447 JUST Act, co to jest?

Reakcja w Polsce wskazuje na to, że jest to prawo, które nas obowiązuje i już oblicza się ile będzie nas kosztować.
Tymczasem należy przede wszystkim ustalić, co to w ogóle jest.
Po pierwsze tryb powstawania tego „Actu” nie odpowiada normalnej procedurze powstawania ustawy w jakimkolwiek parlamencie, raczej przypomina uchwały grzecznościowe podejmowane przez aklamację i nikogo prawnie nie obowiązujące.
Na razie do formalnego zakończenia procedury brakuje podpisu prezydenta USA.
 
Wyrażenie szacunku dla ofiar holokaustu jest godne uznania, ale powinno być połączone z takim samym szacunkiem dla wszystkich ofiar wspólnej agresji państw Osi połączonych sojuszem z Sowietami.
Tych ofiar jest ponad 50 milionów, a Żydzi stanowią około 10 % ogólnej liczby.
Mordowanie Żydów miało szczególnie okrutny charakter, ale przecież podobne metody likwidacji całych osiedli ludzkich miały miejsce w stosunku do innych narodów z polskim na czele.
Dlaczego zatem pamięć ma być ograniczona wyłącznie do Żydów a o innych można nie pamiętać?
Do dnia dzisiejszego nie zostały poczynione chociażby minimalne odszkodowania dla pozostałych przy życiu ofiar niemieckiego i bolszewickiego okrucieństwa na całym obszarze środkowej Europy.
 
Jeżeli wspomniany akt ma być wyrazem amerykańskiej ekspiacji za winy przeszłości to powinien sięgnąć do źródeł tej winy.
A są nimi:
- amerykańska postawa w trakcie negocjacji traktatu wersalskiego odstępująca od preliminariów Wilsona na rzecz wsparcia brytyjskiej obrony Niemiec i pozostawienia bez jakiejkolwiek możliwości reakcji na łamanie przez Niemcy postanowień traktatu,
- obojętność w stosunku do prześladowań hitlerowskich w stosunku do Żydów i nie tylko jeszcze w okresie przedwojennym,
- odmowa prawa zawijania do portów amerykańskich statków z uchodźcami z Niemiec w latach trzydziestych ubiegłego wieku,
- nie przyjęcie nawet do wiadomości przez prezydenta Roosevelta, jego administrację i organizacje żydowskie w USA polskich informacji i propozycji pomocy dla europejskich Żydów w czasie wojny.
 
Trzeba stwierdzić, że Stany Zjednoczone nigdy nie ostrzegły Niemcy hitlerowskie o możliwości zastosowania sankcji za łamanie prawa międzynarodowego i popełnione zbrodnie.
Jeżeli Amerykanie, a w tym i tamtejsi Żydzi, chcą w jakiś sposób dokonać zadośćuczynienia za grzechy przeszłości to powinni zrobić to własnym kosztem, a nie obciążać innych.  
Do haniebnych zachowań swoich antenatów dokłada się jeszcze haniebną próbę przerzucenia na cudze barki ciężaru własnej odpowiedzialności usiłując uzyskać dla siebie cudzym kosztem uznanie „za dobrą wolę”.
 
Oprócz moralnej oceny tego typu działań istnieją jeszcze aspekty prawne tej sprawy.
Próba narzucenia swego prawa innym krajom jest przejawem nieukrywanego imperializmu i hegemonii. Pół biedy, jeżeli jest to dokonywane na zasadzie wzajemności, ale przecież omawiane postanowienie nie dotyczy USA, a jest robione wyłącznie „ na wynos”.
Jest to oczywiste bezprawie i świadczy jak najgorzej o autorach.
Drugorzędne znaczenie ma fakt, że to „prawo” nie obowiązuje nikogo w zestawieniu z nikczemną intencją podporządkowania sobie każdego, komu przypisze się obowiązek jego stosowania.
 
