Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Panie Prezesie! Basta!
Wysłane przez Krzysztof Pasie... w 05-04-2018 [20:43]
Wielce Szanowny Panie Prezesie!
W dniu dzisiejszym ogłaszając decyzję o obniżeniu pensji polityków i zobligowaniu ministrów rządu Prawa i Sprawiedliwości do oddania nagród przyznanych im przez panią premier Beatę Szydło, jako powód tej decyzji zacytował Pan wierność Pańskiej partii słynnej sentencji wyjętej z „Listu do Karola Wielkiego” napisanego przez anglosaskiego mnicha, teologa i filozofa Alkuina:
"vox populi vox dei" (głos ludu to głos Boga).
Więc jako bloger z braku alternatywy od lat sprzyjający Pańskiej partii odpowiadam Panu Prezesowi parafrazą słynnej sentencji Mikołaja Reja:
„Polacy nie gęsi i swój rozum mają”
Przypomnę też Panu fragment modlitwy 2 z „Kwiatów Polskich” Juliana Tuwima, cytuję:
"Przywróć nam chleb z polskiego pola,
Przywróć nam trumny z polskiej sosny.
Lecz nade wszystko - słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy,
Jedyność przywróć i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość...”
Przykro mi Panie Prezesie, ale uzasadnienie Pańskiej decyzji uwłacza mojej inteligencji, - i nie tylko mojej zresztą.
Z poważaniem,
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
W notce pt. „Nowej władzy będę się przyglądał baczniej niż Platformie” - vide:
https://www.salon24.pl/u/salonowcy/678439,nowej-wladzy-bede-sie-przygladal-baczniej-niz-platformie pisałem: Spełniło się moje blogerskie marzenie i wreszcie odsunięto Platformę od władzy. Cieszę się także, że Prawo i Sprawiedliwość może rządzić samodzielnie, ale jednocześnie bardzo mi zależy by szeroko pojęta prawica, a więc rząd Beaty Szydło, partia Jarosława Kaczyńskiego oraz prezydent Andrzej Duda nie zaprzepaścili dziejowej szansy wyprowadzenia Polski z kryzysu wartości moralno etycznych, w jaki go wpędziła lewacka partia Donalda Tuska. Szansy, którą zawdzięczają wyborcom. Ale chciałby także zaznaczyć, że do zwycięstwa wyborczego rzeczonych w niebagatelnym stopniu przyczynili się również blogerzy i komentatorzy, czego nowa władza zdaje się nie zauważać i lekceważyć, gdyż ani pani premier Szydło, ani pan prezes Kaczyński, ani pan prezydent Duda nie podziękowali blogerom za poważny przyczynek do ich zwycięstwa wyborczego, co uważam za poważny błąd polityczny. Bowiem w czasie kampanii samorządowej, prezydenckiej i parlamentarnej dziesiątki zatroskanych o Polskę i bez reszty oddanych sprawie blogerów napisało ogrom tekstów, do których ludzie dodali tysiące, jeśli nie setki tysięcy komentarzy. Ci ludzie pracowali w piątek, świątek i niedzielę, od rana do wieczora, a nie rzadko także całymi nocami, dając z siebie wszystko. A więc niejako ponad głowami polityków odbyła się w Polsce wielka debata społeczna, jakiej politykom nie udało się przeprowadzić. I zaryzykuję tezę, że Polacy zmienili swe preferencje polityczne znacznie bardziej dzięki temu, co działo się w Internecie, niż w wyniku działań samych polityków. Powiem więcej, ta debata w blogosferze była o wiele odważniejsza i autentyczniejsza, niż te, które oglądaliśmy na ekranach telewizorów, gdyż blogerzy mogli o wiele więcej powiedzieć niż kunktatorscy politycy, których krępowała tak zwana „polityczna poprawność”. Moim zdaniem znacząca siła ruchu blogerskiego polega na tym, że blogerzy oraz ich komentatorzy mogą dyskutować bezpośrednio między sobą niejako poza wpływem mediów i niezależnie od obiegowych opinii lansowanych przez polityków zawsze mniej lub bardziej