TV Republika i Wp.pl tęsknią za cenzurą w Internecie

Portal Telewizjarepublika.pl opublikował przedwczoraj [15.07.2017] list otwarty Pawła Zastrzeżyńskiego do pani premier Beaty Szydło {TUTAJ}.  Wczoraj ten sam tekst przedrukował portal Wp.pl {TUTAJ], dołączając do niego reklamę wpisów DanielaMagica w YouTube.  Czego domagał się pan Zastrzeżyński?:

  "Mowa tu o nowym zjawisku, które w świadomości dorosłych nie jest tak zauważalne, jak wśród młodzieży w wieku 18-24 lat. Ta grupa staje się zupełnie odizolowana od społecznego przekazu zawartego i transmitowanego przez masowe środki komunikacji społecznej (prasa, radio i telewizja). Oni korzystając z szerokopasmowego internetu zbudowali na bazie nowego zjawiska, czyli internetowego przekazu na żywo, strukturę całkowicie odbiegającą od norm społecznych (...) Najbardziej spektakularnym obrazem działania osób w tej przestrzeni było wydarzenie z dnia 14 lipca 2017 r., kiedy to padł rekord oglądalności jednego ze streamów, w którym młodzi ludzie postanowili wywoływać duchy. Przy olbrzymiej widowni (użytkownicy YouTuba to 5,5 miliona osób) przede wszystkim młodzieży i co istotne dzieci, szargali imię śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, katastrofy smoleńskiej, a zwłaszcza świętości wynikającej z tradycji 1000 letniego chrztu Polski, tego olbrzymiego dziedzictwa. Urazili też uczucia religijne! A przede wszystkim eskalując wulgaryzm przekazu zniszczyli dorobek nauczycieli, którzy z oddaniem i za państwowe środki starają się kształtować młodzież w duchu patriotyzmu i humanizmu.".

  Zastrzeżyński postuluje:

  "Należy przeciwdziałać temu zjawisku w chwili gdy jest jeszcze ono na etapie rozwoju. Trzeba to przerwać! Można zrobić odniesienie do historii, gdy młodzież w Niemczech wybijała szyby i malowała swastyki, z tego wyrósł faszyzm. Dziś takim zagrożeniem i nowym zalążkiem trzeciego totalitaryzmu po faszyzmie i komunizmie może być bezpośrednio okultyzm i anarchia. Jesteśmy już świadkami tego w ostatnich wydarzeniach za naszą zachodnią granicą.
Właśnie te postawy są wynikiem komunikacji, która rozlewa się w transmisjach nadawanych w Internecie. Przekazach absolutnie pozbawionych kontroli, choćby takiej jakie piastuje KRRiT nad publicznymi nadawcami.
Proszę rozważyć ten problem zwłaszcza w nowej ustawie dotyczącej Mediów Narodowych. W obecnej zupełnie dziewiczej sytuacji dla formy i przekazu treści, pominięcie przekazu internetowego zwłaszcza YouTubowego Streama byłoby zaniechaniem, które w młodym społeczeństwie miałoby nieodwracalne skutki.  
   Powyższy apel nie jest apelem Telewizji Republika ale opinią autora tekstu.
Źródło: Telewizja Republika".

  Mimo powyższego zastrzeżenia - samo zamieszczenie takiego tekstu jest opowiedzeniem się po stronie cenzury.  Łukasz Warzecha skwitował to na Twitterze {TUTAJ}:  "No cóż, trzeba będzie zamknąć internet. W imię zdrowia państwa i przyszłości młodzieży.".  Coryllus [Gabriel Maciejewski] poświecił apelowi p. Zastrzeżyńskiego większą część swej dzisiejszej notki {TUTAJ}.  Stwierdził:

  "On się domaga, by rząd zaczął cenzurować YT pod kontem treści, które Zastrzeżyński uzna za satanistyczne i deprawujące młodzież. Można by oczywiście nazwać ten list kompromitacją i nie interesować się już więcej autorem, ale ponieważ wisi on ciągle na stronie prawicowej telewizji, musimy traktować go serio, to znaczy jako deklarację programową zespołu. Ponieważ obecna ekipa TVP była do niedawna zatrudniona w tej całej Republice, uważam, że to także ma znaczenie, a list Zastrzeżyńskiego jest balonem próbnym skierowanym do internautów, żeby wypadać ich reakcje. Mili Państwo, jeśli będziecie chcieli jeszcze kiedyś zrobić podobny eksperyment, zatrudnijcie doń kogoś, kto rozumie gramatykę języka polskiego. Od tego trzeba zacząć. List jest skierowany do pierwszej minister, a odczytać go mają także ludzie tacy jak ja, dla których internet jest narzędziem pracy, ludzie którzy rozumieją to medium lepiej niż cała redakcja telewizji Republika razem wzięta. (...)

 Ponieważ nie jest to pierwszy sygnał ze strony ludzi dobrej zmiany dotyczący cenzury w internecie musimy zareagować nań poważnie i wyraźnie. Pierwszy sygnał dał profesor Zybertowicz opowiadając na portalu niezalezna.pl o zagrożeniach jakie widzi w sieci dla moralności i bezpieczeństwa państwa, a teraz mamy tego Zastrzeżyńskiego i jego list do Beaty Szydo.
  I teraz zwróćcie uwagę na ważną rzecz. On przez sam fakt skierowania tego listu do Pani Premier, znajduje się, według norm środowiska, w którym się obraca, poza sferą polemiki. My zaś, nawet jeśli wszystkie racje są po naszej stronie jesteśmy tylko motłochem.".

  Coryllus ma rację, traktując ten sygnał poważnie  Chętnych do cenzurowania Internetu jest aż nadto.  TV Republika i Wp.pl stoją po przeciwnej stronie politycznej barykady, ale obie uznały list Zastrzeżyńskiego za godny publikacji.
 Na zakończenie podam link do zeszłorocznego wywiadu z p. Zastrzeżyńskim {TUTAJ}.  W całej aferze z pewnością chodzi o DanielaMagica.  On faktycznie starał się wywołać ducha Lecha Kaczyńskiego {TUTAJ}, a jeden z jego wpisów miał ponad 63 tysiące odsłon {TUTAJ}.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jabe

17-07-2017 [18:56] - Jabe | Link:

Czym się antyfaszyści różnią od faszystów?

Ostatni raz do objęcia internetu cenzurą KRRiT nawoływała Danuta Waniek, też mentalnie zakotwiczona w PRL-u. Ja przynajmniej innych głosów nie słyszałem. Myślę, że Coryllus ma rację, że to tylko taki balon próbny. Batalia o pluralizm w mediach (ach ta nowomowa) internetu nie obejmie. Jeszcze nie. 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

17-07-2017 [23:02] - Imć Waszeć | Link:

Już kiedyś pisałem, że różnią się tylko kierunkiem strzałek. Na przykład kogo lubimy, a kogo zwalczamy. Dlatego przedrostek "anty-" jest w tym miejscu bardzo wątpliwy i powinien zostać zastąpiony przedrostkiem "ko-". Antifa, to jest kofaszyzm. Obserwacje w naturze potwierdzają to określenie, bo zachowują się dokładnie tak samo, jak w latach 30-tych zachowywali się SA-mani prowadzeni przez Goebbelsa w Berlinie. Właściwie to wtedy kofaszystami i przeciwnikami SA byli rzeczywiści komuniści. Ale za kaduka nie wiem, co to są muniści? ;)

Obrazek użytkownika Jabe

17-07-2017 [23:11] - Jabe | Link:

W tym wypadku chyba koprawica. (od κόπρος?)

