Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Gdyby tylko przeprosił...
Wysłane przez jazgdyni w 01-02-2017 [07:25]
Ludzie! Czy was porąbało?!
Rano Instytut Pamięci Narodowej ogłosił niepodważalne ekspertyzy potwierdzające to, co wiemy od lat: Lech Wałęsa był donosicielem, szpiclem na usługach służb bezpieczeństwa.
Wiadomość prosta i jednoznaczna. Nietefałenowska kropka nad i.
Natychmiast zaczyna się relatywizacja. Pan Onyszkiewicz, oraz wielu innych mówią: - To był tylko epizod.
A pan Schetyna, którego horyzonty umysłowe nie są zbyt rozległe, oświadcza, że ci, którzy ujawniają takie fakty będą ścigani i ukarani.
W tym krótkim tekście nie chcę mówić o tym, co cały antypis demonstruje wobec ostatecznego potwierdzenia prawdy. Są to ludzie ułomni i właśnie prawda zawsze była ich najgorszym wrogiem.
Niesłychanie wkurza mnie lament, który nagle podniósł się po naszej stronie -Gdyby tylko przeprosił - powtarza niejeden polityk, były opozycjonista, ekspert, czy komentator.
Gdyby przeprosił, to co?
Padlibyśmy sobie w ramiona, może zapłakali i wybaczylibyśmy kanalii, że on nas w końcu przeprasza?
Mówi się – lampart nigdy nie zmienia swoich cętek. Człowiek jest, jaki jest i rzadko ulega przeobrażeniom. Doktor Paweł Zyzak pokazał nam, że Wałęsa bedąc młodocianym był już zepsutym gówniarzem, a potem szerokie grono historyków z profesorem Cenckiewiczem na czele dotarło do tak wielu faktów w życiorysie Wałęsy, ze można by nimi obdzielić szwadron złoczyńców.
I teraz, gdyby ten stary już, napompowany, ponad siedemdziesiątletni bufon powiedział przepraszam, to coś by to zmieniło?
To by były słowa fałszywe. Kolejne kłamstwo, kolejna obraza narodu, którym ten człowiek zawsze gardził.
To był tylko epizod, zamykający się w latach 1970 – 1974. Rany Boskie! Kto w to naprawdę wierzy?!
Całe jego życie to jeden i ten sam ciąg, historia ukształtowanego agenta wpływu; nie wiem, czy przez moskiewskich specjalistów, czy tylko przez fachowców Kiszczaka i Jaruzelskiego; człowieka, który nigdy nie przeprosi, bo wszczepiono mu sowiecką misję, a umysł jego nie jest zdolny do refleksji, a już kompletnie do ekspiacji.
Wszystko co robił, od momentu, gdy ukształtowała go bezpieka, aż do dzisiaj, to jedno wielkie, potworne kłamstwo.
Panowie Onyszkiewicz i Rulewski mówią publicznie – my o jego "epizodzie" wiedzieliśmy od początku. Wiedział też Kuroń i wiedział Michnik. I inni.
Dlaczego zatem milczeliście, gdy Wałęsa niszczył Annę Walentynowicz?! Gdy niszczył i chciał zrujnować Krzysztofa Wyszkowskiego? Gdy nawet teraz obarczyl profesora Cenckiewicza za śmierć swojego syna.
Wiedzieliście, a mimo tego, byliście cicho, gdy Wałęsa w imię kłamstwa wykańczał kolejnych ludzi.
I powiem jeszcze jedno – nigdy nie zaakceptuję, że Lech Wałęsa był samoistnym bytem. Człowiekiem, który cokolwiek sam dokonał. To było sowieckie narzędzie komuchów. Bardzo wredne, perfidne i sprytne narzędzie.
I jest do dzisiaj. Co ciągle robi u jego boku Mieczysław Wachowski? Pilnuje, żeby się przypadkiem nie załamał, zwariował i zaczął mówić słowa burzące narrację?
Pan senator Bogdan Borusewicz był solidarnościowym mentorem Lecha Wałęsy. Czy wprowadzając go do opozycji, widział, tak, jak Michnik, Kuroń i reszta, że Wałęsa miał "epizod" z bezpieką? Może ktoś mu go podsunął.
