Donald Trump się myli!

Minęło już wystarczająco dużo czasu od wizyty i słynnego przemówienia prezydenta USA pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego, żeby – po wysłuchaniu wszystkich peanów i hymnów pochwalnych na jego i naszą cześć - powiedzieć o tym, w czym Donald Trump się pomylił. Jednak o tym na końcu, zwłaszcza, że nie jest tego dużo. Nie mogę sobie jednak odmówić prawa do kilku słów komentarza do tego, co z Placu Krasińskich usłyszeliśmy. A nie mogę dlatego, że jako jeden z niewielu komentatorów życia politycznego, już przed wyborami pisałem, że z wygranej Trumpa może wyniknąć coś dobrego dla nas. W tekście Tryumf Trumpa, a sprawa Polska, który ukazał się w Warszawskiej Gazecie 15-go kwietnia 2016 roku napisałem m.in.:
 
Brutalna prawda jest taka, że żaden prezydent, ani król, ani cesarz, ani premier żadnego kraju nie zrobi nic dla nas, o ile nie będzie to leżało w jego własnym interesie. Dotyczy to wszystkich prezydentów, cesarzy, królów i premierów, w tym Orbana i Trumpa, ale także Hillary Clinton i nie bądźmy głupi myśląc,  że jest inaczej. 

Jest to kwestia tak oczywista, że nie wspominałbym o niej dziś, gdyby nie pewne zaskoczenie, polegające na tym, że w postępowaniu nowej administracji amerykańskiej widać wyraźnie coś w rodzaju dwóch poziomów tego „interesu”.
Pierwszy i najlepiej widoczny poziom tego interesu jest oczywisty. To sprzedaż broni i gazu łupkowego. W tej sprawie powiedziano już prawie wszystko, ale chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Ponieważ kontrakty na dostawy surowców bezpośrednio do Europy Środkowej są kijem w szprychy dla Rosji, Francji i Niemiec, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że zrobią one dosłownie wszystko, żeby temu zapobiec! Między innymi, przy pierwszej nadarzającej się okazji, spróbują Jankesów przekupić. Ale tym razem nie będzie łatwo. Naszym atutem jest wielkość rynku zbytu. Wykpiwana wielokrotnie idea szerokiego porozumienia pomiędzy państwami leżącymi pomiędzy morzami: Bałtyckim, Czarnym i Adriatykiem, jest czymś, co uprawdopodabnia utrzymanie umów z USA. Rynek zbytu, a zatem i spodziewane zyski dla Amerykanów są takie, że potrzeba by jakiegoś niezwykle potężnego lewara, zastosowanego przez Angelę Merkel, czy Putina, żeby Amerykanie nas sprzedali.
Drugi poziom interesu jest chyba jeszcze ważniejszy. Donald Trump zdaje się rozumieć, że świat na którym dorobił się swego majątku i na którym ten majątek chce zostawić dzieciom, jest zagrożony. Rozumie też zapewne źródła tego zagrożenia i wie, że w obronie tego świata również potrzeba mu sojuszników. Z jego licznych wypowiedzi – przypomnijmy, człowieka kilkukrotnie żonatego, którego trudno posądzić o jakąś dewocję – wynika, że zdaje sobie doskonale sprawę, iż żadnej cywilizacji nie da się ani stworzyć, ani rozwinąć, ani też obronić bez Boga. Wszystkie cywilizacje w dziejach ludzkości miały jedną wspólną cechę – spójny system religijny! Stąd jego odwołania i pochwały w stosunku do katolików, stąd jego nawiązania do św. Jana Pawła II w przemówieniu z Warszawy i cytat z pieśni religijnej: ”My chcemy Boga”!  Podejrzewam, że Trump, który sam jest prezbiterianinem widzi, że cywilizacja zachodnia oparta była na katolicyzmie, a dobrobyt społeczeństw – coś co zaistniało po raz pierwszy w całej historii ludzkości – państwa zachodnie osiągnęły dzięki społecznej nauce kościoła katolickiego i wynikającemu z niej etosowi pracy. Myślę, że widzi niebezpieczeństwo, wręcz samobójcze, w relatywizowaniu prawd i norm i w zastępowaniu Boga zbrodniczymi ideami Oświecenia. Stąd jego działania skierowane na przykład przeciw ruchom aborcyjnym. Wydaje się, że jest człowiekiem patrzącym dalej, niż można się było spodziewać. I znów, jak w przypadku handlu bronią i gazem – te sto milionów ludzi żyjących między trzema morzami w centrum Europy, to sojusznicy zbyt cenni, by nie dotrzymać danego słowa i złamać obietnice z byle powodu!
Zatem widać wyraźnie jak niezwykle ważna jest inicjatywa Trójmorza, a przy tej okazji trzeba koniecznie wspomnieć panią prezydent Chorwacji Kolindę Grabar-Kitarović , której wielką zasługą jest namówienie liderów pozostałych państw tworzących tę inicjatywę do udziału w niej. Należy się jej za to nasza wdzięczność i uznanie. Wydaje się, że Opatrzność czuwająca nad światem i Polską sprawiła, że w mniej więcej jednym czasie w Polsce, w USA i w Chorwacji znaleźli się u władzy ludzie, którzy rozumieją współczesny świat na tle dobrze, by pociągnąć go w odpowiednią stronę.
Ponieważ zbliżam się do wyczerpania limitu znaków przydzielonych mi przez redakcję, wypada powiedzieć, gdzie Donald Trump się myli.
 
Nad tym kontynentem nie unosi się już widmo komunizmu – powiedział prezydent USA.
I tu się niestety mylił. Europa jest w szponach komunizmu! Komunizm, o czym już wielokrotnie pisałem, jest – jakkolwiek nieoficjalną – to jednak z całą pewnością naczelną doktryną przywódców Unii. Stary kontynent tkwi pod butem najgorszego z możliwych systemów opresji, który tylko sprytnie został upudrowany, by nie widać było jego prawdziwego szpetnego oblicza! I chyba jedyna nadzieja na ratunek tkwi w ludziach naszego rejonu Europy, w ludach, które ten komunizm poznały najdokładniej, czyli w nas Polakach, w Czechach, Słowakach, Węgrach, Bułgarach, Rumunach, Chorwatach…
Już na sam koniec nasunęła mi się pewna myśl. Dyskutujemy w Polsce o sensie takich heroicznych zrywów, jak Powstanie Warszawskie. Zdaniem niektórych było ono zupełnie niepotrzebne i nic nie dało. Na pewno krytycy Powstania mają swoje racje, ale 6-go lipca 2017 roku, miliard ludzi na całym globie usłyszało z ust najpotężniejszego człowieka świata historię o obronie wąskiego przejścia przez ulicę w centrum naszej stolicy:
 
Na nic zdadzą się największe gospodarki świata i broń największego rażenia, jeśli zabraknie silnej rodziny i solidnego systemu wartości. Tych, którzy zapomnieli o ich kluczowym znaczeniu zachęcam do odwiedzenia kraju, który nigdy tego nie zapomniał – niech przyjadą do Polski.
Niech przyjadą tu, do Warszawy i niech poznają historię Powstania Warszawskiego.  Niech poznają historię Alej Jerozolimskich…
 
Teraz zbieramy owoce męstwa Powstańców Warszawskich! Dlatego wypada mi na zakończenie powtórzyć to, co krzyczeli ludzie na spotkaniu z prezydentem USA, w reakcji na jego powitanie skierowane do weteranów Powstania:
Cześć i Chwała Bohaterom!
Cześć i Chwała Bohaterom!
Cześć i Chwała Bohaterom!...
 
Lech Mucha
 
Tekst ukazał się w tygodniku Polska Niepodległa (12.07.2017.)
 
P.S. Okazało się że Donald Trump potrafi być również uszczypliwy. Dokładnie w rocznicę Rewolucji Francuskiej, na francuskiej ziemi prezydent USA zwrócił się do Francuzów słowami: „Niech Bóg ma w opiece Francję”! Złośliwiec…
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jabe

15-07-2017 [11:52] - Jabe | Link:

Cywilizacja europejska rzeczywiście wyrosła na fundamencie chrześcijańskim, z jego ideą indywidualnego zbawienia. W cywilizacji chrześcijańskiej ważna jest indywidualność – ona odwołuje się do człowieka. W takich Chinach – w końcu też wielkiej i starej cywilizacji – próżno szukać odniesienia do jednostki. Tam liczy się konformizm. Dlatego przywoływanie społecznej nauki kościoła jako siły sprawczej jest nie tylko rażącym anachronizmem, ale przypisaniem zasług czemuś przeciwnemu – nieeuropejskiemu i niechrześcijańskiemu – iście konfucjańskiej etyce biurokracji. Bo, w przeciwieństwie do chrześcijaństwa, nauka społeczna odwołuje się do rządów i do kolektywów, nie jednostek. Nic w tym dziwnego – w końcu wymyślono ją jako poświęconą wersję socjalizmu. Wkrótce po powstaniu nauki społecznej Europa spłynęła krwią dwa razy. Drugi raz – w starciu między dwoma totalitaryzmami wyrosłymi z idei, która jest esencją nauki społecznej – prymatu państwa nad osobą ludzką.

Jak widać, prezydent USA rzeczywiście myli się, i to bardziej, niż Pan myśli. Europa jest nasycana ideami lewicowymi od dawna i z wielu kierunków.

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [13:04] - Losek | Link:

Nauka społeczna kościoła, sprawiła, że w Europie wybuchły dwie wojny???
Nauka społeczna kościoła jest poświęconą wersją socjalizmu???

Obrazek użytkownika Jabe

15-07-2017 [13:34] - Jabe | Link:

Chronologicznie wygląda to tak, że najpierw cywilizacja europejska kwitła, dominowała i była wzorem, później przyszły socjalizmy, a jeszcze później były wojny, które objawiły upadek. One były jego skutkiem.

Nauka społeczna przejęła od przeciwników, wobec których miała być alternatywą, to, co najważniejsze – myślenie w kategorii grup społecznych, nie jednostek. Nic nie znaczy, że wyrosła na gruncie sprzeciwu wobec socjalizmu. Na przykład to, że komuniści się bili z faszystami, nie oznacza, że to są przeciwieństwa. Używając banalniejszego porównania, nie uważa Pan dwóch awanturujących się pijaczków spotkanych na ulicy za przeciwieństwa, tylko za przejawy tego samego zjawiska, prawda?

„Uspołecznione” myślenie zostało przeszczepione na grunt kościoła, podobnie jak stawianie na państwo jako organizatora i arbitra. Ta sama idea zrodziła XX-wieczne totalitaryzmy. Neguje Pan to?

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [14:20] - Losek | Link:

Czy ja to neguję?
Proszę Pana, ja daaaawno nie czytałem nic równie nonsensownego.
Ale zanim przejdę do rzeczy - istnieje możliwość że nie mówimy o tym samym, bo aż mi się nie chce wierzyć....
Skąd Pan czerpie swą wiedzę o społecznej nauce kościoła? Z jakiego źródła?

Obrazek użytkownika Jabe

15-07-2017 [14:44] - Jabe | Link:

Odpowiada Pan pytaniami i ocenami. W zamian, gdy znajdzie Pan chwilę wolną, proszę nam tę naukę przedstawić.

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [16:24] - Losek | Link:

Chciałem się tylko upewnić, czy nie zaszło jakieś nieporozumienie, bo tezy są tak dziwne...
Pisałem o nauce społecznej kościoła katolickiego dawno:
http://naszeblogi.pl/62821-jak...
Pisze Pan, że społeczna nauka kościoła zmniejszyła znaczenie jednostki, poświęcając jednostkę na ołtarzu społeczeństwa. To nonsens. Np. encyklika Rerum Novarum i pisma biskupa Kettelera mówiły jaka ma być pozycja jednostki wobec społeczeństwa, pracownika, pracodawcy. Mówiły, o tym, że nie wolno podporządkować jednostki ani pracodawcy, ani systemowi! Stąd zarzut wydaje mi się zupełnie absurdalny. To jest tak, jakby Pan powiedział, że transport ludzi dyliżansami był bardziej ludzki niż koleją, bo w dyliżansie na jednego pasażera przypadała 1/6 stangreta, a w pociągu na jednego pasażera przypada 1/200 maszynisty. 
Z kolei napisać, że skoro po pojawieniu się nauki społecznej kościoła nastąpiły dwie wielkie wojny, to właśnie ta nauka jest tym wojnom winna, jest podobnie nonsensowne, jak napisać, że do wynalezienia walizek na kółkach były potrzebne podróże kosmiczne, bo walizki na kółkach wynaleziono później niż loty kosmiczne...
 

Obrazek użytkownika Jabe

15-07-2017 [17:30] - Jabe | Link:

Chodzi o to, do kogo ta nauka jest skierowana – do kierujących państwami oraz kategorii ludzkich. Mgliste postulaty, też nie nastrajają do niej pozytywnie. Np. sam Pan pisze, że „nie wolno podporządkować jednostki ani pracodawcy”. Kto miałby się wstrzymać od podporządkowywania? O jakim właściwie podporządkowaniu mowa? Otóż, żeby odpowiedzieć na takie pytania, trzeba się odwołać do terminologii i sposobu myślenia socjalistów (czy komunistów) – myśleć klasowo, czyli przejść na ich stronę barykady. I to się stało. Gdzie jest kościół teraz?

Napisałem, że wkrótce po powstaniu nauki społecznej Europa spłynęła krwią dwa razy. Nie prawda? Europa była potężna zanim ona powstała. Napisał Pan, że to nauczanie wywindowało dobrobyt zachodu Europy, co jest bezpodstawne. Tymczasem wkrótce były dwie wojny, obie wzniecone przez kraj, w który był pierwowzorem tej katolickiej nauki – Niemcy Bismarcka. To może właśnie katolicka nauka w jej oryginalnym wydaniu się do tego przyczyniła? Pewne przesłanki są – pobłogosławiono hegemonię państwa.

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [19:34] - Losek | Link:

Przykro mi, ale nie wie Pan o czym Pan mówi. 
Np. potęga Europy przed XVIII wiekiem, nie oznaczała wcale dobrobytu jej społeczeństw. To był najwyżej dobrobyt arystokracji, ale np. chłopów pańszczyźnianych, albo niewolników już nie dotyczył.
I jeśli chce mi Pan wmówić, że wojny  światowe były efektem nauki społecznej kościoła, to - proszę wybaczyć - nie będę uprawiał orki na ugorze...

Obrazek użytkownika Marek1taki

16-07-2017 [20:00] - Marek1taki | Link:

Jabe nie pisze, że "Nauka społeczna kościoła, sprawiła, że w Europie wybuchły dwie wojny". Wiąże to z nauką społeczną. W nauce społecznej nie ma niczego złego, tak samo jak w liberalizmie, czyli póki nie kryją się za tym treści lewicowe. A kryją się bardzo często. Nie możemy udawać, że kościół składa się z samych nieugiętych zwolenników cywilizacji łacińskiej. Składa się też z gorliwych zwolenników cywilizacji socjalistycznej. I mniej gorliwych, ale ulegających propagandzie. 
Niestety nauka społeczna kościoła jest przywoływana przez socjalistów pobożnych by mogli bez przeszkód współpracować z socjalistami bezbożnymi. Ma to miejsce w Europarlamencie, w którym to chadecy nie dopuścili do przystrojenia tej rewolucyjnej instytucji listkiem figowym odwołania się do Boga. Z pobudek tzw. liberalnych to uczynili. Socjaliści jawnie antykatoliccy nie musieli nawet kiwnąć palcem. Przytacza ten fakt min. Szczerski w zbiorze swoich wywiadów.
Tak się kończy marsz marksistów przez instytucje i instytucje kościelne nie są w żadnym razie wyjątkiem.

Obrazek użytkownika Losek

16-07-2017 [20:54] - Losek | Link:

Nauka społeczna kościoła Katolickiego, zawarta m.in. w encyklice Rerum novarum i w pismach biskupa Kettelera wprost przeciwstawia się marksizmowi. Więc nawet jeśli ktoś dziś robi z niej listek figowy do czegoś tam, to nie zmienia to ani tego, że to własnie ona głównie przyczyniła się do klęski marksizmu w Europie Zachodniej na przełomie wieków XIX i XX, do wytworzenia etosu pracy i stworzenia - po raz pierwszy w historii - dobrobytu. Do dziś zawarte w niej tezy są aktualne i nie są sprzeczne z Ewangelią.Przywoływanie jej przez socjalistów nic tu nie zmienia. Nie zmienia jej treści. A jeśli się jej nie zna i daje się nabrać socjalistom, to nie biskupa Kettelera wina, ani papieża Leona, tylko tych, co ich nie czytali...

Obrazek użytkownika Marek1taki

16-07-2017 [21:14] - Marek1taki | Link:

To wiadome, że było potępianie marksizmu. I w XIX wieku, i w XX wieku, ale nieskuteczne. Kropla drąży skałę i katolicy mieli coraz bardziej lewicowe poglądy, księża też ulegali propagandzie, na uczelniach katolickich też postępował lewoskręt. Na co dzień wielu katolików jest przekonanych, że państwo powinno pełnić rolę instytucji charytatywnej, i że wypływa to z zasad kościoła. Papieże, autorzy encyklik XIX wiecznych, "wyszliby z nerw" na widok nadinterpretacji jakich się dopuszczono, i dokąd one zaprowadziły. Na pewno nie do klęski marksizmu od I wojny światowej począwszy. Przed I wojną zresztą też, tylko rewolucja miała wówczas charakter np. antyklerykalizmu we Francji, albo walki z socjalistami poprzez wyręczanie ich, jak w bismarckowskich Niemczech gdy wprowadzono system emerytalny, albo tworzenie szkół ludowych przez ojca Włodzimierza Lenina, jak w Rosji, a także przez budzenie w Europie świadomości... nie klasowej, miałem na myśli świadomość narodową.

Obrazek użytkownika Andrzej W.

15-07-2017 [12:11] - Andrzej W. | Link:

"Drugi poziom interesu jest chyba jeszcze ważniejszy. Donald Trump zdaje się rozumieć, że świat na którym dorobił się swego majątku i na którym ten majątek chce zostawić dzieciom, jest zagrożony. Rozumie też zapewne źródła tego zagrożenia i wie, że w obronie tego świata również potrzeba mu sojuszników. Z jego licznych wypowiedzi – przypomnijmy, człowieka kilkukrotnie żonatego, którego trudno posądzić o jakąś dewocję – wynika, że zdaje sobie doskonale sprawę, iż żadnej cywilizacji nie da się ani stworzyć, ani rozwinąć, ani też obronić bez Boga. Wszystkie cywilizacje w dziejach ludzkości miały jedną wspólną cechę – spójny system religijny! Stąd jego odwołania i pochwały w stosunku do katolików, stąd jego nawiązania do św. Jana Pawła II w przemówieniu z Warszawy i cytat z pieśni religijnej: ”My chcemy Boga”! 

Kariera w "Trybunie Ludu" autora tych insynuacji ominęła wyłącznie z racji wieku.

 

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [13:05] - Losek | Link:

Jakże merytoryczny komentarz...

Obrazek użytkownika Andrzej W.

15-07-2017 [16:06] - Andrzej W. | Link:

Pan go jeszcze potrzebuje...?

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [16:26] - Losek | Link:

Od Pana się go nie spodziewam....
 

Obrazek użytkownika xena2012

15-07-2017 [12:29] - xena2012 | Link:

Dzisiaj wszyscy nawet prezydenci walczą o rynki zbytu dla swoich gospodarek.Naturalne też jest że szukaja sprzymierzeńców.Krytykujemy Trumpa,żądamy urządzenia mu Hamburga do czego nawoływał zidiociały grajek Hołdys a jakoś zapominamy o epizodzie z czasów gdy Rosja napadła na Gruzję. Prezydent Sarkozy jako rozjemca z ramienia UE wijąc się w lansadach i ukłonach namawiał Putina do kupna francuskich Mistrali o aneksji Gruzji wymownie zapominając. 

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [13:07] - Losek | Link:

Oczywiście! Jest naturale, że dobrzy przywódcy walczą o dobro swych ludzi, w tym o rynki zbytu. I nie można się temu sprzeciwiać. trzeba tylko szukać wspólnego interesu. To co sie w Polce i w USA zmieniło, to to, że władze tych krajów zaczęły reprezentować interesy społeczeństw, a nie "elit". I w tym jest szansa. Na wspólny interes społeczeństw - amerykańskiego i społeczności krajów "trójmorza".

Obrazek użytkownika xena2012

15-07-2017 [15:46] - xena2012 | Link:

Niestety w naszych mediach ,,nadających ton'' każdej dyskusji ,nachalnie tłumaczących cel wizyty skoncentrowano sie wyłącznie na przemówieniu Trumpa w Warszawie. Złośliwości,że Polacy a właściwie tłuszcza( jak nas uprzejmie określiła wypchana botoksem Hanna Lis)  byli zachwyceni tym że Trump tak dużo i dobrze mówił o naszym narodzie należy potraktować jako zawistne komentarze.A o czym miał mówić? GW zapewne oczekiwała,że znów nam ktoś pokaże miejsce w szeregu oskarżając o antysemityzm,bo tylko to dotąd słyszymy. Teraz ważne jest by tę wizytę właściwie spożytkować.

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [16:25] - Losek | Link:

Dokładnie! I to trzeba działać szybko, bo teraz się o Polsce mówi w USA. To nie będzie trwać wiecznie.

Obrazek użytkownika xena2012

15-07-2017 [16:51] - xena2012 | Link:

Działania nalezy zacząć od szerszego informowania społeczeństwa własnie w kwestii Trójmorza. Sonda uliczna pokazała że z tą wiedza jest gorzej niż żle.Na tyle debat,gadajacych głów od rana do nocy naprawdę niewiele mozna się dowiedzieć.To wiatr w żagle opozycji.

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [16:59] - Losek | Link:

Bardo słusznie. Mam nadzieję, że moja notatka trochę o tej idei mówi.

Obrazek użytkownika Jabe

15-07-2017 [17:33] - Jabe | Link:

Jeśli cel jest propagandowy, to głupio by było nie informować. Jeśli jednak chodzi o zmianę stanu faktycznego, to warto najpierw ten stan zmienić. Informowanie społeczeństwa tego nie przyśpieszy, ewentualnie zastąpi.

Obrazek użytkownika ExWroclawianin

16-07-2017 [03:24] - ExWroclawianin | Link:

Re: Losek

100/100

Absolutnie taka wlasnie jest prawda, a Jabe i Andrzej W. to 0/100 cwiercinteligenci i zadam od rzadu PiS-u przeprowadzenia bardzo spoznionej LUSTRACJI I DEUBEKIZACJI nie tylko na wyzszych uczelniach ale takze w szkolach srednich......

Pozdrawiam autora
 

Obrazek użytkownika Losek

16-07-2017 [08:55] - Losek | Link:

Dziękuję i również pozdrawiam.?

Obrazek użytkownika mjk1

15-07-2017 [16:46] - mjk1 | Link:

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że żadnej cywilizacji nie da się ani stworzyć, ani rozwinąć, ani też obronić bez Boga. Reszta wpisu to, proszę się nie gniewać, ale trochę pomieszanie z poplątaniem. Pamiętam z lekcji religii, że Bóg kazał nam być dobrymi, rozmnażać się i czynić sobie Ziemię poddaną. O żadnej walce o rynki zbytu, nie tylko surowców energetycznych nie było mowy a już narzędzi służących zabijaniu na pewno. Nie było też mowy o tym, aby jakikolwiek prezydent, król, cesarz czy premier robił cokolwiek w interesie jednych kosztem drugich. Nawet Jabe zauważył, że intencją Boga, było i jest dążenie do dobra wspólnego. Jakie wnioski z tego wyciągnął to już insza inszość. Niestety ulegacie, wszyscy i to  bez wyjątku pewnym schematom z których nie potraficie się wyzwolić. Musi do Was dotrzeć, że gospodarka (czynienie sobie Ziemi poddaną) służy tylko i wyłącznie zaspokajaniu potrzeb. Po zaspokojeniu potrzeb, dalsza działalność gospodarcza nie ma najmniejszego sensu i jest tylko i wyłącznie marnotrawstwem sił i środków. Najlepszym tego przykładem jest produkcja żywności na Świecie. Potrafimy jej wyprodukować więcej niż potrafimy skonsumować. Produkcja ponad potrzeby skutkuje tym, że produkujemy żywność coraz gorszą a problem głodu dalej istnieje. Musicie więc zrozumieć, że przyjmując błędne założenia, nigdy nie dojdziecie do prawidłowych wniosków i będziecie błądzić jak ślepiec we mgle niczego nie rozwiązując. Nie jest więc żadnym rozwiązaniem tworzenie jakichkolwiek związków, układów, stowarzyszeń czy unii przeciwko inny związkom, paktom, czy układom. Droga wzajemnych kłótni czy waśni to droga do zagłady a nie rozwoju i dobrobytu.  

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [17:01] - Losek | Link:

Dał sobie Pan wmówić, podobnie jak - bez urazy - Angela Merkel - że idea trójmorza jest przeciw komuś. Otóż nie. Jest to idea przede wszystkim mająca na calu rozwój tego obszaru Europy. A jeśli można współpracować w kwestii suroców z USA, to to się, moim skromnym zdaniem nijak z Bogiem nie kłóci.

Obrazek użytkownika mjk1

15-07-2017 [17:26] - mjk1 | Link:

Jak najbardziej uważam, podobnie jak Aniela, choć fanem jej nie jestem, że idea trójmorza jest, nie przeciw komuś, ale konkretnie przeciw UE i Rosji. Niczego też bardziej nie pragnę, jak rozwoju tego regionu Europy. Uważam jednak, że szybciej i prężniej rozwijałby się ten rejon Europy w połączeniu z UE i nawet Rosją a nie przeciw nim. Czy to nam się podoba czy nie, żyjemy pomiędzy tymi państwami i musimy zrobić wszystko, aby z nimi się dogadać.

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [19:27] - Losek | Link:

Mnie się wydaje, że idea dogadania się z Rosją jest utopijna. Z Niemcami prędzej, ale też tylko z pozycji siły. ( Mam na myśli silną gospodarkę) Bo inaczej będą nas sobie podporządkowywać. Tego, że i jedni i drudzy próbują nas sobie podporządkować, uczy nas zarówno historia, jak i współczesna codzienność.

Obrazek użytkownika mjk1

15-07-2017 [21:14] - mjk1 | Link:

Nic bardzie błędnego. Przede wszystkim nigdy nie spotkałem ani jednego Rosjanina wrogo nastawionego do mnie. Zawsze odnosili się do mnie z szacunkiem. Rozmawiałem też z wieloma żołnierzami, trepami, tzw. „komuchami”. Każdy z nich podkreślał, że Rosjanie to normalni ludzie i można się z nimi dogadać. Z drugiej strony, nic złego nie spotkało mnie ze strony Niemców. Zawsze życzliwi i chętni do pomocy. Twierdzi Pan, że próbują nas sobie podporządkować. Trochę dziwne to podporządkowanie, skoro niemiecki wyzyskiwacz płaci polskiemu robotnikowi więcej niż polski łaskawca dający temuż robolowi pracę a działalność gospodarczą łatwiej prowadzić za zachodnią granicą. Czasami warto przemyśleć, zastanowić się i porównać rzeczywistość z przekazem medialnym

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [22:53] - Losek | Link:

No, teraz to mnie zatkało.... Nie wiem co napisać...

Obrazek użytkownika mjk1

16-07-2017 [09:33] - mjk1 | Link:

Nie chodziło mi o zatykanie kogokolwiek, tylko uświadomienie, że każdy medal ma dwie strony. Pisząc o dobrych Niemcach i normalnych Rosjanach, chciałem tylko pokazać, że to takie same społeczeństwa jak każde inne a łotry, bandyci czy złodzieje w każdym z nich się znajdą. Naszego nie wyłączając. Dogadywać się więc należy z tymi normalnymi a nie z marginesem.
Jak łatwo można sterować społeczeństwem, aby myślało stereotypami, może się Pan przekonać nawet w tej chwili i to tu, na Naszych Blogach. Jeden artykuł, jednego dziennikarza obrabia właśnie dwóch blogerów. Jeden grzmi: „...niemieckie media zaczęły nadawać, że „Kaczyńskiego już nic nie zatrzyma”, a drugi go przebija i pisze: „Niemcy o Kaczyńskim: nikt go nie zatrzyma”. Wniosek: jeden artykuł, jednego dziennikarza, to nie tylko całe niemieckie media, ale wszyscy Niemcy. A jaka jest prawda? Na prośbę przewodniczącego Jeana-Claude’a Junckera pierwszy wiceprzewodniczący Frans Timmermans na najbliższym posiedzeniu przedstawi stan dialogu z Polską prowadzony w ramach procedury monitorowania przestrzegania zasad państwa prawa. Prawda bowiem w przeciwieństwie do kłamstwa, nie jest ciekawa i nie przynosi żadnych korzyści. Słyszał Pan, aby ktokolwiek i kiedykolwiek przekupywał świadka, aby ten w sądzie mówił prawdę?

Obrazek użytkownika ExWroclawianin

16-07-2017 [03:59] - ExWroclawianin | Link:

mjk1:
0/100 Ale absolutne ZERO! Tylko niepelnosprawny na umysle i zyjacy na Marsie moze napisac AZ TAKIE BZDURY!!! Ile masz lat i dlaczego nikt nie nauczyl Ciebie pajacu historii???
Na czym polegala "normalna" rozmowa Rosjan z jencami polskimi w lasku katynskim? Najpierw byla "normalna" rozmowa, potem Moskale "zaserwowali" kanapki, herbate i szklanke samogonu by po chwili strzelic tak dla checy polskiemu jencowi w poltylice. No napewno z szacunku do Polakow wykazali sie niezwykla wrecz cierpliwoscia bo powtorzyli ten scenariusz ponad 22 000 razy. O czym ty mjk1 BREDZISZ I MAJACZYSZ???????????????? 

Z Niemcami sytuacja byla podobna bo strzelali prosto "w oczy" a nie w potylice, tylko ze roznili sie tym od Moskali ze mieli wypastowane buty i pasek oraz byli ogoleni i ostrzyzeni jak przystalo na schludnych ludzi. To Niemcy w czasie II Wojny Swiatowej zrownali Polske z ziemia i wymordowali okolo 6 mln 28 tys polskich obywateli ze nie wspomne o zbrodniach Moskali. Zobaczymy jak Niemcy zaczna traktowac Polakow i polskich biznesmanow w Niemczech gdy Polska rozpocznie starania czy proces wyplaty odszkodowania za II Wojne Swiatowa ktora wywowali dwaj nasi (bandyci i mordercy) sasiedzi Niemcy i ZSRR i Rosja jako spadkobierca. Mowimy o kwocie okolo $ 1100-1400 mld . I prezes Kaczynski juz ostatnio poruszyl ten temat i chwala mu za to. Nie wspomne juz o rabunku dziel sztuki, pladrowaniu polskich majatkow i domow a Moskale wywozili nawet cale fabryki i tez trudnili sie rabunkiem...TO WSZYSTKO POWINNO byc przedstawione w detalach calemu swiatu i ROZLICZONE !!!
 

Obrazek użytkownika mjk1

16-07-2017 [09:54] - mjk1 | Link:

Jeszcze nie skończyłem pisać o dwóch a już trzeci dołączył. Wszyscy Rosjanie to bandyci, bo mordowali w Katyniu a wszyscy Niemcy to też bandyci tylko wykąpani i ogoleni.
Ubecy też katowali i mordowali, ale jakoś nikt nie wyciąga na tej podstawie wniosków, że wszyscy Polacy to... choćby tylko ubecy. Wszyscy Polacy chodzili przez 40 lat na pochody pierwszomajowe. Przez czterdzieści lat w każdych wyborach frekwencja sięgała 99% a poparcie dla komunistów wynosiło 98%. Wniosek: Wszyscy Polacy to ideowi i zatwardziali komuniści. Czasami to nie tylko ręce opadają.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

15-07-2017 [18:22] - zbieracz śmieci | Link:

Prezbiterianie jak i inne koscioły chrzescijańskie to niby gdzie maja swoje korzenie.To z powodu ich odejścia i upadku co widać i słychac tylko KK stoi na straży wartości bo czy słyszał pan głos ,kazanie ,przesłanie elizabeth cwaj do swoich wiernych jako zwierzchnika koscioła anglikańskiego szerzy sie sodomia i z nia zwiazany rozkład,podobnie jest z królem Szwecji  szefem kalwinistów jednego z najbardziej okrutnych odłamów protenstatyzmuW USA każdy może zarejestrowa swój "kościół " a nowe i stosunkowo młode koscioły jak mormoni dysponują kapitałem wiekszym niż mają tam Żydzi,własnym miastem  gdzie odbyła sie olimpiada zimowa ,jedyna ktróra przyniosła zysk.
Luter chciał wegług siebie dobrze ale nie był prorokiem i nie mógł przewidzieć jak daleko wbił swoje gwożdzie które dalej same już z siebie idą głębiej.
Biedron i lewactwo z tego miasta i nie tylko nazwali rondo ostatniej spalonej tam na stosie kobiety ale nie chciało sie sprawdzić dokładnie bo idioci uznali ,że jak spalona to wróg KK i za czary.Wyrok na nią wydał pruski ,państwowy ,protenstancki sąd a spalona to katoliczka,Polka z zemsty oskarżona o czary.Opozycja wobec biedronian i lewactwa gorąco popierała projekt nazwania imieniem spalonej zywcem ,bo znali prawdę i nie mieli zamiaru jej wcześniej wyjawiać.
Pozory mylą nawet jak coś wyrażnie słyszymy ,przemówienie Prezydenta było wprost skierowane na zachód i jak robić aby się uratować  to Polska była wskazana jako przyklad!

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [19:28] - Losek | Link:

Amen.

Obrazek użytkownika Ptr

15-07-2017 [21:32] - Ptr | Link:

"Nad tym kontynentem nie unosi się już widmo komunizmu" - miał na myśli twardy system totalitarny i zagrożenie jego siłowym rozprzestrzenianiem się. To raczej podsumowanie czasów zimnej wojny. Nie znaczy to ,że Trump nie widzi nowego zagrożenia. Ja bym sie nie czapiał az tak kategorycznie. To coś nowego ma pewne cechy komunistyczne ,ale to nie to samo. 

Obrazek użytkownika Losek

15-07-2017 [21:59] - Losek | Link:

To dokładnie to samo, tylko zmądrzało i lepiej się kryje. To stare zaczęło od terroru, potem próbowało ogłupiać. To nowe najpierw ogłupiło, teraz łapie za mordę zakazując np. mówienia prawdy, a terror przyjdzie na końcu. Choć mam nadzieję, że się nie uda. 

Obrazek użytkownika Ptr

15-07-2017 [22:08] - Ptr | Link:

c.d./ w tłumaczeniu na stronach  rzepy    http://www.rp.pl/Prezydent--US... 
znalazłem taki fragment:

Europa nie konfrontuje się dziś z komunizmem. Ale są inne zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa, dla naszego stylu życia. 
 

Obrazek użytkownika Magdalena Figurska

15-07-2017 [23:59] - Magdalena Figurska | Link:

Panie Lechu, jak Panu nie wstyd pisać na WSI-owym portalu Neon24, w towarzystwie tajnych współpracowników?

Obrazek użytkownika Losek

16-07-2017 [08:54] - Losek | Link:

Tak szczerze to nie zastanawiałem się nad tym kto tam pisze. Staram się wogole unikać wszelkich osobistych cech. Liczy się to co piszę bardziej niż gdzie. Oczywiście bez przesady.

Obrazek użytkownika Magdalena Figurska

16-07-2017 [09:05] - Magdalena Figurska | Link:

Niedoinformowanie, to błąd dziennikarza. Tym bardziej wstyd, że określa Pan siebie jako konserwatystę i katolika, a taki nie szwenda się po melinach ubecji i WSI. Legitymizuje Pan tych wszystkich Jeznachów i Ruszkiewiczów, bo skoro "najprawdziwszy z prawdziwych" Polak u nich pisze, to znaczy, że nie są tacy źli.

Obrazek użytkownika Jabe

16-07-2017 [11:04] - Jabe | Link:

A nie wstyd Pani tam zaglądać?

Obrazek użytkownika Magdalena Figurska

16-07-2017 [12:17] - Magdalena Figurska | Link:

Nie, nie wstyd mi. Muszę wiedzieć, co dzieje się u agentury, ale pisanie u nich, to zupełnie coś innego.

Obrazek użytkownika Jabe

16-07-2017 [12:38] - Jabe | Link:

Hmm, to może i ja zacznę się dowiadywać.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

16-07-2017 [11:50] - zbieracz śmieci | Link:

Podobnie jest dziś w salonie 24 a praktycznie było tam tak zawsze ,tylko było udawanie tam piszacych ,że nie wiadomo z kim dzieło.Właściciele sie legalizowali przez tam piszących...
Pozostała tam jawna agentura nasza i BND w symbiozie z kacapami a kilku co uważaja sie za porzadnych udaje ,że nic nie wie i dalej tam sie produkuje wiedzą ale kasa ważniejsza.

Obrazek użytkownika Magdalena Figurska

16-07-2017 [12:23] - Magdalena Figurska | Link:

Najpierw odeszłam z prawicy.net, później z S24, bo zaobserwowałam to samo. Ciekawe jest, że niektóre portale, dla zmylenia przyjmują prawicowe nazwy, jak prawy.pl. A tam przedruki ze Sputnik Polska. Pan Lech Mucha chyba udaje, że go to nie interesuje, wystawiając sobie marne świadectwo. Albo może poszukuje "3 drogi"? Ale to już było i skończyło się marnie. Szkoda tylko nowego prześcieradła, na którym napisali: "Opara, mamy cię w d*pie", bo smród pozostał. Dla tych, co odeszli i tych, co zostali.

Obrazek użytkownika Domasuł

16-07-2017 [13:33] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Pani Magdo, a nie lepiej wyjść na spacer, na rower, albo po prostu poczytać sobie ksiazke niż chodzic po tych portalach? Ewentualnie posluchac sobie fajnej muzyki na YouTube? A pan Loska akurat pasuje mi do tych wszystkich portali, które Pani wymienia.

Obrazek użytkownika Magdalena Figurska

16-07-2017 [14:58] - Magdalena Figurska | Link:

Jeśli nie poznamy wrogów, nie będziemy wiedzieli, jak się bronić. A więc warto, choćby ze względu na Pana ostatnie zdanie.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

16-07-2017 [18:35] - zbieracz śmieci | Link:

Poza wieloma sprawami jakimi autor sie tu zajmuje nalezy także do badaczy Pisma ale wielu papieży ostrzegał aby maluczcy nie czytali Pisma Świętego i nie starali się wyciągać wniosków im pasujących bo nie tylko to prowadzi do pomieszania w ich głowach ale i herezji!
W sprawach wiarykażdy katolik ma być posłuszny swojemu proboszczowi i biskupowi diecezjalnemu a co do sporów to też w KK są do tego powołane stosowne urzędy.

Obrazek użytkownika Ptr

16-07-2017 [21:22] - Ptr | Link:

Jesteśmy daleko od tematu, ale na ten komentarz chciałbym odpowiedzieć. 
Było Boże Narodzenie AD 2012  +/- 1 rok. Kazanie biskupa. Czekałem ,że może powie coś takiego, że jest zaniepokojony , że jednak nie mówi się całej prawdy narodowi, że trzeba się przygotowac na złe wieści, żeby nie przesądzać wszystkiego , bo to rodzi podziały, a nie znamy całej prawdy. 
Ale przecież najważniejszą sprawą tego kazania była ...ekologia. To co najważniejsze kilka lat wstecz i wprzód dla społeczeństwa  zostało przemilczane. To moja osobista opinia. Można uznać ,że z ważnych powodów społecznych można nakazać w pewnych sprawach milczenie. Ja tak nie uważam.
Natomiast co do pisma  - każdy powinien mieć własne Pismo Święte i to właśnie po to , aby je czytać.  

Obrazek użytkownika Losek

16-07-2017 [20:29] - Losek | Link:

Ja nie udaję, że mnie to nie interesuje. Mnie to nie interesuje. (Oczywiście w pewnych granicach).