Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Mecenas Stefan Hambura zrobił z gęby cholewę
Wysłane przez elig w 18-05-2017 [20:57]
Mecenas Stefan Hambura od lat walczył o przywrócenie Polakom w Niemczech praw mniejszości narodowej [prawa takie Niemcy w Polsce mają]. Prowadził on kancelarię prawną w Berlinie i był powszechnie uważany za osobę poważną i odpowiedzialną. W dniu 14 maja 2017 r. dowiedzieliśmy się jednak {TUTAJ}, że:
"Mecenas Stefan Hambura, który od lat walczy o to, aby Polacy mieszkający w Niemczech uzyskali status mniejszości, właśnie rozpoczął głodówkę. Impulsem do protestu był wywiad, jakiego udzielił Hartmut Koschyk – od 2014 pełnomocnik niemieckiego rządu do spraw przesiedleńców i mniejszości narodowych (...) W wywiadzie [Koschyk] jak mantrę powtarza, że traktat o dobrym sąsiedztwie z 1991 roku jest najlepszym rozwiązaniem, a o statusie mniejszości w ogóle nie powinno się dyskutować. (...) To właśnie ten wywiad spowodował, że mecenas Stefan Hambura oraz dwie inne osoby przystąpiły do głodówki. Protest odbywa się w Domu Polonii przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Mam nadzieję, że ten protest przyczyni się do tego, że Republika Federalna Niemiec zmieni podejście do sprawy statusu mniejszości dla Polaków – mówi portalowi Niezalezna.pl Hambura.".
Dziś jednak [18.05.2017], po upływie niecałych czterech dób, przeczytaliśmy w portalu Interia.pl {TUTAJ}, iż:
"Rozchodzimy się dzisiaj, nie chcemy, żeby piątkowe spotkanie prezydentów Polski i Niemiec odbywało się pod presją - powiedział w czwartek mecenas Stefan Hambura, kierujący protestem głodowym w sprawie braku statusu mniejszości narodowej dla potomków przedwojennej polskiej mniejszości w Niemczech. Jeden z protestujących - Marcin Masny oświadczył, że przez najbliższy czas protestujący będą śledzić postępy w uznawaniu przez państwo niemieckie mniejszości polskiej. Protest rozpoczął się w niedzielę. Jak w poniedziałek mówił Hambura - polski adwokat i działacz polonijny, który prowadzi kancelarię adwokacką w Berlinie - protest skierowany był do władz niemieckich i miał na celu zwrócenie uwagi m.in. prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, który w piątek będzie przebywał z oficjalną wizytą w Polsce.".
Portal Polskieradio.pl dodał {TUTAJ} do tego:
"Mecenas Stefan Hambura poinformował, że kończy głodówkę, prowadzoną w warszawskim Domu Polonii, ze względu na jutrzejszą oficjalną wizytę w Polsce prezydenta Niemiec. Prawnik wyjaśnił, że nie chce, aby spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z Frankiem-Walterem Steinmeierem odbywało się pod jakąkolwiek presją.
Mecenas Hambura dodał, że na razie nie planuje kolejnych protestów. Będzie czekał na reakcję władz niemieckich, do których - rozpoczynając głodówkę - wystosował apel z prośbą o podjęcie działań, dotyczących Polonii w Fepublice Federalnej Niemiec.".
Na co właściwie władze niemieckie mają reagować, skoro protest właśnie został zakończony i to, jak się wydaje bez żadnych widocznych efektów? Sprawa praw Polaków w Niemczech jest poważna. Protest głodowy jest dość drastyczną formą sprzeciwu, a jego uczestnicy musza się liczyć z jego konsekwencjami dla ich zdrowia, a nawet życia. Tu natomiast wszystko wygląda tak, jakby mec. Hambura i jego dwaj współtowarzysze po czterech dniach uznali, że to głodowanie jest nieprzyjemne i pod byle jakim pretekstem wycofali się z niego. Co ciekawsze tym pretekstem było nie wywieranie presji na Steinmeiera i Dudę, podczas gdy według Interii - to właśnie piątkowe spotkanie prezydentów Polski I Niemiec było argumentem za podjęciem głodówki.
Moim zdaniem mec. Hambura zachował się skrajnie niepoważnie. Najpierw pod wpływem jakiegoś wywiadu mało znanego niemieckiego polityka ogłosił głodówkę - a po czterech dniach się z niej wycofał pod mało wiarygodnym pretekstem. Sądzę, iż nie pomógł on w ten sposób Polakom w Niemczech.
Komentarze
18-05-2017 [21:28] - gorylisko | Link: to pewnie wredny kaczor do
to pewnie wredny kaczor do tego namówił który powinien odejść z polityki...jak to zdaje się pani sugerowała całkiem niedawno...
