Kołtun polski

Swego czasu do bacówki pod Turbaczem gdzie często spędzałam z dziećmi Sylwestra ktoś sprowadził grupę muzyków bodajże z Gdańska. W przedsylwestrowy wieczór panowie przy akompaniamencie gitar zaczęli raczyć nas antyklerykalnymi piosenkami na poziomie wojskowej latryny. Aby dla wszystkich było jasne, że nie przesadzam dodam, że  jedna z piosenek poświęcona była zakonnicy współżyjącej z psem. Powiedziałam krótko: „ albo zmienicie repertuar, albo lokal”, ale uparci młodzieńcy, podobnie  jak obecnie aktorzy  Teatru Powszechnego  zasłaniali się wolnością sztuki. Bez ceremonii wypędziłam ich więc z bacówki, choć była mroźna  zimowa noc. Ktoś litościwy wynajął im sąsiednią bacówkę, a ja uniesiona chrześcijańskim miłosierdziem nad idiotami rozpaliłam im nawet w piecu, bo żaden z nich nie umiał tego zrobić, ale spędzaliśmy Sylwestra osobno. Z muzykami przywędrował do bacówki ich znajomy młody  Anglik -Christopher. Kiedy zapytał dlaczego zostali wyrzuceni z imprezy wytłumaczyli mu, że jestem typowym polskim  kołtunem.  Zabawne było, że Christopher zdecydował się jednak spędzić Sylwestra z nami, nasze kołtuństwo jak widać mu nie przeszkadzało. Wracając zabraliśmy go samochodem do Warszawy skąd udał się do swojego kraju.
Oglądałam ostatnio słynny karnawał w Kolonii - z mieszanymi uczuciami. Mieszkańcy Kolonii udają, że nic się nie stało, że nie było molestowania i gwałcenia kobiet podczas ich niesławnego Sylwestra i że ich stabilny kraj może spokojnie oddawać się celebrowaniu tradycyjnego święta.  Przyznam, że karnawał w Kolonii to zjawisko dla mnie zupełnie niezrozumiałe. Nieprzebrane tłumy na ulicach tańczą podskakują i zaśmiewają się w rytm muzyki, która nie jest w żadnym przypadku muzyką klasyczną, nie jest rozrywkową, nie jest nawet ludową. Dla mnie jest tylko nieznośnym hałasem.  Żywiołową radość budzą również komicy, słynni z tych występów na cały kraj. Dowcip niemiecki zwyczajowo koncentruje się na fizjologii. Trudno uwierzyć, że cywilizowanych ludzi może coś takiego śmieszyć. Być może jednak ze względu na barierę językową umykają mi różne niuanse, więc nie będę się upierać przy swoim zdaniu. Cała rzecz w tym, że zgodnie ze starożytną zasadą „de gustibus non disputandum est” ja mam prawo sobie chodzić do filharmonii, a kto inny ma prawo słuchać z upodobaniem disco polo.  Dopóki zarówno filharmonia jak i koncert disco nie są przymusowe wszystko wydaje się być w porządku.
W karnawale kolońskim zaniepokoił mnie jednak pewien dodatkowy   aspekt. Otóż szaleją tam z przyprawionymi czerwonymi nosami eleganccy starsi panowie i brawurowo tańczą  kankana starsze otyłe panie przebrane za paryskie girlsy. Mogłoby to świadczyć o braku dyskryminacji ze względu na wiek w Niemczech, ale może świadczyć jeszcze o czymś innym. O gotowości społeczeństwa niemieckiego do podporzadkowania się  nie tyle zbiorowym emocjom co narzuconemu z zewnątrz sposobowi spędzania czasu, czy też  narzuconym zasadom i poglądom. Nie potrafię wyrzucić z pamięci obrazu równie nieprzebranych tłumów z entuzjazmem wiwatujących na cześć Hitlera oraz bawiących się podczas masowych imprez organizowanych  przez Goeringa na jego cześć. W pierwszym lepszym programie historycznym można obejrzeć dokumentalne filmy z tych czasów. Dla nieuprzedzonego obserwatora Hitler prezentuje się na nich jako żałosny pokraczny  człeczyna, chwytający się jak rockowy piosenkarz w chwilach emocji za genitalia i trudno jest uwierzyć, żeby jego bełkotliwe przemówienia mogły kogokolwiek zachwycać, a w szczególności nie miały prawa zachwycać wykształconych, rozumnych ludzi, których w Niemczech przecież nie brakowało. Tu działała raczej niemiecka skłonność do podporządkowania się większości, której to skłonności nie należy mylić z poszanowaniem dla demokracji.  Za tą skłonność  świat zapłacił straszną cenę. Teraz Niemcy posłusznie podporządkowują się politycznie poprawnemu nakazowi  chowania głowy w piasek w kwestii imigrantów.
Dodatkowy aspekt tej sprawy to pieniądze. Mieszkańcy Kolonii wyraźnie akceptują fakt, że miasto, które od  kilkudziesięciu lat nie jest w stanie wyremontować do końca słynnej kolońskiej katedry, wydaje tak ogromne sumy na przaśną rozrywkę.  Mi  natomiast przeszkadza fakt, że moje miasto stołeczne wydaje ogromne sumy na organizowanie w samym centrum Warszawy Sylwestra, który dla mnie oznacza tylko ohydny hałas, zamknięte ulice, tłumy podpitych ludzi, rozbite butelki i śmiecie pod nogami. To samo miasto nie chciało finansować Opery Kameralnej, która jedyna na świecie wystawiła wszystkie opery Mozarta, natomiast finansuje obrazoburcze przedstawienie w Teatrze Powszechnym. Jako człowiek dojrzały muszę pogodzić się z faktem, że nie wszystko co mi się podoba musi podobać się innym  i że to co się podoba innym nie musi podobać się mnie. Nie znaczy to jednak, że wszystko muszę akceptować i na wszystko pozwolić.
Tak jak nie zgodziłam się, żeby niefrasobliwi gitarzyści obrażali mój smak  ohydnymi prostackimi przyśpiewkami w bacówce w której byłam na prawach gospodarza tak nie zgadzam się, aby za moje pieniądze wystawiano w Teatrze Powszechnym obrażające uczucia religijne sztuczydło.
Kilka lat temu dyrekcja toru wyścigowego  na Służewcu wynajęła wyścigowy mur na reklamy pewnej firmy obuwniczej i pozwoliła zamalować graffiti od lat tradycyjnie umieszczane na tym murze. Setki młodych ludzi deklarowało w listach do firmy, że do końca życia nie kupią jej produktów.  Nie podaję nazwy firmy gdyż nie zamierzam jej w ten sposób reklamować. Pod naciskiem młodych ludzi  firma ugięła się i mur przywrócono twórcom charakterystycznych rysunków i napisów. Nie gustuję w graffiti i zupełnie tej podkultury nie rozumiem, ale postawa młodych ludzi bardzo mi się podobała. Tak należy załatwiać podobne sprawy.
Ja ze swej strony deklaruję, że póki żyję nie przestąpię progu  Teatru Powszechnego. Powiem więcej – zrobiłam  sobie listę aktorów uczestniczących w tym spektaklu i nie obejrzę żadnego filmu ani żadnej sztuki z ich udziałem. 
Taki ze mnie zaciekły kołtun polski.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika jazgdyni

12-03-2017 [08:24] - jazgdyni | Link:

Witaj Izo!

Po przeczytaniu twoich rozważań poważnie się zastanawiam, czy jak to było w Rzymie, jesteśmy w tym momencie upadku cywilizacji, gdzie tylko igrzyska się liczą.
O Niemcach w dobrym towarzystwie nie wolno wspominać. Chociażby na ich fekalne fantazje, jak ta Polska na karnawale, w kształcie bodajże świni, zjadająca demokrację i wydalająca totalitaryzm.
A warszawskie igrzyska odbywają się niestety w całej Polsce. Prymat budowy aqua-parków nad budową kanalizacji w każdej gminie. A w mojej małej Gdyni, fanaberia prezydenta Szczurka, którego osobiście zamierzam usunąć, budowa kolejki liniowj (sic!) na Kamienną Górę (około 50 metrów - 3 minuty spacerku), czy pokracznej Akademii Filmowej, tylk0o dlatego, że mieszka tutaj sławna/niesławna Katarzyna Figura.

Powaliło tych wszystkich decydentów i wyobrażają sobie, że naród pragnie tylko taniej rozrywki.
To się wkrótce skończy.
Oby nie źle

Serdeczności

Obrazek użytkownika gorylisko

12-03-2017 [20:42] - gorylisko | Link:

to proste jak konstrukcja cepa, ludzie mają nie zauważyć, że tytanik tonie... orkiestra ma grać zadęcie i tyle... teoretycznie petru to dureń... ale jego propozycja z wejście do ojro z punktu widzenia pijaru i orkiestry ma sens...zupełnie tak samo jak orkiestra grająca przed komorami gazowymi w NIEMIECKICH obozach koncentracyjnych...

