Psy Pawłowicz - film

Niektórzy politycy powodują, już samą swoją obecnością określone reakcje głównonurtowych dziennikarzy i wszelkiej maści celebrytów. Do osób wywołujących takie emocja od lat kilkunastu należy Jarosław Kaczyński. Wystarczy, że wyjdzie na mównicę, coś powie, a nie daj Boże w trakcie dwugodzinnego spotkania pojawi się na jego twarzy jakiś grymas, a w czasie rozmów przejęzyczenie… Następnego dnia cały świat zobaczy właśnie ten grymas i usłyszy to przejęzyczenia. Pierwotne treść przekazu jest w tym przypadku nieistotna. Przypomina mi to reakcję psów Pawłowa, które śliniły się na sam dźwięk dzwonka. Niewiarygodne, jak łatwo i u ludzi można wytworzyć odruchy warunkowe. Ostatnio do listy polityków przeznaczonych do medialnego odstrzału dołączyła Krystyna Pawłowicz. Pani profesor wdarła się do „politycznej wagi ciężkiej” nokautując kilku medialnych fajterów tj. Joannę Senyszyn, Sławomira Nojmana, Jarosława Kuźniara, Barbarę Czajkowską.  Styl pani poseł - dosyć specyficzny, skuteczny jest na pewno. Na pewno też nie wzbudza sympatii jej przeciwników, co udokumentowane jest licznymi komentarzami pod każdą wiadomością w internecie dotyczącej Krystyny Pawłowicz. A jaki to styl? Oto jego główne cechy:
1.       zasypanie przeciwnika gradem słownych ciosów,
2.       natychmiastowa reakcja na tzw. imputowanie,
3.       wyjaśnianie „na bieżąco” powstających w trakcie rozmowy nieścisłości,
4.       dyscyplinowanie rozmówców w trakcie spotkania (z dziennikarzami włącznie),
5.       celne porównania a propos, wobec których przeciwnik jest bezradny,
6.       zakrzykiwanie innych podczas równoczesnego mówienia.

Jednym słowem, pani poseł nie może być "cool", a tym bardziej "jazzy" na politycznych salonach.

Nie będę ukrywał, że bardzo lubię oglądać Krystynę Pawłowicz w akcji. Nadeszły takie czasy, że trzeba głośno artykułować swoje poglądy. W zalewie lewactwa, silny głos promujący wartości prawicowe to istny skarb. Skarb narodowy. Poza tym mam pewność, że nikt nie jest w stanie pani poseł przegadać. A podczas audycji na pewno nie opuści studia. Raczej studio opuszczą jej przeciwnicy z prowadzącym włącznie.

Na koniec taka zabawa słowna. Jeśli z niczym, co wypowiada pani poseł nie zgadza się mainstream, postanowiłem "postawić na głowie" słowa wypowiedziane przez nią podczas prac nad projektami ustawy o związkach partnerskich. W takiej formie powinny one być zaakceptowane przez lewicę, główne media; w końcu są negatywem tego co powiedziała Pawłowicz. Jednak wyszedł z tego taki oto idiotyzm (ku uciesze środowisk LGBT):
 

Zjawisko związków jednopłciowych jest zgodne z naturą. Projekty są zgodne z konstytucją, są dobre, sprawiedliwe, podtrzymują zasadę równości, prawo do intymności. Obnoszenie w przestrzeni publicznej skłonności seksualnych wzmacnia poczucie estetyki i moralności większości Polaków.

Mocne, prawda? I jakże ładnie wpisuje się w przekaz głównego nurtu.

Poniżej przedstawiam filmik o sporze Krystyny Pawłowicz z Jarosławem Kuźniarem dotyczącym "Marszu Szmat". Zastosowałem narrację student-profesor i dodałem materiał pokazujący jak fajnie i estetycznie bawiono się na marszu, który był przecież poważnym protestem przeciwko gwałtom. Zapraszam.

      
YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

26-05-2013 [19:17] - xena2012 | Link:

prawdę powiedziawszy panowie i potencjalni gwałciciele nie mieli na czym oka zawiesić.Tu obwisły brzuch,tam sflaczały biust,były tez panie całkiem bez biustu.Ten darmowy ,uliczny striptiz prawdę powiedziawszy wypadł żałośnie i marszowe panie na przyszłość zanim rozbiorą się publicznie powinny uprzednio zerknąć w lustro.Moze później na zapowiadanej erotycznej imprezie niedostatki urody juz tak nie raziły,ale ile tam musialo iść wina.

Obrazek użytkownika Enik Nochal

26-05-2013 [20:19] - Enik Nochal | Link:

Może o to chodziło, aby u potencjalnych zwyrodnialców obniżyć libido ;-)

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

26-05-2013 [20:29] - Teresa Bochwic | Link:

Po kilku odpowiednich szkoleniach demonstrantce nie przeszkadza ani kształt własnego biustu, ani upiorna własna brzydota. Wystarczy kilka sesji.

Obrazek użytkownika Enik Nochal

26-05-2013 [20:42] - Enik Nochal | Link:

Przeszkadza za to Krystyna Pawłowicz. Może to taka namiastka sumienia?

Obrazek użytkownika dogard

26-05-2013 [19:32] - dogard | Link:

chodzi zapewne o kilku frajerow mendialnych, ktorych to znokautowala prof.Pawlowicz.Tak to widze.

Obrazek użytkownika Enik Nochal

26-05-2013 [20:21] - Enik Nochal | Link:

Na salonach te osoby to wielkie gwiazdy przeca ;-) Takie polityczne Gołoty...

Obrazek użytkownika CzarnaLimuzyna

26-05-2013 [21:13] - CzarnaLimuzyna | Link:

jest chyba na poziomie "menela spod budki z gazetą wyborczą"

Obrazek użytkownika Enik Nochal

26-05-2013 [21:54] - Enik Nochal | Link:

Znalazłem w necie pewną jego wypowiedź.Oto ona:
- Najczęściej wychodzę ze studia o godz. 10.30. Jeśli później mam zajęcia ze studentami dziennikarstwa, na pół godziny zasypiam w samochodzie na parkingu. Potem budzę się jak Japończyk i jadę dalej .
Toż to rozbój w biały dzień. Tak TVN wykorzystuje swoje gwiazdy ;-) I potem im się w główkach przewraca z... niewyspania.