Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Koniec świata!!! Rafał Ziemkiewicz chwali Michnikowszczyznę
Wysłane przez elig w 15-05-2018 [12:35]
Rafał Ziemkiewicz opublikował w najnowszym numerze tygodnika "Do Rzeczy" [nr 20/2018] tekst "Barwy prekampanii". Ku swemu zdumieniu znalazłam w nim następujący fragment:
"Wszyscy tu nie lubmy "Wyborczej" i mamy powody, ale jeśli tak na spokojnie, z dystansu, przyjrzeć się roli, jaką odegrała michnikowszczyzna w dziejach III RP, to nawet ja muszę przyznać - dobrze przysłużyła się ojczyźnie. To nic, że chciała wręcz przeciwnie. Pan Bóg znowu podpisał się prosto na krzywej linii.
Michnikowszczyzna skolonizowała kulturowo najpierw postkomunistów, a potem falę wioskowych cwaniaczków, jaką była PO Tuska, i przy okazji jeszcze Palikota - po czym, sama w międzyczasie skolonizowana przez "Krytykę Polityczną", wszystkich po kolei wciągnęła, jak w czarne dziurę, w lewicową niewybieralność. Gdyby ziścił się czarny sen Michnika i komuna po rozwiązaniu PZPR poszła w Mecziaryzm/Moczaryzm, gdyby zamiast na "europejskość" mierzoną liczbą piór w zadku i intensywnością kręcenia nim na platformie "parady równości" postawiła na gomułkowski "ludowy" patriotyzm z nutką PRL-owskiej pruderii - toby pewnie rządziła do dziś. Popularność PO także załamała się wskutek ostrego skrętu w lewo, wywołanego ubieganiem się Tuska o posadę w Unii, ale potem kontynuowanego przez Ewe Kopacz już zupełnie bezrefleksyjnie.".
Ziemkiewicz ma oczywiście rację - ideologiczne szaleństwa Michnika i jego ludzi skutecznie udupiły całą polską lewicę. Przed wyborami parlamentarnymi 2015 mieliśmy jaskrawy przykład podobnego zjawiska. Oto w telewizji wystąpił Adrian Zandberg {TUTAJ}, szef niszowej, komunistycznej partyjki Razem, i wygłosił płomienne przemówienie. Gadał bzdury, ale okazał się nadzwyczaj utalentowanym mówcą wiecowym [mógłby grać rolę Sarumana we "Władcy Pierścieni"]. Część lewicy, m.in. "Gazeta Wyborcza", wręcz oszalała na jego punkcie. Partia Razem uzyskała aż 3% głosów w wyborach, odbierając je SLD. W efekcie - żadna partia lewicowa nie znalazła się w parlamencie, a PiS mogło rządzić samodzielnie.
Komentarze
15-05-2018 [19:39] - Marek1taki | Link: "Ziemkiewicz ma oczywiście
"Ziemkiewicz ma oczywiście rację - ideologiczne szaleństwa Michnika i jego ludzi skutecznie udupiły całą polską lewicę. "
Byłoby fajnie, ale to nieprawda. Większość społeczeństwa przesiąknęła lewicowością serwowaną od kolebki aż po grób.Mało kto ma tego świadomość.
Wyborcza wychowała Polaków na socjaldemokratów, a już w 80tym roku ich nie brakowało. Pamiętam, że wówczas jeszcze tłumaczono postulaty Solidarności, że są takie jakie są (lewicowe) żeby przeszły, bo nic innego nie można żądać. W tamtym czasie realizacja socjalu na taką skalę jaką wprowadził PiS była absurdalną abstrakcją. To w pisemku krakowskiego NZSu (u władzy na A.M. był Klich) czuło się ducha późniejszej GW, gdy życie w RFN przedstawiano jako jazdę mercedesem po autobanie.
Reasumując: Polacy nie mają poczucie choroby lewicowości, a PiSowcy to już kompletnie. To jest trudne w leczeniu.
16-05-2018 [15:37] - Losek | Link: I jeszcze jedno. Na tle
I jeszcze jedno. Na tle michnikowszczyzny, UW, PO, Polikota, ale i Nowoczesnej, partii socjalistycznej jaką jest PiS udało się całkiem bezczelnie wygrać wybory pod szyldem zjednoczonej prawicy. A koło prawicy, to oni nawet nie stali... Co widać w ich postępowaniu. Zarażenie społeczeństwa marksizmem, o którym pisze Marek1taki w sąsiednim komentarzu tylko w tym pomogło. I faktycznie - nie wiem, czy da sie to wyleczyć...