"Czy po referendum jesteśmy niechciani?" - relacja z Londynu

Czy niechęć do Polaków na Wyspach to zjawisko stare jak świat, czy ten stan rzeczy jest wypadkową referendum ws. Brexitu? To dobre pytanie. Już kilka lat temu na naszym portalu informowaliśmy o złym traktowaniu Polaków mieszkających w UK. Wtedy patrzono na nas w dosyć wymowny sposób, dzisiaj już nikt tego nie kwestionuje. Zapraszam do komentowania i do debaty na ten temat. Czy rzeczywiście jesteśmy teraz niechciani? A może po prostu jest Nas tutaj za dużo? Co jest powodem, że codziennie media polonijne donoszą o kolejnych atakach na tle rasistowskim? Chcielibyśmy poznać Wasze opinie, a w międzyczasie zapraszamy do obejrzenia materiału filmowego, przygotowanego przez Piotra Szlachtowicza:http://thenowypolskishow.co.uk...

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Domasuł

05-12-2016 [13:21] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Wciąż jakos nie mogę się zorientować, skad nagle wziely się te ataki na Polakow. Kto atakuje? Dlaczego? Czy to dotyczy tylko Polakow, czy miedzy innymi ich? Znajomi mieszkający na Wyspach nic nie wiedza, w ich otoczeniu nic takiego nie miało miejsca. Poprzedni material o nastolatce emo (zdaje się z Edynburga), która musiala zmienić szkole był dla mnie jakos mało konkretny. Taka sytuacja mogla się przydarzyć każdemu. To ze w wyzwiskach wypominali jej, ze jest Polka nie swiadczy jeszcze o tym, ze Polacy jako narod zostali wzieci na celownik.

Obrazek użytkownika Mind Service

05-12-2016 [13:53] - Mind Service | Link:

Trzeba jasno powiedzieć, co jest przyczyną wielu niechętnych postaw wobec Polaków. Otóż Polacy, jeśli zjechali tu tak licznie to siłą rzeczy oczekuje się, że będą szanować miejscowe obyczaje i przystosują się do mentalności Brytyjczyków. Przy czym nikt nie wymaga, aby Polacy przestali mówić w pracy czy urzędzie po polsku, przestali oglądać polską telewizję, przestali chodzić do polskich lekarzy albo zaprzestali kupowania polskich produktów w polskich sklepach. Główny zarzut, jaki mozna usłyszeć to, że Polacy zabierają miejscowym pracę. I niestety to jest prawda. Do tego typowa polska pazerność i cwaniactwo. Polakom zazwyczaj nie wystarcza praca cztery dni w tygodniu po 8 godzin.Chcą pracować więcej. Nawet w soboty i po 10 godzin. I do tego to wyrachowanie widoczne na każdym kroku. Polak sobie sam remontuje mieszkanie, a jak mu się przestawi antena to zamiast zawołać fachowca to sam ją nastawia. I dzięki temu fachowcy nie mają pracy. Niestety zjechała do UK w dużej mierze dzicz, i wyrabia opinię całej społeczności.

Obrazek użytkownika gorylisko

05-12-2016 [22:09] - gorylisko | Link:

pieprzenie kotka za pomocą młotka... widać, że wasza łeminecja tutaj nie był i niema za bardzo pojęcia... angole w pewnych miejscach pracować nie chcą albo nie będą... na przykład przy zbieraniu pieczarek... kiedyś jeden młody angol zaczął mi pipsztolić w ten deseń...tzn. że zabieramy im pracę, zaproponowałem mu, że jak niema pracy to ja go zawiozę (do pieczarkarni) od jutra będzie pracował, albo w parę innych miejsc i co ? gucio...
albo w paru innych branżach...inny gościu, angol, poległ na teście wstępnym... na czym polegał ten test ? ano trzeba się było wykazać umiejętnością tabliczki mnożenia oraz obliczaniem procentów bez użycia kalkulatora... z tym cwaniactwem to też nie tak do końca... okazuje się, że niejeden gościu wymięka bo tu się pracuje... no i warto wspomnieć o mobbingu... niejeden dostał trochę władzy i wyżywa się na rodakach... problem w tym, że można polecieć nawet ze stanowiska supervisora... przyjedz, popracuj... a pracy jest sporo... np. w okolicach Doncaster, konkretnie Brinsley, firm next, wręcz proszą się... na około dziewięćset ludziów ;-) około siedemset to nie angole, czyli Polska, Litwa, Łotwa...etc
co do tzw. prasy polonijnej, stawiam dolce przeciw orzechom, że większość to ubecja...choćby słynne radio prl...czyli polskie radio londyn... cuchnie kapusiami na odległość... no w końcu stan wojenny to było wydarzenie kulturalne...nieprawdaż...
a waszła łeminećja jakoś tak pachnie mi madamme daf...

Obrazek użytkownika smieciu

05-12-2016 [20:41] - smieciu | Link:

Znając życie to ta nagła fala ataków związana z jest z odgórnym prikazem wydanym jakimś służbom. Ciekawi mnie jak wygląda sprawa ataków na np. takich Hindusów.

Obrazek użytkownika gorylisko

05-12-2016 [22:19] - gorylisko | Link:

ciepło, ciepło... jak wspomniałem we wpisie linkowanym do jego łeminęcji ;-) wiele z tych przekaziorów to ubecja...dostali prikaz i tyle... swego czasu za komuny nastąpił wysyp kryminalnych spraw... o których w prlu nie pisano, za gierka bo polska (ludowa) rosła w siłę a ludziom się żyło dostatnio... choć były chwilowe problemy z papierem toaletowym... w tamtym czasie...

Obrazek użytkownika Domasuł

05-12-2016 [22:25] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Aha czyli jednak teoria spiskowa. No nic nowego na blogach... To wejdźmy dalej w kraine fantazji. Pozostaje pytanie: dlaczego taki rozkaz został wydany? Jaki jest powod?

Obrazek użytkownika Mind Service

05-12-2016 [23:06] - Mind Service | Link:

Nie ma żadnej nagłej fali ataków na Polaków w UK. Polacy nie są grupą narodowościową szczególnie atakowaną. Wybryki chuliganów, rozboje z użyciem niebezpiecznego narzędzia zdarzają się w każdym społeczeństwie, choć to znikomy margines. Polacy mogą stać się ofiarami zupełnie przypadkiem, podobnie jak cyganie, murzyni czy Chińczycy. Jakkolwiek należy przypomnieć przestępstwa, szczególnie te najcięższe, jakich się dopuszczają Polacy. Na tym tle, gdzie np. rasistowskie ataki na obcokrajowców w polskich tramwajach zdarzają się często i regularnie (o czym obszernie relacjonują media), to Wielka Brytania jest oazą spokoju i tolerancji.