Kiedyś, za dobre parę lat historycy i inni naukowcy precyzyjnie zanalizują, jakich potwornych szkód dokonała ubecja, czy kagiebecja, posługując się Wałęsą. Zniszczyli życie paru pokoleniom. Dali Polsce takie kreatury, jak Balcerowicz, czy Tusk. Wśród swoich kreowali oligarchów, jak Kulczyk. A resztę narodu wpędzili w nędzę. A mordercy, Kiszczak i Jaruzelski byli godnymi szacunku ludźmi honoru.
Nie wiem, jako miłośnik fantastyki naukowej, mogę sobie wyobrazić, że gdy Wałęsa podpisał ubecki cyrograf, wszczepiono mu zdalnie sterowaną kapsułkę z trucizną, którą się uaktywni, gdyby nagle zaczął być krnąbrny.
Lecz to tylko takie meandry umysłowe. Żadne kapsułki nie są potrzebne, gdy ma się już tak solidnego Wałęsę – Bolka.
...
Nie chę przeprosin Wałęsy. Nie potrzebuję ich. I wiem, że było by to kolejne kłamstwo. Pewnie tysięczne w długiej litanii.
I kompletnie nie rozumiem tych hipokrytów, którzy dzisiajpowtarzają – gdyby tylko przeprosił...
.
Komentarze
01-02-2017 [08:14] - ruisdael | Link: Nie można niczego zmienić w
Nie można niczego zmienić w Pańskiej wypowiedzi, dlatego dodam wspaniałą wypowiedź (oczywiście wybiórcze wątki) A. Macierewicza, który stwierdził, że nie wini Wałęsy za okrągły stół i magdalenkę, bo tam strona komusza była silna i mogła mieć w zanadrzu niespodzianki, ale wini za obalenie demokratyczne wybranego rządu mec. Olszewskiego.
01-02-2017 [16:10] - jazgdyni | Link: Oczywiście pełna zgoda. Przy
Oczywiście pełna zgoda. Przy okrągłym stole komuniści byli ciągle stroną siłową i mogli jeszcze jakiś numer odkręcić.
Jedno mnie tylko zastanawia - bezwzględni oprawcy, którzy osiem lat wstecz wydali wojnę całemu narodowi, wojnę z siepaczami, wojskiem i czołgami, nagle chcą rozmawiać i dyskutować i dzielić się władzą. Mogło to się tylko tak stać, gdy takie przyszły polecenia z Moskwy.
01-02-2017 [08:31] - Ula Ujejska | Link: Witaj Janusz Co się dziwisz,
Witaj Janusz
Co się dziwisz, brać esbecka broni swojaka, zawsze tak było. Pamiętasz "Ketmana", jak go GWniana broniła i chroniła? No i padł jak andzia w pomidory. Z Bolkiem będzie podobnie.
Wałęsa gdyby miał odrobinę honoru, to powinien przeprosić i walnąć z grubej rury prawdą o tamtych czasach i ludziach. Ja wiem że on tego nie zrobi, bo to w 100% dziecko KGB/SB. Do tego mitoman, który zdaje się uwierzył we własne kłamstwa.
Pozdrawiam
01-02-2017 [10:30] - szara_komórka | Link: "Wałęsa gdyby miał odrobinę
"Wałęsa gdyby miał odrobinę honoru,"
Miał czas, 27 lat :
- najpierw poszedłby do konfesjonału i szczerze się wyspowiadał,
- wszystko opisałby dokładnie i zostawił do publicznej wiadomości
- na koniec palnąłby sobie w łeb
Tak postąpiłby ktoś, kto miałby choć tyle honoru co brudu za paznokciem.
01-02-2017 [16:13] - jazgdyni | Link: Cześć Ulu Żeby tylko
Cześć Ulu
Żeby tylko ubecja... Wczoraj W tyle wizji widziałem zwykłych przechodniów z mózgami ulepionymi z plasteliny, którzy bronili i współczuli Wałęsie.
Dlatego ja tak ostro wyrażam swoje zdanie. Bo gadowi nie ufam za grosz.
Pozdrawiam
02-02-2017 [02:04] - eska | Link: "Wałęsa gdyby miał odrobinę
"Wałęsa gdyby miał odrobinę honoru, to powinien przeprosić i walnąć z grubej rury prawdą o tamtych czasach i ludziach."
Myślisz, że on jest samobójcą? Dostałby zawału dwa dni później, a temat by zamieciono jeszcze szybciej.
Cały czas jest pilnowany i sterowany, to wszystko tylko dymy i lustra.
02-02-2017 [08:43] - Ula Ujejska | Link: Oczywiście - Bolek będzie
Oczywiście - Bolek będzie trwał na posterunku do końca. Czytałam Twoje zdanie o Wałęsie w różnych miejscach - i w pełni się zgadzam. Poczekajmy jeszcze na zbiór zastrzeżony z IPN, może ta bomba rozwali wreszcie cały ten parszywy układ nie tylko z Bolkiem?
01-02-2017 [09:10] - gorylisko | Link: Wielki pisarz Waldemar
Wielki pisarz Waldemar Łysiak, powtarzał często słowa "nie można ot tak sobie wybaczyć człowiekowi który ma krew na rękach" powstaje pytanie, czy wałęsa ma krew na rękach ? moim zdaniem tak...
01-02-2017 [16:16] - jazgdyni | Link: Czy ma krew na
Czy ma krew na rękach?
Przypomnę choćby taki tragiczny epizod.
http://gazetabaltycka.pl/promowane/tajemnice-gdanskiego-wiezowca-czy-musialy-zginac-22-osoby
01-02-2017 [11:39] - Francik | Link: Mnie wkurzają jeszcze takie
Mnie wkurzają jeszcze takie wypowiedzi po naszej stronie: No tak, był kapusiem, ale potem swoimi zasługami zmazał winę. Bo jakoś trudno uwierzyć, że drobny kapuś urwał się bezpiece i przemienił w bohaterskiego opozycjonistę. Rolą Bolka było kanalizowanie ruchu solidarnościowego w kierunku dogodnym dla komuny, myślę, że gdyby nie jego zdrada to obalilibyśmy komunę, może już w 1981 r. a na pewno nie doszłoby do opanowania Polski przez postkomunę. Co do Borusewicza to dla mnie bardzo podejrzana postać. On wyznaczył Bolka na przywódcę strajku - wbrew Gwiazdom, on "zniknął" kasetę z przyznaniem się Wałęsy do współpracy, a wg dostępnych informacji nigdy nie pracował utrzymując się z dewiz przesyłanych przez rodzinę (bodajże matkę) z zagranicy. Przecież nie sprzedawał dolarów po oficjalnym kursie:) A więc musiał zadawać się z cinkciarzami - co się z tym wiąże, wiadomo. Na mój nos to podobna sytuacja, jak te wygrane Bolka w Totolotka. Z relacji wielu ludzi działających w WZZ (m.in. Lecha Zborowskiego) wyłania się dość dziwny obraz Borusewicza i jego działań. Ponadto bardzo mnie dziwi, że w gdańskim (i nie tylko)środowisku opozycyjnym informacje o współpracy Wałęsy były znane i nikt nic nie zrobił pozwalając Bolkowi zostać przywódcą ruchu Solidarności. Nie chce mi się to pomieścić w głowie. Na Śląsku Sienkiewicza zdemaskowano dość szybko.
01-02-2017 [16:18] - jazgdyni | Link: To, że coś dobrego Wałęsie
To, że coś dobrego Wałęsie zawdzięczamy, to jest twierdzenie dla idiotów. Bilans jego poczynań jest zdecydowanie ujemny. To był wybitny szkodnik. Oczywiście sterowany
01-02-2017 [14:54] - Zygmunt Korus | Link: Panie Januszu, napisane tak
Panie Januszu, napisane tak celnie, że ciężko coś więcej dodać. Obrzydzenie tylko człowieka bierze, jak ci, co utwierdzali Bolka potem, już gdy był na świeczniku, że może tak być dalej, czują się rozgrzeszeni. To oni, teraz mamy ich jak na dłoni, są może nawet bardziej winni, niż ten agenturalny szczur. Borusewicz, Kuroń, Michniki różnej maści, owi zaprzańcy Onyszkiewicz z Rulewskim, Lityńskie, teraz Schetyny, tfuski (specjalnie z małej litery), Kuczyński (stwierdza wczoraj, że stoi po stronie Wałęsy) - k-źwa, ileż tej faryzejskiej swołoczy jest jeszcze wokół nas! I toto (takie TOTAlniaki) jest/są dopuszczane do głosu we wszystkich mediach. Nawet szef IPN-u, pan Szarek kończy (cytuję z pamięci): "- Legendy nigdy nie są jednoznaczne, Wałęsa dla niektórych ma prawo być bohaterem". Słuchać się już tego nie daje... Dla tej zapewne już garstki polactwa, co potrafi dobrze się czuć w zrelatywizowanym świecie wartości, będą starać się zachować imię lotniska w Gdańsku. Głowę dam!
