W Brukseli – o polskie interesy

W Parlamencie Europejskim w styczniu wystąpi premier Irlandii, w lutym - Chorwacji, w marcu - Portugalii, w kwietniu prezydent Francji – ale już dziś w Brukseli gościem szefów Komisji Europejskiej jest premier Polski. To dobrze, bo trzeba prostować kłamstwa na temat naszego kraju. Także te, które są udziałem choćby pierwszego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa, który krytykował zapisy polskich projektów ustaw lub już ustaw, które bądź... nie istniały, bądź zostały już zmienione. Jednak nie tylko o prostowanie nieprofesjonalnego – lub ideologicznego - bełkotu tu chodzi. Przede wszystkim polski premier powinien rozmawiać o wieloletnim budżecie UE – nawet jeśli nie wiadomo czy będzie on przyjęty na pięć czy na siedem lat (jedno jest pewne: zacznie się od 2021 roku). Musimy też być jako kraj jednym z rozgrywających w kontekście debaty, która ma zakończyć się do końca tego roku, a dotyczy politycznej przyszłości UE. Trzeba rozmawiać o kontrastach między bogatą Europą „A”, a naszą, mniej zamożną, Europą „B” i o tym, że Unia będzie kaleka, jeśli ta asymetria będzie się pogłębiać.

Jedno jest pewne: w sprawach strategicznych szef polskiego rządu nie ustąpi ani na milimetr – co nie oznacza, że nie trzeba szukać wspólnych mianowników z Brukselą.

*komentarz ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (09.01.2018)

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

10-01-2018 [14:46] - xena2012 | Link:

,,Szef polskiego rzadu nie ustąpi ani na milimetr''? Dobre sobie! Wystarczy przejrzeć niemieckie gazety zadowolone,że wymogły rekonstrukcję,ale i zawiedzione,bo nie został wywalony Ziobro.No ale pocieszaja się ,ze i tu dadza radę,pani Romaszewska z pewnością pomoże w tej kwestii.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

10-01-2018 [18:48] - zbieracz śmieci | Link:

O Polskie interesy to z każdy z posłów ma walczyć nie czkając na wizytę Pani Premier czy Morawieckiego i tego oczekujemy a gdy targowica robi swoje to powinniście wszystko robić dziesięć razy więcej.To obowiązek a nie żadna łaska.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

10-01-2018 [18:48] - zbieracz śmieci | Link:

O Polskie interesy to z każdy z posłów ma walczyć nie czkając na wizytę Pani Premier czy Morawieckiego i tego oczekujemy a gdy targowica robi swoje to powinniście wszystko robić dziesięć razy więcej.To obowiązek a nie żadna łaska.