Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ale obciach! Są tacy, którzy zaglądają jeszcze do GW i TVN!
Wysłane przez krzysztofjaw w 29-11-2016 [20:14]
Mam częsty kontakt z młodymi ludźmi w wieku 18-30 lat...
Gdzie te czasy, kiedy Gazeta Wyborcza była jedyną wyrocznią poprawnych i światłych poglądów oraz osądów. Gdzie te czasy, kiedy TVN była jedyną telewizją informującą poprawnych i światłych obywateli o wszystkim, co dzieje się w świecie i w Polsce. Gdzie te czasy, kiedy lewicowe i demoliberalne idee były wyznacznikiem intelektualizmu, wykształcenia, inteligencji i nowoczesności. Gdzie? Minęły bezpowrotnie ;)))
Dziś zobaczyłem młodego człowieka kupującego w moim kiosku Gazetę Wyborczą. Ja akurat zaraz po nim nabyłem papierosy (niestety) i ostatni numer wSieci. Uśmiechnąłem się do tegoż młodzieńca, on odwzajemnił mój uśmiech i... lekko zaczerwieniony szybko umieścił tabloid w swojej torbie.
Przypomniały mi się czasy, kiedy jako student w 1990 roku z dumą czytałem i okazywałem wszem i wobec moją miłość do Gazety Wyborczej oraz całego środowiska dawnej Unii Demokratycznej. Nigdy wówczas tej gazety ze wstydem nie chowałem gdzieś w teczce a wprost przeciwnie: ostentacyjnie ją czytałem w pociągu, autobusie czy też na jakimś przystanku a w domu sterty GW zajmowały poczesne miejsce. Byłem dumny, że jestem w owy sposób w gronie osób oświeconych i postępowych, jestem jakąś elitą...
Nie docierały wtedy do mnie przestrogi rodziny, która próbowała mi wytłumaczyć, iż ta polskojęzyczna gazeta jest syjonistycznie antypolska a jej celem jest zniszczenie naszej polskości i dumy narodowej oraz, że jej autorzy wraz z naczelnym są mistrzami żydo-komunistycznej manipulacji i piewcami trockistowskiej demagogii. Oprzytomniałem dopiero po Nocnej Zmianie w 1992 roku i od tego czasu jakoś zawsze z życzliwym politowaniem traktowałem osoby, które dalej tę gazetę czytały lub się na nią powoływały.
Z wielką satysfakcją więc stwierdzam, że dziś Gazeta Wyborcza stała się dla młodych ludzi pewnego rodzaju obciachem a jej czytanie lub kupowanie powodem do zaczerwienienia czy też wstydu.
Utwierdziło mnie w tym mniemaniu stwierdzenie - niejako usprawiedliwiające - owego młodego człowieka spod kiosku, który oznajmił mi, że GW kupuje dla taty. No cóż... w sumie mógłbym też być jego ojcem i niestety moje pokolenie jest w dużej mierze całkowicie stracone i one stanowi trzon dzisiejszych otumanionych i prostackich zwolenników KOD-ów, PO, Nowoczesnych i innych. I tylko to moje pokolenie 35-50 latków a nawet 60 latków jeszcze kupuje lub czyta GW lub prosi o jej kupienie swoje dzieci lub wnuki. Ogólnie zaś dziś GW w rękach młodych ludzi to jest ewenement.
Identyczna sytuacja występuje w przypadku TVN oraz jej sztandarowego programu informacyjnego Fakty. O ile jeszcze niektóre programy tej stacji (szczególnie w obszarze rozrywki) są oglądane przez młodych ludzi to już indoktrynacja i manipulacja sączona przez Fakty jest dla nich nie do strawienia i jest powodem szyderczej pogardy. Zresztą też unikają Wydarzeń Polsatu czy też Wiadomości TVP. Wolą internet i stamtąd czerpią informacje o Polsce i świecie.
Czasy się zmieniły. Już żadne medium - jak niegdyś GW - dla młodych ludzi nie ma monopolu na prawdę. Jest wiele źródeł informacji i wszystko można sprawdzić, ocenić, porównać. Każda manipulacja lub zafałszowanie rzeczywistości są natychmiast zauważone przez młodych internautów i od razu jednoznacznie wskazane, wyśmiane lub "zmemowane".
Niestety większość mojego pokolenia jest odporna na wiedzę, odporna na informację i strasznie toporna oraz dalej jest zaczadzona lewacką i demoliberalną ideologią. Piszę to z żalem, ale jest to efekt inżynierii społecznej całego środowiska michnikowszczyzny, czyli tak naprawdę III RP. Fałszywe i antyludzkie wtłoczone w mózgi przez te 27 lat informacje oraz wdrukowane prostackie postawy stały się integralną częścią tych ludzi. Jakże przykre dla mnie jest obserwowanie i słuchanie moich rówieśników na marszach KOD-u... i na szczęście równie przykre jest dla młodych ludzi :), co napawa optymizmem na przyszłość.
Więc w sumie nie ma sensu narzekanie i krytykowanie straconego oraz odmóżdżonego pokolenia. Niech dalej czyta ono GW i ogląda TVN. Ważne, że dla nowego pokolenia Polaków te media są obciachem i nie stanowią żadnego autorytetu, nie są dla nich ani opiniotwórcze, ani opinionośne...
