Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Goebbels wiecznie żywy
Wysłane przez Sekator w 06-10-2017 [12:11]
Archimedesa olśniło w wannie, Newtona pod jabłonką, a pana Chambeau, gdy niemal nie utonął w kloace. Wolałbym naturalnie inspiracje ablucyjne, lecz usłyszawszy w pewnej lewackiej jaczejce udającej stację telewizyjną opinię Andrzeja Rozenka, że publiczne media uprawiają propagandę goebbelsowską, pomyślałem wzorem pana Szambo, że czasem i fetor może skłonić do refleksji. I wzmogłem baczenie. Bo kto, jak kto, ale czeladnik Urbana musi znać się na metodach kulawego Josepha znakomicie. Nie on jeden zresztą. Podobne głosy dudnią ze wszystkich generatorów rzeczywistości urojonej.
Pomijając odwołania do Reichministra, bo cóż to za autorytet przy dzisiejszych tuzach „lokowania produktu politycznego”, w gruncie rzeczy zgadzam się z Rozenkiem. TVP Info, podobnie jak wszystkie bez wyjątku media tak zwane informacyjne, nie stroni od propagandy. Ba, w modus operandi przekazywania urbi et orbi wieści o wszelkich przejawach przeszłości, teraźniejszości i przyszłości genetycznie jest wpisana nie tylko propaganda, ale także jej bardziej zdegenerowana bliźniaczka manipulacja zwana w porywach reklamą, czarnym pijarem czy ekwilibrystyką interpretacyjną. I proszę mnie nie mamić przykładem BBC, gdyż z wzorca obiektywizmu zostało im tyle, co Wielkiej Brytanii z imperium.
Dla jasności wywodu powinienem teraz rozwinąć kilka skrótów myślowych z powyższych akapitów, zwłaszcza ten o genach manipulacji tkwiących w przekazach informacyjnych. Otóż taką nieuniknioną, żeby nie napisać obiektywną, manipulacją, jest na przykład wybór informacji, bo wszystkich upchnąć nie sposób, ich kolejność, czas poświęcony każdej, dobór ilustracji i gości do komentowania wydarzeń… Ton głosu i miny prezenterów(i prezenterek) nie wchodzą oczywiście do tego zestawu.
Ataki funkcjonariuszy GRU wyłącznie na elektroniczne media utrzymywane częściowo z obowiązkowego(cha! cha!) abonamentu wynikają z przekonania, że klient płaci i wymaga. Zaś w mediach finansowanych z reklam i ze źródeł bliżej nie określonych, widz i słuchacz ma tyle do powiedzenia co, nie przymierzając, Dulski. Jednak zdaniem owych Katonów media tak zwane prywatne muszą zabiegać o popyt, gdyż ludzie głosują pilotami. A te reżymowe przetrwają nawet wówczas, gdy nie włączy ich ostatni pies z kulawą nogą. I gdzie tu sprawiedliwość?!
Ekwilibrysta analityczny zauważyłby w tym momencie, że przez osiem lat minionej władzy wszystkie stacje radiowe i telewizyjne, z wyjątkiem tych z Torunia, działały w symbiozie tworząc zgodny chór wujów i ciot, dla których imperatywem moralnym była prawda, ściślej trzecia część góralskiej triady, czyli g…o prawda. Jeśli zatem przed dwoma laty drogi prawdy TVP info, TVN 24 i Polsatu News, żeby pozostać przy pierwszej trójce, wyraźnie się rozeszły, to zgodnie z tą logiką g…o prawda została przy stacjach prywatnych. Co więcej ten kryniczny(?) przekaz wzmocnili najwybitniejsi złotouści z TVP sprawiedliwie rozlokowani po generatorach. Natomiast szczujnia z Woronicza, jak ekipę Jacka Kurskiego nazywa pacjent Stefan N., zionie jadem fałszu i nienawiści.