I na koniec: po Pańskiej jak najtrafniejszej diagnozie tej antypolskiej osobowości, z gruntu, do cna zepsutego drania, jest 1000% pewności, że cały okres minionych 27 lat mamy nadal prawo zaliczać do czasu zniewolenia. Dopiero teraz można by ogłosić nadejście demokracji i zrobić nowe ustawy otwierające nam nareszcie jakąś perspektywę godnego życia w wolnej Polsce. Ta cezura - 1989 rok, niby z nowymi uregulowaniami ustrojowo-prawnymi, jest funta kłaków warta - wisi nad nami jak chmura - ściera z g... - z której stale się jakaś gnojówa ulewa na głowę i oczy i zgęstniałym fetorem zasłania słońce.
01-02-2017 [16:23] - jazgdyni | Link: Witam Panie Zygmuncie! Bardzo
Witam Panie Zygmuncie!
Bardzo trafne - obrzydzenie. Jak wobec wyjątkowej kanalii. To, że był tylko sterowanym narzędziem, w żadnym stopniu go nie usprawiedliwia.
Przekonany jestem, że on ciągle jest jeszcze związany przysięgą myślenia, a ponadto, do głowy mu nie przyjdzie by nagle stać się przyzwoitym.
Życie swe całe zbudował na fałszu i już inaczej nie potrafi.
Jedno wiem - nie będę honorował jego pogrzebu.
Pozdrawiam
01-02-2017 [14:56] - eska | Link: Kilka uwag: 1.To nie
Kilka uwag:
1.To nie Borusewicz wprowadził Wałęsę do opozycji, natomiast doskonale wiedział o jego działalności agenturalnej, kierując go na szefa strajku w stoczni. Wszyscy w WZZ wiedzieli.
2. To nie Wachowski steruje obecnie Bolkiem, tylko mgr "profesor " sędzia Stępień, co można łatwo sprawdzić na stronach fundacji LW.
3. Niszczenie Walentynowicz był elementem niszczenia starej Solidarności w ogóle, czyli tzw. ekstremy. Pierwszy Walentynowicz na Wałęsę napuszczał Kuroń. Potem SB podrzuciła jej cały materiał na Bolka jeszcze do Gołdapi - wszystko po to, żeby już wtedy maksymalnie napuścić ludzi "S" na siebie. Gra operacyjna pt. "Bolek" trwa od 1982 roku i jak widać - końca nie ma.
4. Wyszkowski zakładał KLD razem z Tuskiem, dopiero potem nagle stał się wrogiem.
A w ogóle to radziłabym na spokojnie prześledzić, jak powstawał Okrągły Stół, kto wtedy był z Wałęsą i wykańczał ludzi ze starej "S" (spór pomiędzy TR "S" wokół Wałęsy i tzw. Grupą Roboczą > m.in. Gwiazdowie). No i jeszcze warto by było sprawdzić, kto akceptował milcząco niszczenie Morawieckiego i SW jako przeciwników Okrągłego Stołu w tamtym czasie.
Właśnie tamte szwindle ciągle się przykrywa Bolkiem.
Wszystko to nadal bajki dla publisi, a robienie z Bolka supermena odpowiedzialnego za wszystko jest po prostu śmieszne. Ten cwaniaczek podjął samodzielnie może ze dwie decyzje i były to decyzje całkiem niegłupie, reszta była od początku sterowana i wcale nie przez Kiszczaka wprost, tylko przez Borusewicza, potem Geremka, potem Kaczyńskich, potem WSI itp. - zależy komu akurat udało się Bolka skręcić na swoja stronę.
Cała ta hucpa z nieszczęsnym durnym staruchem służy tylko i wyłącznie do robienia wody z mózgu i wszystkim pozostałym jest bardzo na rękę.
Mam pecha, bo widziałam tamto z bliska i rzygać mi się chce, jak widzę dalszy ciąg tej ustawki na przykrycie faktów.
http://www.encysol.pl/wiki/Grupa_Robocza_Komisji_Krajowej_NSZZ_%E2%80%9ESolidarno%C5%9B%C4%87%E2%80%9D
01-02-2017 [16:30] - rolnik z mazur | Link: Dokładnie. Bolek raptem dobry
Dokładnie. Bolek raptem dobry na wszystko zło. To on winien i teraz już będzie cacy. Mamy Bolka i wiemy już wszystko. Z czego się śmiejecie ? Z Bolka się śmiejecie ? Śmiejcie się z siebie - jakby powiedział klasyk. Pozdrawiam ro z m.
