Jarosław Kaczyński. Genialny fighter, ale nie zarządca

We wrześniu 2012 w notce pt. „Niezniszczalny” – vide: https://www.salon24.pl/u/salon...  tak pisałem o Jarosławie Kaczyńskim, cytuję:

Od dawna na polskiej scenie politycznej nie było tak wytrwałego i odpornego na ciosy fightera.  Bo ileż to razy cynicy z Gazety Wyborczej bili Jarosława Kaczyńskiego niżej pasa, a sędziowie udawali, że tego nie widzą. Zaś sprzedajni fotoreporterzy zrobili mu tysiące szpetnych fotek. Ileż nieczystych ciosów musiał przyjąć Prezes. Na korpus - od brutalnie faulujących dziennikarskich hien: Olejnik, Kolendy-Zaleskiej, Lisa, Żakowskiego, Wołka, Szostkiewicza, Kuczyńskiego i nieustannie go punktujących jadowitą kpiną „satyryków” Szkła Kontaktowego. Ile bolesnych ciosów dostał na wątrobę - od sprzedajnych lizusów z tytułami profesora: Kuźniara, Markowskiego, Krzemińskiego, Czapińskiego, Śpiewaka, Nałęcza et consortes, którzy go przedstawiali ludziom, jako ludojada pożerającego na śniadanie niemowlęta. Ileż trafień na szczękę zaliczył - od politycznych rzezimieszków: Palikota, Nowaka, Sikorskiego, Grupińskiego, Olszewskiego. No i ta straszliwa seria brudnych ciosów, jaką dostał w splot słoneczny od tandemu do mokrej roboty Miller – Anodina.  Bili bezlitośnie. A gdy się tylko zachwiał, z loży różowego salonu rozlegało się zdziczałe wycie: Złam mu szczenę!!! Wal go w potylicę!!! Wybij zęby!!! No bij!!! Zabij!!! Dorżnij!!! A że ludzi nietrudno podpuścić, rozpalona widownia wyła razem z nimi.  A, gdy prezes schodził po walce do szatni, pluli na niego w przejściu obłąkany z nienawiści Niesioł i toksyczna Janka Paradowska. Nazajutrz Gazeta Wyborcza wybijała tłustą czcionką nagłówki: „Już nigdy nie wróci na deski”. „Kaczyński na zawsze skończony”.  - A ten znienawidzony przez post-komunistów „kurdupel z wiecznie rozwiązaną sznurówką” odradzał się za każdym razem jak Feniks z popiołów. Odnowiony, rześki, gotowy do walki o Polskę…”, koniec cytatu. 

No i potwierdziła się moja ocena Jarosława Kaczyńskiego, jako genialnego politycznego stratega i niezniszczalnego fightera, gdyż mimo ośmiu z rzędu klęsk wyborczych potrafił jednak doprowadzić swą partię do zwycięskich wyborów prezydenckich i parlamentarnych z przewagą sejmową.

Bezpośrednio po zwycięskich dla PiS-u wyborach 2015 byłem pełen entuzjazmu dla planów reformatorskich Jarosława Kaczyńskiego i początkowo całym sercem wspierałem jego plany w zakresie reformy sądownictwa oraz administracji państwowej. Więcej. Zażarcie broniłem władzy dobrej zmiany przed usiłującymi ją obalić „elitami” III RP, czemu dałem wyraz między innymi w notce pt. „Psychologia zamachu „elit” III RP na nową władzę” – vide: https://www.salon24.pl/u/salon... 