bezkrytycznie wspierających formacje, które reprezentują. Dlatego też moim zdaniem znakomita większość polityków celowo ignoruje blogerów, którzy mają odwagę formułować poglądy i opinie nieodpowiadające linii politycznej przez nich promowanej. I znam multum znakomitych tekstów krążących w blogosferze, których prasa prawicowa nigdy nie opublikowała. Dlaczego? Bo politycy nie dali na to przyzwolenia, gdyż obawiali się konfrontacji z racjami blogerów, szczególnie, że poziom polskiej debaty politycznej sięgnął ostatnio, jeśli nie dna, to prawie. Pójdę jeszcze dalej i powiem, że w przeciwieństwie do polityka, bloger może nie narażając na uszczerbek partii, z którą sympatyzuje, jak się to mówi „wziąć na klatę” huraganowe i często niewybredne ataki jej zwolenników, łącznie z posądzeniem go o zdradę i prowokatorstwo przez mniej wyrobionych internautów. Do tej pory moja działalność blogerska sprowadzała się głównie do krytyki rządzącej Platformy Obywatelskiej i konsekwentnego obnażania obłudy, draństw i zakłamania początkowo partii Donalda Tuska, a ostatnio partii Ewy Kopacz. Na szczęście z woli narodu władza się właśnie zmieniła i Prawo i Sprawiedliwość znowu będzie miało prezydenta, premiera i najprawdopodobniej szefa IPN, prezesa NBP i co ważniejsze komisje sejmowe. I choć w latach 2005 – 2007 PIS miał wszystkie potrzebne ku temu narzędzia, nie przeprowadzono jednak wtedy najważniejszej reformy sankcjonującej odejście od ustaleń okrągłego stołu i dekomunizacji polskiego państwa. A argumentacja, że nie ma wykładni prawnej, by ujawnić i sprawiedliwie wyciągnąć przewidziane prawem konsekwencje wobec winnych degradacji polskiego państwa nie jest w stanie się obronić. Liczę, że nowa władze naprawi swe błędy przeszłości i wypełni dziejową misję jaką jej właśnie powierzył naród. I dlatego z góry zapowiadam, że tej nowej władzy będę się przyglądał jeszcze baczniej niż się przyglądałem tym, którzy właśnie ustępują i jeśli zajdzie taka potrzeba, jako rzetelny bloger będę tę nową władzę konstruktywnie krytykował, bezlitośnie wytykał jej błędy i zawzięcie tępił wszelakie objawy partyjniactwa, demagogii, triumfalizmu, politycznego kunktatorstwa, klerykalizmu, przesadnej martyrologii, samouwielbienia, zachowawczych postaw i tak dalej - nawet, jeśli jej zwolennicy będą mi za to wylewali na głowę hektolitry pomyj. Dlaczego? Bo w tym właśnie upatruję sens rzetelnego blogowania.
Komentarze
05-04-2018 [22:04] - Temperatus | Link: Chyba PiS właśnie stąd
Chyba PiS właśnie stąd przyjął swoją nazwę. A co do vox populi, to jak dotychczas, w ogóle się z nim nikt nie liczył i dopiero nagłośnienie przez opozycję sprawy nagród (zwłaszcza Konwój Wstydu) i wystąpienie B.Szydło w Sejmie (że się należało) i spowodowany tym gwałtowny i znaczny spadek poparcia dla tej partii spowodowały to,że PiSancjum się samoogranicza. Poza tym okazuje się,że "pokazanie pazurków" miało dotyczyć prezesowego kota, a nie hojnej b.premier.
06-04-2018 [09:01] - Krzysztof Pasie... | Link: @Temperatus
@Temperatus
"Poza tym okazuje się,że "pokazanie pazurków" miało dotyczyć prezesowego kota, a nie hojnej b.premier..."
------------------
jak Pan widzi nie na darmo napisałem notkę o Tworkach.
05-04-2018 [22:11] - paparazzi | Link: A pisałem ze to nie był sen
A pisałem ze to nie był sen to były prawdziwe Tworki. Teraz "od lat sprzyjający Pańskiej partii" na wysuniętej rubieży obronnej wszelkiej maści opozycji nasz Napoleon broni kolesi bo im wynagrodzenia obcięli. Hańba , zdrada jak żyć.
