Panienki wycofują się z Marszu

Brzydkie słówka o naszych drogich politykach, wybrzydzanie na kochaną naszą policję, to główne, acz nie jedyne, powody wycofania się już na zaś niektórych z Marszu 2013. Nie komentuję onetowych wpisów, czy komentarzy na GW. To posty na prawicowych portalach skłoniły mnie do odpowiedzi. Na portalach, gdzie nazwanie Tuska głupkiem wydaje się najdelikatniejszym, a brutalność policji i jej antydemokratyczne zachowania oceniane są jednoznacznie.
 

 
Gdy jednak kilkadziesiąt tysięcy ludzi krzyknie:
„Tusk i Komorowski
to zdrajcy Polski”
lub
„Zawsze i wszędzie
policja jebana będzie”
to uszy panienek czerwienieją ze wstydu za tę krzyczącą „narodową” swołocz.
Drugie z tych haseł usłyszałem tuż po tym, jak policja strzeliła w kierunku tłumu (potem na filmie zobaczyłem że na wprost) nabojami dźwiękowymi (czy jak to się tam nazywa). Spytam szanownych panienek, czy to nie skurwysyństwo? A jeśli tak, to czy ta wykrzyczana przez (niech wam będzie) szalikowców opinia jest fałszywa? Jeśli to zbyt krytyczne wg szanownych panienek, to zapytam czy mamy dziś do czynienia z policją czy z milicją. I czy w tej dzisiejszej milicji mamy oddziały ZOMO? Czy akcja, organizowana przecież przez Komendę Główną Policji, sprawdzenia każdego udającego się do Warszawy na Marsz autobusu, przeszukania i prewencyjne aresztowania organizatorów Marszu (w aferach PO kilka przykładów), to nie drobny dowód na opinię młodzieży o organach władzy?
A jeśli przyjmiemy, że to tylko kibole tak skandują, to czy szanowne panienki wiedzą w jaki sposób dokonywane są prowokacje policyjne na stadionach, jak zwalczane są wszelkie próby patriotycznych inicjatyw tego środowiska (wywieszanie plakatów, składanie kwiatów). Czy damulki słyszały jak za hasło, że „Tusk ma tolę” kilkuset chłopaków zapłaciło kilkoma godzinami aresztu, a potem kilkuset złotowymi grzywnami? A może po obejrzeniu materiału z pierwszego procesu 62-letniego Józefa Jurzca (materiał Solidarnych2010 http://youtu.be/NhGxTRF8yX0) oczęta szanownych nieco się otworzą?
Jemu do ucha jakiś policjant wykrzyczał (przepraszam za wulgarność – zamknijcie oczka): „Jeszcze cię kurwa drogo kosztować będzie ten marsz”. A wygląda ten „warchoł” znacznie gorzej niż Grzegorz Braun, który w podobnej sytuacji również „pobił” kilku rosłych policjantów z takim skutkiem, że miał powykręcane (powyłamywane) palce obu rąk.
Aktów „praworządności” ręki, naszej umiłowanej władzy, przytaczać by można wiele. Ja tylko powiem, nie wiem gdzie ona jest ta policja gdy trzeba, ale wiem że ona jest tam gdzie władza jej potrzebuje.
Groźniejsze są jednak inne głosy panienek. Głosy, które w marszu zauważyły „tendencje” i „rozgrywki” lub też brak profesjonalizmu organizatorów i z tego powodu nie pójdą, ogłaszają bojkot lub też nawołują by zrobić sobie własny marsz. Ten 100 tysięczny zatem oddajemy agenturze. Tak rozumiem informacje ze źródeł wielu, głównie z portali niezależnych, że już są „tendencje prorosyjskie” wśród organizatorów i w komitecie poparcia Marszu.
Tendencje te wynikają z obecności „pewnych środowisk”. Kluby Gazety Polskiej i jej szef Tomasz Sakiewicz zaprotestowali własnym sektorem przeciwko Kobylańskiemu. To jeszcze nie rozbiło Marszu. Stanowili sporą grupę. A sam ciekaw jestem czy dołączą w przyszłym roku do panienek.
