Za zagładę Europy odpowiada ... PROTESTANTYZM

Łączenie dwóch odległych zjawisk jest najczęściej przyjmowane z niedowierzaniem. Dopiero niedawno potrafiliśmy przyjąć do wiadomości, że takie zjawisko jak El Niño (wielki prąd morski na Pacyfiku) ma kardynalny wpływ na pogodę w Europie i na to czy jutro będzie padał grad czy będziemy umierać z gorąca. To trudne i wymaga szerokiej wiedzy przyrodniczej. Tym trudniej będzie przyjąć związek dwóch zjawisk społecznych - takich jak protestantyzm i zagłada Europy przez falę tzw "uchodźców" z krajów arabskich. A jednak mentalność protestancka jest kardynalną przyczyną choroby toczącej społeczeństwa "zachodnie". Prowadzi też do ślepoty która nie potrafi połączyć fali uchodźców z falą zamachów.

Mentalność protestancką najłatwiej dostrzec przez porównanie. Stawiając koło siebie celebrację protestancką i katolicką widać bardzo istotną różnicę w zachowaniu poszczególnych ludzi. Msza Święta jest wspólnym odmawianiem modlitw. Ludzie spotykają się jednocząc się. Robią to w niedoskonały sposób, śpiewają nieczysto, mylą słowa, ale łączą się ze sobą, poprawiają, a celem jest bycie razem, wspólne odmówienie modlitw i wspólna Ofiara. Wspólnota protestancka zasadniczo różni się w jednym szczególe. Pomimo tego, że ludzie zbierają się razem, każdy z nich modli się sam. Celem jest osobiste zaangażowanie, wywołanie prywatnego poczucia uwielbienia. Inni ludzie są tłumem w którym taka celebracja jest łatwa, ale porozumienie jest wręcz przeszkodą. Tam każdy jest sam. Różnica jest taka jak pomiędzy jednolitą masą z której wyrośnie ciasto a zbiorem metalowych kulek.

Ten sposób myślenia jest niezwykle istotny dla całych społeczeństw i odpowiedzialny za ogromny szereg zjawisk. Zauważmy że poszczególne Kościoły protestanckie mają tzw "autokefalię" - czyli prawo do własnej interpretacji Biblii a nawet wyboru dogmatów. Znowu każdy jest sam, niezależny. Brak jest dążenia do ujednolicenia, jest zbiór niezależnych "kulek" i ogólne przepisy chroniące głównie tę niezależność. Ale to myślenie nie dotyczy tylko sfery religii. Leży u podstaw zasady iż każdego człowieka należy traktować indywidualnie i wkracza w świat ateistów, ludzi z religią nie mających nic wspólnego lub też uważających się np. za Buddystów. Przekonanie to pozornie bardzo pozytywne prowadzi do  odrzucenia moralnych zasad społecznych, do których człowiek powinien się stosować. Moralność znika. Jest tylko to co każdy sobie za nią uważa. Jeden jest homo, drugi hetero, trzeci zoo, czwarty pedo .... Katolik powie, że trzeba być dobrym, sprawdzić czy dana postawa jest słuszna. Liberał zapyta - "a co do to jest dobro?" Powie, że każdy ma swoje pojęcie dobra, że ma prawo je mieć i że nikomu nie wolno na to wpływać.

Jakie to ma skutki widzimy np w Szwecji, gdzie do przeważającej części społeczeństwa nie dociera, że fala uchodźców ma związek z gwałtami i mordowaniem. Wg Szwedów uchodźca który dopuścił się gwałtu i morderstwa, dokonał rzeczy strasznej, ale ... to jego "kultura", ma do niej prawo. Każdego uchodźcę trzeba traktować indywidualnie i nie wolno łączyć islamu z czynami pojedynczych osób. Oprawców należy zrozumieć, a nawet dać im odszkodowanie za gwałt, który wynikał z ich przekonań, bo ... nie wolno nikogo oceniać. Osobę zgwałconą należy surowo ocenić i ukarać jeśli próbuje uchodźcę oceniać wg swoich przekonań (sic!). Społeczność szwedzka odrzuca analizę  zjawiska jakim jest fala uchodźców, odrzuca analizę islamu, mentalności arabskiej. Odrzuca dlatego, gdyż rozpoczęcie takiego procesu byłoby niebezpieczne dla nich samych. Musieliby zacząć analizować również wpływ protestantyzmu na koszmarne rozbijanie rodzin szwedzkich, na niszczenie pojęcia płci, na związki homoseksualne itp itd.

