„Fiasko śledztwa ws. morderstwa Arka/ Ataki na Polaków w UK"

Na YouTube szef policji w Harlow prosi o pomoc w znalezieniu świadków morderstwa Arka. Naprawdę...? Minęło kilka tygodni od tego tragicznego wydarzenia, ale już można śmialo powiedzieć, że jego wynik to jedno wielkie fiasko. Wypuszczono pięciu młodocianych podejrzanych, którzy prawdopodobnie uczestniczyli w tym ataku na tle rasistowskim. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że albo to brytyjska policja jest tak słaba, albo ktoś nie chce poznać prawdy. No bo jak wyjaśnić fakt, że w miejscu zbrodni były zainstalowane kamery CCTV, a policja ma problemy z identyfikacją morderców. Dziwny przypadek? Nie sądzę... Fakt jest taki, że tylko jedna osoba może odpowiadać za śmierć Polaka, a przecież nie został zaatakowany w pojedynkę. Przecież wiadomo, że zrobiła to duża grupa młodocianych przestępców, którzy ponoć byli znanni lokalnej policji. Istny cyrk. A gdzie teraz są politycy niskiego i wysokiego szczebla? Nabrali wody w usta? Wyjaśnieniem może byc kolejna historia o rasistowskim podłożu. W Redditch Agnieszka i Mirosław przeżywają piekło, bo lokalne władze, jak i reprezentanci prawa robią sobie "jaja" z prawa. Nie przyjmują zgłoszeń o kolejnych atakach i ignorują jawne łamanie jakichkolwiek norm przez sąsiadów. Kilka dni temu, wyrzucając śmieci - Agnieszka została pobita, a jej prześladowca krzyczał: "You fucking Polish bitch, you deserve that!"Własnie leży w szpitalu z podejrzeniem wstrząsu mózgu! Nic dodać, nic ująć! Zapraszam do obejrzenia materiału na temat! http://thenowypolskishow.co.uk...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Domasuł

14-12-2016 [09:48] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Znowu mam z tym problem. Jeśli to jest niby tak masowe to dlaczego ja się z tym nie zetknalem kiedy mieszkałem w UK i dlaczego moi znajomi którzy wciąż tam mieszkają nic o tym nie slysza? Po drugie jeśli jest tak zle to trzeba wracac do Polski po prostu. No ja bym tak zrobil, i to samo doradzałbym moim krewnym bądź znajomym, gdyby ich to spotkalo. Moja opinia jest taka: odosobnione (i w pewien sposób naturalne, trzeba to szczerze powiedzieć) przypadki zdarzaly się zawsze, natomiast teraz ktoś to podpial pod Brexit i zaczal do tego dorabiać jakas ideologie. Tak naprawdę to jednak nikt nie potrafi ulozyc tego w spojna calosc i wyjasnic sensowne przyczyny, dlaczego miałoby to spotykać akurat Polakow.