Na marginesie zapytam osoby, które szły we „własnym” i przez służby „KGP” ochranianym sektorze, w którym „nie doszło do zamieszek” jakie hasła czy pieśni wznosiliście? Zapytam i pozytywnie oczekując na odpowiedź, podpowiem strategię: może by w przyszłym roku przenieść te hasła na cały 100 tysięczny (a może 200) tłum. 15 procent to będzie co dziesiąty uczestnik. Spora siła. Jestem pewien, że nikt was nie ruszy. Znaczy, nie zaatakuje.
Objawił nam Marsz jeszcze dwa problemy.
Pierwszy problem, że Marsz ten jest gorszy lub gorzej zorganizowany niż inne „nasze” marsze. No tak, ale z tego co już wyżej napisałem on nie jest taki całkiem nasz (sic!). Po pierwsze dlatego, że ma nie nasze hasła, choć nikt naszych nie zakazuje tam krzyczeć. Po drugie jednak, że naszych marszów nie atakuje policja. No to ja spytam, a dlaczego nie atakuje? Może dlatego że nasze marsze niczego nie chcą obalać, a ten chce? A może w naszych marszach idą spokojni i zrównoważeni, a w Marszu Niepodległości młodzi faszyści?
A poważnie. Uczestniczyłem w większości tegorocznych manifestacji demonstracji oraz marszów w Warszawie. Na żadnej i w żadnym nie widziałem tak przygotowanej do walki siły zbrojnej policji obywatelskiej, jak ta z 11 listopada. Na marszach w sprzeciwie wobec nieprzyznania miejsca na multipleksie TV Trwam, policja wręcz pomagała organizatorom. W pozostałych również kobiety w mundurach ustawiały prowadzący trasą marszu szpaler.
Na trasie Marszu Niepodległości stały za to policyjne bojówki, z tarczami i pałkami, w białych kaskach i z bronią w ręku czasem uzupełnione o ZOMOwskie polewaczki, puszczając lub nie w ustalone przed marszem ulice. M.in. dlatego Marsz nie przeszedł obok pomnika Piłsudskiego mimo zgłoszonej tam marszruty.
Drugi problem to organizatorzy.
No fakt. Narodowcy i Młodzież Wszechpolska. Panienki nie lubią ludzi o zdecydowanych poglądach. Powiedzcie więc paniusie (za Milerem i Palikotem), że NSZ to formacja współpracująca z hitlerowcami. Gorzej dla was, że te środowiska, po Marszu, zapowiedziały tworzenie jakiegoś ruchu antysystemowego. To musi być wstrząs. Takie antydemokratyczne i krzyczące wyłącznie o Dmowskim, a nic o Piłsudskim. Dzielą, a nie łączą.
Jeśli Ci młodzi ludzie już coś kumają, jeśli przeczytali Myśli nowoczesnego Polaka (lub wysłuchali w niepoprawnym radiu), to ja ich będę wspierał. Nie obawiałbym się, że wpadną w ręce wsioków typu Opara, jeśli nie odwrócą się od nich „elity” opozycji. Oni są nieufni wobec tych „elit”. Dlatego nie było po Marszu tematu Smoleńska, choć na samym Marszu takie transparenty widziałem. „Smoleńsk pomścimy” jakby narodowe, a jeśli nie - to przecież przykład, że oni nie tacy wyalienowani.
Przeczytałem też na prawicowych portalach zarzut, że po Marszu ktoś powiedział o żydowskiej agenturze. Autor tekstu oskarża organizatorów o to, że bliżej niezdefiniowanych „nas”o to posądzają. Imprezę dla której liderów spora cześć z nas jest żydowską agenturą, zaś Lech Kaczyński największym zdrajcą
No więc nie. Nie czuję się dotknięty, bo nie jestem żydowską agenturą. I proszę o cytat odnoszący się w tych słowach do jakiejkolwiek grupy uczestników. Proszę także o cytat z przemówień końcowych traktujący Lecha Kaczyńskiego jako największego zdrajcę!
Jeśliby nawet słowa takie padły, to nie ma przeciwwskazań, by inne grupy (filosemickie) licznie zasiliły komitet organizacyjny Marszu i zmieniły wyraz zgromadzenia końcowego.
Panienkom dziękujemy. To zbyt niedelikatna sprawa, ta cała walka o Niepodległość.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Basia

14-11-2012 [19:01] - Basia | Link:

Tak właśnie rozumiem to całe halo...

