Rewizjonizm redivivus

Termin „rewizjonizm”, znany w Polsce dzięki krucjacie Gomółki (w związku z wybrykami „Hupki i Czai”) uległ ostatnio zapomnieniu, zastąpiony przez „spory polityczne”, od których przecież niewiele odbiega: szczerze mówiąc , zwłaszcza w jego najbardziej znanej odmianie, tj. rewizjonizmu historycznego, jest tylko potwierdzeniem, że historycy mają te ciągoty polityczne zaczerpnięte już od Kadłubka, a że „historia magistra vitae est”, to im w krew wchodzi od małości (by podać przykłady takich historyków jak Tusk czy Komorowski).
I tak np. dzień wczorajszy przyniósł nam wizytę prezydenta „bratniej” Ukrainy w  Sahryniu: wiosce, którą w odwecie za zbrodnie UPA spacyfikowało polskie podziemie;  nasi komentatorzy tej wizyty wyrażali obawy, że może ona posłużyć rewizjonistom ukraińskim, którzy  – wzorem rewizjonistów radzieckich „opiewającym” hitlerowski pogrom w wiosce Chatyń – będą chcieli zrównać tę sahryńską zbrodnię (wg Igora Ha Łagody, badacza IPN, zabitych zostało „151 dzieci, 231 kobiet i 218 ukraińskich mężczyzn”) ze stutysięczną liczbą polskich ofiar ludobójstwa wołyńskiego. Ale przecież po co nam rewizjoniści ukraińscy, gdy mamy swoich!
Od dawna jako pierwsze źródło wiadomości dnia (zaraz po depeszach papowskich) przeglądam portal rmf24.pl; ma on też zajawki ocen publicystów, częściej rzeczowe niż propagandowo bałamutne, więc i tam zaglądam; zaglądam więc do tekstu Tadeusza Isakowicz-Zaleskiego i… sami porównajcie*, do jakiego stopnia można przejść do porządku nad zbrodnią, choćby jednostkową, i to komu jak komu… W dodatku - czy oskarżenie (Poroszenki) o „rażącą niewdzięczność” i  „świadomą prowokację” jest tu w ogóle na miejscu?
 
Prawdę jednak mówiąc – popadłem w historyczną dygresję, a miało być o czym innym: o odradzającym się (zgodnie z tytułem) rewizjonizmie „politycznym”, a dokładniej „rewizjonizmie opozycyjnym” (do naszego rządu). Też uprawianym na wzmiankowanym portalu i – odnoszę wrażenie – z jeszcze większym zacięciem!
Oto tamtejszy czołowy publicysta prawny – Tomasz Skory (nomen omen – do rewizjonizmu opozycyjnego właśnie) zastanawia się „co się stanie z naszą (rodzimą – bo ma przecież, wraz ze swoimi protektorami, od dawna mateczkę Merkel) mateczką Gersdorf?”**. I niby wszystko ma w tych rozważaniach mocne podstawy – uczciwe dane i logiczne wyliczenia – poza jednym, wartym tu zacytowania:
sędzia Józef Iwulski zamierza wypłacać Małgorzacie Gersdorf (za jej zgodą, w porozumieniu z księgowością) tylko tyle, ile jej się należy z pewnością, czyli sumy nie podlegające żadnym wątpliwościom. Pozostała część przeznaczonych dla niej środków ma trafić do depozytu, do czasu aż np. Trybunał Sprawiedliwości UE ostatecznie orzeknie, czy Małgorzata Gersdorf jest czy nie jest Pierwszym Prezesem SN, czy jest czy nie jest na urlopie i czy jest czy nie jest obecnie sędzią w stanie spoczynku.
- tak oto nasz rodzimy rewizjonista podważa zaufanie do własnego rządu sugerując, że TS UE może mieć coś do powiedzenia w sprawie systemu prawnego w Polsce, mimo iż nasze władze (w oparciu o Traktat lizboński) odsyłają takich fantastów na Berdyczów.
Ale co to szkodzi pokazać „swoim” że jest się z nimi?  Że razem „walczy się” (ramię w ramię z Rózią Thun, Bonim i innymi „polskimi euro-patriotami”) o „wolność”?
 
Rewizjoniści odżyli, jak ongiś, gdy walczono z „odchyleniem od marksizmu-leninizmu” i mają się dobrze: internacjonalizm płaci (i wymaga)!
A że „rewidują” oni podstawy polskiego interesu narodowego, to niewiele ich obchodzi.
 
Nie dawajmy posłuchu tym specom od ogłupiania.
 
 
* http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/isakowicz-zaleski/blogi/news-manipulacje-prezydenta-poroszenki-sahryn-jako-anty-wolyn,nId,2604370
** http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-jaka-sume-na-koniec-miesiaca-otrzyma-sedzia-gersdorf,nId,2604685
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika MFW

12-07-2018 [18:19] - MFW | Link:

"Termin „rewizjonizm”, znany w Polsce dzięki krucjacie Gomółki ...."

Słynny "Wiesław" miał na nazwisko: GOMUŁKA.