Marcin Luter i jego następcy, musieli wpisać teki sposób myślenia w swoją religię, aby mogła ona przetrwać. Ale Luter nie wymyślił tutaj nic nowego. To myślenie stare jak świat, istniejące we wszelkich kulturach politeistycznych i pogańskich. To myślenie gdzie każdy jest niezależny, ma swój własny "język", widać już w biblijnej przypowieści o wieży Babel. Ta niezależność doprowadza wspólną konstrukcję do ruiny. Gdy jedyną wspólną cechą staje się obowiązek tzw "tolerancji" społeczeństwo zamienia się w zbiór kulek i ulega powolnej destrukcji. Europa w Średniowieczu przetrwała, gdyż miała katolickie "lepiszcze". Świat chrześcijański oparł się zagładzie islamskiej, potrafił pokonać Turków pod Wiedniem. Europa potrafiła też oprzeć się takim destrukcyjnym zjawiskom jak  sekty katarskie i ruchy albigeńskie (ustanawiając Inkwizycję). O ile wytrzebiono główne ogniska tej zarazy to jednak mentalność pogańska była obecna w zachodniej Europie - szczególnie Francji, Anglii i Niemczech a także Skandynawii. To dlatego protestantyzm zyskał tam tak wielu zwolenników trafiając na podatny grunt.

Stany Zjednoczone zostały również zbudowane na tej mentalności, aczkolwiek mocny katolicyzm niektórych stanów do dzisiaj pozwala nieco zachować trzeźwość myślenia. Nie mniej podstawowa zasada prawa - tzw prawo zachowawcze (w odróżnieniu od prawa stanowionego) jest właśnie pokłosiem myślenia protestanckiego. Prawo zachowawcze stosuje zasadę precedensu. Każdy przypadek traktuje się indywidualnie nawiązując jedynie do podobnego w przeszłości. Prawo stanowione posiada naczelne zasady moralne, wobec których ocenia się każdy czyn. To dlatego między obozem Hilary Clinton i Donalda Trumpa istnieje taka nienawiść, gdyż ten drugi ma zasady, które dla tej pierwszej są zagrożeniem.

Liberalizm, libertarianizm, humanizm, utylitaryzm, demokracja liberalna itp ... to nic innego jak polityczne konsekwencje protestanckiej, pogańskiej mentalności. To zjawiska prowadzące do destrukcji. Pozornie "humanitarne", dają człowiekowi "prawo" do samostanowienia, odcinają jednak jego oraz społeczność od kontroli. Świat niezależnych metalowych kulek nie zbuduje niczego. Atomizacja społeczeństwa dąży jedynie do wypoziomowania. Powstaje rodzaj zupy w której wszelka nierówność jest natychmiast kasowana. Równowaga jest traktowana jako "sprawiedliwość". Pojęcie "równowagi" jest święte ("nirwana"). Wszelkie hollywoodzkie filmy wciąż wbijają do głowy "poznaj siebie" i tylko siebie, "działaj tak jak czujesz" - nie tak jak jest moralnie. Pojęcie równowagi dobra i zła pojawia się nawet w takich produkcjach jak "Gwiezdne Wojny" czy "Harry Potter". Są one narzędziem protestanckiej, pogańskiej propagandy - wtłaczania do głowy przeświadczenia, że nie ma nadrzędnego pojęcia dobra - jest tylko tolerancja i egocentryzm.

Dyskusja ze Szwedem, próba wskazania przyczyn destrukcji, kończy się z jego strony zazwyczaj gigantyczną agresją skierowaną przeciwko ... "religiom". W myśl tej zasady religie prowadzą tylko do wojen. Dyskusja na temat moralności jest przyczyną konfliktów. Należy więc wszystkie religie ... zlikwidować. Najgorszą jest oczywiście katolicyzm, bez którego nie było by Wojen Krzyżowych. Dalej nie dociera i nie wiadomo czy zdąży dotrzeć że ta "humanitarna" postawa jest przyczyną zagłady. Kłamstwo "równowagi" jest utopią. Nie jest żadnym ludzkim traktowaniem. Jest pozbawieniem człowieka ratunku, celu, samokontroli, higieny moralnej. Balans nie jest "key to life" (kluczem na życie) - prowadzi do upadku. I to czeka społeczeństwa liberalne jeśli się nie otrząsną. Czy zdążą przed całkowitym wysadzeniem w powietrze?

