To się nie godzi...

Prawda, że łatwo obrazić chrześcijan? Wystarczy chcieć. Właściwie to powinniśmy być "wdzięczni", bo przecież nas jeszcze nie mordują, jak w innych miejscach na świecie. I - wiadomo - wolność artystyczna jest wartością nadrzędną i chronioną. I to wszystko za nasze, ciężko zarobione pieniądze. Warszawscy katolicy i szerzej wszyscy chrześcijanie w stolicy mają "szczęście" do swojej pani prezydent, która jest (czy też raczej była?) członkiem Ruchu Odnowy w Duchu - z całą pewnością jednak nie - Świętym. W całej tej sprawie zastanawia mnie co innego. Otóż jakiś wagabunda zza granicy pluje nam w twarz. Skąd wziął "aktorów", którzy zagrali w tym...czymś? Nie mogę wykluczyć, że ów włóczęga przywlókł ze sobą jakiś najemników, a ci bez słowa sprzeciwu zgodzili się eksperymentować z krzyżem. Gdyby jednak kazało się, że to nie żadni najemnicy, ale nasi krajanie zagrali w tym... czymś, to mamy poważny problem, na który powinien ostro zareagować Kościół katolicki, a właściwie hierarchia.
O co mi chodzi? Zakładam, że statystycznie rzecz ujmując większość z graczy (świadomie nie używam określenia aktorzy), to osoby ochrzczone, a więc będące członkami Kościoła katolickiego. Skoro podnoszą rękę na wspólnotę, której są częścią, to wspólnota ma oczywiste prawo (a nawet obowiązek) odsunąć ich od siebie. I tutaj brakuje mi jasnego i stanowczego przekazu Episkopatu - publicznie znieważyliście krzyż, pamiętajcie publicznie będziecie musicie dokonać ekspiacji! W przeciwnym wypadku drzwi Kościoła są przed wami zamknięte.
Zaraz ktoś powie, że grajkowie wzruszą ramionami, bo ich związek z Kościołem jest luźny lub wręcz żaden, co jest zresztą bardzo prawdopodobne. Ok, rozumiem. Tak jest dzisiaj. Jednak kto wie, co będzie jutro? Być może któryś z nich zechce wziąć ślub, będzie chciał świadczyć przed ołtarzem, a może wyrazi wolę, by ksiądz towarzyszył mu w ostatniej drodze. Historia zna wiele takich przykładów, kiedy to grzesznicy stojąc nad "grobową deską" prosili o rozgrzeszenie i je otrzymywali. Nie mam nic przeciwko temu, bo rozumiem, jak ważną funkcję w moim Kościele odgrywa miłosierdzie. Warto jednak byłoby w takich przypadkach wymagać od tych ludzi publicznych przeprosin, na tych samych zasadach, na jakich dopuszczono się "przestępstwa". Takie postępowanie miałoby charakter prewencyjny, bo każdy kolejny profan dwa razy zastanowiłby się, nim raz coś głupiego zrobił.
Oczekiwałabym również, że mój Kościół w żaden sposób nie będzie współpracował z warszawskim ratuszem, który dotuje to miejsce (bo przecież nie teatr) kwotą 8 mln zł rocznie. Finansowanie tego czegoś należy traktować w kategoriach oczywistego współudziału.
Dorota Arciszewska-Mielewczyk
Poseł na Sejm RP

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

24-02-2017 [13:21] - xena2012 | Link:

cofnięcie dotacji na ten teatr to chyba jedyna możliwa a i najlepsza droga.Niech dyrektor ,reżyserzy i aktorzy nie oczekują,że pieniądze na te badziewia należą im się jak psu kość. Kto dotuje jakąś instytucje czy placówkę ma prawo przyjrzeć się na co idą te pieniądze,skontrolować, oczekiwać sprawozdania.Samowola chorwackiego obszczymura który w Polsce znalazł sobie przytulisko za które jeszcze mu się płaci pokazuje jak bardzo uniżenie jest traktowany w Polsce.Na zachodzie jego idiotyczne i chamskie pomysły już dawno przestały być modne a on nie jest tam szczególnie mile przyjmowany.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

24-02-2017 [14:43] - Imć Waszeć | Link:

Jeśli wolność artystyczna jest w po(d)stępowej Europie wartością nadrzędną, to proszę zrobić spektakl o wyznawcach islamu wyłudzających świadczenia na 10 paszportach, kradnących, mordujących na ulicach Niemiec czy Francji i gwałcących kobiety w święta. Nie macie odpowiednio wykształconych reżyserów i scenarzystów? To weźcie kabareciarzy. Samo mówienie, że "Oni" są dla nas tak bardzo niedobrzy, kompletnie do niczego nie prowadzi, bo nie ma żadnego wpływu na rzeczywistość. Dopiero porównywalny skandal i nieporównywalna reakcja "demo(n)kratów po(d)stępowych" pootwiera ludziom w Europie oczy. Nawet taki ONR znalazł skuteczne medium, dzięki któremu ujawniły się POkłady starych komuchów w "nowoczesnym" KODzie (akcja ZOMO), a wy nie potraficie nic z siebie wykrzesać, tylko zasłaniać oczy przed GWnem? Nie może być! Ludzie są już znużeni ciągłą niemocą. Zobaczcie co się zaczyna dziać, bo Kasprzak z przygłupami to nie jest efemeryda:

http://lewica-wolnosciowa.blog...

Obrazek użytkownika Art

24-02-2017 [16:09] - Art | Link:

Rozumiem,że zwraca się Pani wprost do kard Nycza w tej sprawie.Ale On milczy.I chyba jednak dobrze,że milczy.On już tyle powiedział i zrobił,że dla nas katolików lepiej aby milczał.