"Pigułka po" i cudowna przemiana posła Terleckiego

Portal Pudelek donosi dzisiaj gorącego newsa, cytuję:

Rząd po cichu zmienia prawo” tabletki „dzień po” znów tylko na receptę.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości standardem uczynił nocne prace nad kontrowersyjnymi zmianami w prawie - bez konsultacji społecznych, za to przy szerokim sprzeciwie opinii publicznej. Nie inaczej stało się w przypadku zmian dotyczących przepisów w sprawie tzw. tabletki "dzień po", która należy do grupy tzw. antykoncepcji awaryjnej, stosowanej w nagłych wypadkach, gdy istnieją obawy, że stosunek może zakończyć się nieplanowaną ciążą.
Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej został zatwierdzony wczoraj podczas obrad Rady Ministrów. Zakłada on, że pigułka Ella One, którą do tej pory osoby po 15. roku życia mogły kupić od niemal dwóch lat bez recepty, teraz będzie sprzedawana jedynie po wcześniejszej wizycie u lekarza.
Tabletki ellaOne powrócą do grupy leków, których wydawanie będzie się wiązało ze ściślejszą kontrolą lekarską - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Ministerstwa Zdrowia…”, koniec cytatu.

– vide: http://www.pudelek.pl/artykul/105404/rzad_po_cichu_zmienia_prawo_tabletki_dzien_po_znow_tylko_na_recepte/

Więc włączyłem TVN-24 i akurat trafiłem na wypowiedź w tej sprawie rzeczniczki PIS posłanki Beaty Mazurek, której towarzyszył poseł profesor Ryszard Terlecki, ale po chwili uciekł z wizji, tak jakby ktoś czujny dał mu cynk, żeby się na pośmiewisko nie wystawiał.

A teraz nie wchodząc w aspekty moralno etyczne sprawy przechodzę do rzeczy. Tylko proszę nie mówcie, to do ortodoksyjnych pisowców, że udając prawicowego blogera znów jątrzę i czepiam się posła profesora.

Otóż za młodu żyłem bardzo wartko, a moim motto była próba obalenia przeze mnie, z jednej strony, jako profesjonalnego birbanta krajowej ekstraklasy, lecz także człowieka nauki, moim zdaniem zgubnego w skutkach stereotypu, że ludziom statecznym waganckie życie w młodości nie przystoi. Starałem się tedy dowieść, że swawolenie w młodości nie tylko nikomu nie szkodzi, a wręcz przeciwnie, wyzwala z ludzi swoiście odnawialną energię i moc twórczą. Bo inteligentne lumpowanie jest Sztuką, a w Sztuce, i w nauce również, brak spontanicznej woli życia i szalonej wyobraźni z reguły tłumią radość, co na starość skutkuje toksycznym zgorzknieniem i mędliwą upierdliwością nieprzyjazną ludziom.

Zaś w przypadającym na moją młodość szaroburym czasie peerelu w Krakowie, jak już nigdy potem kwitło życie bynajmniej nie szare, a serce miasta tętniło w „świątyniach opaczności bachusowej” Grandzie, Francuzie, Kaprysie, Cyganerii, Warszawiance..., gdzie przy ciepłej wódce i zeschłym tatarze w kreślonym znakiem czasu desperackim tańcu pawi pląsał kwiat królewskiego grodu, niebojących się jutra ludzi szczęśliwych chwilą. W tych niezapomnianych spelunkach, już nad ranem, zbierała się śmietanka krakowskich birbantów ściekających z nigdy niepoliczonych balów, rautów, bankietów, biesiad i popijaw, by przy nieczynnej kuchni i dogasających rytmach pucio pucio dorżnąć się w eleganckim towarzystwie mających sobie coś do powiedzenia ludzi z nazwiskami, fantazją, pieniędzmi, pod okiem czujnych ubeków, którzy byli wszędzie. W tych kultowych miejscach redaktorzy gazet i znani aktorzy dzielili stoliki z panią bufetową. I wszyscy byli radośni, choć nie było tlenu. Zaś o świcie, jak już zamknięto bar Klubu pod Gruszką i SPATiF  i za Boga nie było gdzie się czegokolwiek napić, starannie oddestylowana czołówka pielgrzymowała do gościnnej przez okrągłą dobę restauracji „Dworcowa”, by strzelić strzemiennego, nim robotnicy wstaną.