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika michnikuremek

13-04-2017 [08:08] - michnikuremek | Link:

I wszystko by się zgadzało gdyby nie papież Franciszek i jego gorące namowy, by katolicy popełnili zbiorowe samobójstwo.... Chodzi oczywiście o jego stosunek do najazdu dziczy islamskiej na Europę......

Obrazek użytkownika Marcin Niewalda

13-04-2017 [08:34] - Marcin Niewalda | Link:

Po pierwsze papież nie jest nieomylny w kwestiach społecznych. Nieomylność papieża dotyczy tylko dogmatów i to tych wygłaszanych "ex cathedra". Po drugie w tej kwestii jest wiele nadinterpretacji słów papieża (celowo wprowadzanych), bo papież słusznie podnosi to, że są to ludzie żyjący w warunkach strasznych, że trzeba być wobec nich miłosiernymi, nawet jeśli dokonują rzeczy złych, że rolą katolika jest przebaczanie oprawcom i modlitwa za nich. Niestety często jest to pokazywane tak, że papież rzekomo domaga się "przeislamizowania" Europy.

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

13-04-2017 [09:40] - Kazimierz Kozio... | Link:

Zgoda milosierdzie wobec blizniego ponad podzialami. ALE legitymizowanie reformacji przez udzial w uroczystosciach jubileuszu schizmy to nic innego jak przyczynek do zaglady wartosci europejskich. Sa srodowiska ktore widza we Franciszku antypapieza ale i prymas Polak to piewca reformacji a przeciez niby reprezentuje polski Kosciol. Jezeli Opatrznosci nie interweniuje to mozna oszacowac kiedy zaglada Europy dokona sie - kilka pokolen i posprzatane. Tu bedzie bantustan. Wartosci przetrwaja w enklawach podobnych do amiszow z dala od geograficznej Europy.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

13-04-2017 [14:16] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Marcin Niewalda

W wolnej chwili zapraszam Pana do lektury mojej notki pt. "Czemu purpuraci milczą w sprawie Światowych Dni Młodzieży" - vide: http://salonowcy.salon24.pl/76...

Pozdrawiam już świątecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika ruisdael

13-04-2017 [08:47] - ruisdael | Link:

Bardzo trafne spostrzeżenie o protestantyzmie, do którego należy dodać fantastyczną podbudowę filozoficzno-religijną prof. Guza.

Obrazek użytkownika Art

13-04-2017 [14:27] - Art | Link:

Ba,ale profesorowi Guzowi "już mówić zakazano".Przełożeni.Ma się "powstrzymać",rozumiem że ma się powstrzymać przed prawdą.Ale jest wszystko nagrane i tego przełożeni nie zamkną,mam nadzieję.

Obrazek użytkownika Jabe

13-04-2017 [14:21] - Jabe | Link:

Kraje protestanckie, przeciwnie niż Pan pisze, okazały się bardzo skuteczne właśnie w działaniu wspólnym. Tak skuteczne, że ludzie zatracili własne mechanizmy obronne. W konsekwencji można było w nich wpoić lęki poprawności politycznej, by stali się bezbronni. Można powiedzieć, że padli ofiarą własnego sukcesu.

Prawo stanowione jako takie nie zawiera żadnych zasad moralnych. Skąd się Panu to wzięło?! W prawie precedensowym jest przynajmniej taki bezpiecznik, że sąd może precedens odrzucić, jeśli wydaje się, że został ustanowiony przy załamaniu zasad. Istnieją mechanizmy oczyszczające.

Pogańska mentalność, jeśli już, objawia się właśnie kolektywizmem. Człowiek zależy od plemienia czy klanu. Skąd się do licha Panu wzięło, że jest inaczej? Socjalizm jest rezultatem właśnie takich trybalistycznych atawizmów ubranych w instytucje państwa. Ludzie potrzebują przynależeć, ale chcą, by płacił za to ktoś inny. Atomizacja społeczeństwa jest już dalszym skutkiem zastępowania społeczeństwa przez mechanizm państwowy. To się dzieje, i wśród protestantów, i wśród katolików, bo, i tu, i tu, rozwija się socjalizm.