Obrazek użytkownika MarkD

14-11-2012 [19:31] - MarkD | Link:

jestem zaszczycony Twoją emocją ;)

Obrazek użytkownika marco.kon

14-11-2012 [19:52] - marco.kon | Link:

Polski NIGDY nie odzyskamy. Mam w nosie poprawność polityczną i tzw. dobre obyczaje gdy idzie o suwerenność i niepodległość Polski. Jest mi po drodze z Piłsudskim i Dmowskim, Kaczyńskim i Kobylańskim. Polska jest JEDNA i niepowtarzalna.

Obrazek użytkownika kasia

14-11-2012 [20:50] - kasia | Link:

po tym co robili w zeszlym roku niemieccy antyfaszysci i w tym roku
ruscy kibice w Warszawie, pozwolili dalej w swoim domu ustawiac sie po katach
i dali sobie PLUC w TWARZ to nie byliby WARCI NAWET STRZALU...
Polacy powinni sie ORGANIZOWAC i umiec sie BRONIC a " panienki" niech zajma sie swoim
" makijazem" i nie zawracaja gitary....
To WLADZA POWINNA DZIALAC TAK ZEBY NIE BYLO POWODU DO TAKICH DEMONSTRACJI...
Jezeli wladza wystepuje przeciwko OBYWATELOM to OBYWATELE MAJA PRAWO SIE BRONIC....
Popieram i pozdrawiam....

Obrazek użytkownika won z tusskiem

14-11-2012 [21:10] - won z tusskiem | Link:

Haslo na zdjeciu jest SUPER, nie widzialm go na Marszu ale juz szykuje hasla na kwiecien 2013 rownie MOCNE. Polska jest jedna i warto rzucic wszystko na jedna szale. Pozdrawiam

Obrazek użytkownika ewastankiewicz.pl

14-11-2012 [22:01] - ewastankiewicz.pl | Link:

Drogi MarkuD, proszę napisz wyraźnie kto to są opisywane przez Ciebie PANIENKI ?
Czego się boisz? Ja nie kumam Twojej aluzji.

 

http://ewastankiewicz.wordpress.com/2012/11/14/markd-panienki-wycofuja-sie-z-marszu/#comment-1438

pozdr

admin@ewastankiewicz.pl

Obrazek użytkownika MarkD

15-11-2012 [07:36] - MarkD | Link:

Nie działały mi linki do dwóch tekstów. Teraz działąją.
O postawie "Panienki" dużo w tekście.

Obrazek użytkownika Dana

14-11-2012 [23:29] - Dana | Link:

nasze, wasze i najmojsze - marsze oczywiście.
Nie rozumiem tezy ukrytej o braku milicji na innych marszach;
czy to znaczy, że jeżeli na moherowo-pisowskim marszu 29 września nie było taaakiej obstawy milicji i ZOMO, to znaczyłoby, że waadza lubi mohery, pisowców i o. Rydzyka? Bo tak można odczytać te emocjonalne pretensje o brak takowej obstawy.
Czy ci młodzi Polacy, którzy poszli za GP pod pomnik Piłsudskiego, to "panienki"?
Nie chcę odpowiedzi, pytam retorycznie i zwalam te najmojsze na karb emocji.
Nie pozwolimy sie POdzielić.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika rob2004

15-11-2012 [09:50] - rob2004 | Link:

Dlaczego nie było taaakiej obstawy 29 września?

Odpowiedź jest prosta: 11 listopada spora grupa uczestników to ludzie młodzi, często z grup kibicowskich.
Takich łatwo sprowokować i pokazać później w telewizorniach jako agresywną grupę atakującą policję.
Przeciętny "telewizorniak" uwierzy w to bez mrugnięcia okiem.

Ale czy w podobną zadymę uwierzyłby największy leming gdzie policja i media próbowałyby wmówić telewizorniakom, że babcie i dziadkowie (przecież nie mogliby powiedzieć, że 29 września byli tam również młodzi ludzie bo wiadomo: "TV TRWAM oglądają tylko starsze osoby, źle wykształcone i z małych ośrodków") zaatakowali w sposób brutalny policję? Że jakaś 80 letnia babcia z parasolką w ręku uderzyła w szpaler policyjnych pretorianów doprowadzając do tego, że 23 z nich uległo większym lub mniejszym obrażeniom?