06-04-2018 [09:02] - Krzysztof Pasie... | Link: @paparazzi No właśnie.
@paparazzi
No właśnie.
05-04-2018 [22:26] - fatamorgan | Link: Panie Pasierbiewicz,
Panie Pasierbiewicz,
Po wczorajszej wizycie w Tworkach i dzisiejszej naganie jakiej udzielił Pan Prezesowi, nie pozostaje Panu już innego - jak tylko jutro obalić obecny rząd.
06-04-2018 [08:59] - Krzysztof Pasie... | Link: @fatamorgan
@fatamorgan
Sęk w tym, iż wygląda na to, że ten rząd sam się obali. Ale jak przestrzegałem, to ortodoksyjni pisowcy mnie wyśmiewali. Razem z Panem.
A tu kilka konkretów:
http://salonowcy.salon24.pl/763242,pis-musi-sie-otworzyc-na-krytyke-konstruktywna
http://salonowcy.salon24.pl/762012,ortodoksyjni-pisowcy-beneficjum-czy-zguba-kaczynskiego
http://salonowcy.salon24.pl/758052,sens-blogowania-widze-w-madrej-krytyce-tych-ktorym-sprzyjam
http://salonowcy.salon24.pl/754315,mialem-chyba-nosa-z-tarciem-na-osi-kaczynski-macierewicz
http://salonowcy.salon24.pl/753512,kompleksy-prezydenta-dudy
http://salonowcy.salon24.pl/752988,minister-misiewicz-i-rozterki-prawicowego-blogera
http://salonowcy.salon24.pl/740497,widzialy-galy-kim-kluczowe-stanowiska-w-panstwie-obsadzaly
http://salonowcy.salon24.pl/738684,list-prawicowego-blogera-do-pisowskich-fundamentalistow
http://salonowcy.salon24.pl/737933,dziesiec-praktycznych-podszeptow-po-roku-rzadow-nowej-wladzy
http://salonowcy.salon24.pl/737460,sorry-ale-pis-chyba-chce-jak-najszybciej-oddac-wladze
Serdeczności!
06-04-2018 [09:06] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: I jak tu nie kochać Pana
I jak tu nie kochać Pana Pasierbiewicza?!
Przecież drugiej takiej postaci...NIE MA i NIGDY NIE BĘDZIE!
I jeszcze ta wiązka linków do swoich notek...Neron,...sam Apollo musi połamać lutnię i iść sie wypłakać...
06-04-2018 [09:35] - spike | Link: TVN24
TVN24
"...uzasadnienie Pańskiej decyzji uwłacza mojej inteligencji, - i nie tylko mojej zresztą.
Z poważaniem, Krzysztof Pasierbiewicz"
właśnie problemem jest Pańska "inteligencja", Prezes więc nie mógł jej uwłaczyć.
Swoją drogą, kiedyś opisał Pan swoją taktykę "wyrywania" lasek na pewną książkę i kilka wyuczonych z niej cytatów, które złapanej w swoją sieć laskom cytował.
Ta metoda pewnie towarzyszyła całej Pańskiej karierze "naukowej", jak i towarzyszy obecnej "twórczości" blogerskiej, n-tym powielaniem tych samych tekstów,
a już to zdanie:
"jako rzetelny bloger będę tę nową władzę konstruktywnie krytykował, bezlitośnie wytykał jej błędy i zawzięcie tępił wszelakie objawy partyjniactwa, demagogii, triumfalizmu, politycznego kunktatorstwa, klerykalizmu, przesadnej martyrologii, samouwielbienia, zachowawczych postaw i tak dalej - nawet, jeśli jej zwolennicy będą mi za to wylewali na głowę hektolitry pomyj. Dlaczego? Bo w tym właśnie upatruję sens rzetelnego blogowania."
powalić z nóg może nawet słonia
ze śmiechu :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))
06-04-2018 [09:37] - angela | Link: Wiecej niz pewne, ze
Wiecej niz pewne, ze ministrom takie nagrody sie nalezaly.
Trzeba miec odwage, zeby stanac do walki z osmiornica, z miafiamii wszelkiej masci, watowska, paliwowa,sedziowska,to tylko te najwieksze, oraz setki innych.