Rzuca się w oczy, że dla z góry przygotowanej tezy szukał Pan jakichkolwiek uzasadnień. Wyszła sieczka.

Obrazek użytkownika Mikołaj Kwibuzda

14-04-2017 [08:22] - Mikołaj Kwibuzda | Link:

Z zaskoczeniem widzę, że się w pełni z Panem zgadzam. Autor, prawdę mówiąc, ma dość popularne wyobrażenie o protestantyzmie i jego nurtach.

Dobrego Wielkiego Piątku wszystkim.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

14-04-2017 [20:14] - Imć Waszeć | Link:

Coraz lepiej. Już niedługo liberałowie, czyli ko-marksiści wymyślą, że ludzkość wyszła z mroków atawistycznego socjalizmu w wyniku procesu socjalizacji, a najgorszą i najbardziej parszywą cechą było wspólne polowanie na mamuty, kiedy zwyczajnie należało każdemu dać wolną rękę, przydziałową dzidę i puścić stadem za ofiarą. Dodatkowo to szafowanie pogańskością, z czego wynika niezbicie iż buddyści i taoiści to nadal jacyś troglodyci i co gorsza socjaliści. Socjalistami w tej teorii nie są jedynie socjaldemokracji oraz liberalni demokracji, bo nie pasują do pozostałych. Sprytnie. Nie dostrzega Pan przypadkiem groźby zapętlenia się w tych ideologiach w stylu kanta?

Obrazek użytkownika Marcin Niewalda

29-07-2018 [21:13] - Marcin Niewalda | Link:

ojojoj - ale Pan nazbierał bezsensów i manipulacji. Tak się obawiałem, że ludzie wyrośli na protestanckim praniu mózgu będą udowodniać na siłę że to że jest źle jest dowodem na to że jest dobrze. To typowe zabiegi wszystkich sekt od najdawniejszych czasów - jeszcze ezdraszowych - a nawet widać to w kulturach akadyjskich państw-miast.

Typowy mechanizm tych Pana błędów - generalnie polega na (nomen-omen) kolektywnym traktowaniu różnych pojęć i wyciąganiu nieuzasadnionych wniosków. W uproszczeniu wygląda to tak że koń ma 4 nogi i pies ma 4 nogi - więc pies i koń to to samo i będziemy oba stworzenia karmić sianem.

Więc Panu nie wychodzi "sieczka" - Panu wychodzą iluzoryczne synkretyzmy.

Nie można łączyć wspólnoty i kolektywu - bo są to zjawiska całkowicie różne. Zegar to nie zupa - dobrze działający mechanizm, gdzie każdy trybik wspiera się nawzajem nie jest zupą atomów które niewolniczo spełniają wolę "komunizującej demokracji". Brak umiejętności takiego rozróżniania jest właśnie pokłosiem pseudofilozofii protestanckich - tak charakterystycznych dla wszelkich lewackich nurtów. Błysnął Pan już najbardziej tam gdzie powiedział Pan że nie wie gdzie w prawie stanowionym jest moralność.  Nawet nie mam tego jak przyrównać, nie znam podobnych bezsensów. Po prostu świadczy to o to że eter przyjmie każdą durnotę.

Z Katolickim pozdrowiem ....:)

Obrazek użytkownika antoniusz

13-04-2017 [22:30] - antoniusz | Link:

'Jak Pan Bóg chce kogoś ukarać, to mu rozum wcześniej odbierze'. Pan jest tego dobitnym przykładem. Proszę przypomnieć sobie świetlaną historię katolicyzmu i nie wylewać kompleksów kk na forum. O protestantyzmie wie Pan tyle ile Artymowicz o wybuchach.

Obrazek użytkownika Domasuł

14-04-2017 [20:11] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Koszmarny tekst religijnego fanatyka. Wstyd.

Obrazek użytkownika Marcin Niewalda

29-07-2018 [21:03] - Marcin Niewalda | Link:

pozdrawiam "kochającego bliźnich inaczej" - o takich właśnie skutkach piszę w tekście :D - tylko proszę już nie wstawiać kolejnych komentarzy "od różnych osób" :D :D D