Prywatna wojna Fransa Timmermansa - wesprzyjmy Węgrów!

Frans Timmermans porzucił politykę unijną na rzecz prywatnych wojenek z  państwami UE.
Polityczny nieudacznik, frustrat, brukselski liberałdemokratyczny terrorysta, wykopany z rządu Holandii po niespełna 2 latach swego ministrowania (MSZ)  miał szczęście, że inny nieudacznik „przytulony” przez Brukselę, J.C.Juncker, zaoferował mu  urząd pierwszego wiceprzewodniczącego KE i „komisarza ds. lepszej regulacji”, rządów prawa i Karty Praw Podstawowych bo do dziś pasłby zieloną trawkę.
Niechętny i zupełnie zamknięty na  rzetelną i konstruktywną politykę unijną  okazał się za to bardzo otwarty i „uregulowany” na  wszelkie skargi i donosy podobnych sobie wykopanych od koryta nieudaczników i frustratów, którzy na białym koniu skarg i donosów na własne państwo i demokratycznie wybrany Parlament i rząd chcą wrócić do władzy. W Timmermansie, który swej rodzimej Holandii niczym się nie zasłużył, w Brukseli też żadną pracą na rzecz UE się nie zhańbił – np. zupełnie  bezczynny był gdy w Polsce Komorowski z Rzeplińskim&PO łamali polską konstytucję, a on był już wtedy wiceprzewodniczącym KE i komisarzem – donosy i skargi obudziły drzemiące ambicje,  stały się wreszcie tak wyczekiwaną trampoliną do kariery i dały okazję do robienia tego co ten polityczny tygrys o politycznej przeszłości mopa lubi i potrafi najlepiej. Czyli do arogancji, ignorancji  i prywatnych wojenek.
Co było dalej wszyscy wiedzą - choć różnie interpretują, w zależności od własnego „punktu siedzenia” i interesów – pan Timmermans lekko wyszczerbił sobie zęby na orzechu zwanym Premier Szydło i przysiągł zemstę – słynne grudniowe „nie daruję”. Póki  kompletuje garnitur – przecież do nowej ofensywy na Polskę musi mieć czym gryźć – zabrał się za Węgry. W wojnie z nimi może być niedozbrojony bo osłania się  tarczą Sorosa...
 
...Tylko co  G.Soros – miliarder i rzekomo filantrop  w opinii podobnych sobie i  innych masonów,  architektów NWO i globalistów, a w opinii np.wielu Polaków taki sam „cudotwórca” jak Balcerowicz, który puścił miliony naszych rodaków w skarpetkach - wysmarkał mu się w rękaw, że ten Hun Orban chce mu „zamknąć jego uniwersytet” i pan Timmermans momentalnie postanowił zrobić mu dobrze i kopnął premiera Węgier poniżej pasa, oskarżając podle - jego i popierający go Naród  Węgierski  o... antysemityzm.
Argument to zaiste z piekła rodem ale na szczęście realia ostatnich lat pokazują, że  takimi prymitywnymi posługują się dziś już tylko lumpenliberałowie lumpendemokracji i ich akolici,  czyli  beztożsamościowe bezkręgowce powalone unikalną cerozą mózgu. Podczas gdy miliony Europejczyków swą europejskość uważają za coś zupełnie normalnego i zwyczajnego oni  obnoszą się z wrzaskiem swą „europejskością” jakby to było coś nadzwyczajnego, wyróżniającego. Oni też najgłośniej i bez przerwy krzyczą - „Jestem Europejczykiem”, „Nie wyprowadzajcie nas z Europy!”, „Nie rozwalajcie nam Europy!” i walczą śmiesznie na śmierć i życie o „europejskie wartości”, którymi... w przysłowiowy piątek, świątek i niedziele nie tylko wycierają sobie gęby i tyłki przy okazji i bez,  ale depczą je wszystkie jednocześnie i zamieniają w liść łopianu za stodołą...
Oczywiście sojusznicy i kumple Sorosa momentalnie zawyli pod niebiosa, że Orban Viktor podły antysemita jest, że jego zmiany w węgierskim prawie odnośnie uczelni wyższych spowodują natchmiastowe zamknięcie tej słynnej i unikalnej w swym rodzaju średnioeuropejskiej Alma Mater. Wielkie aj waj poszło o to, że nowela ma wprowadzić   ujednolicenie praw uniwersytetów węgierskich z prawami zagranicznych uczelni na terenie Węgier, które korzystają z priorytetów, natomiast uczelnie węgierskie są otoczone rygorami. 
Czyli „z węgierskiego na nasze” - chodzi o zwykłą kosmetykę przepisów na zasadzie wyrównania różnic między np. odprowadzającymi podatek fiskusowi rodzimymi placówkami handlowymi i zagranicznymi supermarketami, które podatek owszem odprowadzają, ale zamiast do skarbu państwa, w którym prowadzą działalność handlową ląduje on na Wyspach Bergamutach i innych  Kajmanach.   
 
...To takie proste jak konstrukcja cepa ale niestety nie dla Timmermansa Fransa, który jest brukselskim orędownikiem litanii kapusiów i targowiczan, ich ucieczką uciśnionych i  zwierciadłem sprawiedliwości.   
 
...
 
Ponieważ „zasługi” Fransa Timmermansa dla Polski są olbrzymie i  brzemienne w skutkach, przyłączam się do Węgrów, żądających jego dymisji i apeluję do wszystkich Polaków, dla których Polska, jej suwerenność i polska racja stanu jest sprawą nadrzędną -  poprzyjmy Ich i Ich Premiera w słusznej sprawie obrony węgierskiego interesu narodowego i węgierskiej racji stanu!

Nie oglądajmy się na Prezydenta, na Premier, na Rząd RP. Zróbmy to jako Naród dla Narodu!
 
...Wczoraj Polska, dziś Węgry, jutro Rumunia... Zacny Frans właśnie ją ma jako następną w kolejce „do golenia. No, a potem szybko np. Bułgaria - która choć malutka to Bułgarzy swą narodowość ogromnie i nadzwyczaj sobie cenią - i reszta państw narodowych będzie terroryzowana przez Timmermansa, który już tak ma, że nie spocznie zanim „w imię liberalnej demokracji UE” nie zniszczy swych osobistych wrogów i... samej Unii Europejskiej.
 
 
PS. Wszelkie pomysły na publiczne zademonstrowanie solidarności z Narodem Węgierskim, czy to w internecie, czy w realu – proszę zgłaszać w  komentarzach.  
Na początek mam 3 propozycje:
1.  Umieszczenie w sygnaturce, na profilu itd. tego znaku (już to kiedyś Niepoprawni.pl robili :)):

2. Wpięcie w klapę, w czapkę itd.  podobnego znaczka, naklejka na szybie samochodu (choć np.KODziarze albo huligani z „Obywatele RP” mogą stłuc szybę).  Wielu go posiada, można również samemu zrobić taką „broszkę” w zależności od pomysłu na miejsce jej eksponowania;
3. Otwierający notkę mem został wywalony do piwnicy portalu demotywatorów dosłownie w kilka sekund po jego zamieszczeniu choć była to głęboka noc, około 3.oo.  Motywacja – „odrzucony”. Po tym sądzę, że... ;);) i jest tak „trefny” bo zbyt trafny. Jest do dyspozycji każdego - jest własnością Was wszystkich. Wysyłajcie go do Brukseli europosłom, tym z UK również (zamiast głowienia się nad tekstem protestacyjnym, jego tłumaczeniem itd.) Wysyłajcie go znajomym żeby podali dalej,  na zaprzyjaźnione portale! 
Piszcie notki i komentarze w temacie. Róbcie własne memy i publikujcie je do wysłania j/w.
 

 Na deser - polecanka:
 http://bobry7.salon24.pl/69101...
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika RoK

08-05-2017 [00:11] - RoK | Link:

Orbanowi Tusk nie przeszkadzał, więc i Timmermansa musi znieść.

Obrazek użytkownika mmisiek

08-05-2017 [04:07] - mmisiek | Link:

Jak będziemy w ten sposób myśleć to bardzo łatwo wykończą nas po kolei.
 

Obrazek użytkownika rzhqjj

08-05-2017 [13:05] - rzhqjj | Link:

Węgrzy sobie poradzą bez naszej pomocy.
Tusk im pomoże...

Obrazek użytkownika contessa

08-05-2017 [14:07] - contessa | Link:

Tusk pomaga tylko sobie! Czy to tak trudno zauważyć?

Obrazek użytkownika tomo1958

08-05-2017 [13:10] - tomo1958 | Link:

Orban musi się stanowczo opowiedzieć z kim trzyma, nie może stać w rozkroku i lawirować, boleśnie się o tym przekonał, w głosowaniu na ryżego mógł się przynajmniej wstrzymać od głosu, co prawda samo głosowanie też było jednym wielkim przekrętem w stylu : kto jest za sprzeciwu nie widzę.