I w zaufaniu Państwu zdradzę, iż nieodłącznym ornamentem ówczesnego nocnego pejzażu Królewskiego Miasta była wrosła w ów pejzaż postać „Psa”, awangardowego podwawelskiego guru braci hippisowskiej niestroniącej bynajmniej od wolnej miłości, korzystania z dóbr antykoncepcji i przenoszących w lepszy świat oparów podgrzewanego na patelni kleju. Ta w pewnym sensie kultowa postać była również w tamtych czasach bezsprzecznie pierwszą szablą Krakowa, spod której żadna podwawelska dziewica nie uszła, o czym jak sądzę mogłaby, co nie, co powiedzieć ówczesna Dulcynea „Psa”, dziś nad-wyraz wyzwolona mega-celebrytka Kora.

Ale, żeby wszystko było jasne i nie posądzono mnie o złośliwość powiem, że nie mam nic przeciwko temu, a wręcz świetnie rozumem, że zwany w młodości „Psem” (także na baby) poseł profesor będący łakomie zachłannym na życie koryfeuszem luzackiej istoty szczęścia żył na tyle szaleńczo, wartko i beztrosko, iż nie zdążył, a raczej nie chciał zdążyć spostrzec, że słońce zaczyna powoli zachodzić, a on, już mocno czasem nadgryziony, został sam na placu boju. Rozumiem także, że ta samotność była jego własnym, świadomym wyborem, gdyż ten z natury krnąbrnie wolny bałamut miał charakter zbyt hardy, by się dać wcisnąć w za ciasne dla niego ramy tworzonych przez ludzi bogobojnych konwenansów, którymi buńczucznie gardził i niefrasobliwie, nie bacząc na żadne kanony czerpał z życia wyłącznie samo piękno i radość. I choć wiedział, że za to rozwiązłe życie lżejsze od snu trzeba będzie zapłacić na starość, wiedział także, że skarbu życia przebytego na maksa nikt mu nie odbierze.

Nie znam przyczyny zadziwiającego nawrócenia pana posła na ascezę. Łaska uświęcająca? Cudowne odmienienie przez Ojca Dyrektora? Wpływ raczej stroniącego od rozwiązłości Prezesa? Jasna strona mocy posłanki Wróbel? Charyzma walecznego działacza katolickiego niejakiego Terlikowskiego?... – nie potrafię odpowiedzieć, acz po prawdzie w nawrócenie posła profesora nie wierzę, bo stare nawyki są naszą drugą naturą do deski grobowej.

Więc miękkie lądowanie na starość w PIS-ie, miękkim lądowaniem, polityka polityką, piar piarem, pic picem, lecz niech mi z łaski swojej poseł profesor Terlecki nie pitoli, że się stał świętoszkiem, bo dopiszę bardziej pikantne detale.

Krzysztof Pasierbiewicz (Akademicki Klub Obywatelski (AKO) im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie)

Post Scriptum
Żeby wszystko było jasne. Ponieważ dobrze życzę nowej władzy uważam, że poseł profesor Terlecki powinien zminimalizować swe wypowiedzi na wizji, a szczególnie powinien zaprzestać łażenia do TVN24, gdzie tylko czekają na jego łatwe do obśmiania występy. Bo każda diatryba posła profesora w TVN24 to gotowiec dla "Szkła Kontaktowego". I to było głównym powodem napisania tej notki.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

15-02-2017 [19:33] - zbieracz śmieci | Link:

Zwiąku poza powrotem do przeszłości autora a tabletka "po"która jest niebezpiecznym hormonem a przeszłością-młodością prof.Terleckiego nie widzę.Widze natomiast róznice Pan terlecki ostał jednak prof. bez stosowania przymusu i nie zatrzymał sie na dr.,który gdyby nie ustawa przymuszajaca pewnie i tego by uczyciel przed nazwiskiem nie miał.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

15-02-2017 [21:50] - Krzysztof Pasie... | Link:

@zbieracz śmieci

Sorry, ale ja na hejt pod adresem autora notki nie odpowiadam.

Obrazek użytkownika Tarantoga

15-02-2017 [19:56] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link:

"Więc włączyłem TVN-24 i akurat trafiłem na wypowiedź w tej sprawie rzeczniczki PIS posłanki Beaty Mazurek, której towarzyszył poseł profesor Ryszard Terlecki, ale po chwili uciekł z wizji, tak jakby ktoś czujny dał mu cynk, żeby się na pośmiewisko nie wystawiał."--koniec cytatu.
Pewnie się Terlecki dowiedział,że Pasierbiewicz go ogląda i zrezygnował z wystawiania się na cios trolla [okolice,które może razić Echo 24,sa w okolicach intymnych,a to ze względu na wzrost trolla Echo 24]

I nie chrzań,że "włączyłeś" TVN 24..u ciebie innej stacji telewizor nie odbiera.Jest zafiksowany na stację Waltera---Kiszczaka---Urbana...

