Rozczarowujący wykład prof. Tadeusza Rutkowskiego

  Dziś /6.03/ w kościele Wszystkich Świętych przy placu Grzybowskim w Warszawie odbył się już ósmy wykład z historii Polski p.t. "Państwo stanu wojny".  Wygłosił go dr hab. Tadeusz Rutkowski z Instytutu Historii UW.    Zapowiedział on od razu, ze potraktuje ten temat "z lotu ptaka" i niestety dotrzymał  słowa.  Skoncentrował się na poczynaniach rządu emigracyjnego /do śmierci Sikorskiego/.  Niestety zakres przekazywanych wiadomości nie wykraczał poza to, co można znaleźć na ten temat w portalu Sciaga.pl  /TUTAJ/.  Opracowanie w cytowanym portalu jest nawet bardziej szczegółowe i wyczerpujące.
  Ta pogadanka trwała około 45 minut.  Potem przyszedł czas na pytania z sali.  Pytano o tych ludzi z rządu emigracyjnego, którzy wrócili do Polski.  Prelegent podał tu przykład Czesława Wycecha.  Stwierdził tez, ze ludzie ci albo lądowali na bruku lub w wiezieniu, albo zsuwali się po równi pochyłej wpadając w objęcia komunistów.coraz głębiej.  Następnie jeden z panów zapytał o to, czy podczas negocjowania paktu Sikorski - Majski można było uzyskać od Sowietów coś więcej.  Tu prof Rutkowski powiedział coś ciekawego, a mianowicie wspomniał o presji brytyjskiej na nie zajmowanie się kwestiami terytorialnymi.  Stwierdził też, że w 1942 Sowieci byli gotowi pozostawić Lwów Polsce.  Pytano także o polskich inżynierów i techników w czasie drugiej wojny oraz o okupacyjna działalność Eugeniusza Kwiatkowskiego.  Nie uzyskano jednak konkretnych odpowiedzi.  Dyskusja trwała dość krótko  i całe spotkanie zakończyło się po nieco ponad godzinie.
  To był już ósmy wykład z cyklu zorganizowanego przez Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza, a szósty którego wysłuchałam.  Niestety, uważam, że był on najsłabszy.  Z poprzednimi można się zapoznać na stronie SPJN  /TUTAJ/.  W dniu 3.04 /Wielki Wtorek/ w tym samym miejscu o godz 18:00 odbędzie się dziewiąty wykład cyklu, również o państwie polskim na uchodźstwie.  Mam nadzieję, że dowiemy się z niego więcej.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika WJD

07-03-2012 [00:52] - WJD (niezweryfikowany) | Link:

Należało nawiązać kontakt z przedstawicielami środowisk emigracyjnych w Londynie. Ale nie teraz, bo teraz to już jest kolejna fala emigracji, która nic nie wie.

Należało nawiązać kontakt z tymi środowiskami 20 i więcej lat temu, to był ostatni moment.

Teraz, to ewentualnie można mieć profesorskie wykłady z "trzeciej ręki". Ludzi, którzy nie znali nikogo z tamtych środowisk.

To już wiele rodzin polskim, jak moja, którzy mieli krewnych na emigracji, mogliby coś więcej ciekawego opowiedzieć o emigracji, choćby cząstkowo.

Ale na bezpośrednich uczestników życia emigracyjnego w powojennym Londynie nie ma już co liczyć. Ich ziemski czas minął.

Pozostaje literatura. Nieznana literatura wybitnych Polaków osiadłych po wojnie na emigracji.

Nieznana w kraju do dzisiaj.

Obrazek użytkownika elig

07-03-2012 [11:53] - elig | Link:

  Czasami coś się jednak ukazuje.  Niedawno kupiłam "Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego" Michała K. Pawlikowskiego, wydane w 2010 w Łomiankach.

Obrazek użytkownika Ksenos

07-03-2012 [01:30] - Ksenos (niezweryfikowany) | Link:

W 42 Sowieci byli gotowi zostawić Lwów w Polsce? A kto wtedy jakieś rozmowy prowadził?
Przepraszam, ale to jakiś bełkot pana profesora. W 1942 Sowieci przegrywali na wszystkich frontach, więc mogli sobie najwyżej pomarzyć o tym, aby zachowali Ural. Dopiero w 43 po bitwie pod Kurskiem losy się odwróciły.
Zanim się coś powie, warto trochę historii poczytać - zwłaszcza gdy się jest profesorem historii.

Obrazek użytkownika Niewolnik

07-03-2012 [08:04] - Niewolnik (niezweryfikowany) | Link:

wiedział co mówi i fakty o których Pan pisze są mu z pewnością znane. Nie umniejszajmy komuś, bo relacja jest zbyt krótka by go oceniać.

Obrazek użytkownika elig

07-03-2012 [11:54] - elig | Link:

  Pani, a nie Pan.  Porównywałam po prostu ten wykład z poprzednimi z tego samego cyklu.

Obrazek użytkownika Niewolnik

07-03-2012 [12:11] - Niewolnik (niezweryfikowany) | Link:

Ja pisałm do "Ksenos", to nie był komentarz do Pani artykułu. Ksenos, założyłem Pan, napisał tam:
"W 42 Sowieci byli gotowi zostawić Lwów w Polsce? A kto wtedy jakieś rozmowy prowadził?
Przepraszam, ale to jakiś bełkot pana profesora. W 1942 Sowieci przegrywali na wszystkich frontach, więc mogli sobie najwyżej pomarzyć o tym, aby zachowali Ural. Dopiero w 43 po bitwie pod Kurskiem losy się odwróciły.
Zanim się coś powie, warto trochę historii poczytać - zwłaszcza gdy się jest profesorem historii."

Żadne odkrycie, a profesor historii doskonale wspomniane sprawy zapewne zna(ł)!
Tylko ciągle to deprecjonowanie kogoś, a to inteligentów, a to lekarzy albo np. profesora (tym razem historii) i dlatego zaproponowałem chwilę refleksji Ksenosowi nad swoją wiedzą i niewiedzą. Zapewne jego wiedza od wspomnianego profesora jest nieporównywalnie skromniejsza, zaleciłem więc odrobinę pokory.
Zgadzam się natomiast z Pai oceną- zresztą jako nieobecny tam inaczej nie mogę, że ten wykład odstawał od wcześniejszych. W pierwszym komentarzu próbowałem to - przyjmując Pani ocenę jako właściwą - wyjaśnić to w jeden z wielu teoretycznie możliwych sposobów.
Czyli suma summarum, z tą "ani" i Ksenosem jak adresatem mojego komentarza to najprawdopodobniej drobne nieporozumienie.

Obrazek użytkownika elig

07-03-2012 [11:56] - elig | Link:

  Te uwagi - to chyba nie do mnie.

Obrazek użytkownika Joanna Cieszkowska

07-03-2012 [06:14] - Joanna Cieszkowska (niezweryfikowany) | Link:

Da sie w tym dzialaniu odczuc wyrazny strach ze jeszcze moze cos polskiego i zorganizowanego istnieje stad wyklady---forma zbierania informacji. Dziekuje z skrot- Wspanialy.

Obrazek użytkownika elig

07-03-2012 [11:58] - elig | Link:

  Nie bardzo rozumiem, o jakim strachu Pani mówi.  Wykład był zupełnie normalny, tylko moim zdaniem, wyraźnie słabszy od poprzednich z tego cyklu.

Obrazek użytkownika Niewolnik

07-03-2012 [07:38] - Niewolnik (niezweryfikowany) | Link:

Co może być wyjaśnieniem? Na pewno nie "zbieranie informacji" jak napisano w jednym z komentarzy. A może po prostu z założenia taki miał być, nie znamy celów i rozmów organizatorów z wykładowcą. Dla młodzieży i osób słabiej zorientowanych w historii warto czasami podać wiedzę elementarną w pigułce, inaczej zawsze będą spotykali zaawansowane wykłady, z których nigdy nic nie zrozumieją, bo poza datą 2WŚ i kto kogo napadł niewiele wiedzą. Może to?

Obrazek użytkownika elig

07-03-2012 [12:00] - elig | Link:

  Być może, wykładowca liczył bardziej na dyskusję i większy wkład słuchaczy?  Nie wiem.

Obrazek użytkownika Heretyk

07-03-2012 [08:12] - Heretyk (niezweryfikowany) | Link:

która interesuje się przyszłością ?

Obrazek użytkownika elig

07-03-2012 [12:03] - elig | Link:

  No cóż, przyszłość jest nieprzewidywalna  :)))  Ten cykl wykładów był z założenia poświęcony historii Polski.

Obrazek użytkownika Heretyk

07-03-2012 [12:53] - Heretyk (niezweryfikowany) | Link:

partia lub profesor odniósł się np do tego artykułu :

http://bankowaokupacja.blogspo...

Nie musi być cykl wykładów, wystarczy jeden, albo nawet pół...

Obrazek użytkownika Niewolnik

07-03-2012 [14:57] - Niewolnik (niezweryfikowany) | Link:

Powstania Warszawskiego. Niestety bowiem wylewa się często mówiąc eufemistycznie nieprzychylne słowa o Powstaniu i powstańcach, a nie rozróżnia dwóch zasadniczych spraw: jedna to wspaniała bohaterska postawa powstańców, którzy zaufali liderom i działali w swoim przekonaniu w słusznej i szlachetnej sprawie. I ich działanie było zatem i słuszne i szlachetne. A czym innym jest (prawdopodobnie głupota lub cynizm) tych którzy do decyzji o Powstaniu doprowadzili mając wiedzę, której szeregowy powstaniec nie mógł mieć.
I o tych kulisach (w tym londyńskich) należało by wiedzę bardziej upowszechnić. Być może ktoś zasłużył po tamtej stronie na bardzo ale to bardzo surową ocenę i z imienia i nazwiska wymienienia, znakomici historycy pewnie są w stanie takiej analizy dokonać i dobrze byłoby te kulisy bardziej spopularyzować. A osoby odpowiedzialne za dramaty tego Powstania poznać. No i w ten sposób nauczyć odróżniać grupkę decyzyjną od bohaterstwa i szlachetności intencji szeregowych powstańców, którzy zaufali swoim liderom. Zbyt bowiem często do jednego worka wrzuca się te dwie grupy jako jedną całość odpowiedzialną za niepowodzenie i dramatyczne konsekwencje, deprecjonując tym samym powstańców.

Obrazek użytkownika Heretyk

07-03-2012 [16:18] - Heretyk (niezweryfikowany) | Link:

po kilkuset latach dalej czcimy Napoleona i Powstanie Kościuszkowskie...
O kulisach Powstania Warszawskiego można się dowiedzieć wpisując w Google :

Józef Retinger

Obrazek użytkownika Niewolnik

07-03-2012 [18:42] - Niewolnik (niezweryfikowany) | Link:

pewny czy nie Wołoszańskiego, ale nie wyglądało to ciekawie (oczywiście nie mówię o programie, ten tak, jak najbardziej) ale o niektórych postaciach, motywach, itd - słowem kulisach decyzji.

Skojarzyło mi się w kontekście relacji Elig, czy ten temat jest tam podejmowany.

Obrazek użytkownika Niewolnik

07-03-2012 [18:17] - Niewolnik (niezweryfikowany) | Link:

Na blogu Coryllusa dzieje się dziś fixum dyrdum, warto na chwilę wejść, bo można nieźle się zabawić, po czym tu wrócić bo tamte klimaty są na dłużej toksyczne i trzeba uważać. Mam nadzieję, że Elig mnie zrozumie i wybaczy ten żart.

Obrazek użytkownika elig

08-03-2012 [00:28] - elig | Link:

  Faktycznie jaja !!!  A pomyśleć, że jeszcze pół roku temu, to był naprawdę dobry blog.

Obrazek użytkownika elig

09-03-2012 [00:54] - elig | Link:

z wykładu dr hab T. Rutkowskiego jest  /TUTAJ/.