LEMING VOICE

Jest pięknie! Pokazaliśmy Europie, jacy jesteśmy gościnni, cywilizowani i  bogaci, bawiliśmy się cudownie, uczciliśmy narodowe święto Rosji, uczciliśmy sukcesy naszej drużyny, cała Polska była biało - czerwona , w strefach kibica po prostu czad, paru kiboli napadło kibiców rosyjskich, ale szybko ich spacyfikowano, i całe szczęście, bo to kompromitacja na cały świat, takie napaści na spokojnych ludzi. Pisowcy oczywiście podnieśli wrzask, że Rosjanie kogoś tam pobili – a gdzie są dowody, ja pytam? Dowodów jak zwykle nie ma i nie będzie, ale im to nie przeszkadza, będą drążyć temat w nieskończoność. Zgroza! Nic nie trafia do tych pustych głów; ani wizerunek państwa się dla nich nie liczy, ani dobre stosunki z Rosją, najlepsze od dziesięcioleci, ani wysiłek przy organizacji EURO. Bredzą o Smoleńsku od tylu miesięcy, że to aż niemoralne, każdemu normalnemu człowiekowi dawno by się znudziło, a im – nie!  Nieważne, że jeździmy nowymi autostradami, mamy nowe stadiony, odnieśliśmy wielki sukces, o Polsce cała Europa mówi – im się nic nie podoba, wszystko negują, wszędzie widzą wady – ile można?!  Ktoś kazał oszołomom, którzy się teraz domagają kasy, brać robotę przy budowie autostrad? Nikt nie kazał. Sami chcieli! Czy państwo polskie stać na  takie fanaberie? Mamy kryzys, multum emerytów do utrzymania, tyle rzeczy do zrobienia, a ci tylko: kasa! kasa! Zbudowali drogi – i dobrze, niech się cieszą z sukcesu. Uczestniczyli w prestiżowym przedsięwzięciu, konkurencja była duża, przecież mogli nie wygrać przetargów, a wygrali. I wystarczy! Czasem aż się dziwię, że nasz premier wychodzi z uśmiechem i tak spokojnie rozmawia z dziennikarzami , inny na jego miejscu dawno by się wkurzył. Co chwila dzieje się coś takiego, że nic, tylko policję wysłać! Jakiś czas temu pokazała nasza telewizja paru zapłakanych i zaniedbanych, trzymali w rękach białe kulki wielkości kurzego jaja. W tle zajefajna demolka, a ci mówią, że kulkami, co je trzymają w rękach, dało się coś takiego zrobić. Zabawę sobie urządzili, rzucali aż zniszczyli wszystko w promieniu paru kilometrów, zobaczyli co narobili – i w bek!  Dachy podziurawione, samochody potłuczone, drzewa poprzewracane, wszystko zrujnowane, a ci mówią, że chcą odbudowywać. O oszacowanie strat i o pieniądze proszą. Paranoja po prostu!  Ale to nie wszystko! Byli też tacy, co sobie nawodnili parę hektarów pola, ale zapomnieli, że obok pól są drogi i domy… Teraz płaczą, że stracili cały dorobek. Trzeba było nie nawadniać! Albo domy jakieś sensowne pobudować. Tych parę chałup trudno nazwać dorobkiem; jak sobie je zmyli z powierzchni ziemi, to niech przyjadą do Warszawy, zobaczą A2 i Stadion Narodowy. Tego nic nie zmyje! Najbardziej mnie wkurza, że znowu mamy odejmować sobie od ust, żeby taki nawodniony traktorem mógł przejechać. A po cholerę? Nie ma czego zbierać, bo spłynęło, to siedź jeden z drugim po piwnicach i nie przeszkadzaj rządzić! Dobrze, że chociaż na działkach spokój. Trybunał Konstytucyjny powiedział co wiedział i zamilkł, warcholstwo grzebiące w ziemi przycichło, będą nowe osiedla, będą nowe ulice, będą nowe sklepy. Żeby to wszyscy rozumieli… ale nie rozumieją, ciemnogród  ciągle próbuje wmówić Polakom, że dzieje się źle, klęski żywiołowe gdzieś widzą, krzyczą, że państwo nie zdało egzaminu, a co, my w szkole jesteśmy??? Tu się buduje, proszę moherstwa, środki unijne trzeba wykorzystać, do tego potrzebni są ludzie myślący, a nie jacyś wieczni malkontenci. Na przykład bankructwa biur podróży - to był majstersztyk! Wysłali do Afryki parę tysięcy naiwniaków, pozwolili im się rozpakować  i ogłosili upadłość. A dzień wcześniej zbierali jeszcze pieniądze od kolejnych chętnych na wypoczynek pod palmami. Ci nawet spakować się nie zdążyli, hi, hi! Teraz wracają wku…eni rozpakowani i spakowani w dziesięć minut, a nie spakowani tu na miejscu, pod warszawskim niebem „dochodzą sprawiedliwości”. Nie takie rzeczy to niebo widziało, spoko!  Wymiar sprawiedliwości działa jak trzeba. Wsadzili matkę Madzi? Wsadzili. Ten sukces tak wszystkich ucieszył, że czegoś nie dopilnowali  i Kaczyński  wygłosił przemówienie w Polsacie. Czysta mowa nienawiści!  Profesor Kik powiedział, że nie słuchał, ale ocenia to przemówienie źle. Zgoda. Ale powiedział też profesor coś, co mi zrobiło wodę z mózgu. Że Kaczyński jest niewiarygodny. To w co ja mam wierzyć? Jeśli  Kaczyński  w prezentowaniu mowy nienawiści jest niewiarygodny, to co on w końcu prezentuje? No bo… profesor Kik powiedział, że niewiarygodny… czyli że mowy nienawiści nie prezentuje? Czy źle prezentuje?...  O co tu chodzi?

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Siukum Balala

16-07-2012 [23:57] - Siukum Balala | Link:

Doskonałość.Gratuluje.

Obrazek użytkownika danuta

17-07-2012 [00:43] - danuta | Link:

Dziękuję i pozdrawiam!

Obrazek użytkownika wawa

17-07-2012 [08:26] - wawa | Link:

tekst jeszcze lepszy, mozna powiedziec, ze w sekcie 3RP panuje epidemia schizofrenii

Obrazek użytkownika aiwaplatz

17-07-2012 [08:30] - aiwaplatz | Link:

:)

Obrazek użytkownika Mat

17-07-2012 [18:09] - Mat (niezweryfikowany) | Link:

Tak trzymaj!! Czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam