Dyskretna konfuzja Konferencji Episkopatu Polski

Skąd ten tytuł?

Otóż, wczoraj miałem zaszczyt uczestniczyć w sympozjum historyczno-pedagogicznym nt. "Arcybiskup Antoni Baraniak - Biskup Niezłomny", zorganizowanym przez Archidiecezję Krakowską, Inspektorię Salezjańską św. Jacka w Krakowie i krakowskie Salezjańskie Centrum Edukacyjne.
Jak się dowiedziałem o tym sympozjum przypomniałem sobie, że nazwisko Baraniak padało często w naszym domu w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy ubecja wykańczała mojego Ojca Akowca bezustannymi przesłuchaniami zakończonymi śmiertelnym zawałem serca Taty. Miałem wtedy 7 lat i pamiętam, jak przez mgłę, że kiedy Ojciec jeszcze żył, rodzice rozmawiali półszeptem, bo dom był obstawiony ubeckimi kapusiami, a ze strzępów ich rozmów wryły mi się w pamięć między innymi takie nazwiska jak: Beria, Światło, Wyszyński i Baraniak. Ale nic więcej się od rodziców nie zdążyłem dowiedzieć, bo jak widzieli, że nadsłuchuję, co mówią ściszali głos w obawie bym się komuś nie wygadał, o czym się u nas w domu dyskutuje. Przypominam, że był to czas apogeum stalinowskiego terroru.

W drodze na wspomniane sympozjum uświadomiłem sobie ze wstydem, że o biskupie Baraniaku wiem, jeśli nie nic, to prawie. Ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że od czasu, jak Ojca wykończyła ubecja w roku 1952, a mama umarła kilkanaście lat później, ani w szkole, ani na uczelni, ani w kościele nikt nie opowiedział mi o tym, kim był bp Antoni Baraniak. Więc to nie moja wina, że tak mało o nim wiedziałem, gdyż ani Kościół ani państwo polskie nie zadbały o to, żebym, jako szeregowy katolik niewciągnięty głębiej w dzieje Kościoła polskiego dowiedział się czegoś więcej o tym wielkim Człowieku.

I dopiero na wczorajszym sympozjum dowiedziałem się, kim rzeczywiście był ten wielki Polak o gorącym sercu i pięknym umyśle. A przekonałem się o tym po obejrzeniu wyświetlonego na wczorajszym sympozjum wstrząsającego filmu Jolanty Hajdasz pt. "Żołnierz Niezłomny Kościoła" opowiadającego o bestialskich prześladowaniach właśnie w latach pięćdziesiątych biskupa Baraniaka przez Urząd Bezpieczeństwa. Tego, co, co zobaczyłem na tym filmie nie da się opisać. Więc powiem tylko, że to, co przeżył ten dzielny kapłan nożna śmiało porównać do męki Chrystusa. Bowiem film opowiada o tym, jak bp Antoni Baraniak, ówczesny kierownik sekretariatu Prymasa Polski i najbliższy współpracownik kard. Stefana Wyszyńskiego, w ciągu 27 miesięcy więzienia go na Rakowieckiej był poddawany trudnym do wyobrażenia torturom zarówno fizycznej, jak i psychicznej natury, które miały doprowadzić do uzyskania odeń informacji oskarżających prymasa Wyszyńskiego. Przesłuchiwany 146 razy, nawet w czasie, kiedy w szpitalu walczył o przeżycie. Oszczędzę Państwu opisu szczegółów tych tortur, bo aż trudno uwierzyć, że do czegoś w tak wynaturzony sposób okrutnego mogli dopuścić się ludzie. A jednak komunistyczny aparat bezpieczeństwa był zdolny do takiego bestialstwa, że tylko wspomnę o „karterze mokrym”, gdzie nagiego biskupa przetrzymywano w kompletnych ciemnościach w basenie napełnionym fekaliami, a w trakcie przesłuchań miażdżenie jąder było czynnością rutynową. A jednak bp Baraniak, sadystycznie torturowany, maltretowany psychicznie, chory, zmięty, odrzucony, zgnębiony, w siebie wpełznięty i do ściany przyciśnięty nie załamał się i nie uległ presji, przez co pokrzyżował plany komunistów, który chcieli w oparciu o jego zeznania wytoczyć proces prymasowi Wyszyńskiemu.