Z zarzadami spolekSP, gigantyczne pieniadze.
Wzieli sie za Amber Gold, ewidentny wytwor do okradania Polakow, przy udziale syna i wiedzy samego premiera.
Przejecie LOTu , wpierw doprowadzonego do upadku.
Celowo rezygnowali z intratnych polaczen.
itd itd.
A jeszcze obrona Polakow przed najazdem islamu, i walka przeciw calej Unii.
I jeszce , i jeszcze.....
To malo?????
Narazali siebie, i swoje rodziny.
Pogrozki listowne, poprzecinane opony, ataki na biura poselskie, zabojstwa poslow.
Zabojstwa ludzi, dotychczas nie zbadane, ktorzy stawali w obronie dobrej zmiany.
I IM, NIE NALEZALY SIE NAGRODY?????
Wieszczyc upadek PiSu, i cieszyc sie z tego, moze tylko ostatni duren i sprzedawczyk Rzeczpospolitej.
06-04-2018 [10:16] - Czesław2 | Link: Nikt, poza beneficjentami
Nikt, poza beneficjentami karuzeli vatowskiej nie twierdzi, że się nie należały. Problem leży gdzie indziej. PIS musi zrozumieć, że rządzi takim narodem, a nie innym. Dla dużej części polaków zawiść i niedzielne zakupy to SENS egzystencji.
06-04-2018 [23:00] - Temperatus | Link: Od prezesa warrrrra! - zawyła
Od prezesa warrrrra! - zawyła znakomita Angela Niemerkel i słowa swojego wielkiego, nietykalnego wodza, że nagrody się należały ministrom z krzykiem wielkim (bo wielkimi literami) potwierdziła. Wódz nakazał nagrody oddać Caritasowi (od którego widocznie ministrowie je dostali) chociaż spowoduje to straty finansowe, ale czego się nie robi dla Ojczyzny (?). Boże,jak ci ministrowie siebie i swoje rodziny narażali,jaką odwagą się wykazali, zwłaszcza w walce z wrogiem zewnętrznym czyli UE, ledwie co zabójstw różnych unikając. Angela Niemerkel winna była obok ex-premierki na trybunie stanąć i razem nią krzyczeć, że się należały i już! Ex-premierka zresztą myślała, że Wódz kazał jej pazurki pokazać, ale Wódz się tego wyparł (widocznie miał na myśli swojego kota) i nakazał nie tylko oddanie nagród, ale także obcięcie o 20 % uposażenia posłów oraz radnych w terenie - niech wiedzą,że będzie wreszcie skromniej w całym PiSancjum, no!
07-04-2018 [09:31] - angela | Link: @Temperatus; spokojnie,
@Temperatus; spokojnie, utemperuj swoje emocje.!!!!
Ty i twoje zlodziejskie, szemrane towarzystwo musicie sie pogodzic, ze nie wroci POprzednie, zlodziejskie eldorado, za ktorym tak opcjujesz.
Koniec dranstwa na Rzeczpospolitej, w KAZDYM WYMIARZE, gospodarczym, politycznym, moralnym.
Ale najgorsze jest to, ze podzieliliscie Polakow,
i oduczyliscie wielu, logicznego myslenia.
Bedzie trudno, ale i to da sie naprawic.
08-04-2018 [23:42] - Temperatus | Link: .@Angela Niemerkel
.@Angela Niemerkel
A ja się obawiam,że Pani może żyłka pęknąć z tych nerwów
Co racja, to racja, podzieliliśwa: Tusk zwyzywał Polaków od gorszego sortu. animali, specjalnej troski, w końcu zdradzieckich mord i kanalii, to jak się Polacy nie mieli podzielić,hę? I co miesiąc z drabinki podobnie do nich mawia. I jeszcze kazał im wierzyć w smoleński zamach. A ci głupi Polacy nie chcieli - co za naród,moja pani, co za naród!...
06-04-2018 [09:38] - angela | Link: A od PREZESA, to wara trollu.
A od PREZESA, to wara trollu.
06-04-2018 [09:51] - Michał W. | Link: "Basta, Panie Prezesie!"