01-02-2017 [20:13] - paparazzi | Link: W ksiazce "Kariera Nikodema
W ksiazce "Kariera Nikodema Dyzmy" Dolegi-Mostowicza jest taki kawalek
- Milczeć – wrzasnął Ponimirski i jego blada twarzyczka chorowitego dziecka zrobiła się czerwona z wściekłości. – Milczeć! Sapristi! Z was się śmieję! Z was! Elita! Cha, cha, cha… Otóż oświadczam wam, że wasz mąż stanu, wasz Cincinnatus, wasz wielki człowiek, wasz Nikodem Dyzma to zwykły oszust, co was za nos wodzi, to sprytny łajdak, fałszerz i jednocześnie kompletny kretyn! Idiota, nie mający zielonego pojęcia nie tylko o ekonomii, lecz o ortografii. To cham, bez cienia kindersztuby, bez najmniejszego okrzesania! Przyjrzyjcie się jego mużyckiej gębie i jego prostackim manierom! Skończony tuman, kompletne zero! Daję słowo honoru, że nie tylko w żadnym Oksfordzie nie był, lecz żadnego języka nie zna! Wulgarna figura spod ciemnej gwiazdy, o moralności rzezimieszka. Sapristi! Czy wy tego nie widzicie? Źle powiedziałem, że on was za nos wodzi! To wy sami wwindowaliście to bydlę na piedestał! Wy! Ludzie pozbawieni wszelkich rozumnych kryteriów. Z was się śmieję, głuptasy! Z was! Motłoch!…
Cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
01-02-2017 [21:45] - rolnik z mazur | Link: " Co za okropne miasto - w
" Co za okropne miasto - w sklepach kolonialnych na krechę nie dają " ... i gdzie nie spojrzysz same Bolki zza węgła facjatą straszą. Dopóki nie wymrze te pokolenie, które Bolka na rękach nosiło ...i to pomimo przygniatających dowodów prostactwa i zdrady - to co można myśleć o takim narodzie ? Najlepiej nic i niech to będzie wszystko. Pozdrawiam ro z m.
01-02-2017 [16:31] - jazgdyni | Link: Witam Nie było moim zamiarem
Witam
Nie było moim zamiarem zajmowanie się historyczną faktografią. To prosty, wysoce emocjonalny wpis o tym, jak usiłuje się relatywizować udokumentowaną kanalię. Dla mnie szkodnika Nr.2 tuż po Jaruzelskim. Straciliśmy przez niego najlepsze 25 lat życia.
Podałem mu w stoczni, w sierpniu rękę. Podpisał mi się na pierwszym wydaniu książki o nim. Dlatego jestem podwójnie wkurzony.
Prawdę odkryłem dopiero w 1992. No, ale ja więcej pływałem, niż byłem w kraju.
Pozdrawiam
01-02-2017 [21:35] - eska | Link: Nie Wałęsa decydował o
Nie Wałęsa decydował o Okrągłym Stole, tylko Geremek, Michnik i cała ta banda. A Mazowieckiego na premiera, wbrew Michnikowi, za to za poręczeniem Kościoła - upchnął Kaczyński. Podobnie jak upchnął Bolka na prezydenta, bo nie było innego wyjścia przeciwko Tymińskiemu i WSI.
Dlaczego nikt rzetelnie nie opowiada o tamtych czasach, za to wszyscy się podniecają Bolkiem?
Wałęsa był zawsze tylko marionetką w grze, tyle że cwaną marionetką, która wszystkich kiwała od czasu do czasu. Był potrzebny w charakterze trybuna ludowego, to łapał go każdy, komu akurat pasowało.
Żeby było jasne - nie mam cienia złudzeń co do Bolka, tyle, że dla mnie on zawsze był cwanym prostakiem i w ogóle mnie ta zabawa w gonienie króliczka nie rusza. Natomiast wiem o dwóch rzeczach, które zrobił sam rozwalając plany Geremka i Jaruzelskiego:
1. Nie zgodził się na reaktywację "S" wiosną 1982, bez tzw. ekstremy, za to ze wpisaniem jej w system PRL, sam się zaparł siedząc w Arłamowie.
2. Rozwalił de facto KO "S" i kazał zakładać partie po 89 roku, prawdopodobnie zrobił to za namowa Kaczyńskich
Te dwa zdarzenia miały zasadniczy wpływ na dalsze dzieje Polski. Potem oczywiście narobił mnóstwo złego jako prezydent, ale to wszystko trzeba pokazywać razem.I dodać jeszcze tzw. uwarunkowania zewnętrzne, bo inaczej dalej tkwimy w matrixie.