Sympozjum zakończyło się wystąpieniem Metropolity Krakowskiego Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, który opowiedział o tym, co znalazł w aktach IPN-u w trakcie przygotowywania świadectwa bohaterstwa i niezłomności biskupa Baraniaka. Świadectwa, którym jest jego dwutomowa praca pt. „Teczki na Baraniaka” wydana w 2009 roku w Poznaniu przez Wydział Teologiczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza oraz Wydawnictwo Bonami. Abp Marek Jędraszewski, jak to ma w zwyczaju prosto i po ludzku opowiedział o tym, co znalazł, a właściwie nie znalazł w aktach IPN-u, a także o manipulacjach tymi materiałami w trakcie procesów lustracyjnych prowadzonych w taki sposób, by ochronić oprawców i zatrzeć dowody prześladowań bohaterskiego biskupa. I nie ma, co ukrywać, że zapomniane męczeństwo biskupa Baraniaka to wielki wyrzut sumienia polskiego państwa, Sekretariatu Episkopatu Polski, a także IPN-nu.

Nowemu krakowskiemu Metropolicie nie wypadało tego powiedzieć, ale ja, jako bloger mogę to zrobić i napisać, że państwo polskie dotkliwie skrzywdziło biskupa Baraniaka. Powiem więcej. Konferencja Episkopatu Polski też nie jest bez winy, gdyż purpuraci z jakichś powodów nie zdołali ocalić męczeńskiego biskupa od zapomnienia.

Na szczęście są tacy kapłani jak abp Marek Jędraszewski, który wczoraj przypomniał, że bez bohaterstwa i męczeństwa biskupa Baraniaka nie mielibyśmy prymasa tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego i polskiego papieża Karola Wojtyły.

Podobno jest wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o pośmiertne odznaczenie abp biskupa Antoniego Baraniaka, ale medale medalami, ja zaś mam nadzieję, że wczorajsze sympozjum da asumpt do wszczęcia procesu beatyfikacyjnego tego męczennika, a media kościelne i państwowe przypomną Polakom kim był Baraniak. Bo moim zdaniem to bohater i męczennik formatu ks. Jerzego Popiełuszki, jeśli nie większego przez wzgląd na czasy, w których był prześladowany.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, członek grupy inicjatywnej krakowskiego oddziału Akademickiego Klubu Obywatelskiego (AKO) im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego)

Post Scriptum
Mam świadomość, że moja notka może się komuś wydać przesadnie emocjonalną. Ale ja wiem jak wielką tragedią dla mojej rodziny było wykończenie naszego Ojca przez ubecję – vide: http://salonowcy.salon24.pl/545406,tylko-nie-mowcie-ze-jatrze. A przecież nasz Tata wobec tego, co przecierpiał biskup Baraniak był szczęśliwcem, gdyż go nie torturowano i nie trzymano w więzieniu. A jednak pamiętam, jak cierpiał mój Ojciec. Więc, jak mało kto potrafię sobie wyobrazić ogrom cierpień, jakie przeżył bohater dzisiejszej notki, przy którym nasz Tata jest tylko „pyłkiem marnym”. Dlatego proszę o wyrozumiałość, dla moich emocji. Bo ktoś, kto nie otarł się osobiście o bestialstwo komunistów nigdy nie zrozumie, czym były czasy stalinowskie.

Post Post Scriptum
Zapraszam Państwa również do obejrzenia filmowej relacji z wystąpienia pani Jolanty Hajdasz w Klubie Ronina po projekcji jej filmu pt. "Zapomniane męczeństwo" - vide: https://www.youtube.com/watch?v=mei4f4Ey6hw
A tu zapis relacji filmowej całego sympozjum zarejestrowany przez pana Józefa Wieczorka – vide: http://www.blogmedia24.pl/node/77485

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Leonarda

25-04-2017 [21:00] - Leonarda | Link:

Witam Pana - całkowicie się z Panem zgadzam. To naprawdę przedziwne, że tak mało o nim wiemy - przyznam, że sama też dowiedziałam się o Biskupie Baraniaku też stosunkowo niedawno. Może w jego męczeństwo byli zamieszani jacyś ludzie, których sitwa postanowiła w sposób szczególny chronić - to może być wysoce prawdopodobne. Ale fakt, że ze strony kościoła jego historia też nie była specjalnie nagłaśniana. To faktycznie niezrozumiałe. Serdecznie pozdrawiam

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-04-2017 [08:53] - Krzysztof Pasie... | Link:

@leonarda

Witam Panią z deszczowego Krakowa,

"To naprawdę przedziwne, że tak mało o nim wiemy - przyznam, że sama też dowiedziałam się o Biskupie Baraniaku też stosunkowo niedawno..."
--------------------------
Myślę, że póki jeszcze żył zbyt dużo wiedział. A potem sprawa przyschła. Proszę w wolnej chwili otworzyć załączony do notki link z relacją filmową z tego sympozjum i uważnie posłuchać, co mówił abp Marek Jędraszewski. Zapomniane męczeństwo biskupa Baraniaka to wielki wyrzut sumienia polskiego państwa, Sekretariatu Episkopatu Polski, a także IPN-nu. Mam nadzieję, że arcybiskupowi Jędraszewskiemu uda się skłonić te trzy instytucje do naprawienia popełnionych błędów. Ale łatwo nie będzie.

Serdecznie Panią pozdrawiam

Obrazek użytkownika francopilot

25-04-2017 [23:06] - francopilot | Link:

tak,to zbyt mało znana postać w dziejach powojennych Kościoła Katolickiego w Polsce...to był bohater i męczennik formatu nie tylko bł.księdza Jerzego Popiełuszki,ale nawet sw.Andrzeja Boboli,z czasów,które współczesnym wydają sie bardzo okrutne!W ostatnim czasie miałem okazję wysłuchania 2 homilii nowego krakowskiego Metropolity/na Wawelu 10 kwietnia i parę dni póżniej w Wlk.Piątek w Kalwarii Zebrzydowskiej/.Piękne i mocne!Byłem pod wrażeniem!Na szczęscie są tacy kapłani-także i hierarchowie-jak abp Marek Jędraszewski!

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-04-2017 [08:58] - Krzysztof Pasie... | Link:

@francopilot

"to był bohater i męczennik formatu nie tylko bł.księdza Jerzego Popiełuszki, ale nawet sw.Andrzeja Boboli, z czasów, które współczesnym wydają sie bardzo okrutne!..."
--------------------------------
Jestem tego samego zdania z tym, że uważam, iż współcześni nie są w stanie sobie nawet wyobrazić okrucieństwa komunistów.

Pozdrawiam Pana

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

26-04-2017 [02:39] - Kazimierz Kozio... | Link:

wlasnie jakos dziwnie brakuje w panteonie polskich meczennikow wyniesonych na oltarze - tych z katowni ubeckich. nie slychac czy chociaz sa zainicjowane jakies procesy o heroicznosci cnot duchownych niezlomnych meczennikow stalinowsko-ubeckich. ubeckie archiwa podobno splonely ale koscielne mam nadzieje ze istnieja. 
Wyrazisty Abp.Jedraszewski to nadzieja ze Kosciol krakowski przestanie byc postrzegany jako politpoprawny i przyjazny katolewicy

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-04-2017 [09:04] - Krzysztof Pasie... | Link:

@kazimierz Kozio...

"wlasnie jakos dziwnie brakuje w panteonie polskich meczennikow wyniesonych na oltarze - tych z katowni ubeckich..."
---------------------------
Nieprawdaż??? To daje wiele do myślenia.

"nie slychac czy chociaz sa zainicjowane jakies procesy o heroicznosci cnot duchownych niezlomnych meczennikow stalinowsko-ubeckich..."
------------------------------
Myślę, że nic się nie dzieje bez przyczyny. Mam jednak nadzieję, że wyświęcony przez biskupa Baraniaka abp Marek Jędraszewski w dociekaniu prawdy i sprawiedliwości nie ustanie. Ale w Krakowie nie będzie miał lekko, bo kościelny salon biskupa Pieronka wciąż trzyma się mocno.

Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.

Obrazek użytkownika xena2012

26-04-2017 [10:12] - xena2012 | Link:

To zawstydzajace ,że tak mało wiemy a nawet pierwszy raz słyszymy o tym bohaterskim ,niezłomnym biskupie Baraniaku. Ale czy taki wyrzut sumienia mają nasi tak wszedzie udzielający sie duchowni jak ks.Boniecki i Tygodnik Powszechny? Wciskajacy się drzwiami i oknami do wrogich Kościołowi stacji telewizyjnych ksiadz Sowa? Przecież to media są najważniejszymi przekaźnikami wiedzy społeczeństwu więc dlaczego nie spełniają swego zadania?

Obrazek użytkownika spike

26-04-2017 [10:58] - spike | Link:

"..czy taki wyrzut sumienia mają nasi tak wszedzie udzielający sie duchowni jak ks.Boniecki i Tygodnik Powszechny? Wciskajacy się drzwiami i oknami do wrogich Kościołowi stacji telewizyjnych ksiadz Sowa?"

i tu wkroczyła Pani na niebezpieczną ścieżkę, ci "duchowni" są ulubieńcami naszego Gospodarza, jak i ta gazetka czy stacje w których występują

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-04-2017 [12:08] - Krzysztof Pasie... | Link:

@spike

"i tu wkroczyła Pani na niebezpieczną ścieżkę, ci "duchowni" są ulubieńcami naszego Gospodarza, jak i ta gazetka czy stacje w których występują..."
-----------------------
Te niczym nie poparte słowa świadczą o tym, że jest Pan podobnie podły i mściwy, jak ci ubeccy oprawcy.

Bez odbioru.

Obrazek użytkownika spike

26-04-2017 [13:30] - spike | Link:

"Te niczym nie poparte słowa......"

jakbym był mściwy, to bym znalazł teksty, w których Pan wychwala np. ks.Bonieckiego czy Tygodnik Powszechny, na który to zwracali Panu uwagę komentujący czym jest to pismo.
--------

"jest Pan podobnie podły i mściwy, jak ci ubeccy oprawcy."
jak już mowa o podłości i mściwości, to Pańska domena, jest Pan fałszywy, do tego delikatnie mówiąc, źle wychowany, co dyskwalifikuje Pana jako pedagoga do tego akademickiego, dał wielokrotnie tego dowody na swoim blogu S24, znieważając i poniżając komentujących. Ja wielokrotnie stawałem w Pana obronie jak zarzucano Panu jakieś świństwa, czego Pan nie ma nawet chęci pamiętać, a co dostawałem w zamian, jak krytykowałem nie tylko ja, Pańską "konstruktywną krytykę", to nie szczędził Pan wyzwisk itd. i Pan ma czelność porównywać mnie UBeckich oprawców?
to jest szczyt chamstwa i prostactwa, tak się zachowuje akademik ????

PS
tekst o PRL-owskich "elitach"  to musi być autobiografia.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-04-2017 [15:37] - Krzysztof Pasie... | Link:

@spike

"jakbym był mściwy, to bym znalazł teksty, w których Pan wychwala np. ks.Bonieckiego czy Tygodnik Powszechny, na który to zwracali Panu uwagę komentujący czym jest to pismo..."
----------------------------
To niech Pan znajdzie i poda dokładne namiary gdzie, kiedy i w jakiej notce wychwalałem Bonieckiego i Tygodnik Powszechny. Pan nie dość, że podły i mściwy jest także kłamcą i manipulantem. I broń Boże nową władzę przed Panu podobnymi sympatykami. Amen.

Obrazek użytkownika spike

26-04-2017 [17:53] - spike | Link:

Zastanawiające jest, że tak się Pan broni przed ks.Bonieckim i TP.
Jak sobie przypominam, to wtedy nie tylko ja, wskazywaliśmy Panu, że ta postać jest kontrowersyjna, by się na nią powoływać, jak też TP,
Niech Pan powie, nie czytuje tego tygodnika ?????

Nie ma sensu bym szukał, bo prawdopodobnie komentarze z tej notki, jak S24 się refundował, już nie istnieją, a nawet jakbym znalazł, to niczego nie zmieni, Pana nie stać na przeprosiny, wielokrotnie obraził Pan wielu blogerów tylko z powodu innego,czy krytyki Pańskiego zdania, nie przepraszając za to, przez co wielu blogerów przestało u Pana komentować.
Co do podłości i mściwości, to Pan nawet nie rozumie znaczenia tych słów :))
----------------
"Pan nie dość, że podły i mściwy jest także kłamcą i manipulantem."
To są Pańskie cechy, przypomnę tylko, że to na Pańskie zaproszenie tu się znalazłem, a znamy się już kilka lat i jakoś wcześniej tego mi nie zarzucił, aż do momentu, gdy nie tylko ja, apelowaliśmy, by z krytyką rządu zaczekał, wtedy zaczęło się, od nawiedzonych, ortodoksów etc. itp. epitetów, ja Pana nigdy tak nie potraktowałem,
Więc kto tu jest mściwy, podły i manipulator, to sam Pan dr nauczyciel akademicki !!
Powinien Pan świecić przykładem, owszem świeci ale upadkiem obyczaju, zachowując się jak Janda czy inny Niesiołowski.
Wstyd.

PS
Proszę nie wywoływać Boga, bo obraża Go poparciem dla pigułki PO, czy in vitro.
Pewnie przeczytam zaprzeczenie, jak zwykle.

Obrazek użytkownika spike

26-04-2017 [18:01] - spike | Link:

na koniec tego żałosnego spektaklu, wywołanego wspomnieniem o ks.Bonieckim, wciągnął mnie Pan pod swoim dobrym tekstem w nawalankę, a który powinien być w tym momencie wyciszony, zbezcześcił Pan pamięć o tym bohaterskim i św.duchownym, nie pierwszy to już raz.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-04-2017 [12:04] - Krzysztof Pasie... | Link:

@xena1012

"To zawstydzajace ,że tak mało wiemy a nawet pierwszy raz słyszymy o tym bohaterskim ,niezłomnym biskupie Baraniaku..."
---------------------------
Dlatego między innymi napisałem tę notkę

Obrazek użytkownika xena2012

26-04-2017 [16:13] - xena2012 | Link:

Przykro mi,że naraził się Pan przezemnie na krytykę. Cieszę się ,że temat tego bloga jest inny od prezentowanych w internecie,tyle że internet to tylko czastka która dotrze do odbiorcy a pozostałe media milczą.Dlatego podałam przykład ,,Tygodnika Powszechnego'' który przez lata całe nie znalazł czasu i szpalty na wzmiankę chocby o tym niezłomnym kałanie.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-04-2017 [17:02] - Krzysztof Pasie... | Link:

@xena2012

"Przykro mi, że naraził się Pan przeze mnie na krytykę..."
----------------------------
To nie przez Panią, Pani Xeno. Po prostu krytykujący jest osobnikiem z lekka nawiedzonym.

Obrazek użytkownika gorylisko

26-04-2017 [17:14] - gorylisko | Link:

Dziękuję Panu za to info... pamięć o takich Ludziach powinna byc pielęgnowana...jednocześnie Chwała Najwyższemu, że rekami swego Reprezentanta na Stolicy Piotrowej ustanowł arcypasterzem takiego Metropolitę w Krakowie.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-04-2017 [19:16] - Krzysztof Pasie... | Link:

@gorylisko

"Dziękuję Panu za to info..."
-------------------------
Podziękowania należą się Inspektorii Salezjańskiej św. Jacka w Krakowie i Salezjańskiemu Centrum Edukacyjnemu, które to instytucje zorganizowały to sympozjum. Biskup Baraniak był Salezjaninem i Salezjanie o nim nie zapomnieli. Biskup Baraniak również wyświęcił naszego nowego krakowskiego Metropolitę na kapłana i abp Marek Jędraszewski o tym pamięta. Jego dzieło "Teczki na Baraniaka" to wspaniałe dwutomowe opracowanie i klika lat mozolnej pracy. Niestety już niedostępne i przydałoby się wznowienie.