13 lutego tego roku opublikowałem w artykule ”Reprywatyzacja, czy tylko o to chodzi?” mój pogląd w sprawie odszkodowań za straty wojenne i podczas reżymu komunistycznego. Można je przeczytać w kilku portalach takich jak „Niezależna”, „Salon24” i inne.
Zwracam szczególną uwagę na gradację strat i związane z tym odszkodowania.
Zwrot utraconego majątku jest ulokowany w dalszej części ewentualnych należności odszkodowawczych.
W pierwszej kolejności są szkody osobiste z tytułu utraty zdrowia w wyniku zadanych cierpień. Zwrot mienia lub odszkodowanie jest ostatnim świadczeniem w łańcuchu strat wojennych i powojennych, a i w tym przypadku pierwszeństwo mają mienie osobiste wraz z osobistym warsztatem pracy.
Osoby prawne mogą ubiegać się o zwrot lub odszkodowanie za utracone mienie pod warunkiem ciągłości istnienia, nie można sobie uzurpować prawa dziedziczenia przez tworzenie imitacji nieistniejących już podmiotów prawnych.
Takich zastrzeżeń jest wiele, ale należy też mieć na uwadze zaszłości w okresie przeszło siedemdziesięciu lat od zakończenia wojny.
 
Wyodrębnianie majątku „żydowskiego” jest zabiegiem fikcyjnym, takiego podziału stanu posiadania w Polsce, ale także w innych krajach, nie było.
Był podział na majątek polskich obywateli i obywateli innych krajów i ten problem został rozstrzygnięty w trakcie całego powojennego okresu.
 
Jeżeli dzisiaj chce się sztucznie majątek żydowski wyodrębnić to powstaje pytanie na podstawie jakich kryteriów ustala się, że jest to majątek żydowski?
Przynależność do żydowskiej gminy wyznaniowej nie obejmuje wszystkich mogących wykazać się żydowskim pochodzeniem.
Wielu spośród inteligencji, a szczególnie ludzi bogatych nie należało do żadnych gmin, a deklarowało się jako Polacy. Niektórym przypisywano nawet status „Polaka wyznania mojżeszowego”, sam miałem takich kolegów w gimnazjum, chociaż żaden z nich nie przyznawał się do jakiegokolwiek wyznania.
Wśród wielkich posiadaczy pochodzenia żydowskiego taka postawa była przeważająca, nie mówiąc już o „wychrztach” jak nazywano Żydów ochrzczonych.
 
Zgodnie z polskim prawem nie można wyodrębnić „żydowskiej” własności, a wszelkie zeznania złożone obecnie nie mają żadnej mocy prawnej.
Istnieje wyodrębniona własność religijna, ale ona podobnie jak własność wszystkich innych religii na terenie Polski ma status polskiego obywatelstwa i podlega polskiemu prawu.
Ta własność podobnie jak i innych wyznań może być przywrócona związkowi religijnemu pod warunkiem, że ten związek rzeczywiście w określonym miejscu istnieje, a nie jest tworzony fikcyjnie.     
 
Parlamentarzyści amerykańscy wyodrębnili sobie własność żydowską nie mając najmniejszego pojęcia o rzeczywistych stosunkach prawnych i faktycznych w krajach objętych zasięgiem holokaustu.
W wyniku błędów rzeczowych i zwykłych kłamstw został wyprodukowany bubel prawny, którego celem jest zdobycie uznania przez wpływowe lobby holokaustbiznesu.
 
Zwykli Żydzi, którym udało się przeżyć mogą liczyć na skorzystanie z dobrodziejstwa tej formy pomocy podobnie jak to ma miejsce dotychczas.
Wykazali to sami Żydzi, którzy stwierdzili, że im dostały się ochłapy, a większość została zagarnięta przez wspomniane lobby.
 
Omawiany akt nosi nazwę „ sprawiedliwość dla tych, którzy przeżyli i nie otrzymali rekompensaty”, zapewne należy domniemywać, że holokaust, chociaż nie wymienia się go literalnie.
Powstaje pytanie: -jaka sprawiedliwość dla tych co przeżyli i wojnę i bolszewicką okupację i wiele ucierpieli osobiście.
W Polsce dla kombatantów istnieje dodatek do emerytury czy renty w wysokości 200 zł. z groszami miesięcznie. Żydom, którzy przeżyli, a nawet nie byli kombatantami wypłaca się 100 euro, czyli około 500 zł. miesięcznie.
 
Amerykanie, potomkowie tych, którzy oddali nas w prezencie Stalinowi nie pomyśleli ani przez chwilę o ludziach, których tym samym skazali na wyzucie z majątku, więzienia, wysiedlenia, wieloletnie prześladowania i dyskryminację, a nade wszystko życie w ciągłej obawie, nieustannym niedostatku w warunkach przymusowej indoktrynacji wrogiej ideologii.
Może tym ludziom, którzy jeszcze żyją też należy się jakaś rekompensata?
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika angela

30-04-2018 [07:27] - angela | Link:

Niech mi ktos wytlumaczy, jak moze obowiazywac Polakow ustawa, ktora gdzies , w innym kraju byla przyjeta.
To nie wazne, czy to Ameryka, czy Australia.
A moze wszystkie kraje beda pisac dla nas ustawy, takie jakie im sie podobaja.?????