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

15-02-2017 [20:41] - zbieracz śmieci | Link:

Najbardziej aktywny element a ubogi jak mówią w mieście od tej stacji otrzymał w preencie odbiornik TV,taki współczesny kołchoznik ,jedna stacja i wyłączyć nie sposób.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

16-02-2017 [00:02] - Krzysztof Pasie... | Link:

@tarantoga

Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek z Panem na ty przechodził

Obrazek użytkownika Tarantoga

16-02-2017 [09:53] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link:

"Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek z Panem na ty przechodził"---koniec cytatu.
Ordynator w szpitalu traktuje per ty każdego...nawet starca 70+ w tym przypadku hak jest duży.
Reklamowanie Salonu 24 na łamach NB oraz komentarzy tam zamieszczanych...jest objawem choroby...na która nie ma lekarstwa.
Zaglądnąłem...trzech trolli...Julka Palmer i Jan Woleński...to goście Echo 24...
Aaaa! Szpital im. Babińskiego...się kłania...im szybciej tym lepiej...poznamy się...ja będę na izbie przyjęć,a ty w kaftanie...

Obrazek użytkownika minimax

15-02-2017 [20:55] - minimax | Link:

Powiem tak - czy chedoznie panujacy yebacca zyl pelnia zycia - opinie sa podzielone. Twierdzenie to jest prawdziwe o ile przyjmiemy ewolucyjny, ejakulatywny przymus za kwintesencje radosci i sens istnienia. Co, zebrawszy razem ze swobodna defekacja oraz stanem nasycenia dawaloby w sumie obraz raju.
Niektorym to wystarcza.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

16-02-2017 [00:06] - Krzysztof Pasie... | Link:

@minimax

"Niektórym to wystarcza..."
----------
Więc wychodzi na to, że pan Prezes nie ma nosa do ludzi.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika minimax

15-02-2017 [21:07] - minimax | Link:

Witam Gospodarza i gosci.

Co do meritum - czyli pigulki RU486. Jak kazdy specyfik apteczny [bo nie jest to lek jak ciaza nie jest choroba] ma swoja date waznosci. I NIC nie stoi na przeszkodzie, by przezorna posiadaczka temperamentnego temperamentu zaopatrzyla sie w jedna badz kilka, i trzymala w lodowce na odpowiedni moment - w charakterze ubezpieczenia.
Coz, takie specyfiki to powinny byc wydawane ofiarom gwaltow, jako obarczone mniejsza szansa wywolania poczucia winy, ale nie temperamentnym lekkoduchom. Bylo - niebylo, stawka w tej grze jest smierc.Tanatos to chyba najczarniejszy przymus w zyciu, wiec szkoda by szafowala nim np. idiotka w mini.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

16-02-2017 [00:08] - Krzysztof Pasie... | Link:

@minimax

Ale ta notka nie jest o pigułce po, tylko o przejściu na ascezę posła profesora

Obrazek użytkownika minimax

16-02-2017 [10:44] - minimax | Link:

Mimo wszystko to nie odpowiedź a sprytny manewr obejścia :>

Obrazek użytkownika Domasuł

15-02-2017 [21:35] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

To nawet ciekawe, ale nie wiem, dlaczego do diaska pan Terlecki mialby mi teraz przeszkadzać. Nie sadze żeby decyzja była podjeta suwerennie przez pana Terleckiego. Zreszta jak cytuje Pan Pudelki i tefaueny to jakos tak dziwnie mi to pachnie. Widocznie jestem uczulony.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

16-02-2017 [00:10] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Domasuł

"o nawet ciekawe, ale nie wiem, dlaczego do diaska pan Terlecki mialby mi teraz przeszkadzać..."
-------------
Panu nie, ale duży z niego chłop, który tak blisko Prezesa łazi, że Prezes już prawie nic nie widzi.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

15-02-2017 [22:23] - Krzysztof Pasie... | Link:

@ALL

Ponieważ tu na Naszych Blogach w komentarzach panuje swoiste zadżumienie, odsyłam wszystkich do merytorycznej dyskusji nad tą notką na salonie24 - vide: http://salonowcy.salon24.pl/75...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam

Obrazek użytkownika spike

16-02-2017 [01:07] - spike | Link:

Panie kochany Krzysztofie, wytłumacz jak "chłopu na miedzy", co ma do tych pigułek Pański i Pana Terleckiego rozwiązłe życie seksualne? a już szczególnie Pana Terleckiego, dla uzupełnienia proponuję też opisać rozwiązłość prof.Buzka, którego plotka niesie, nie bez powodu nazywano "je..ka"
Czy chce nam Pan przekazać wiadomość, że dzięki tej pigułce, nie trzeba opłacać skrobanek, jak za Pańskich czasów?
Jaką to dobroczynną rzecz PiSowcy zakazali, co ta frywolna młodzież teraz pocznie! a to powinno być sprzedawane w automatach, na każdym rogu ulicy, a już szczególnie w akademikach, nie wyłączając gimnazja, czy tak ??
Pigułki PO, aborcja, in vitro, jeszcze brakuje eutanazja,.........
Ech, ręce opadają.
Pzdr.