W to nikt by nie uwierzył - dlatego na tego typu demonstracje jak 29 września nie nasyła się uzbrojoną policję tylko prowokatorów-dziennikarzy, którzy później przedstawiani są w komisjach sejmowych jako ofiary rozwścieczonych starszych pań z różańcem w ręku.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika polak

14-11-2012 [23:29] - polak | Link:

A co ma piernik do wiatraka? Np. ja jestem za obaleniem systemu, uważam go za uzurpatorski, ale organizatorzy Marszu mi się nie podobali, i mieli niestety wpływ na jego całokształt. Załóżmy, że MW i ONR jest w stanie pomóc w obaleniu systemu, w zasadzie to chyba rzeczywiście jest. Ale co dalej? Czy chcielibyście żyć w ONR-owskiej Polsce? Jak tak to OK, wasz pogląd, to czym prędzej się zapisywać. Ja bym nie chciał. I nie chciałbym, żeby cały wysiłek miał iść w obalanie "demoliberalizmu", tropieniu masonerii, żydów... Nie widzicie jakie ten Marsz wprowadził animozje po naszej stronie? Może o to po prostu chodzi? Dać pohasać fuhrerkom z ONR? A może jak oni coś zrobią naprawdę to będzie okazja żeby wprowadzić stan wyjątkowy? Przeciwko polskim faszystom, to będzie jasne. Bo na PiS ciężko coś znaleźć, chociaż próbują, a ONR sam pcha argumenty przeciwko sobie.

Tak się składa, że byłem na manifestacji we Wrocławiu, z okazji 3 maja. Idea też była szczytna - nadanie rondu im. Żołnierzy Wyklętych. Super. Kibice, flagi, troszkę GP-owców, ale mało. I liczna reprezentacja NOP i ONR. Hasła przemieszane: antyrządowe (OK), o NSZ (jeszcze bardziej), AK (tak samo), raz sierpem raz młotem... I niestety garstka o "białej Polsce". Zaznaczam, że NOP był dosyć subordynowany i zachowywał się w miarę, nie popsuł manifestacji, ale widać było, że ich nosi. Wrzucili swoje 3 "narodowe" i białe grosze. Z kolei postawę kibiców oceniam bardzo dobrze, wymienialiśmy uwagi, to normalni ludzie, właśnie trochę NOP-y usiłują tam ich indoktrynować, ale trzymają się po swojemu.

Panienkostwo nie ma tu nic do rzeczy. Panienka siedzi w domu. Prawy Polak chodzi na patriotyczne manifestacje (w tym ten nieszczęsny Marsz Niepodległości - bo większość uczestników to zwykli patrioci, nie żadni narodowcy) i godnie manifestuje. Narodowcy manifestują swoją ideologię mniej lub bardziej godnie - nie wydaje mi się jednak, żeby ktoś poza nimi ją wyznawał.

Popatrzcie się na Węgry. Tam też jest normalna prawica (Fidesz) i faszyzujący (tak - taki on jest, to że argument faszyzmu jest nadużywany na potęge, nie znaczy, że nigdy nie może być prawdziwy) Jobbik, którego kulisy opisał wczoraj pan Górny.

Obrazek użytkownika szara_komórka

15-11-2012 [08:57] - szara_komórka | Link:

Jeżeli masz inne zdanie idź na marsz z bullem i koniem.
Jak wytłumaczysz,że we Wrocławiu NOP i ONR byli cacy a w Warszawie na marszu pokazali Ci że NOP i ONR byli be?
Co do blogowych panienek, to po imieniu: - Pani Agata Czarniak (chyba jako pierwsza dała głos) jej się też ONR pokazywany w TV nie podobał i w 2013 nie pójdzie na MN.
Posiedzicie sobie razem przy kawusi i ciasteczkach.

Obrazek użytkownika marco.kon

15-11-2012 [09:10] - marco.kon | Link:

z którym całkowicie się zgadzam. Sam byłem przeciwnikiem radykalnych rozwiązań ale skala poczynań PO/RP/SLD/PSL zmusza mnie do radykalizacji działań. Jeżeli chcemy ratować Polskę to nie możemy stać z "bronią" u nogi. Bo jeszcze się o nią potkniemy i wypadnie nam z rąk. Jeżeli "waadza" posunie się do wprowadzenia stanu wojennego to będzie to ich ostatnie posunięcie. A tzw. "opinia" międzynarodowa guzik już mnie obchodzi. Obchodzi mnie Polska i jej przyszłość. Radykalna młodzież musi mieć wsparcie a nie potępienie. Moich zdaniem jesteś agentem wpływu.