18-05-2017 [21:54] - mjk1 | Link: A ilu my to tych Polaków, wg
A ilu my to tych Polaków, wg szanownej emerytki i mecenasa Hambury w RFN mamy? Jednego, dwóch, albo wszystkich trzech? Wydaje mi się, że aby domagać się jakichkolwiek praw mniejszości, wypadałoby najpierw tę mniejszość w tym kraju znaleźć. Zadaję więc proste pytanie: ilu wg. Szanownej Pani mamy Polaków w Niemczech?
19-05-2017 [07:57] - gorylisko | Link: no jakby tak posłuchać..
no jakby tak posłuchać...choćby w tylewizji to Polakow by sie trochę znalazło i to wiecej jak trzech... a nie wiem czy pan wie, ze Habsburg w 1939 slużył w polskiej armii...tak samo Unrug...
19-05-2017 [09:24] - spike | Link: kolega to prowokator, prawda?
kolega to prowokator, prawda?
jakby było tam kilka osób, tematu by nie było, a tak się składa, że niemiecką Polonię zlikwidował Hitler, zabierając cały majątek, wart wiele mln, a może mld "ojro",
nie pamiętam danych, ale może się okazać, że mniejszości polskiej w Niemczech jest więcej niż mniejszości niemieckiej w Polsce.
Pamiętam jak za poprzedniej kadencji PiS, była mowa o odebraniu prawa mniejszości niemieckiej w Polsce, jeżeli nie zostanie uznana polska mniejszość w Niemczech.
Nie rozumiem dlaczego tego nie zrobiono, ta mniejszość to niemiecka V kolumna.
18-05-2017 [22:15] - zbieracz śmieci | Link: W zeszłym roku stawiano mu
W zeszłym roku stawiano mu zarzut ,że jako adwokat bierze pieniądze za prowadzenie spraw ...!
19-05-2017 [02:38] - ExWroclawianin | Link: 100/100 Gorylisko
100/100 Gorylisko
Najlatwiej Elig to wszystko i wszystkich krytykowac, ale tak samemu d..pe wystawic to juz nie ma odwagi........piaty sort!
19-05-2017 [10:26] - Jabe | Link: To którym sortem jest Pan i
To którym sortem jest Pan i pan de Zoo?
19-05-2017 [19:24] - ExWroclawianin | Link: Szanowny panie Jabe, ja
Szanowny panie Jabe, ja jestem bezsortowy nie tak jak pan......niech pan odpisze, jak otworza wybieg panu i bedzie pan mial dostep do kompa.......umieram z ciekawosci
19-05-2017 [20:00] - Jabe | Link: Skrytykowaliście panią Elig,
Skrytykowaliście panią Elig, że krytykuje. Ja skrytykowałem za to Was. Teraz przyszła Pańska kolej (na popis elegancji). De Zoo pewnie też się dołączy, bo ostatnio tylko chodzi po blogach i dogaduje. A pani Elig relacjonuje o sprawach mniej lub bardziej ważnych, często ciekawych; nie tylko krytykuje.
19-05-2017 [09:08] - Marek1taki | Link: Z zasady nie powinniśmy się
Z zasady nie powinniśmy się wtrącać w wewnętrzne sprawy Niemiec, a z kolei Niemcom nie wolno pozwalać na wtrącanie się w nasze. Jeszcze jeden powód aby zmienić konstytucję na taką, która daje ludziom równe prawa, a nie niektórym - jak mniejszość niemiecka - równiejsze prawa wyborcze. To nie ma dzisiaj znaczenia ale jutro? Zwłaszcza jak się Niemcy upomną o demokratyczne prawa mniejszości Ukraińskiej w Polsce.
19-05-2017 [09:18] - spike | Link: Ciekawa sprawa, Tusk Polak,
Ciekawa sprawa, Tusk Polak, ale z krwi i kości Niemiec, działający dla Niemiec, wiele lat pod przykryciem, jako Kaszub, biorący niemieckie pieniądze, teraz wiemy, że to jednak Niemiec z polskim obywatelstwem, został nieprzypadkowo wybrany i sponsorowany, to taki agent, szpieg obcego państwa, ich Kloss.
Stefan Hambura, Niemiec urodzony w Polsce, nie kryjący swego pochodzenia, z tego powodu wyjechał do Niemiec, swojej ojczyzny, ale widać, że coś go łączy z Polską, w której się urodził, wychowywał, postanowił pomagać Polakom w Niemczech i to od lat.
Jak tu pogodzić dwie skrajne postaci?
Widzimy też, że jak pomaga, źle, jak nie pomaga, to też źle, czy faktycznie musiał protestować głodówką, przeciw własnemu rządowi ?
dlaczego Niemiecka Polonia nie głoduje ?
19-05-2017 [19:27] - ExWroclawianin | Link: spike:
spike:
100/100
Mysle ze Niemiecka Polonia "czuje" sie bardziej Niemcami niz Polakami, co by tlumaczylo bardzo wiele zachowan........ktore przyszlo mi zaobserwowac