01-02-2017 [22:07] - jazgdyni | Link: Esko Potrzeba jasnego i
Esko
Potrzeba jasnego i powaznego opracowania. Ja sie w tym wszystkim gubię. A jak ja, to i pewnie większość.
Byłaś długo w srodku. Więc napisz coś o tym (albo podaj linki, jak już napisałaś)
Pozdrawiam
02-02-2017 [01:58] - eska | Link: Może niech Cenckiewicz
Może niech Cenckiewicz napisze, on taki zdolnyi odważny :))
Ja tam chciałabym jeszcze pożyć w spokoju, już dość zapłaciłam za mieszanie się w politykę. Trzeba poczytać Gwiazdów, Romaszewskiego, poszukać w Encyklopedii Solidarności. Wszystko jest w kawałkach tu i tam, tyle że to nikogo nie obchodzi, lepsze są mity i emocje.
02-02-2017 [08:58] - jazgdyni | Link: Widzisz, tu u nas w Gdyni
Widzisz, tu u nas w Gdyni wyraźnie widać, że i Gwiazdowie i Andrzej Kołodziej są wyraźnie wycofani. Nie wiem dlaczego. Przecież to czas dla nich. Czy może omerta jeszcze działa?
A na historię 1968 - 1992 to potrzeba kogoś na miarę prof. Andrzeja Nowaka. Ale on dopiero dochodzi do Jagiellonów.
01-02-2017 [22:50] - rolnik z mazur | Link: Ot - nastajszczij bohater
Ot - nastajszczij bohater greckiej tragedii. I śmieszno i straszno i obijamy się tak jak pijany - od jednej ściany do drugiej i krok do przodu potem dwa małe do tyłu. I to społeczeństwo powoli ma to wszystko w d.... i głosuje nogami. Pozdrawiam ro z m.
01-02-2017 [23:58] - Jabe | Link: Zaraz... Upchnął Bolka by
Zaraz... Upchnął Bolka by pokrzyżować plany WSI?
02-02-2017 [00:26] - Imć Waszeć | Link: Obawiam się, że Tymiński nie
Obawiam się, że Tymiński nie był oczkiem w głowie WSI. Był nim Lepper.
http://www.goniec.net/goniec/i...
Pochodzenie Tymińskiego nadal jest owiane tajemnicą. On mógł rzeczywiście być człowiekiem Moskala i KPA. Skoro ambasada USA naciskała na Polskę w celu ponownego powołania Balcerowicza, a wszedł dodatkowo Bielecki, to widać tu wyraźnie długie ramiona Fulbrighta.
01-02-2017 [15:30] - Freiherr | Link: Ja także nie potrzebuję
Ja także nie potrzebuję przeprosin Wałęsy. Kapuś to kapuś, to nie jest ktoś od kogo mógłbym oczekiwać przeprosin czy je przyjmować. Ktoś, kto w swoim życiu się ześwinił (świnie tutaj przepraszam)nie zasługuje na nic innego jak na wzgardę. Podobnie jak poeci wychwalający Stalina, jak Mazowiecki domagający się kary dla biskupa Kaczmarka, jak Kuroń niszczący polskie harcerstwo etc. Lista wzgardy jest długa. Mane, tekel, fares.
01-02-2017 [16:36] - jazgdyni | Link: Też tak uważam. Jak się już
Też tak uważam. Jak się już tak ześwinił, to żadne przeprosiny jego winy nie wymażą.
Za dużo świństw było. A i dzisiaj jego postawa jest ohydna.
01-02-2017 [16:21] - rolnik z mazur | Link: Bardzo dobry tekst" ... w
Bardzo dobry tekst" ... w gruncie rzeczy życie nie polega na dokonywaniu wyborów między dobrem a złem, lecz na tym, czy się wygrywa, czy przegrywa". [Ken Follett]. Ja nie potrzebuję przeprosin kapusia. Okazuje się, że my wszyscy przegraliśmy a kapusie dobrze się mają. Winni są także ci wszyscy - którzy wiedzieli a nie powiedzieli- łącznie z Krzyśkiem Wyszkowskim i Antkiem Mężydło - winni są błędem zaniechania. Niech sobie przypomną rozmowy w akademiku na Hibnera z lat 1978-79. Rewizor się kłania - z czego się śmiejecie ... Poza tym eska wyprzedziła mój komentarz podobnej treści. Pozdrawiam ro z m.