Obrazek użytkownika rob2004

15-11-2012 [07:58] - rob2004 | Link:

Stowarzyszenia, grupy, partie (co może akurat bardziej zrozumiałe ponieważ walczą one również o elektorat umiarkowany) działają według zasady: "chciałabym ale boję się".

Wszyscy wiemy jakie siły rządzą Polską, jacy ludzie obsiadły państwowe struktury, resorty siłowe i cywilno-karne. Wszyscy wiemy skąd ich ród i jakie tankietki przywiozły ich dziadków i rodziców do Polski.
A jednak udajemy ciągle, że żyjemy w demokratycznym kraju, że prawo działa i że wszystko jest OK.

Więc niech "panienki" odpowiedzą rzeczywiście czy:
- w demokratycznym kraju zdenerwowany (jak określiła to prokuratura) policjant ma prawo skopać obywatela? (pamięta jeszcze ktoś jak kilkanaście lat temu pół Los Angeles było wstanie "wojny domowej" kiedy telewizje amerykańskie wyemitowały film nagrany przez przechodnia na którym policjanci bili czarnoskórego mieszkańca tego miasta?).
- czy w demokratycznym kraju policja nachodzi i przesłuchuje księdza tylko za to, że ośmielił się wygłosić patriotyczne kazanie w którym wspomniał o "katastrofie smoleńskiej" i nadużyciach policji w zastraszaniu uczestników Marszu?
- czy w demokratycznym kraju pałowane są dzieci tylko dlatego, że przyszły z rodzicami na patriotyczną demonstrację?
- czy w demokratycznym kraju strzela się do ludzi tylko dlatego, że w skutek nieudolnej/prowokacyjnej (niepotrzebne skreślić) akcji policji dziesiątki tysięcy członków Marszu stało się zakładnikami kilkudziesięcioosobowej grupy ludzi wszczynających burdy?
- czy w demokratycznym kraju prokuratura kłamie w żywe oczy mówiąc, że urządzenia, których producent poświadcza o ich 99% nieomylności w identyfikacji środków wybuchowych nie mogą być miarodajnym czynnikiem potwierdzającym wybuch na pokładzie TU-154M
- czy w demokratycznym kraju ktokolwiek może zostać zamknięty w policyjnym areszcie tylko dlatego, że na trybunie stadionu nie zajął akurat swojego miejsca (przykład dziewczyny Piotra Staruchowicza),
- czy w demokratycznym kraju sąd może skazać człowieka za obrazę sądu na 14 dni więzienia (Słomka) i na tym samym posiedzeniu wypuścić do domu zbrodniarza, który 13 grudnia 1981 roku stanął na czele (z innym zbrodniarzem) zbrojnej grupy przestępczej wywołując pucz wojskowy, doprowadzając do potwierdzonej śmierci kilkanaście osób (dalsze ponad 100 osób zostało zgładzonych potajemnie co poświadczyła komisja Rokity)

Chyba starczy.

Obrazek użytkownika rob2004

15-11-2012 [08:26] - rob2004 | Link:

Tak więc "panienki" niech rzeczywiście zastanowią się co daje ich chodzenie po sądach poza samą akcją propagandową?

Kilka słów do Kayana - jak skończyła się sprawa sądowa Solidarnych2010 przeciw Tuskowi w sprawie "katastrofy smoleńskiej"? Czy w demokratycznym i praworządnym kraju premier może stać ponad prawem? Nie pamiętasz jak sędzina śmiała się po prostu Wam w twarz ubawiona, że przyszliście do niej aby postawić przed sądem premiera Tuska?
Jako członek S2010 sam wiesz chyba najlepiej jaka jest odpowiedź i co potwierdził proces w którym Stowarzyszenie brało udział jako strona oskarżająca.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika ewastankiewicz.pl

18-11-2012 [03:10] - ewastankiewicz.pl | Link:

Nie znam szczegółów (i nie ma takiej potrzeby, żeby wszystkich nas wtajemniczać) ale  TO NIE KONIEC sprawy ... spokojnie,  ...

i nie podłączaj tu działań dzielnej p. Ewy Stankiewicz do treści artykułu Marka D.

pozdrawiam

Obrazek użytkownika rob2004

19-11-2012 [12:23] - rob2004 | Link:

Wybacz Kayan ale to nie twoja strona i nie powinieneś rościć sobie prawa co do ustalania zasad co wolno pisać a czego nie.
Z twojej strony zrezygnowałem/zostałem wyrzucony (niepotrzebne skreślić) i o ile tam twój głos jako gospodarza musiałem uszanować tak tu stosując podobne uwagi przekraczasz zakres swoich prerogatyw.

Obrazek użytkownika ewastankiewicz.pl

01-12-2012 [13:24] - ewastankiewicz.pl | Link:

Przywołałeś mnie tu do tablicy, myślałem, ze w dobrej wierze TRZEBA jednak pogadać ... a tu co widzę:
Znowu, na kolejnym forum jakieś jazdy na Solidarnych2010 (których podobno jesteś członkiem !?),  zamiast samemu zacząć REALNIE WSPIERAĆ i DZIAŁAĆ !

Masz czelność sugerować, że ja Cię WYRZUCIŁEM ??? (oczywiście, sugestia w "eleganckiej" formie: "niepotrzebne skreślić")

Zapraszam więc wszystkich zainteresowanych do przeczytania ostatnich w tej sprawie komentarzy na stronie którą z upoważnienia p. Ewy Stankiewicz mam zaszczyt prowadzić:

cytuję:

Rob … HELOU … !!!

nikt tu nikogo nie wyrzuca ani czegoś takiego nie sugeruje przecież

chodzi tylko o (maleńkie przecież) minimum

Powtórzę więc coś, co kiedyś mówiłem innymi słowy – czuj się u siebie, rozgość się .. ale mam nadzieję, że moich krewnych w moim domu nie będziesz zaczepiał

http://ewastankiewicz.wordpress.com/2012/10/02/od-miesiecy-nawolywalismy-do-udzialu-w-marszu-posadzanie-nas-o-probe-rozbicia-go-jest-niezwykle-krzywdzace/#comment-1143

 
ps. tyle mojego udziału tutaj, przepraszam Autora wpisu za pozamerytoryczne utarczki, ale zmuszono mnie do obrony czci pani Ewy Stankiewicz, z której tu próbowano szydzić, wykorzystując istniejące patologie wymiaru sprawiedliwości.

Obrazek użytkownika rob2004

19-11-2012 [12:21] - rob2004 | Link:

a co do spokojności .... Ja już jestem o Was spokojny.

Na portalu wpolityce.pl politolog dr. Bartłomiej Biskup powiedział:

"Czy więc atmosfera związana z obchodami Święta Niepodległości nie przełoży się na powstanie jakiejś partii?

Moim zdaniem jest to za mało. Sam Marsz jest za małym czynnikiem grupującym, jednoczącym. Wydaje mi się, że raczej dominują tam wizualnie, wizerunkowo środowiska skrajne, raczej przeszkadza takim procesom niż pomaga. Nawet jakby byli ludzie, którzy chcieliby się przyłączyć w związku z Marszem do czegoś, to się nie przyłączą ze względu na obecność tam grup zadymiarzy. Już większy potencjał był kiedyś w innych grupach np. w Solidarnych 2010."

Podzielam jego zdanie co do Solidarnych2010 i tym kim mogli się stać.

Tak więc Kayan spokojnie ... zmarnowany został naprawdę duży potencjał, który na początku w Was tkwił.
Mogliście zostać wielkim ruchem społeczno-patriotycznym ... ale wtedy spokój to byłaby ostatnia rzecz jaką by Wam zapewniono. Tak więc spokojnie ... spokojnie. Na szczęście udało się przywrócić SPOKÓJ w szeregach.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

15-11-2012 [09:41] - NASZ_HENRY | Link:

będą szły POd transparentem:
"Chlebusia z masełkiem POproszę" ;-)

Obrazek użytkownika dogard

15-11-2012 [16:55] - dogard | Link:

z niejaka czarniak juz pogdalismy,chyba nas uwolni , na zawsze,od swej osoby oczywiscie.