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

30-04-2018 [10:38] - rolnik z mazur | Link:

Gdyby taka ustawe zrobiono powiedzmy w Górnej Republice Zambezi to mielibyśmy to głęboko w .... USA jest światowym hegemonem i posiada w związku z tym narzędzia do wywierania nacisku na slabsze państwa vide Szwajcaria a co dopiero Polska. Np. nie damy wam srubek do patriotów jak nie zapłacicie kasy dla WJC. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika Dorota M

30-04-2018 [10:54] - Dorota M | Link:

Interpretacja ustawy 447, po podpisaniu przez Trampa, a zapewne to zrobi będzie zależała od postawy naszego rządu. To co dla nas jest oczywiste, dla Stanów, UE Izraela i korporacji żydowskich w Ameryce nie ma żadnego znaczenia. Naciski zarówno polityczne, gospodarcze i moralne, ze wszystkich stron układanki tych państw, na Polskie władze będą trwały latami i w tej sytuacji żadne sojusze nie będą trwałe. Skorzysta na tym Rosja i Niemcy, narzucając nam w zamian za zwykłe stosunki na przykład handlowe, swoje żądania, które będziemy musieli spełniać, żeby przeżyć. Pod takimi naciskami, obawiam się, że ugnie się zarówno rząd PIS, jak i każdy inny, na którego czele nie będzie stał człowiek pokroju Macierewicza, czy Beaty Szydło, a poza tym z tym prezydentem, to wylądujemy z bagnie, z którego nic nie będzie w stanie nas wyciągnąć.

Obrazek użytkownika angela

30-04-2018 [13:15] - angela | Link:

@Dorota M. 100/100 . JW

Obrazek użytkownika xena2012

30-04-2018 [17:00] - xena2012 | Link:

Mocne to widac naciski,bo Macierewicza juz się pozbyto i wyglada na to że sBeata Szydło też na wylocie.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

01-05-2018 [12:31] - Ryszard Surmacz | Link:

@Dorota M
To prawda. Pamiętam ostatnie przemówienie Macierewicza. 

Obrazek użytkownika angela

30-04-2018 [13:13] - angela | Link:

Absolutnie nie wierze, ze ta sprawa zawazy w jakikolwiek sposob na waznych umowach polsko amerykanskich.
Zalezy tylko od naszego rzadu, jak chetnie przystanie na te rzadania.
A niestety teraz mamy rzad jaki mamy, i to bedzie sprawdzian dla Polakow. 
Blefuja i mysla, ze im sie uda, bo widza ludzi spolegliwych.
Co do Trampa, bardzo watpie czy ta ustawe podpisze. W najgorszym przypadku, moze odeslac do poprawki.
Tramp nie pojdzie tak szybko na ich rzadania.
Jak bedzie, zobaczymy.
 

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

30-04-2018 [15:20] - rolnik z mazur | Link:

Podpisze bez mrugnięcia okiem. A wiara nic tu nie ma do rzeczy. W otoczeniu Trumpa sami talmudysci. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika angela

30-04-2018 [16:20] - angela | Link:

Jedynie co, to mozemy zaplacic np  za spokoj uliczny,  Tramp im tego za darmo nie pusci.
A targi moga trwac i trwac.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

01-05-2018 [12:49] - Ryszard Surmacz | Link:

@ Autor
Z całym szacunkiem, ale prezentuje Pan zdrowe myślenie, którego korzenie tkwią w II RP. Dziś nie ma ani tych ludzi, ba, gorzej, tych ludzi nie chce się ani przywoływać, ani naśladować. Nadal są kułakami, krwiopijcami, panami. Żołnierze Niezłomni to dopiero forpoczta tego, co nastąpić nie musi. Cały czas w głowach nosimy PRL i komunę. To one odgradzają nas  wielkim murem od naszych korzeni, od polskiego myślenia i potrzeby obrony tego, nasze.
Najgorsze jest to, że ludzie, którzy potrafią właściwie ocenić sytuację i myśleć racjonalnymi kategoriami w każdej sytuacji zostają zakrzyczani i wdeptani w ziemię przez swoich - bo nacjonalizm, bo radykała czy antysemita.