Nienawiść – metoda sterowania ludźmi

 

 
To stara sowiecka metoda. Choć właściwie znacznie starsza, bo nawet Rewolucję Francuską na niej oparto.
Gdy tylko idzie źle, lub ma się jakiś niecny zamiar, to natychmiast szuka się, a potem zwalcza nowego wroga.
W Rosji, gdy głód zaczynał zaglądać ludziom do oczu, albo po prostu byli coraz bardziej niezadowoleni, to podsuwano im, a to polskich panów, a to amerykańskich imperialistów. To był wróg, którego trzeba było nienawidzić.
Hitler wymyślił sobie – będziemy nienawidzić Żydów. I zbudował taką nienawiść, że Żydów należało nie tylko prześladować, lecz fizycznie niszczyć. W tym celu stworzono specjalny, wielki przemysł, gdzie mordowano starozakonnych tysiącami. Mężczyzn, kobiety, starców i dzieci. Nieważne. Każdego.
A czym się posługiwał Mao Zedong, czyli za moich czasów Mao Tse-tung, w czasach rewolucji kulturalnej? Czystą prostą nienawiścią zaszczepioną łatwo wśród niedojrzałej młodzieży.
 
U nas w Polsce też wielokrotnie wzbudzano fale nienawiści. Zawsze były to działania niegodne, mające na celu zamaskować coś innego.
 
Z cała bezwzględnością i sowieckim okrucieństwem ścigano i tępiono bandytów. Jakich bandytów? Tak nazywano patriotycznie nastawionych Polaków, którzy w walce z nazistowskim okupantem, udowodnili swoją miłość do ojczyzny, a teraz nie godzili się z sowieckim zaborcą i jego sługusami.
Wymyślono i wszczepiono nienawiść do kułaków. Kułakiem został każdy chłop, każdy rolnik, który dobrze gospodarował i odnosił sukcesy. I nie chciał tego zmieniać i nie godził się na ruski eksperyment pod nazwą kołchoz. U nas schowany pod szyldem PGR – Państwowe Gospodarstwo Rolne. Jak życie udowodniło, siedlisko nędzy, pijaństwa, występku i beznadziei. Coś, co nie miało kompletnie sensu, ale cóż, ruscy towarzysze tak postanowili. A jak oni coś chcieli, to rzeki zaczynały płynąć w drugą stronę, a na Syberii rosnąć banany i pomarańcze.
 
 
Robespierre... Hitler... Stalin... Mao Zedong... Pol Pot...
Wszystko psychopatyczni mordercy. Niekwestionowani zbrodniarze, którzy dążąc do celu głównie posługiwali się nienawiścią. Karmili nią narody, by zabić inne, bardziej ludzkie uczucia.
I zostawili wypalone wraki; oszołomione społeczeństwa, które przez długie dziesięciolecia nie były w stanie pojąć, co się z nimi działo.
 
 
Robespierre, Hitler, Stalin, Mao Zedong, Pol Pot – a dzisiaj dołączają do nich Schetyna i Petru?
 
Potężnie przegrani, po latach złudnych triumfów zbudowanych na fałszu, nie dopuszczali do siebie myśli o miażdżącej porażce. Tak , miażdżącej, bo każda ich przegrana była dla nich upadkiem i klęską. Klęską, której do końca wcale się nie spodziewali.
Pamiętacie butę i arogancję Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi? Wygra w cuglach. Nawet nie ma sensu jakoś specjalnie się wysilać.
A potem – bach! Przegrał. Nie zapomnę tych oczu. Panika, dezorientacja i zagubienie. Jak to się stało? Jak to było możliwe? Tyle lat karmiliśmy obywateli nienawiścią do kaczorów, a oni nas zdradzili.
Potem było jeszcze gorzej. Klęska w wyborach parlamentarnych. I to jaka!
Po raz pierwszy po transformacji zwycięska partia PIS uzyskuje samodzielną, bezwzgledną większość, pozwalającą rządnić samemu, bez niebezpiecznych koalicji. Nawet mimo pośpiesznie zmontowanej przez Sorosa i banksterów partii Nowoczesnej Ryszarda Petru,
 
 
To, dla przegranych był autentyczny szok. Dosłownie trauma w sensie medycznym. Jak po jakimś wypadku drogowym, czy innej katastrofie.
Nikt nie zginął, ale ich rozsądek i inteligencja wyparowały.
 
To wtedy międzynarodowe lewackie think tanki, podobne do tych kremlowskich i z Reichstagu wymyśliły, znając marność, głupotę i kondycję przegranych, ideę "totalnej opozycji". Czyli wszystko na NIE! Nic nie budujemy, żadnego konstruktywizmu. Natomiast zwalczamy bezwzglednie wszystko, co czyni władza. Nieustannie i mocno walimy w nią jak w bęben. Nie ma fair play, nie ma boksu dżentelmenów. To walka na rzymskiej arenie, a trupy zostaną oddane bestiom na pożarcie.
 
A paliwem napędowym do takiego działania jest własnie nienawiść.
 
Wkrótce też Schetyna, po kompromitacji niezbornego umysłowo Petru, przywódca antypisu, po prawdzie człowiek mały, niezbyt lotny, właściwie administrator a nie wódz, ogłasza publicznie modus operandi odzyskania władzy i zniszcenia Kaczyńskiego.
To – ulica i zagranica.
To tam bedzie się budować nienawiść do sprawiedliwie wybranych władz Rzeczypospolitej.
Natychmiast do roboty zabrały się antypolskie media i instytucje, związane kontaktami towarzyskimi i biznesowymi z lewackim i krypto-komunistycznym Paryżem, Berlinem, Brukselą i Nowym Jorkiem. Do akcji ruszył Michnik ze swoimi lewackimi, paryskimi kontaktami; Tusk, wierny i posłuszny człowiek Berlina postawiony na stołku w Brukseli, Instytut Batorego i jego akolici, dzieło zidiociałego fanatyka komunizmu, Sorosa; żydowska żona ex-ministra Sikorskiego, Appelbaum, ze swoimi kontaktami w lewacko – neoliberalnym Nowym Jorku. I wszyscy pozostali, którym PIS podciął skrzydła, nie pozwalając dalej kraść i kombinować.
 
Agresywna nienawiść, która miała się wylać na ulicy, niestety w dużym stopniu zawiodła. Ogarnęła tylko tych najgłupszych i najbardziej zdemoralizowanych.
Mamy więc starców z komunistyczną przeszłością, a dziś, z coraz bardziej widoczną demencją, lub chorobą pieniaczą. Biedne kobiety, zazwyczaj urzędniczki wszelakich instytucji, zindoktrynowane w pokojach biur, przez swoich szefów z ubecką historią. Młodych wyrobników korporacji zatrutych ideą zdobycia szybkiego pieniądza. I te biedne zdezorientowane dziewczyny, nie mogące sobie znaleźć właściwego miejsca w życiu, więc sterujące w kierunku, nierzadko opartych na narkotykach i alkoholu, środowisk feministycznych, LGBT, czy pseudo-ekologów.
Oraz te rzesze komediantów i pismaków, bo nigdy nie nazwę ich artystami i dziennikarzami, którzy paśli się i kwitli w przedpokojach minionej władzy. Czyli dziś – totalnej opozycji.
 
 
Nienawiść, to uczucie nie dane przez Boga. Jezus wyraźnie przestrzegał wszystkich przed nienawiścią. Pokazywał jej destrukcję i długotrwałe konsekwencje. Gniew tak! Można się zdenerwować. Ale to krótkotrwałe emocje. Nie niszczą duszy. Nienawiść zmienia człowieka. Zazwyczaj na zawsze.
 
 
Nienawiść bardzo często ma dodatkowy, paskudny komponent. To pogarda.
Tak, aby przeciwnika odczłowieczyć. Traktować go jako zwierzę albo i przedmiot.
Kilkakrotnie z uwagą obserwowałem ataki na dziennikarza TVP, Michała Rachonia, który dość odważnie wmieszał się w tłum kontrmanifestacji smoleńskiej miesięcznicy.
Te wykrzywione twarze, ta nienawiść  w oczach i pięći zaciśnięte, gotowe uderzyć.
I ten młody gówniarz pchający Michała, rozbestwiony bezkarnością, bo dobrze wiedział, że dziennikarz będzie, zgodnie ze swoją misją, tylko biernie uczestniczył, a mimo to dążący do zwarcia, do walki, choć musiał sobie zdawać sprawę, że sromotnie przegra. Lecz mu właśnie o to chodziło. Prowokował, bo chciał być ofiarą. Męczennikiem, którego pokażą na pierwszych stronach lewackich gazet świata i w CNN, BBC, TV5 i Al Jazeery.
W tym krótkim reportażu było dobitnie widać, jaką nienawiść i pogardę Schetyna i jego ludzie, metodą Stalina, zaszczepiają wśród ludzi.
I sami oznajmiają, że biała róża, którą trzymają w garści, jest właśnie symbolem nienawiści.
 
 
Jeżeli ktoś uważa, że to obecna władza maczała palce w tworzeniu przemysłu pogardy, to niech sobie przypomni czasy prezydentury św. Pamięci Lecha Kaczyńskiego. Nieustające wyrazy pogardy, niczym nie skrywane, ze strony premiera Tuska, ministra spraw zagranicznych Sikorskiego, marszałka wówczas, Komorowskiego. I najbardziej ohydnej postaci – Palikota.
Tak tworzono podwaliny pod przemysł pogardy, który dzisiaj kwitnie na rabatkach totalitarnej.
 
 
Jakie to wstrętne i paskudne sięgać do najniższych, najprymitywniejszych ludzkich uczuć, by wygrać i zniszczyć wroga. I to dosłownie po trupach.
Gdyby tylko obecna władza odpuściła, zareagowała podobnie, poszczuła ludzi na antypis, to krew by spłynęła ulicami.
Im o to chodzi. Prowokują i dążą do starcia. Lecz, tak na prawdę, to już bezzębny, stary wyleniały niedźwiedź. Będzie dużo ryczał, może podrapać. I to wszystko.
I tak wkrótce zdechnie.
Choć mój przyjaciel mówi, że to już trup, który czeka na pochowanie.
 
 
.
 
 
 
 
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

16-07-2017 [10:44] - xena2012 | Link:

Nie zapomina Pan oczu Komorowskiego w sztabie wyborczym po przegranych wyborach prezydenckich? Widział Pan w nich zagubienie i niedowierzanie? Niedowierzanie może nawet tak,ale zagubienia nie dostrzegłam. Przecież natychmiast już podczas przemówienia w sztabie pomagając sobie zaciśniętymi pięściami  zaczął grozić,że się zorganizują do bezwzględnej walki i z nowoobranym prezydentem i z PiS-em. Trzeba przyznać ,że w szybkim tempie zaczynają realizować swoje cele tym bardziej że mają aż nadto wsparcia w UE,niemieckich mediach.

Obrazek użytkownika jazgdyni

16-07-2017 [11:30] - jazgdyni | Link:

A widziała Pani szczura zagonionego do kąta bez wyjścia? To samo. Chce drapać i kąsać. Bo już innego wyjścia nie ma, jest w maksymalnym stresie i gwałtownie szuka ratunku. O go nie znajduje.
Poza tym mamy jeszcze coś takiego, jak nadrabianie miną. To, totalitarna stosuje nagminnie. Choćby dzisiaj. Przyznają się do puczu i nawołują do ponownego, a władzę oskarżają o zamach stanu. Autentyczne! To przecież jaja jakieś, nawet w oczach najgłupszego wyborcy.

Obrazek użytkownika Jabe

16-07-2017 [11:42] - Jabe | Link:

Gdyby Pan czasem zaglądał na Nasze Blogi, zauważyłby Pan, że miłości do nienawistników tam za wiele nie ma. Na nienawistników się pluje bez umiaru i bez krępacji. Od co najmniej 12 lat polska scena polityczna jest zabetonowana nienawiścią do wrogów. Obie strony potrzebują wroga, potrzebują wojny by skonsolidować wyznawców i odwrócić uwagę od siebie. Nie ważne, czy jesteś dobry, czy zły, czy jesteś idiotą, czy geniuszem, czy jesteś kompetentny, czy nie, ważne, że jesteś nasz, nie onych – zaplutych nienawistników. Ten oszukańczy kontrast sprawia, że nasi są automatycznie esencją cnót, niezłomnymi, bohaterskimi obrońcami zasad. My musimy być dobrzy, bo oni są źli.

Dlatego konsternację wywołują postawy, polegające na opozycji do obu stron. Ja od dawna powiadam – W tym odsądzaniu od czci i wiary przeciwników obie strony mają rację.

Obrazek użytkownika jazgdyni

16-07-2017 [12:21] - jazgdyni | Link:

To jest panie Jabe takie pitolenie. Nie ma równowagi. Albo, albo. Jeżeli z przekonaniem przyjmuje się stanowisko (jakie ja mam), że przez ćwierćwiecze III RP państwo było rozkradane, a obywatele oszukiwanie, to uczucie dla wszystkich złoczyńców, to niechęć i obrzydzenie. Nie mam do nich nienawiści. Wielu z piszących nie potrafi się precyzyjnie wyrazić i dlatego może poczucie symetrii w nienawiści. To nie takie proste, jak pan pisze. Dochodzi tu jeszcze poczucie krzywdy, o którym pan zapomina.

Obrazek użytkownika Jabe

16-07-2017 [12:37] - Jabe | Link:

Po pierwsze, pisze Pan o tamtej stronie, którą utożsamia Pan z III RP. No i pisze Pan oczywiście źle. Ja się z Panem zgadzam, jak już napisałem. Obie strony mają rację.

Tak, wiem, dochodzi poczucie krzywdy, a przede wszystkim przyzwyczajenie, że pisowcy są oblężoną twierdzą, czy może raczej, że mogą tylko bezsilnie wyć, gdy tamci walą po sztachetach. No ale to anachronizm. No i na czym właściwie polega to poczucie krzywdy? Że nie oni rządzili? Przecież większości nie o to chodzi. A to były stracone lata nie tylko dla wyznawców. Dlaczego oni mieliby szczególne prawo do nieumiarkowania?

Prócz tego warto rozróżnić drużyny od kibiców. To przede wszystkim wierni kibice – wyznawcy – są podobni. Między drużynami są większe różnice, ale też nie koniecznie na korzyść, moim zdaniem.

Obrazek użytkownika U1

16-07-2017 [15:31] - U1 | Link:

Taki jest efekt wmawiania że qrwa i złodziej (to z młodego Piłsudskiego) powinien byc tak samo traktowany jak człowiek przyzwoity.Naprodukowali takich jak ten Jabe różne Michniki Waltery i Urbany i jest ich nawet sporo.Ale młodzi nie dają się w to wpuszczac.Podobno wśród młodych ludzi do 25 lat przyzwoici mają poparcie ponad 60 %..

Obrazek użytkownika HenrykH.

16-07-2017 [12:11] - HenrykH. | Link:

Witam.Zawsze myślałem że p.Schetyna jeśli nie sam jest mądry ,to ma doradców ,kogoś bliskiego  kto podpowie jak kończą ci którzy sieją nienawiść.W  przypadku PO I N dużą rolę  odegrają wybory samorzadowe .Są miasta gdzie rządzą i ta gra niby-totalnej ,to żeby stracić jak najmniej ..Nie można zapomniec też o komunistach ,oni też nie pałają miłością do rządu czy sił ZP.Weszli w układy z PO i stracili wiarygodność  "u"  towarzyszy ,ale za kilka lat ,kto wie.W propagandzie nienawiści nie ma od nich lepszych.

Obrazek użytkownika Pers

16-07-2017 [12:39] - Pers | Link:

Znam tylko jedną nację, dla której nienawiść jest życiowym paradygmatem.
Sowieci, przynajmniej zaraz po słynnej "rewolucji" należeli właśnie do tej nacji. 95%

Obrazek użytkownika jazgdyni

16-07-2017 [14:20] - jazgdyni | Link:

Manipulowanie najniższymi emocjami, w tym nienawiścią, to także świadome wystawianie w pierwszym szeregu tak paskudnych osobników, ka Szczerba, Kierwiński, Brejza, Scheuring - Wielgus, Gajewska, a kiedyś - Palikot, Niesiołowski, czy Kopacz. Ma to nas również deprecjonować i jest prowokacją, byśmy dokonali czegoś nieobliczalnego.

Obrazek użytkownika xena2012

16-07-2017 [16:10] - xena2012 | Link:

do Jabe   z12:37.......Dlaczego pisząc o poczuciu krzywdy z widocznym szyderstwem pod adresem PiS-u nie zauważa Pan krzywdy obywateli? Choćby tych zrobionych w trąbę przez Amber Gold,ich krzywda się nie liczy? Mają za to kochać?

Obrazek użytkownika Jabe

16-07-2017 [17:13] - Jabe | Link:

Ja tego szyderstwa nie widzę. Krzywdą obywateli jest dysfunkcyjne państwo, nie Amber Gold samo w sobie, bo takie rzeczy się zdarzają na całym świecie i kwestią jest, jak się z tym postępuje. Państwo drogie i wrogie. Jakie są plany w związku z tym? Ano tylko więcej władzy dla władzy. Niczego innego nie przedstawiono. Gdyby Donald Tusk 10 lat temu chciał taką reformę państwa przeprowadzić, jaką przeprowadza się dziś, klaskałaby Pani? Zgaduję, że nie. Więc dlaczego to, co wtedy byłoby złe, teraz okazuje się dobre? Ano dlatego, że oni są źli nienawistnicy (tfu, tfu, tfu!), a my jesteśmy cacy, bo nie jesteśmy nimi. Doraźność i brak wizji, jak urządzić państwo.

Nie dalej niż za 10 lat będzie psioczenie na rozpasanie pisowskich aparatczyków, na ich samowolę. Wtedy ktoś wejdzie do sejmu pod hasłem wsadzenia pisowców do kryminału za krzywdy zwykłych ludzi i zabierze się za odrywanie ich od koryta (zamianę na swoich). Będzie bicie piany, emocje – my dobrzy, bo oni źli – ale nikt nie odpowie, za to co zrobił, bo nie o to chodzi. Może być jeszcze gorzej. Mogą być procesy pokazowe i faktycznie kryminały dla ludzi, którzy niczego złego nie zrobili, ale stanęli na drodze Dobrej Zmianie 2.0™. No ale im będzie wolno, bo władza może wszystko, bo lud tak chciał.

Obrazek użytkownika xena2012

16-07-2017 [19:28] - xena2012 | Link:

Na dysfunkcyjne państwo składaja się również afery,w tym takie jak Amber Gold.Za czasów PO tych afer jest wielka mnogość i nie można żywić się nadzieją ,że jak Pan pisze za 10 lat równie rozpasana będzie obecna władza którą z rozkoszą odstawi sie od koryta. Z czego wysuwa Pan takie wnioski?

Obrazek użytkownika Jabe

16-07-2017 [20:29] - Jabe | Link:

Myślę, że nawet bardziej, bo koryto jest rozbudowywane. Okazja czyni złodzieja. Pisowskie aniołki się od platformiarskich diabełków specjalnie nie różnią. Wszystko to ludzie.

Obrazek użytkownika Marek1taki

16-07-2017 [20:36] - Marek1taki | Link:

Jakoś musieli zrobić reformę sądownictwa. Bez tego nie można ruszyć niczego. Imć Jabe we własnej osobie tak pisał po wyborach wygranych przez PiS. Zajęło im trochę za długo, bo powinni być przygotowani na moment przejęcia Trybunału Konstytucyjnego, który był wiadomy w zw. z upływem kadencji Rzeplińskiego. Może dopiero Abramsy ich ośmieliły. I nawet zrobili to w zgodzie z konstytucją kwaśniewsko-geremkowską. Tam wręcz instrukcja była. Nie ma się co czepiać. A, że będą powikłania... Będą. Musi minąć minimum pokolenie, żeby było ich mniej, a działać trzeba teraz. Nie myli się tylko ten co nic nie robi.

Obrazek użytkownika Jabe

17-07-2017 [08:03] - Jabe | Link:

Ja tę reformę nazywam więcej władzy dla władzy.

Obrazek użytkownika arabas

17-07-2017 [00:24] - arabas | Link:

Czekam na Pana wizje jak i z kim urządzić nasze państwo.Jeśli Pan ich nie ma to te wszystkie Pana dywagacje,rady i pseudo intelektualne wywody są nie warte funta kłaków,łącznie z tą żałosną dziesięcioletnią wróżbą.

Obrazek użytkownika Jabe

17-07-2017 [08:04] - Jabe | Link:

Pseudointelektualne?

Obrazek użytkownika xena2012

17-07-2017 [08:35] - xena2012 | Link:

Nawet nie pseudointelektualne ,po prostu idiotyczne.I to silenie się na wizjonera najblizszego dziesięciolecia.

Obrazek użytkownika Jabe

17-07-2017 [09:22] - Jabe | Link:

Idiotyczna jest wiara, że gdy podmieni się ludzi skorumpowanych na nieskorumpowanych, to nie będzie korupcji.

Obrazek użytkownika manko1492

16-07-2017 [21:51] - manko1492 | Link:

Amen.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

17-07-2017 [00:29] - wielkopolskizdzichu | Link:

Panie Marynarzu, zanim zaczął Pan wypisywać żale pod adresem mediów związanych z opozycją i działaczy tejże opozycji  trzeba było posłuchać i poczytać co wygadują o niegłosujących  na PiS, "byli" komuniści: Wolski, Pietrzak, Rymkiewicz w publicznych przekaziorach, finansowanych z pieniędzy wszystkich, również moich. Aczkolwiek dla Pańskiego pisowskiego towarzycha jestem zdrajcą ojczyzny, targowicą, lemingiem, synem komuchów przywiezionych na ruskich tankach, owsikiem, etc... Epitety jakimi obdarzają mnie redaktorzy mediów zowiących się narodowymi i prawicowymi, czym są jak nie spektaklem przygotowującym do wprowadzenia społeczeństwa kastowego w którym o pozycji jednostki decydować będzie czołobitny stosunek do Kaczyńskiego, ewentualnie po jego zejściu do jego wydumanej legendy i mianowanej przezeń kamaryli. Kamaryli która nie zmienia nic w strukturach wprowadzonych jeszcze za czasów Bieruta. Wszak sama likwidacja przerostów administracyjnych spowodowała by śmierć głodową krewnych i znajomych wielu pożal się Boże działaczy partyjnych od szczebla dzielnicowego skończywszy na ogólnopolskim, ale pies z kulawą noga szedłby na miesięcznicach przy Kaczyńskim, gdyby faktycznie chciałby dokonać znaczącej reformy państwa. 

