Kujcie Aniele póki gorąca

PiS może obecnie ugrać z Niemcami bardzo wiele.

Kilka uwag na marginesie wizyty Angeli Merkel w " małym żydowskim miasteczku na niemiecko- rosyjskim pograniczu " jak zdaje się Cat Mackiewicz określał  pieszczotliwie Warszawę.

Fakty:

Pierwsze skrzypce w unii odgrywali i odgrywają Niemcy- po nich długo nic i potem Anglicy i Francuzi.

Anglicy zajęci są jak zwykle sobą i ....Brexitem.

Francuzi za chwilę mogą wybrać Marię Le Pen co oznaczać będzie prawdopodobnie  - Francexit i nawet  Euroexit.

W Niemczech na jesieni będą wybory i wcale nie jest pewne czy  "Mutti " Angela je znowu wygra.

W tej chwili SPD ( 31 % )  lekko prowadzi w sondażach nad CDU( 30 % ). Niemieckie  gazety dla Niemców  piszą z zachwytem o tym  ile to nowych członków ( ponad 5 000 ) zapisało się do partii SPD po tym jak Martin Schulz  został oficjalnie kandydatem na kanclerza.

Gdyby głupota miała skrzydła .....

A co z Polską ?

Dla Polski lepsze jest jeśli raczej Aniela  niż Marcin ( zdaje się wyznania kupieckiego ) zostanie kanclerzem. Na zasadzie mniejszego zła.

Angela Merkel stoi więc w tej chwili pod ścianą i zrobi wszystko by zyskać poparcie wyborców.

W tym kontekście należy rozpatrywać jej wizytę w Warszawie. Szuka kobiecina poparcia gdzie się  da.

W jaki sposób PiS może jej pomóc ?

Może ją werbalnie popierać na arenie międzynarodowej w sprawie uchodźców i innych. Podkreślam słowo - werbalnie.  Może przychylnie odnieść się do przedłużenia kadencji Tuska - protegowanego Anieli i jej pokojowego kundelka, choć jak wiadomo Aniela psów nie znosi.   Może wpłynąć na Niemców polskiego pochodzenia itd.

PiS może właśnie teraz z Niemcami wiele ugrać jeśli będzie wiedział co chce ugrać i nie zrobi tego jedynie na zasadzie werbalnych obietnic. Takie obietnice dla Polaków coś znaczą. Dla Niemców zupełnie nic nie znaczą.

Nie mam pojęcia co PiS chce konkretnie ugrać.

Jest z pewnością całkiem sporo spraw do załatwienia i uregulowania – choćby na zasadzie wzajemności uregulowanie praw Polaków w Niemczech, odszkodowania wojenne, sprawa Śląska ( RAŚ) itd.

Angela to twarda i wytrawna pani polityk,  która do perfekcji opanowała trudną sztukę mówienia tego co każdy chce usłyszeć. Dyskusję zmienia w lewacki dyskurs a i chwyty erystyczne zna doskonale. Jednocześnie tak mówi by nic konkretnego nie powiedzieć. A nawet jeśli już coś chlapnie  i ktoś ją próbuje chwytać za słówka to odpowiada z niewzruszonym spokojem -

 " Was geht mich das an, was ich gestern gesagt habe ". Co przekłada się na polski – co mnie obchodzi to,  co wczoraj powiedziałam.

Z Niemcami można teraz wiele ugrać ale wszystko co się ustali wymaga formy pisemnej i podpisów.

U sąsiadów za Odrą prawdą jest wszystko to co ustali Bundestag i zaklepie Bundesrat. Innej prawdy nie ma.

Każdy uczciwy Niemiec dobrze o tym wie. Nawet prawo unijne staje się prawem krajowym dopiero po tym jak zatwierdzi je Bundesrat.

Mniejsza z tym jak jest u nas.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika anakonda

09-02-2017 [20:11] - anakonda | Link:

" W jaki sposób PiS może jej pomóc ? "

---------------------------------------------------
Niestety PiS w tej sprawie NIC NIE MOZE.

Jesli ktos w Niemczech zapyta na ulicy przecietnrgo Niemca kto to jest Walesa kazdy odpowie: Solidarnosc,
natomiast zapytany o Lecha Kaczynskiego to niewielu odpowie, ze to ten co zginal w katastrofie lotniczej
w Smolensku, a na pytanie po co on tam lecial to kazdy zapytany wzruszy ramionami, co bedzie znaczylo:
nie wiem.
Zas zapytany o Jaroslawa Kaczynskiego, zrobi glupia mine i zapyta czy chodzi o tego polskiego
nacjonalisty.

###########################################

" Może ją werbalnie popierać na arenie międzynarodowej w sprawie uchodźców i innych. Podkreślam słowo - werbalnie."

--------------------------------
W laniu wody i nawijaniu makaronu na uszy sa niemieccy politycy mistrzami.

#######################################

" Może przychylnie odnieść się do przedłużenia kadencji Tuska - protegowanego Anieli i jej pokojowego kundelka,"

-----------------------------------
Do tego Kaczynski NIE jest jej potrzebny.

########################################

" Może wpłynąć na Niemców polskiego pochodzenia itd. "

----------------------------------------
Ci w wiekszosci ( podobnie jak Russlanddeutsche ) zaglosuja na AfD.
Poza tym i tak wiekszosc Polakow zyjacych w Niemczech NIE ma niemieckiego obywatelstwa, wiec nie moze glosowac
w wyborach do Bundestagu.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

09-02-2017 [22:11] - rolnik z mazur | Link:

Poza tym i tak wiekszosc Polakow zyjacych w Niemczech NIE ma niemieckiego obywatelstwa, wiec nie moze glosowac
w wyborach do Bundestagu.
A  ilu jest takich co może ?
Jest ich całkiem sporo.Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika Mind Service

10-02-2017 [17:27] - Mind Service | Link:

Już mnie się pisać nie chce. Pojawiła się szansa, jak ślepej kurze ziarno, ale Polacy nie są zainteresowani. Rząd i PiS są zajęci bzdurami typu aglomeracja i reprywatyzacja w Warszawie, opozycja młóci w kółko Misiewicza, aż się mdło robi, a zwykli Polacy mają dość polityki. Blogerzy i komentatorzy nie potrafią odróżnić błachostek od rzeczy ważnych, więc lepiej pójdźmy na spacer, gdy słońce świeci, albo posadźmy róże w ogródku, bo sprzedają tanie sadzonki - chociaż coś z tego dnia będziemy mieli.