Obrazek użytkownika izabela

12-03-2017 [21:27] - izabela | Link:

Bardzo mnie zmartwiło, że moi znajomi wydają się świetnie bawić przaśnymi dowcipami rodaków. Co gorsza uważają zabawę w Kolonii za dowód wyjątkowego ich bohaterstwa Nie poddali się terrorowi strachu i dzielnie żartują sobie  z wydalania i kopulacji. Podobno Kolonia przeciwstawiała się kiedyś hitleryzmowi też dzięki żartom. Tylko pogratulować dobrego samopoczucia. 

Obrazek użytkownika izabela

13-03-2017 [07:34] - izabela | Link:

Pozdrawiam serdecznie. Dziwne-wczoraj była moja odpowiedź a dziś zniknęła. Nie było w niej nic niestosownego.

Obrazek użytkownika xena2012

12-03-2017 [09:12] - xena2012 | Link:

Ależ proszę Pani i tak w miarę grzecznie Panią potraktowano tym kołtunem polskim.Pan Hartman,Liberte i pewien niby prawicowy bloger wprowadzają pojęcie,, polski cham''.Sądząc z przydługawego eseju na portalu zwrot polski cham jescze bardziej niż kołtun odzdźwierciedla poziom pogardy tych oświeconych,postępowych,dobrze ubranych.

Obrazek użytkownika izabela

12-03-2017 [21:32] - izabela | Link:

To przezabawne, że elity przywiezione tutaj na sowieckich tankach uwierzyły w swój arystokratyzm. Przecież niejaki Król raczył zauważyć, że w całej Europie chamstwo buntuje się przeciw panom. Jak się ktoś nazywa Król to chyba musi się czuć adekwatnie do nazwy. Też tylko pogratulować. 

Obrazek użytkownika lala

18-03-2017 [00:56] - lala | Link:

zastanowiłabym się nad takim uogólnieniem, Hartman jest potomkiem polskich Żydów, w tym rabina Kramsztyka i nie ma się za arystokratę, tak, jak inni

Obrazek użytkownika gorylisko

12-03-2017 [12:18] - gorylisko | Link:

Szanowna Pani
Poproszę o miejsce w Pani krucjacie, gdyby pani przysłała mi tą listę... wprawdzie od lat nie używam telewizji polskiej, angielskiej etc. ale w tym przypadku warto poznać tych ludzi po to aby unikać z nimi kontaktu... no i dzięki za info w sprawie opery kameralnej...

Obrazek użytkownika izabela

12-03-2017 [21:34] - izabela | Link:

Byłam na Krakowskim Przedmieściu na pożegnalnym wstrząsającym koncercie Opery Kameralnej. Wile osób deklarowało osobiste finansowe wsparcie dla tej placówki. Dowiem się jak sprawy stoją i przekażę panu wraz z listą. Pozdrawiam. 

Obrazek użytkownika Marek1taki

12-03-2017 [13:04] - Marek1taki | Link:

Te różnice między kulturą i "kulturą" wynikają z różnicy między decyzjami indywidualnymi a sponsorowaniem propagandy przez agenturę z budżetu państwa.
Różnice w indywidualnym postrzeganiu wartości są rozstrzygane jak w bacówce.
Też utożsamiam się z pojęciem kołtun polski. Albo używam pojęcia ciemnogród. Warto zwrócić uwagę, że oba zostały wykreowane przez przeciwników. Tych samych, którzy zniekształcili pojęcia wolność i liberalizm.
Pozdrawiam Panią.

Obrazek użytkownika izabela

12-03-2017 [21:38] - izabela | Link:

Miasto dotuje Teatr Powszechny niejako w moim imieniu. Czy gdyby wszystko było sponsorowane prywatnie sprawy wyglądałyby inaczej? Jak pamiętam zawody w liczbie kopulacji, które odbyły się gdzieś w Warszawie były sponsorowane prywatnie. Ale oczywiście można coś takiego zignorować.

Obrazek użytkownika Marek1taki

13-03-2017 [08:30] - Marek1taki | Link:

Prywatny mecenat wyglądałby inaczej, co nie znaczy, że idealnie. Agentura musiałaby jednak mieć środki aby ich używać, teraz ma czelność używać publicznych do celów wrogiej nam propagandy.

Obrazek użytkownika GAZOSTAN

12-03-2017 [16:49] - GAZOSTAN | Link:

Jest Pani wspaniała z wielkim zadowoleniem czytam Pani komentarze i przyznam że uczy mnie Pani całkiem innego spojrzenia na sprawy tu omawiane .Serdecznie Panią pozdrawiam i czekam na więcej.

