Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Dlaczego kobiety szybciej mówią niż myślą..?
Wysłane przez Tadeusz Buraczewski w 19-08-2012 [06:53]
Dumał już nad tym Albert Einstein
i mc-kwadrat – wdzięcznie uprościł:
„życie niemal na pewno ma sens...”
- w granicach kobiecej względności...
Skąd logiki tętno i fraz ich piękno
- gdy myśl nie dogania – edycji..?
Wiedział Sokrates i my wiemy zatem
- pędów różnica – tkwi w Intuicji..!
Problemu nie ma – jak w temat trafić
choć bytu jemu nikt nie sprzedał
- adieu mądr – wiedza – język wyprzedza...
( Ockham &Thaddeuss von Reda...)
Słuchać narody! Świat to dom mody
wedle kobiecej definicji:
obroty znosi – wokół swej osi -
- logika jest córką intuicji..!
Kobieto...puchu marny...
Czym zripostuje toto ona:
Poeto – tyć wizjoner marny -
- bez puchu jam – jest... wygolona...
Ktoś powie A – (rytmiczne) ruchy kobiet...
Płodzą bezpłodne – feminizmy...
Bądźmy tu ściśli –biegunka myśli
aż dozaparcia się mężczyzny.
Cni i się śni tu walka płci -
(aby z honorem na dnie lec...)
- męskim symbolem znaczonyś człecze
szybciej do pochwy – schowaj miecz.
I jeszcze szybsza będzie pointa
- w rytm rewolucji arabskiej – rada:
czas by już Islam sfeminizować...
Więc – feministko – wyjdź za Araba..!
Komentarze
19-08-2012 [09:22] - Teresa Bochwic | Link: Czy niezalezna.pl
to najlepsze Pana zdaniem miejsce na takie produkcje "prosto z czaszki"? Jestem w rozterce, co o tej Pana czaszce sądzić.
19-08-2012 [11:32] - nurni (niezweryfikowany) | Link: Teresa Bochwic
+
19-08-2012 [18:36] - nurni (niezweryfikowany) | Link: ps
A ja na dictum pana Darskiego iż setka i koniec, od jakiegoś czasu zastanawiam się nad handlem: oddam swoje konto za możliwośc pisania osoby X..
Myśle że bedzie dobrze.
"Pierwsze śliwki robaczyki" jak to powiedział pewien umysł który podobno sikał do kropielnicy.
19-08-2012 [10:27] - Tadeusz Buraczewski | Link: ...
Co sądzić?..mhm...można mieć w końcu przesyt "lemingozy" i ...:) śmiejmy się choćby był taki "jeden" tekst na dwa tygodnie...
19-08-2012 [11:59] - Studentka | Link: Najgorsze, że nie ma z czego
się śmiać, ani to ironiczne ani dowcipne nie mówiąc o słabiźnie literackiej utworu.
19-08-2012 [12:44] - Tadeusz Buraczewski | Link: ...
...istotą satyry jest względność...zatem więcej nieco dystansu...(satyra nie musi (czasem) bywać publicystyką)...nawet w tym miejscu.
19-08-2012 [18:37] - ellenai | Link: @Autor
Istotą satyry jest względność??? A może też względność poziomu?
Mniejsza zatem o satyrę. Czy już naprawdę nie ma nic do budowania, że bierze się Pan za to, na czym się Pan kompletnie nie zna?