Ale nie wiedziałem wtedy jeszcze, jakimi sposobami Prawo i Sprawiedliwość będzie reformowało Polskę. Mam na myśli moim zdaniem niemożliwy do zaakceptowania sposób procedowania ustaw reformatorskich, czego twarzą stał się bezczelnie butny pezetpeerowiec Stanisław Piotrowicz, któremu solidarnie sekundowała grubiańsko arogancka Krystyna Pawłowicz. Z trwogą patrzyłem jak pan Prezes obsadza kluczowe stanowiska w państwie uformowanymi mentalnie przez komunę jajogłowymi matuzalami pisowskiego zakonu. Wstyd mnie ogarniał, gdy patrzyłem na to, co zrobili z Sejmu marszałek Kuchciński i egzotyczny duet wice-marszałkowski: Terlecki-Mazurek. Ręce mi opadały, gdy śledziłem zawstydzającą propagandę sukcesu głoszoną w telewizji publicznej, której uosobieniem stali się doktryner Jacek Kurski i bez-obciachowy egzekutor Michał Rachoń, u którego naczelny apologeta gierkowskiego „Dziennika Telewizyjnego” Andrzej Kozera mógłby zaledwie terminować. Z politowaniem przyglądałem się nieporadnym roszadom czynionym w ramach rekonstrukcji pisowskiego rządu. Zaś autentyczna zgroza ogarniała mnie, gdy pomiarkowałem jak przekonanie o bezkarności jaką daje przewaga sejmowa zaczyna działaczom PiS-u odbierać rozum i zdolność racjonalnego postrzegania rzeczywistości, co skutkowało i nadal skutkuje zatraceniem przez PiS instynktu samozachowawczego. Bezradnie patrzyłem, jak pisowcy zaczynają robić praktycznie to samo, co niegdyś Platforma Obywatelska, choć do wyborów szli pod hasłem skończenia raz na zawsze z praktykami partii Donalda Tuska. Jak butni i aroganccy stają się działacze PiS-u wyzuci z empatii i szacunku dla obywateli własnego państwa, będąc jednocześnie gorsząco potulni wobec coraz bardziej rozbestwionych gremiów żydowskich szkalujących polski naród…

Pisałem o tym w moich konstruktywnie krytycznych notkach pod adres partii Jarosława Kaczyńskiego kierowanych, lecz wygląda na to, że było to rzucanie grochem o ścianę. I niestety wszystko to działo się za przyzwoleniem, albo wręcz z woli pana Prezesa, który jest arcymistrzem sztuki walki o władzę, lecz jak życie pokazuje nie potrafi, bądź nie chce sprostać sprawowaniu zdobytej władzy w pełnej zgodzie z ogólnie przyjętymi zasadami politycznej przyzwoitości.
 
Dlatego lojalnie oświadczam, że nie bacząc na dąsy „ortodoksyjnych pisowców” nazywających mnie zdrajcą prawicowych ideałów i agentem Platformy, - przechodzę od formy konstruktywnej krytyki partii Jarosława Kaczyńskiego do formuły diatryby wyrażanej otwartym tekstem, czego przykładem jest niniejsza notka.

Dlaczego?

Bo nie na taki PiS głosowałem i w razie przegrania przez tę partię wyborów, chcę mieć czyste sumienie, że jako rzetelny bloger wierny poglądom konserwatywnym nie przypatrywałem się biernie błędom partii Jarosława Kaczyńskiego.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Czytaj także:
Różowy matecznik - http://salonowcy.salon24.pl/68...
Ludzie!!! Nie zmarnujcie tej szansy! - http://salonowcy.salon24.pl/68...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika PDP

14-05-2018 [21:17] - PDP | Link:

A ja patrzę na pryncypia, staram się odróżniać sprawy pierwszorzędne od czwartorzędnych, taktyczne gierki od strategicznych decyzji zmieniających radykalnie rzeczywistość, teatrzyk od clou sprawy. Telewizyjną nawalankę dla kiboli całkowicie odpuszczam.
Co mamy? Mamy podjęcie strategicznej decyzji o urwaniu się z rosyjskiego łańcucha. Od razu zaznaczam, że Rosję uważam za największe zagrożenie dla Polski, szczególnie, że Chińczycy całkowicie zamknęli Rosji kierunek ekspansji na południe (Daleki Wschód, Azja Środkowa) zatem FR zostaje UE (zwłaszcza penetracja i uzależnienie Niemiec oraz Polski), byłe zachodnie republiki sowieckie i Bliski Wschód. Bardzo duża szansa, że już w 2022 będziemy w stanie z innych niż rosyjskie źródeł uzyskać dostęp do 22 mld m3 gazu rocznie, co w 130% pokryje krajowe potrzeby. Udział rosyjskiej ropy w przerobie Orlenu i Lotosu również maleje i za 2017 rok był najmniejszy od 1989.
Obserwujemy, że państwowe spółki, które za poprzedniej ekipy dołowały i przynosiły gigantyczne straty, wychodzą na prostą (kopalnie, LOT, PKP).
Przycięcie mafii VATowskiej również jest faktem i zadłużanie państwa radykalnie przyhamowało.
Program 500+ gorąco popieram i traktuję go przede wszystkim jako dofinansowanie prowincji, której kondycja w stosunku do dużych metropolii od dawna stale pogarszała się. Wielokrotnie brałem udział w akcjach przekazywania ubrań do dolnośląskich wiosek i 30 km od Wrocławia widywałem taką biedę, że trudno było uwierzyć, że te wioski i Wrocław leżą w tym samym państwie.
Obserwuję postępującą z bólem naprawę polskich służb specjalnych.

