"Dziwny" Ujazdowski, zagrywki V kolumny i milczenie owiec

Najpierw trochę słów o Ujazdowskim  (Część I tekstu) później zachęcam do zapoznania się z Częścią II, w której opiszę nieco dziwne zachowanie się "prawicowych" mediów i polityków wobec zwykłej prowokacji, czyli wobec szopki sejmowej przy jednoczesnej ślepocie na większe zagrożenia związane z seryjnymi i kontrolowanymi przez ubecję działaniami wprowadzającymi państwo w niebezpieczne wibracje oraz knuciem V kolumny przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wobec tych drugich działań brak jakichś prewencyjnych działań i brak działań post factum.

CZĘŚĆ I - stare? ubeckie smaczki V kolumny
[cytuję za:  lustratorpolski https://lustratorpolski.wordpress.com/2016/12/27/kazimierz-ujazdowski-posel-kontraktowy ]
lustratorpolski
Kazimierz Ujazdowski- poseł kontraktowy
27 Grudzień 2016
Głośno jest ostatnio o spodziewanej wolcie politycznej Kazimierza M. Ujazdowskiego. Czy zastanawiali się Państwo kiedykolwiek nad M.? Wg Wikipedii CEP (Czcigodny Europoseł) jest już trzecim Kazimierzem prawnikiem w polityce, więc M. nieco go odróżnia od antenatów.
Jego ojciec był adwokatem i posłem na Sejm kontraktowy. Myślę, że to właśnie z jego powodu europoseł „mentalnie znajduje się poza PiS”. W przypadku Kazimierza Ujazdowskiego ojca szczególnie zwracam uwagę na „seryjnego biografa”. Strona, na której oparto jego biogram, już dawno nie istnieje. Nie przeszkadza to „nadzorcom” cioci Wiki, biogram żyje własnym życiem. Takich przypadków jest w Wikipedii dużo więcej. CEP Ujazdowski- wg wypowiedzi pracownika Biura- nie brał udziału w sporządzeniu biogramu ojca na Wikipedii. Podkreślił także, że CEP Ujazdowski bronił przecież ustawy lustracyjnej przed Trybunałem Konstytucyjnym. Od siebie dodam, że obronił obowiązek składania Oświadczeń przez kandydatów na radnych, co skutecznie blokuje pion lustracyjny IPN.
Wg znanych mi zapisów ewidencyjnych CEP Ujazdowski w pełni zasługuje na wymienienie w „Resortowych dzieciach” cz. 3 „Politycy”. Przyczyn pominięcia tylko się domyślam.
Według udostępnionych w IPN kart osobowych i dzienników rejestracyjnych Kazimierz Ujazdowski- adwokat w Kielcach- był zarejestrowany w charakterze tajnego współpracownika trzykrotnie:
– nr 6671, 30.06.1969, Wydz. III, ps. „Roman”, 27.09.1973 30933/I;
– nr 15381, 13.06.1977, Wydz. IIIA, ps. „Wron”, 31.07.1978, I-30933;
– nr 25406, 8.07.1985, Wydz. III, ps. „Wron”, 17.07.1989 zdjęty z ewidencji.
Materiały powstałe w wyniku powyższych rejestracji skomasowano i zniszczono za protokołem brakowania nr 324/89.
Weryfikacja podanych informacji w tej chwili nie istnieje, nikt, nawet dyr. Poczwara, nie zmierzył się z tematem działalności Wydz. III KWMO w Kielcach.

CZĘŚĆ II - bieżące smaczki działań V kolumny

A więc odrywając się od powyższej sprawy, niby nie związanej z obecną szopką w państwie i w sejmie, powrócę do bieżących sytuacji i naszych wielkich i małych statystów obecnej chwili dziejowej :-).
Niemal wszyscy - media i politycy - skupiają się na sprawie zerwania/okupacji sejmu, z wypiekami na twarzy komentują zachowanie tych lub owych marionetek. Ta opera za trzy grosze dominuje całość obecnego dyskursu i skutecznie odwraca naszą uwagę od innych ważnych kwestii. Nie dzieje się to według mnie spontanicznie bowiem w innych przypadkach inaczej reaguje uczulona na "manipulacje" brać dziennikarska teraz legła pokotem zahipnotyzowana KODem i nowoczesną.pl w sejmie, wraz z politykami trajkocze jedynie o tej garstce sejmowych prowokatorów, nie zwracając uwagi na o wiele ciekawsze wydarzenia i bardzo aktywnie rozgrywające się "przypadki" w tle.
A zachłyśniecie się prowokacją bez sięgnięcia w głąb i w dal aż po horyzont innych zjawisk i zachowań jest niebezpieczne dla prawicowych mediów, polityków - rządu i prezydenta.
Jak rozumieć to podejmowanie tylko tego zadymiarskiego tematu kukiełkowych poselskich, opozycyjnych wygibasów na oświetlonej fałszywej sejmowej scenie przy jednoczesnym (i jakby na polecenie) pokrywaniu milczeniem rzeczy o wiele bardziej dla państwa, rządu, systemu politycznego niebezpiecznych?
Niebezpiecznych bowiem do dziś jest brak zdecydowanej i SYSTEMOWEJ reakcji wobec dziejących się w tle "zaniedbań", "zaniechań" firm prywatnych lub instytucji państwowych, a według mnie sabotażu służb specjalnych, które w ten sposób rozgrywając państwowość naszą ewidentnie DOPOMAGAŁY wywrotowcom wpisując się w wydarzenia. Służby te państwowość naszą wprowadzały w systematyczne drgania by oddziaływać w ten sposób na głównych aktorów rozgrywającej się walki.

Chciałbym zatem zwrócić Państwu uwagę na to, co zostało pominięte przez zdecydowaną większość "prawicowych mediów", prawicowych "polityków-komentatorów", a co rzeczywiście było czytelnym (lecz przemilczanym) sygnałem i miało wpłynąć na dwóch najważniejszych w ówczesnej chwili rozgrywających - prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i wiernego mu marszałka Kuchcińskiego (o innych, czy ich przeciwnikach nie piszę - mnie chodzi o tych, którzy chcą faktycznych zmian i dla ubecji są przeciwnikami).

A oto te niepokojące przemilczenia i brak reakcji wobec działań buntującej się postkomuny [brak reakcji skończy się katastrofalnie]:

Pkt 1. W służbach specjalnych ogólnie rzecz biorąc tych z korzeniami z PRL i z III RP (między innymi udająca śniętą rybę ABW) i w firmach zinfiltrowanych przez te służby, doszło do serii tajemniczych awarii, które inteligentnie rozkołysały łódź państwową poprzez (wyliczam w kolejności dni, w których nastąpiły awarie newralgicznych instalacji) awarię systemu lotniczego/radarowego, sygnału telewizyjnego, systemu Polskiej Agencji Prasowej, systemu bazy centralnej "Źródło". Jakie rząd podjął decyzje n.p. w sprawie zerwania kontraktu z ubecką firmą, która odpowiedzialna jest za emisję sygnału telewizji państwowej? Dlaczego nie zerwano kontraktu? Dlaczego nie nałożono na tę firmę finansowych kar za zaistniałą sytuację? Jakie działania państwo polskie podjęło wobec pozostałych awarii? TO POWINNO BYĆ TEMATEM NUMER JEDEN a nie pasztet na wigilijnym stole obłąkańców, którzy świetne swym zachowaniem i grą aktorską odciągają uwagę Narodu o bliskiej zeru orientacji w tym, co w krajowej i międzynarodowej sytuacji politycznej jest pierwszorzędne a co jest trzydziestosiedmiorzędne.
Niestety "przypadkowa" i seryjna deregulacja państwa to nie jest temat numer jeden ani w mediach ani w dyskyursie politycznym! Wobec żadnej firmy ani żadnej osoby nie wyciągnięto żadnej konsekwencji!

Pkt 2. Znana nam od lat i już nie raz aktywująca sie w PiS agentura wystąpiła znów publicznie [głos zabrał nie tylko już obłędny rycerz Kazimierz M. Ujazdowski] Co prawda te smaczki ujawniły się chwilowo lecz bardzo intensywnie, szczególnie na jednym z portali, równie gwałtownie zniknęły jak się wcześniej pojawiły. Niemniej bardzo ważne jest ich przestudiowanie - walki wewnątrz PiS bowiem pojawiły się gdy w tle służby dygotały i wprowadzały w wibracje sektory istotne dla funkcjonowania państwa. Komu zatem "solidarnie" przyszło na myśl by to wykorzystać w walce o wpływy w PiSie?
Czy tylko chodziło o to by mieć bezpośredni wpływ na Kaczyńskiego oraz zapewnić sobie schedę po nim? By przede wszystkim  wyhamować Kaczyńskiego i oswoić z tym, że niewiele da się już zrobić gdy służby mają tyle do powiedzenia w tylu istotnych miejscach w państwie oraz że trzeba szukać porozumienia z opozycją - szczególnie i na początek z tą z PSLu.
Skradanie się by osłabić/wyrugować Kuchcińskiego, to osłabienie pozycji Kaczyńskiego a koniec końców uderzenie w znienawidzonego Macierewicza lub Ziobrę i docelowo pozbawienie ich funkcji ministrów, by mogło zakwitnąć porozumienie nad trupem jeszcze przed chwilą podnoszącej sie z kolan Polski.
Rząd bez Macierewicza i Ziobry byłby wstępnie do zaakceptowania.