01-02-2017 [17:43] - Imć Waszeć | Link: O przepraszam, Krzysztof
O przepraszam, Krzysztof Wyszkowski zaczął mówić o agenturalnej przeszłości Wałęsy natychmiast po tym, jak tylko mógł zacząć mówić ;)
Wcześniej był przecież członkiem KLD, potem był doradcą Bieleckiego i dostał od układu glejt na bycie biznesmenem (Srebrna i RSW). Dopiero na fali wypaczeń, które w efekcie wyniosły po raz pierwszy PIS do władzy, mógł zarzucić Wałęsie i Niezabitowskiej współpracę z bezpieką. Zresztą, gdyby wcześniej nie był jednym z uwiedzionych przez bezpieczniacki teatrzyk dla ubogich, to dziś nawet nie słyszelibyśmy, że ktoś taki w ogóle istniał. Dowód na uwiedzenie to oczywiście podane wyżej fakty z życiorysu. Ten były członek KLD, dopiero po zamachu Smoleńskim domyślił się roli Tuska ("Oskara" czy nie) oraz finansowania z Niemiec.
Co zaś do Antoniego Mężydło, to wystarczy zauważyć, że nadal trzyma się on twardo Platformy, więc chyba nie należy na nic więcej liczyć.
01-02-2017 [20:14] - jazgdyni | Link: Przyznam się, że pana
Przyznam się, że pana Wyszkowskiego znałem tylko z mediów. Niestety, szybki przegląd informacji pokazał, że żyjemy w dosyć solidnym bagnie.
Pozdrawiam
01-02-2017 [20:18] - jazgdyni | Link: Witam Ja bardziej jestem
Witam
Ja bardziej jestem poruszony dniem dzisiejszym, niż historycznymi zaszłościami.Ta rzesza działaczy i ekspertów twierdzących, że wszystko byłoby świetnie, gdyby tylko w 1992 przyznał się. Co by było świetnie? Przecież to była operacja w toku. Która, nie wiem, czy już dzisiaj się skończyła.
Pozdrawiam
01-02-2017 [18:01] - nonparel | Link: Witam szanownych blogerów. Ja
Witam szanownych blogerów. Ja jestem z daleka od polityki. Pracuję jak wół, ktoś przecież musi to wszystko utrzymywać. Ale pamięć mam dobrą. Dawno, dawno temu było spotkanie z Michnikiem w auli Politechniki Śląskiej. Tłum słuchaczy. I tylko ja miałem wątpliwości. Przecież, gdybym to ja zorganizował takie spotkanie, zwinęliby mnie w minuta dziesięć. Wtedy zrozumiałem, co to jest opozycja koncesjonowana. A dalej była debata Wałęsy z Miodowiczem. A następnie to słynne "zdrowie wasze w gardło nasze". Dalej był Wachowski i nocna zmiana - moje na wierzchu. Od tego czasu wiem: Wałęsa na Nobla nie zasłużył, co najwyżej na kopa w d... Natomiast ten ubek, który wpadł na pomysł, żeby go wypromować zasługuje na Nobla - i być może na coś więcej. A tak na marginesie: na pewno gdzieś znajdują się nadal tacy inteligentni ludzie bez skrupułów. Nie można by ich tak wykorzystać?
01-02-2017 [20:22] - jazgdyni | Link: Witam Oni ciągle szukają.
Witam
Oni ciągle szukają. Teraz takim neo-wałęsą miał zostać Kijowski. Palant nie wypalił, Z Wałęsą im się rzeczywiście udało. Ale wtedy było 200 tysięcy tajnych współpracowników. Można było wybierać.
Kiedyś historycy operacji z Wałęsą nadadzą jakąś nazwę.
Pozdrawiam
01-02-2017 [21:07] - Jozue | Link: Ma Pan rację iż oni ciągle
Ma Pan rację iż oni ciągle szukają. Udało im się przecież z Tuskiem. Według mnie ta niepolska gnida była najmądrzejsza z ich "dzieci". Był też jeszcze inny równie szybko się uczący a mianowicie Lepper. Ale ten miał inne zadanie podobne teraz do Kukiza.
01-02-2017 [21:43] - jazgdyni | Link: Szukają i szukają. A Kukiz
Szukają i szukają. A Kukiz też mi pachnie ubecką onucą.