Pełna zgoda. Bo do czego to podobne, żeby o prawie ośmielali się mówić jacyś niedouczeni
dyletanci zamiast nasyconych paragrafami jurystów typu Giertych, Kalisz i Płatek? Gdzie miejsce dla fachowców od służb tajnych przez poufne Dukaczewskiego i Dziewulskiego? Kto pozwala wypowiadać się na temat Rosji komuś poza Cioskiem, a o problemach USA nie rozmawia ze Sznepfem juniorem? Komu strzeliło do łba, że poza Ireneuszem Krzemińskim, Smolarem, Markowskim, Kuźniarem i niestety ostatnio Staniszkis, są inni godni uwagi socjolodzy i politolodzy? Dlaczego promuje się jakichś, pożal się Boże, ekonomistów, zamiast laureatów Nobla In spe, Balcerowicza, Rostowskiego i Olechowskiego? I czemu co kwadrans nie pojawia się w okienku TVP Info jakaś dama z Nowoczesnej czy innej wypasionej partii o poparciu w granicach błędu statystycznego? Gdzie jest miejsce w reżymowej szczekaczce dla takich wszechstronnych autorytetów jak Cimoszewicz, Owsiak, Marcinkiewicz, Dorn, Michał Kamiński, Biedroń, przyszły prezydent RP czy Nałęcz? W miejsce wybitnych osobowości dyspozycyjni żurnaliści wprowadzają miernoty, których nazwisk nie warto wspominać.
A tematyka informacji woła o pomstę do nieba. Jakieś brednie o podwyższaniu ratingów polski przez agencje bez znaczenia. Jakaś tromtadracja gospodarcza. Naciągane statystyki o spadku bezrobocia. Żałosne 500 plus, które za kilka lat rozłoży budżet. Fanfary na cześć obniżenia wieku emerytalnego, co wkrótce doprowadzi weteranów pracy do nędzy.
A gdzie transmisja na żywo walki na maczugi między Dudą a Kaczyńskim? Gdzie milionowe uliczne protesty kobiet wysuwających postępowe postulaty eugeniczne? Gdzie demaskowanie marionetkowego Trybunału Konstytucyjnego? Kto tam uroni choć jedną łzę nad okrutnym losem uchodźców? Kto potępi szaleństwo żądań reparacyjnych wobec naszych zachodnich przyjaciół? W ogóle szkoda gadać!
Na szczęście zdecydowana większość społeczeństwa dysponuje pilotami. I chłonie całą prawdę, no w każdym razie jej góralską wersję, całą dobę. Tylko kiedy, do diaska, ta większość sypia?! Drzemka w trakcie „Szkła Kontaktowego” Jest przecież zdecydowanie zbyt krótka.
Sekator
PS.
- Cóż za niesprawiedliwość - wzdycha mój komputer. - Szambo zrobiło światową karierę, a sławojka pozostała lokalnym pomysłem.
- Nie marudź - pocieszam go. - Jeszcze pokażemy światu na co nas stać.
Komentarze
06-10-2017 [12:18] - ...Trzy kropki... | Link: ...Świetny komentarz, nic
...Świetny komentarz, nic dodać nic ująć...Pozdrawiam...
06-10-2017 [13:23] - Jabe | Link: Media prywatne mają pieniądze
Media prywatne mają pieniądze z reklam, więc widz ma coś do powiedzenia. Może mianowicie przestać je oglądać zupełnie. Mógłby też przerzucić się na obiektywniejsze media rządowe, gdyby takowe były. Naturalnie tych ostatnich to nie dotyczy, bo choć wolno ich nie oglądać, specjalny podatek płacić na nie trzeba pod groźbą kary.
06-10-2017 [17:06] - xena2012 | Link: Proszę nie wywoływać wilka z
Proszę nie wywoływać wilka z lasu. Zresztą zamiast ogladać do znudzenia facjaty ,,autorytetów'' w rodzaju Cimoszewicza,Nałęcza czy Biedronia mamy do wyboru zastępy młodych prężnych aktywistów,którzy wprawdzie obrazili się na TVP Info ale latają do niej na okrągło.Nie tylko mamy okazję popatrzyć na ten mlody narybek -Szczerba,Gasiuk,Wielgusowa,Petru,ale nawet posłuchać i pośmiać się.Okazji do śmiechu nie brakuje.