Teraz polecam Państwu analizę bez ogródek wysyłanych do publiki i do najważniejszych aktorów sygnałów. To linki poniżej.

http://wpolityce.pl/polityka/320211-lapinski-zmiana-zasad-dla-dziennikarzy-to-niepotrzebny-pomysl-wydaje-mi-sie-ze-nie-musialo-do-dojsc-do-zajsc

http://wpolityce.pl/polityka/320207-media-na-powrot-w-sejmie-z-dniem-dzisiejszym-przestaja-obowiazywac-ogloszone-ostatnio-zmiany

Wystarczy tez posluchać ówczesnego video-komantarza dziennikarza Wiklo, inteligentnie atakującego marszałka Kuchcińskiego oraz zwrócić uwagę na dość specyficzne i przesterowane nagłaśnianie w mediach żądań prezydenta RP:

http://wpolityce.pl/polityka/320215-marek-magierowski-ujawnia-list-andrzeja-dudy-do-marka-kuchcinskiego-prezydent-prosi-o-szczegolowe-informacje-dotyczace-piatkowych-wydarzen-w-sejmie

W jaki sposób - wymienione w punkcie 1 i punkcie 2 dość istotne rzeczy, rozgrywające się na scenie politycznej w tym samym czasie, co szopka poselska - umykają do dziś zdecydowanej wiekszości czujnych dziennikarzy, komentatorów, analityków to tego przyznam ja nie panimaju inaczej jak tylko w ten sposób, że oni - po prostu doskonale wiedząc o co chodzi oraz biorąc udział w tych rozgrywkach - udają tylko przed nami, że nie ma tematu demontowania państwa i wywieraniu wpływu na Kaczyńskiego.

A zamiast poważnych tematów będą na każdy sześciorzędny temat, narzucony i wykreowany im przez marionetki, reagować, w każdym - nic nie znaczącym - szczekaniu uczestniczyć byle Narodu niczym poważnym nie niepokoić.

No i to by było na tyle...
Do Siego roku! Mimo wszystko

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika krystal

28-12-2016 [13:13] - krystal | Link:

Prawica zamiast ostro zareagować na krecie działania pisze życzeniowe listy do TARGOWICY ;-), listy protestacyjne do V kolumny itp. A tych zatroskanych Polaków, którzy maja śmiałośc jak Pan trafiać w sedno i wytknąć błedy rzadzącym i PiSowi, twarda prawica "od listów" nazywa chorymi lub paskudnymi lewakami. Ręce opadają.

Obrazek użytkownika Galiński

28-12-2016 [14:43] - Galiński | Link:

Ciekawe informacje i przemyślenia, chociaż nie zgadzam się, że celem tego śmiesznego puczu było/jest obalenie rządu.
Może jest to cel pokazany jako nagroda dla wykonawców, natomiast celem zasadniczym jest niedopuszczenie wojsk amerykańskich do rozlokowania się w Polsce i krajach bałtyckich.Będzie to epokowe wydarzenie, którego losy wiszą na włosku z powodu sytuacji w USA.Nikt właściwie nie wie jak będzie wyglądała polityka Trumpa, ale najbliższe kilka miesięcy /przybycie i "okopanie się" USArmy/ zadecyduje o naszej przyszłości na długie lata.
Dlatego też uważam, że trzeba przez najbliższe kilka miesięcy zacisnąć zęby i spokojnie znosić te wszystkie prowokacje, rejestrując je bardzo dokładnie.
Będzie jeszcze czas żeby policzyć się ze ZDRAJCAMI !

Obrazek użytkownika xena2012

28-12-2016 [17:26] - xena2012 | Link:

czy prawdą jest ,że Ujazdowski,Tusk,KUkiz i Zdrojewski spotkali się na tajnej naradzie podczas ostatniej wizyty Tuska we Wrocławiu? Taka wiadomoś pojawiła sie kilka dni temu.

Obrazek użytkownika Janko Walski

30-12-2016 [18:15] - Janko Walski | Link:

JK i czołówka PiSu ma świadomość tego, w końcu powrót U to ich inicjatywa. Celem nadrzędnym było i jest poszerzenie bazy ze świadomością, że przyjdzie stale patrzyć na ręce.

To z tego samego powodu Kornel Morawiecki, który we wcześniejszych wyborach prezydenckich frontalnie atakował JK, znalazł się na liście kandydatów PiSu na senatorów w 2011 i szkoda, że nie zdobył mandatu wówczas. Wrocław ma słabą reprezentację bo lokalni działacze z Ujazdowskim na czele nie zdołali przyciągnąć wielu oddanych Polsce ludzi w tej chyba największej poza Warszawą twierdzy podziemia. Ten potencjał nadal istnieje, przenosi się na potomków i nadal jest niewykorzystany. Gdyby lokalne struktury PiSu bardziej dbały o pozyskiwanie najlepszych jak to próbował czynić za nie JK, Ujazdowski (nie będę wymieniał innych, bo nie tylko on stanowi problem) przegrałby konkurencję.