01-02-2017 [21:45] - jazgdyni | Link: Szukają i szukają. A Kukiz
Szukają i szukają. A Kukiz też mi pachnie ubecką onucą.
01-02-2017 [21:51] - Jozue | Link: Kukiza można określić
Kukiza można określić mentalność, powiedzeniem Bolka, iż jest "za a nawet przeciw". W programie Hejke z republiki w którym pytała się Kukiza co robią wokół niego ludzie z WSI. Wtedy się zdenerwował i wyszedł ze studia.
02-02-2017 [08:34] - Czesław2 | Link: Też miałem okazję wtedy być
Też miałem okazję wtedy być na tym spotkaniu. Pamiętam, jak Michnik się chełpił, że go na lotnisku nie zatrzymano. Ale skłamał bym, gdybym powiedział,że mnie coś wtedy tknęło. Moje wątpliwości zaczęły się dopiero od prywatyzacji prowadzonych przez Lewandowskiego, czyli dużo później. No cóż, nie każdy wtedy miał dostęp do informacji między wierszami.
02-02-2017 [11:57] - harakiri | Link: Szanowny Nonparel. Wypada się
Szanowny Nonparel. Wypada się zgodzić. Mnie też gdybym zaczął organizować jakiś strajk zwinęliby w minutę itp. Nie tylko Ty masz takie przemyślenia. Jednak sprawa jest głębsza. Dlaczego prezydentem został Wałęsa a nie Wachowski, który w istocie za niego myślał i mówił mu co ma robić. Po co to całe krętactwo. W ten sposób krzywdę zrobiono i Lechowi bo stale robi z siebie pośmiewisko ale też i Wachnowskiemu którego właśnie każdy może kopnąć w wymienione przez Ciebie miejsce jak zwykłego kierowcę i który pozbawiony jest korzyści i honorów jakie niósł urząd prezydenta, de facto przez niego wykonywany. W sumie malo komfortowa pozycja. Nie lepiej oprzeć wszystko na jakiś przejrzystych zasadach?
Pozdrawiam.
01-02-2017 [20:04] - paparazzi | Link: Podobno Jaruzelski w rozmowie
Podobno Jaruzelski w rozmowie z Kiszczakiem mial wątpliwości co do Walesy żeby go prowadzić bo za głupi. Kiszczak tylko się uśmiechnął, on jest perfekt.
01-02-2017 [20:24] - jazgdyni | Link: Kiszczak na prawdę się znał
Kiszczak na prawdę się znał na ludziach. Ale był złośliwy. No i zostawił Wałęsie po śmierci minę. Bo chyba go nie lubił i gardził nim.
01-02-2017 [23:14] - rolnik z mazur | Link: Fascynacja Bolkiem jest bez
Fascynacja Bolkiem jest bez sensu. Zarówno takie emocjonalne wpisy jak i odwrotne świadczą przeciwko nam i urągają zdrowemu rozsądkowi. Sprawy nie wyjaśnione mają tendencję do mszczenia się w sposób zwielokrotniony. Te się zemściły, bo zapominamy o tym co je ważne. Na pohybel Bolkom. Pozdrawiam ro z m.
02-02-2017 [08:50] - jazgdyni | Link: Nie ma fascynacji Bolkiem.
Nie ma fascynacji Bolkiem. Jest wściekłość i gniew. Tak samo, jak się wdepnie w gówno.
Ja chcę tylko jednego - by zszedł z moich oczu i umarł zapomniany.
A historycy niech sobie dywagują.
02-02-2017 [09:05] - Ula Ujejska | Link: @Rolnik z Mazur Nie zgadzam
@Rolnik z Mazur
Nie zgadzam się z Panem - wiedzę o Bolku trzeba rozpowszechniać. Ta wiedza o Bolku np. w zachodnich społeczeństwach była bardzo znikoma, wręcz zakłamana. Dopiero teraz tamtejsi ludzie ( nie mam na myśli polityków) mogą skojarzyć pewne działania wobec Polski z tym co się dzieje w Polsce. To jest nasza kontr akcja - zaręczam że bardzo skuteczna.
02-02-2017 [11:12] - Ptr | Link: Wielu tych dzisiejszych
Wielu tych dzisiejszych opozycyjnych opozycjonistów upodobniło się do ludzi dawnego systemu. Myślą jak oni, działają jak oni. Formułują figury retoryczne jak oni. Stali się "komunistami". Nie ma dla mnie różnicy. Bo czym jest ten komunizm? Najkrócej - rodzajem zdrady.