"Basta, Panie Prezesie!" Świetny tytuł, Panie Krzysztofie!:) W sam raz do naleśnika! Po porannym spacerku właśnie go sobie zajadam. A Pan, Panie Krzysiu, był już na spacerku? Serdecznie Pana pozdrawiam.
06-04-2018 [12:41] - Zygmunt Korus | Link: Blogerowanie, czyli nic
Blogerowanie, czyli nic innego jak dziennikarstwo obywatelskie (albo inaczej: walka z mediokracją), to idea tutaj dobrze wskazana.
"Na szczęście z woli narodu władza się właśnie zmieniła i Prawo i Sprawiedliwość znowu będzie miało prezydenta, premiera i najprawdopodobniej szefa IPN, prezesa NBP i co ważniejsze komisje sejmowe. I choć w latach 2005 – 2007 PIS miał wszystkie potrzebne ku temu narzędzia, nie przeprowadzono jednak wtedy najważniejszej reformy sankcjonującej odejście od ustaleń okrągłego stołu i dekomunizacji polskiego państwa. A argumentacja, że nie ma wykładni prawnej, by ujawnić i sprawiedliwie wyciągnąć przewidziane prawem konsekwencje wobec winnych degradacji polskiego państwa nie jest w stanie się obronić. Liczę, że nowa władze naprawi swe błędy przeszłości i wypełni dziejową misję jaką jej właśnie powierzył naród."
I oby się Pan tego rzetelnie, w sposób wyważony trzymał: patrzeć władzy na ręce.
Co do powyższej notki, to wydaje mi się, że sprawy idą w dobrym kierunku. Jeśli w dodatku wydyskutujemy, żeby zarobki były proporcjonalne w stosunku do średniej krajowej, skończą się horrendalne pensje cwaniaków (zwłaszcza w terenie lub w spółkach), którzy miesięcznie kasują kwoty przewyższające budżety małych miasteczek czy miesięczne utrzymanie szpitali. Polscy "wybrani" mają wskaźnik przeliczeniowy w stosunku do średniej krajowej ponad czołówkę europejską i światową (wielokroć wyższy np. od Szwajcarii, mniejszy jest nawet w USA), nad nimi górują na pewno niechlubnie Włosi, gdzie jak człowiek bywa, to słyszy to samo, co w Polsce: właśnie oburzenie vox populi, w odwoływaniu się do vox dei. Degrengolada Italii na tym samym - braku moralności w sprawowaniu władzy - stoi.
To, co zakomunikował JK, to powinien być dopiero pierwszy kroczek u nas: ma być skromniej! Nie ma Pan racji w tym wypadku, a więc odnośnie obecnej ostrej decyzji Prezesa. Dał brzytwą po oczach w obu izbach Pańskiego "pookrągłostołowego wariatkowa". To rozpasanie szastaniem państwowego grosza bez żadnego opamiętania, nie mówiąc o indywidualnym pokryciu w osiągnięciach (reguła jest taka: im wyżej Pan zapyta, tym głupszą odpowiedź Pan otrzyma - wiem, co piszę). Płacić więcej, żeby było lepiej, to jest to samo, co liczyć na to, że wymiar sprawiedliwości sam się oczyści. Raczej należy zmierzać ku opcji zero, a potem może da się wznosić Polskę ku górze, ale już na jakiejś fundamentalnej bazie wartości. Taki powrót do katechizmu. Nic więcej.
Ukłony.
07-04-2018 [10:35] - Krzysztof Pasie... | Link: @Zygmunt Korus
@Zygmunt Korus
"To, co zakomunikował JK, to powinien być dopiero pierwszy kroczek u nas: ma być skromniej! Nie ma Pan racji w tym wypadku, a więc odnośnie obecnej ostrej decyzji Prezesa. Dał brzytwą po oczach w obu izbach Pańskiego "pookrągłostołowego wariatkowa"..."
----------------------------------
Ja jednak się obawiam, że ten ruch Prezesa nastąpił zbyt późno, bo trend malejący notowań sondażowych PiS-u zdaje się byś już ustalony, co bardzo źle wróży przed wyborami samorządowymi. A poza tym, jeśli Prezes słusznie dał po oczach, to jednak zapomniał dać po oczach posłom i posłankom PiS-u, którym buta odbiera rozum, a co za tym idzie zdolność racjonalnego postrzegania rzeczywistości. Poza tym, na mój nos, coś złego się dzieje w PiS-ie. Ale może jeszcze nie jest za późno? Czas pokaże.
