-zobacz-piosenke-pawla-kukiza
Kontakt: tel. 511 060 559
ppraworzadnosc@gmail.com
https://sites.google.com/site/wolnyczyn
http://www.youtube.com/user/WolnyCzyn
http://mariuszcysewski.blogspot.com
http://www.facebook.com/cysewski1
Komentarze
04-06-2014 [14:46] - wandaherbert | Link: tak jest ich za co
tak jest ich za co podziwiać,mialem calkiem inne wyobrazenie ,spaczone,o Ukraincach.Tej odwagi ,madrosci i wytrzymalosci nie spotkalo sie dotychczas w krajach bylego obozu socjalistycznego.Ci co obecnie strasza Polakow banderowcami po 70latach ,to polscy szowinisci.Mozna bylo zauwazyc ,jak Polacy i Polska byly fetowane na Majdanie.Życze im udanej i prawdziwej demokracji -nie takiej ,jak w Polsce
04-06-2014 [14:56] - minimax | Link: "W 1989 mieliśmy nie pilnować
"W 1989 mieliśmy nie pilnować jakichś ordynacji między jakimiś turami wyborów, a zadbać o uzbrojenie się w wisy i steny - i dokończyć Burzę"
I tak by bylo, nawet wczesniej, na jesieni 1984 - po zamordowaniu ks. Jerzego, GDYBY NIE GLEMP, co to nastroje buntu skutecznie ugasil.
Teraz - poniewczasie - wiemy dlaczego koscielna komisja lustracyjna jest nazywana "NIEpamiec i BEZtroska".
Ale hanba i tak juz ich pograza, tak samo jak moralny trad co spod ornatu wyziera.
04-06-2014 [15:11] - Sceptyk | Link: No, na pewno wtedy była
No, na pewno wtedy była szansa - z sowiecką armią stacjonującą w Polsce. Panie Cysewski, a dlaczego wtedy pan kosy nie ostrzył i stena nie oliwił? Teraz każdy może pisać co tylko chce o tamtym czasie - czego to on by nie zrobił, czego by nie wywalczył. Ale jeśli chce pan teraz walczyć, to niech pan walczy. Zobaczymy ilu pójdzie za panem, aby zabijać albo dać się zabić.
04-06-2014 [15:29] - minimax | Link: "ilu pójdzie?" Teraz? Teraz
"ilu pójdzie?"
Teraz?
Teraz NIE POJDA nawet ci, co wtedy BY POSZLI :]