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

17-07-2017 [19:52] - zbieracz śmieci | Link:

Cenzura juz istnieje psze Pani i to skuteczna a przoduje wujek gogle razem z fejsowatym i Microsoftem[zawarli niedawno porozumienie] ,tylko ,że ona dotyczy nie lewaków ale prawicy pod szczytnym hasłem walki z mową nienawiści ,pojęcie pojemne ale widac kogo sie blokuje.Maciejewskiemu niklt nic nie zablokuje bo on na bazie i po linii lewactwa i dzisiejszej opozycji.
Nowa religia zwana komunizmem narobiła juz wystarczajaco dużo zła ale jej mutacje na tym nie poprzestają na uczynieniu z ludzi wolnych rabami i przeżuwaczami a od młodziezy tradycyjnie zaczynają ,bo umysłe młode i ciekawe świata a nieodporne na przekazywane obrazy czy treści.
Kupczyk maciejewski ze swoim straganem niech pilnuje interesu a nie zabiera głos jako kolejny łałtorytet moralny czy światopoglądowy.Paszoł won! Rozumni i kochajacy swoje dzieci widzą zagrożenia płynace z internetu i wołanie o cenzurę ma sens.

Obrazek użytkownika smieciu

17-07-2017 [23:09] - smieciu | Link:

Nie no, bez przesady, może jeszcze ministerstwo prawomyślności powołamy? Na złość Coryllusowi?
Przecież my tutaj naprawdę niewiele różnimy się od tej gimbazy (której wkrótce nie będzie). Funkcjonujemy dzięki internetowi. Tyle że jesteśmy nieco starsi. Więc nasze internetowe zabawy są inne. Ale kiedy byliśmy młodzi to bawiliśmy się w wywoływanie duchów i nie potrzebowaliśmy do tego Internetu!
Co tak swoją drogą było dużo bardziej niebezpieczne o czym zresztą sam się przekonałem.

W sumie naprawdę dziwaczny pretekst wybrano do propagowania cenzury. Aż mam wrażenie że nasza młodzież jest rozsądniejsza niż się wydaje skoro jedynie bawi się w wirtualne wywoływanie duchów. Naprawdę jest wiele gorszego syfu w sieci. No chyba że ktoś wierzy że przez sieć ten duch mu zrobi coś złego. Tak samo jak kiedyś przez TV potrafił uzdrawiać Kaszpirowski. Już zapomnieliście?

Cała ta historia pokazuje jak daleko w tyle jest PiS jeśli chodzi o media. Pokazuje ten słaby kontakt ze społeczeństwem. Wiele razy zresztą wypominałem gabinetowość tej partii. Hermetyzm. Wkrótce będzie to chyba jakiś skansen.

Czyż nie fajniejsze byłoby pójście odwrotną drogą? Głośne nawoływanie do internetowej wolności w czasach kiedy cały świat bierze się za cenzurę? Jeszcze raz przypomnę krótki ale jasny epizod jakim była ACTA, kiedy jakiś polski urzędnik w UE (zdaje się jeszcze z nadania poprzedniego PiS) zablokował tą ustawę. Na całym świecie powstały memy pt „Dziękujemy ci Polsko” To było naprawdę coś, coś co przemówiło do tej właśnie grupy wiekowej. Czemu nie iść tą drogą? Czemu nie obalić artykułu 212, tak byśmy w sieci mieli więcej wolności wypowiedzi? Czemu ciągle ktoś musi nas straszyć że jak coś napiszemy to zostaniemy pozwani do sądu.
To jest droga, którą należy obrać. To jest coś, co z pewnością zostanie zauważone i docenione. Coś dzięki czemu te wszystkie dzieciaki nabiorą jakiejś sympatii do rządu.

Obrazek użytkownika Jabe

17-07-2017 [23:14] - Jabe | Link:

Uświadomił mi Pan prawdziwy powód reformy oświaty – likwidacja elektoratu Korwina.

Obrazek użytkownika ExWroclawianin

18-07-2017 [05:56] - ExWroclawianin | Link:

zbieracz smieci;

100/100

Absolutnie sie zgadzam, to juz Zofia Nalkowska pisala o granicy..............w koncu kiedys trzeba postawic tame absurdowi i choremu z nienawisci do normalnosci lewactwu i innym sodomitom. Musza byc pewne granice ktore nie mozna przekraczac i elig to powinna wiedziec a nie puszczac tutaj baki......fe