Dziękuję Panu za jak zawsze świetny i merytoryczny komentarz i serdecznie Pana pozdrawiam.
07-04-2018 [18:11] - Zygmunt Korus | Link: Nie oceniam rzeczywistości na
Nie oceniam rzeczywistości "na nosa", czasem najwyżej zaznaczając, że mam za mało argumentów, więc mniemam etc... Co do decyzji Prezesa i wysypu obrońców pani premier Szydło, że "władzuni" się należy, bo inaczej nie będzie chętnych-światłych do rządzenia narodem, to chciałbym przypomnieć od wielu lat toczącą się dyskusję, w wyniku utyskiwań na horrendalne kominy dochodowe uprzywilejowanych "w kapitanacie", że przecież nie ma na co liczyć, bo ci, od których to zależy, sami się nie odstawią od koryta. Aj-waj, jakie było po przegranej POpaprańców i antyPOlaków, jak wiadomo brało się stąd, że odspawowywanie od "inoxowych" żłobów zostało zapoczątkowane. I teraz nagle znalazł się KTOŚ, kto jednym machnięciem nahajki nakazał zmniejszyć wszystkim ssawkom ilość palących oczy fruktów na wystawnych tacach, serwowanych sobie nawzajem do siorbania lukratywnych soków; dyrygenckim ruchem ręki obniżył owe horrendalnie nieproporcjonalne przychody w stosunku do tzw. ludu pracującego. Dla mnie to szok, że nareszcie ktoś JEDEN potrafił dokonać tego, o czym gadało się od dobrych kilku dziesięcioleci. Nawet jeśli to jest jakaś ściema Naczelnika (np. ukrycie przejmowania Polski przez POlin, bo wysokie notowania PiS-u w wiadomym "przedMarcowym momencie" poszybowały w górę i potem nagle wahnęły w dół - moim zdaniem - wskutek ponownego OBJAWIONEGO filosemickiego włazidupstwa sterników nawy państwowej, chociaż sam Wielki niby w tym żydowskim spięciu nie uczestniczy(ł); cóż, naród daje i odbiera, bo swoje wie i dobrze obserwuje...), to i tak sam fakt okazania takiej możności "Dyktatora" cieszy, gdyż decyzyjny i stanowczy Jarosław Kaczyński jest o niebo lepszy, niż spowolniony, "sfinksowy" i często nijaki w stylu ciamciaramciam. Pogląd taki zresztą wyrażałem na tym forum od lat.
06-04-2018 [12:04] - gorylisko | Link: a na waciki panu starczy ?
a na waciki panu starczy ?
06-04-2018 [18:03] - gorylisko | Link: powyżej zamieściłem takst...o
powyżej zamieściłem takst...o majtkach które maja swoja wagę...czy jako tutejszy playboy gawędziarz podjąłby sie pan tego niewdzięcznego zadania... tj. dobrania się do damskich niewymownych w/w prezes sądu najwyższego jak cholera ? panie drrrr czy jestes pan gotów dla sprawy poświęcić się na oltarzu sprawiedliwości jak diabli reprezentowanej przez panią gersdorf...
06-04-2018 [23:30] - rolnik z mazur | Link: Nagrody się wszystkim naleza
Nagrody się wszystkim naleza kto jeszcze w Polsce został jak wiernym psom micha. Pozdrawiam ro z m
08-04-2018 [23:36] - Temperatus | Link: Czesław kolejny mędrzec na NB
Czesław kolejny mędrzec na NB wymyślił,że to wstrętni zazdrośni Polacy czepiają się tych nagród - co to za naród: zawiść, że to nie oni dostali tę kasę! A przy okazji: prezes zapowiadając ograniczenie PiSancjum zapomniał jakoś poruszyć sprawę kosztów jego osobistej ochrony (pieniądze z kasy PiS otrzymanej z budżetu czyli z naszych podatków) - miesięcznie jego ochrona kosztuje ponad 100 (sto) tysięcy zł.- bagatela, nieprawdaż?