Wiele rzeczy mnie denerwuje i irytuje, ale sobie przypomnę kto jest po drugiej stronie i jakie ma prawdziwe cele ... to spokojnie popieram JK.
 

Obrazek użytkownika HenrykHenry

14-05-2018 [22:07] - HenrykHenry | Link:

Dokladnie Panie PDP ... dokladnie !!!

Obrazek użytkownika Marek1taki

14-05-2018 [22:19] - Marek1taki | Link:

"Mamy podjęcie strategicznej decyzji o urwaniu się z rosyjskiego łańcucha."
Z powodów geopolitycznych decyzja słuszna, ale efekt taki, że patrzymy na kraty z drugiej strony a dalej z klatki.
Częściowo to nieunikniony koszt gdy z jednego marksizmu zostaje się przeskoczonym do drugiego, ale po części wina własna. Własna gdyż nie rozpoznaje się koloru czerwonego - jako obcego. Nie ma naszej, polskiej czerwoności. Czerwone jest zawsze poddaństwem.

Obrazek użytkownika paparazzi

15-05-2018 [01:18] - paparazzi | Link:

Witam rzetelnego blogera wiernego poglądom konserwatywnym. Hawk. Niech żyją Indianie polskiego pochodzenia.Hawk.

Obrazek użytkownika angela

15-05-2018 [08:35] - angela | Link:

Pan bardzo nisko upadl, p.dr Pasierbiewicz,
Mozna rozejrzec sie dokola siebie, i brac przyklad z przyzwoitych ludzi.

https://youtu.be/ObNlESgdfH0
 

Obrazek użytkownika xena2012

15-05-2018 [08:56] - xena2012 | Link:

Przecież Pan nie głosował na ,,taki'' PiS bo w ogóle na PiS nie głosował tylko jak sam mówił na formację Kukiza.W razie więc przegranej PiS- Pańskie sumienie nic nie ucierpi,wprost przeciwnie -zostanie opanowane zadowoleniem ,że swoimi notkami (no i przy pomocy opozycji) też przyczynił się Pan do obalenia znienawidzonej partii.

Obrazek użytkownika Trotelreiner

15-05-2018 [09:51] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link:

Obrazek użytkownika angela

15-05-2018 [11:51] - angela | Link:

A tutaj cos dla drr Pasierbiewicza" obroncy "" biednych dzieci,i ich opiekunow,, jednoczesnie szkalujacego  zdolnego polityka Zalka, ktory powiedzial o strajkujacych tylko prawde.

https://wrealu24.pl/hartwich-z...

Obrazek użytkownika angela

15-05-2018 [12:01] - angela | Link:

Bloger K.Pasierbiewicz, orientuje sie doskonale, co w szeregach tzw opozycji sie dzieje.
Mozna zauwazyc, ze przed kazdym wyciekiem na wierzch szamba, na jakim ta opozycja siedzi, z pewnym wyprzedzeniem pojawia sie wpis drra, kontrujacy niejako ta wiadomosc, a uderzajacy w oboz rzadzacy, lub samego JK.
to bylo rowniez z Zalkiem.

https://wrealu24.pl/hartwich-z...

Obrazek użytkownika Dariusz123

16-05-2018 [01:43] - Dariusz123 | Link:

Krzysiu, tracisz kontakt z rzeczywistoscia, to smutne.
"moja ocena Jarosława Kaczyńskiego, jako genialnego politycznego stratega i niezniszczalnego fightera, gdyż mimo ośmiu z rzędu klęsk wyborczych potrafił jednak doprowadzić swą partię do zwycięskich wyborów" 
Czxy udajesz ze nie wiesz dlaczego czy rzeczywiscie nie wiesz?
Bo on im, tym mlodym wilkom, pozwolil chapac na dotychczas niespotykana skale, zagarniac, wyszarpywac, odgryzac. 
Czy trzeba byc geniuszem zeby obstawic sie chetnymi do brania, obiecac im ze sie pozwoli brac i pozniej tolerowac to branie? I zmienic system  tak zeby branie przez swoich bylo OK, podczas gdy branie przez innych to godne napietnowania zlodziejstwo?

Ale teraz sytuacja nabrala innego nieco ciezaru, branie bedzie ograniczone, nawet przez swoich, poczekajmy, zobaczymy co sie stanie z tym zwycieskim Jarkiem, dotychczas wyszydzanym i opluwanym. 
Czy jestes w stanie Krzysiu obiektywnie na to spojrzec?