Gabinet niespodzianek - ale to nie o rządzie...

Gdy Mateusz Morawiecki, jeszcze jako wicepremier odwiedzał mnie wraz ze swoim zastępcą z resortu rozwoju Jurkiem Kwiecińskim (przyszłość przed nim!) w Parlamencie Europejskim w Brukseli, zrobiliśmy sobie pamiątkową fotografię na tle ściany mojego gabinetu. Zdjęcie poszło na Twitter i na Facebook, no i się zaczęło. Przy całym szacunku dla ówczesnego wiceszefa rządu RP, obecnie premiera, to nie on, ani tym bardziej ja, wzbudziliśmy zainteresowanie internautów, ale... tło. A tym tłem było morze, ba, prawdziwy ocean, sportowych szalików. Głównie piłkarskich. Ale nie tylko. Także sporo żużlowych, trochę koszykarskich, piłki ręcznej. Na fotografii nie widać bocznej ściany, gdzie wiszą piłkarskie koszulki i innej, gdzie znajduje się piłkarski... ręcznik w zielono-biało-czerwonych barwach Węgier i napisem … „Puskas 10 Hungary”, dar od zakochanego w węgierskiej piłce i znającego język Madziarów pracownika … Czeskiej Federacji Futbolowej.

Ale po kolei. Gabinet nie jest mały i nie chciałem, żeby gości straszyły białe ściany. A z moją kolekcją sportowych gadżetów i tak coś trzeba było zrobić. Zatem powiesiłem
tam koszulkę z napisem „Dumni z Polski”oraz żółto-niebieską polskiego triumfatora Ligi Mistrzów Vive Kielce (z autografami piłkarzy). Skądinąd był to jeden z dwóch triumfów polskiego zespołu w najważniejszych europejskich pucharach, niemal 40 lat po zdobyciu przez Płomień Milowice prymatu w europejskiej męskiej siatkówce. Ale są też koszulki z moim nazwiskiem, które w formie prezentów dostałem od różnych zacnych osób. Jest na przykład koszulka Los Colchoneros, czyli Atletico Madrid - skądinąd z numerem 53. Jest granatowo-bordowa koszulka PSG z „czwórką” i moim nazwiskiem , którą otrzymałem od Bardzo Ważnej Osoby (na tej pozycji grają prawi obrońcy...). Są też koszulki z moim nazwiskiem z Litwy, Ukrainy, Mołdawii oraz z polskich klubów: Wisły Kraków, Polonii Bytom i Ruchu Chorzów (ta ostatnia ma pod moim nazwiskiem i „10” napis „Legenda bez końca”- oczywiście dotyczy to drużyny „Niebieskich”, a nie mojej skromnej osoby). Są też różne proporczyki. Od Górnika Zabrze po kurdyjski klub z Irbilu w irackim Kurdystanie.

Są i egzotyczne szaliki. Gdy ambasador Uzbekistanu przy UE zobaczył, że mam szalik „Pakhtakoru” z Taszkientu – osłupiał. Jest szalik z Egiptu i Australii, ale też z Lubuszanina Drezdenko, Gniewina ( w tym miasteczku trenowali piłkarze Hiszpanii podczas zwycięskiego dla nich turnieju Euro 2012), Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, jednak też drużyny piłki ręcznej MKS Kalisz i klubu Yenicami – z tureckiej części Cypru. Są też żużlowe plastrony. A nawet flagi Albanii i Korei. Tą drugą zabrałem z nieszczęsnych dla nas Mistrzostw Świata AD 2002, które właśnie tam się odbywały. Ta pierwsza była natomiast moim „łupem” z wyborów w tym biednym kraju, które obserwowałem z ramienia Parlamentu Europejskiego.

No i najważniejsze: różne szaliki polskiej reprezentacji. Wiadomo: „Biało-Czerwone to barwy niezwyciężone”.

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej" (03.01.2018)
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

12-01-2018 [11:37] - zbieracz śmieci | Link:

Ja tym razem też nietradycyjnie ale do Pana dzienniczka wpisuję szóstkę z koroną za publiczne nazwanie rose thun szmalcowniczką! Inni szmalcownicy postarali się aby wyjaśnić to słowo i umieścić w donosie.

Obrazek użytkownika xena2012

12-01-2018 [11:45] - xena2012 | Link:

W tej kolekcji brakuje tylko szaliczków pani Róży Thun którymi tak lubi się obwieszać choc nie wyglada w nich ani ładnie ani szykownie a jedynie śmiesznie. Tylko klopot do jakiej konkurencji zaliczyc babiszona.