Obrazek użytkownika jazgdyni

17-07-2017 [02:29] - jazgdyni | Link:

Nikt Pana, Panie Zdzichu nie ogranicza w wypowiedziach przeciwko legalnie wybranej władzy i nikt nie nakłada kagańca na Pańskie myśli. Uważa Pan, że Pietrzak, Wolski i Rymkiewicz powinni milczeć? Wtedy byłoby OK? Reportaż Kurskiego "Nocna zmiana" pokazał dobitnie co już się działo w 1992 roku. Czy Pan wówczas krytykował władzę Pawlaka, powstałą po puczu i obaleniu rządu Olszewskiego? Nie widział Pan szalbierstwa w działaniu Balcerowicza i Lewandowskiego? Itd, itd. Tak, jakby nie było 25 lat przekrętów, kiedy rozkradziono Polakom miliardy. Kto kradł? Ci o których zaleca Pan nie mówić źle? Nie zauważa Pan, że Wałęsa, Frasyniuk, a także pani Gersdorf i Jerzy Urban opływają w bogactwa, podczas gdy panstwo Gwiazdowie, Wyszkowski i właśnie Kaczyński klepią starą biedę?
Problem z Panem jest taki, że świadomie, czy nieświadomie, nie wyciąga Pan własciwych wniosków. Zaślepienie miłością do TUska i jego ferajny daje obraz schizofreniczny.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

17-07-2017 [23:03] - wielkopolskizdzichu | Link:

 "Kto kradł? Ci o których zaleca Pan nie mówić źle?"
Czyli Pańskim zdaniem każdy kto nie głosuje na PiS i nie uznaje za zbawcę ojczyzny, Prezesa, to złodziej i kacap lub potomek kacapów przywiezionych na ruskich tankach. 
Wszak taką tezę rozpowszechnia "ex" komunista Rymkiewicz, tak bardzo hołubiony przez obecną władzę. Podobne zdanie o takich jak ja którzy nie padają na klęczki przed Pańskim bożkiem ma otoczenie Prezesa i współpracujące z nim media.
Mnie nie obchodzi co wypisują i gadają byli towarzysze z PZPR o Tusku i jego otoczeniu. 
Politycy mają  zapłacone za to, że o politykach pisze się rzeczy złe. Problem tkwi w tym że dla mediów które sterują Panem każdy kto nie ulega ich manipulacji staje się śmiertelnym wrogiem, którego trzeba zeszmacić. Potem przyjdzie czas na porządki, by zrobić Lebensraum dla Pana i innych Prawdziwych Polaków.

Obrazek użytkownika jazgdyni

18-07-2017 [04:10] - jazgdyni | Link:

Klasyczne odwracanie kota ogonem. Bo właśnie Pan jest człowiekiem wychowanym na mediach III RP. To tefałeny i giewu napełniły Pański umysł słowami, które teraz przelewa Pan na papier. I zrobili to tak fachowo, że ich poglądy uznal Pan za swoje, a nawet więcej - jest Pan przekonany, że to Pańskie rozważania doprowadziły do takich wniosków, które Pan prezentuje. Lecz język Pana zdradza. To zaszczepione słowa z mediów antypisu. Gdyby zamiast oglądania non-stop tvn24, popatrzył Pan na konkurencję, to może by Pan zaczął obiektywnie oceniać na rzeczywistość. Lecz wiem, że Pan tego nie zrobi, bo zamontowali Panu blokadę, która nie pozwala na odejście od mentalności uzyskanej po 25 letnim prani mózgu przez ludzi Urbana, Michnika i Lisa.
Dalsza dyskusja z Panem będzie możliwa, gdy podda się Pan terapii odtruwającej.
 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

18-07-2017 [04:42] - wielkopolskizdzichu | Link:

Jaki język mnie zdradza? Jeśli uważam że: obrażanie nie głosujących na PiS i odbieranie im prawa do polskości jest symptomem początku państwa kastowego to co ma to wspólnego z TVN. No chyba że Pańskim zdaniem Polska to wyłącznie miesięcznica smoleńska i wzajemne pomiędzy PiS tv a tzw niemieckimi mediami boksowanie.

Obrazek użytkownika jazgdyni

18-07-2017 [06:39] - jazgdyni | Link:

No widzi Pan. Nawet nie zauważa Pan swojej michnikowskiej gwary. Może ktoś się znajdzie w Pańskim otoczeniu, kto Panu wytłumaczy Pańską nowomowę.