Obrazek użytkownika izabela

12-03-2017 [21:40] - izabela | Link:

Ja też serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wsparcie. Staram się jak mogę, cóż mi nieszczęsnej zostało?

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

13-03-2017 [06:28] - wielkopolskizdzichu | Link:

  "moje miasto stołeczne wydaje ogromne sumy na organizowanie w samym centrum Warszawy Sylwestra,"
Kto wydał pieniądze na organizację równie głośnego, pijackiego i przaśnego Sylwestra w Zakopanem?

Obrazek użytkownika izabela

13-03-2017 [07:32] - izabela | Link:

Pewnie gminy podtatrzańskie- jeżeli cepry chcą się napić trzeba im to umożliwić. Na tej samej zasadzie angole przyjeżdżają do Krakowa - nachlać się i ...( nie napiszę bo nieładnie), a mieszkańcy Krakowa są z tego podobno dumni. Ja nie. 

Obrazek użytkownika Marek1taki

13-03-2017 [08:37] - Marek1taki | Link:

Z dumą Krakowian to prawda jak z poparciem dla zimowej olimpiady, a większość turystów zwyczajnie zwiedza.

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

13-03-2017 [07:48] - Kazimierz Kozio... | Link:

mam dluuga liste hanby domowej aktualizowanej listami krajowych i lokalnych "honorowych" komitetow poparcia komorowskeigo a wczesniej kwasniewskiego.
nidgy nie kupuje produktow koniunkturalistow z mojej listy( np. paru cukiernikow i kosmetyczki). mam tez latwy wybor z repertuaru produkcji filmowej w ktorej maja swoj udzial nietykalni. listy wymienionych komitetow znikaja z internetu bo popaprancy wyczuwaj ze to moze byc cos bardziej "niewygodnego" niz archiwa IPN

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

13-03-2017 [09:10] - wielkopolskizdzichu | Link:

Jak korzysta Pan z taxi to pyta się wprzódy o preferencje wyborcze kierowcy, czy w trakcie jazdy?

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

13-03-2017 [15:49] - Kazimierz Kozio... | Link:

preferencje wyborcze zarowno taksowkarza jak i wielkopolskizdziacha sa mi obojetne w przeciwienstwie do preferencji celebrytow i tzw. osob publicznych. choc zawsze jest szansa ze z szarym wyborca znajde pole do rzeczowej wymiany pogladow. z oportunistami moze byc tylko slowo za slowo. a  z hejtem mozna "rozmawiac" tylko na poziome zrozumialym dla hejtujacego

Obrazek użytkownika Biedronka

13-03-2017 [15:03] - Biedronka | Link:

Bardzo słuszna decyzja i gratulacje za ratunek dla "Angola" :))).
Czy są to w istocie polskie kołtuny to nie wiem ale na pewno ludzie z kompleksami i problemami - kto wie, pewno i z polskością bo ekhibicjonizm - czesto wspierany przez biznes medialny ma bardzo kiepski wpływ na kondycję każdego społeczeństwa. Tym bardziej jeśli jest to demonstracja własnych problemów (choćby w sferze intymnej) czy ewidentnych kompleksów.
Tak jak pani słusznie zauważyła Niemcy niestety mają problemy z własnym społeczeństwem i zatracili już wszelkie zdrowe instynkty społeczne, które mogłyby ochronić ich przed szkodliwą propagandą medialną. To nie tylko takie problemy, ale np w takiej katollickiej Bawarii mnożą się donosy za zapisane krędą na drzwiach C+M+B. Nic dziwnego, że ci katolicy, którzy mają żony - Polski przyjeżdżają na chrzest swoich dzieci do Polski.

Pozdrawiam serdecznie

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

13-03-2017 [15:57] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Dowcip niemiecki zwyczajowo koncentruje się na fizjologii." Wynika z tego że Pietrzak i Wolski stali się satyrykami niemieckimi.

Obrazek użytkownika lala

18-03-2017 [00:53] - lala | Link:

nie docenia Pani tego, jaką estetyke promuje publiczna TV PIS, tam disco polo króluje i sylwestra okraszono tym własnie gatunkiem muzyki, taka to misja publiczna  - pisze o tym dlatego, że miasto Kolonia nie zmusza nikogo do udziału w karnawałowych zabawach i kto nie lubi rozrywki przaśnej - ma do dyspozycji inną, równiez dotowaną z miejskiej kasy