Obrazek użytkownika xena2012

15-02-2017 [23:25] - xena2012 | Link:

proszę mi wytłumaczyc dlaczego każdy swój blog bez wzgledu na temat okrasza Pan wzmiankami o swoich osobistych sprawach w Krakowie.Pisze Pan że ,,żył wartko'',ale czemu w takim razie krytykuje Pan Terleckiego,że tez żył wartko za młodu.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

15-02-2017 [23:34] - Imć Waszeć | Link:

Szczerze mówiąc, po przeczytaniu powyższego tekstu, postać posła profesora wydała mi się bardzo sympatyczna. Przy okazji przypomniał mi się wielki i niezapomniany profesor Zin: https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika Domasuł

16-02-2017 [01:09] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Ciekawie mowi i fajnie rysuje. Przy okazji zrobiłem uklon w strone doktora i obejrzałem jeszcze odcinek o Krakowie.

Obrazek użytkownika HenrykInny

16-02-2017 [06:41] - HenrykInny | Link:

.."Więc miękkie lądowanie na starość w PIS-ie, miękkim lądowaniem, polityka polityką, piar piarem, pic picem, lecz niech mi z łaski swojej poseł profesor Terlecki nie pitoli, że się stał świętoszkiem, bo dopiszę bardziej pikantne detale."

A co to bedzie gdy "ortodoksyjnemu becwalowi" Pasierbiewiczowi przypomna internauci jego przeszlosc ?!

A tak swoja droga czy jeszcze ktos ma watpliwosci kim jest Pasierbiewicz ???

Uklady , zazyla znajomosc z szefem KGP i jeszcze z ... jest podstawa tej "nietykalnosci". Pasierbiewicz ze wszech miar szkodliwa postac dla obozu wladzy dla dobrej zmiany i do tego z urazonymi ambicjami z przeszlosci. Posel Terlecki jest , przy kazdej nadajacej sie okazji, atakowany w chamski sposob przez tego "becwala".

Obrazek użytkownika HenrykInny

16-02-2017 [06:51] - HenrykInny | Link:

Sam wpis , ale tez komentarze pod nim pasierbiewicza to dno, tak jak opozycja. Hejter ryczy zeby nie hejtowac.Paradne.

Obrazek użytkownika HenrykInny

16-02-2017 [06:57] - HenrykInny | Link:

Sam wpis , ale tez komentarze pod nim pasierbiewicza to dno, tak jak opozycja. Hejter ryczy zeby nie hejtowac.Paradne.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

16-02-2017 [06:59] - zbieracz śmieci | Link:

Co do pigułek ,bywalcy Rio a rówieśnicy uczyciela wspólnie napisali list protestatycyjny do ministra a dotyczy pigułelk ,są za duże,mimo,że prypominają pocisk pistoletowy co niby miało ułatwiać łykanie ale i tak trzeba kroić na mniejsze kawałki i jadą mydłem co najdziwniejsze

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

16-02-2017 [08:30] - Krzysztof Pasie... | Link:

@ALL

A żeby wszystko było jasne uważam, że poseł profesor Terlecki powinien zminimalizować swe wypowiedzi na wizji, a szczególnie powinien zaprzestać łażenia do TVN24, gdzie tylko czekają na jego łatwe do obśmiania występy. Bo Każdy występ posła profesora w TVN24 to tak zwany gotowiec dla "Szkła Kontaktowego". I to było głównym powodem napisania tej notki.

Pozdrawiam wszystkich Gości i Komentatorów mojego blogu

Obrazek użytkownika lala

17-02-2017 [01:11] - lala | Link:

dlaczego ma zaprzestać? może pójść do TV Trwam i opowiedzieć jak zlustrował własnego ojca....
będzie ciekawiej, no i sumienie do analizy interesujące bardziej - wszak tamto, to były "grzechy młodości"

Obrazek użytkownika Parexcellence

03-03-2017 [23:24] - Parexcellence | Link:

Głupawe, wysilone tekścidło mające świadczyć o burzliwości żywota autora i jego niespełnionych aspiracjach lyterackich, doczekało się równie ynteligientnych komentarzy. Po przeczytaniu których z wrażenia oblicze czytelnika upodabnia się do obecnego wyglądu profesora zmurszałka Sejmu - zgrrroza!