Oj... jak to boli "michnikoidalne" "elity" III RP i światowe lewackie oraz demoliberalne antyludzkie zbiorowiska...
Pozdrawiam
P.S.
Powtórzę jeszcze raz fragment jednego z moich ostatnich postów. Tak ku refleksji też mojego pokolenia.
Znakomity polski literat, który jako jedyny w ostatnich kilkudziesięciu latach zasłużył na literacką Nagrodę Nobla (której niestety nie dostał wyparty przez Cz. Miłosza i W. Szymborską), śp. Zbigniew Herbert tak wyraził się o A. Michniku:
"Michnik jest manipulatorem. To jest człowiek złej woli. Kłamca, oszust intelektualny. Ideologia tych panów to jest to, aby w Polsce zapanował socjalizm z ludzka twarzą. To jest widmo dla mnie zupełnie nie do zniesienia. To jest potwór, który powinien mieć twarz potwora. Ja nie wytrzymuję takich hybryd, ja uciekam przez okno z krzykiem". (dostępne m.in.: https://youtu.be/XgsJbcXuauk)
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Komentarze
29-11-2016 [21:16] - Marek1taki | Link: GW jest kolejnym wcieleniem
GW jest kolejnym wcieleniem ducha propagandy lewicowej. Ten duch przenosi się na kolejne media i na postrzeganie rzeczywistości przez kolejne pokolenia dziennikarzy i dalej na czytelników, w tym urzędników, działaczy, polityków.
Dlatego trzeba im patrzeć na ręce i chwytać za słowa z wyrytym piętnem lewicowej tradycji.
W latach dziewięćdziesiątych albo Tygodnik Solidarność albo Gazeta Polska informował o zaangażowaniu w stalinowską propagandę przed 1939r. rodziców większości udziałowców spółki Agora - poza Ernestem Skalskim, jak zapamiętałem. Później już nie spotkałem się z potwierdzeniem informacji aż o takiej skali rodzinnego zaangażowania w tej firmie.
30-11-2016 [14:41] - krzysztofjaw | Link: Marek1taki Przez 27 lat
Marek1taki
Przez 27 lat skutecznie blokowano i fałszowano informacje o KPP, KPZU i innych komunisycznych tworów przedwojennych. Ostatnio Leszek Żebrowski (historyk, patriota) wskazał, że dość często tzw. plena KPP (Komunistycznej Partii Polski) odbywały się w języku jidisz. No cóż... ich potomkowie skutecznie zainstalowali sie w komunie i III RP, czyli postkomunie...
Powoli musimy to zmieniać i ujawniać prawdę.
Pozdrawiam
30-11-2016 [19:56] - Marek1taki | Link: Poligloci
Poligloci zapewne.
Pozdrawiam.
30-11-2016 [00:31] - mmisiek | Link: "I tylko to moje pokolenie
"I tylko to moje pokolenie 35-50 latków a nawet 60 latków jeszcze kupuje lub czyta GW"
- - -
No nie wiem..., ja chyba nie widziałem osoby kupującej GW, która byłaby młodsza niż 70+
30-11-2016 [14:42] - krzysztofjaw | Link: mmisiek Oj... dobrze jakby
mmisiek
Oj... dobrze jakby tak było w rzeczywistości :)
pozdrawiam
30-11-2016 [20:37] - Dementator | Link: Jeśli mieszkasz gdzieś na
Jeśli mieszkasz gdzieś na Antypodach, to mogłeś nie widzieć, ale jeśli w Polsce, to zwyczajnie kłamiesz.
30-11-2016 [04:18] - Valdi | Link: Końcówka lat 90-tych. Wsiadam
Końcówka lat 90-tych.
Wsiadam do pociągu jadącego do Gdańska. W kiosku kupuję "Nie" Urbana . A co mi tam, jest wolność prasy i wypowiedzi, c'nie ?
Poza tym ten dowcipny, lekko knajacki styl i fajna szata graficzna.
W przedziale oprócz mnie siedzą starsi państwo. Rozkładam szmatę i zaczynam czytać.
Starszy pan z lekką ironią pyta czy czytam często tę gazetę.
Potwierdzam powołując się na walory literacko-graficzne szmaty. Poza tym często piszą o aferach/skandalach o których trudno znaleźć gdzie indziej informacje - dodaję.
-No tak, tak - kiwają głowami starsi państwo z politowaniem.
No i dzięki nim był to ostatni przeczytany przeze mnie numer "Nie".
30-11-2016 [14:45] - krzysztofjaw | Link: Valdi... No i dobrze sie
Valdi...
No i dobrze sie stało :). Ja, z dziennikarsko-blogowego obowiązku nieraz z drugiej ręki cos tam przeczytam w GW aby mieć pogląd i ogląd tego jak ona manipuluje. Natomiast zawsze odradzam TVN czy GW osobowm mniej wyrobionym politycznie i mającymi mniej wiedzy. Wtedy rozmawiam i w końcu mówię: no to teraz porównajcie...
Pozdrawiam
30-11-2016 [07:21] - dag. | Link: A ja jak już wezmę ze stojaka
A ja jak już wezmę ze stojaka w sklepie Gazetę Polską, Nasz Dziennik...to jakoś ten egzemplarz wędruje na plik GW i nawet nie wiem jak się to dzieje.
30-11-2016 [09:08] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link: Dobrze ze się Pan opamietal
Dobrze ze się Pan opamietal po kilku latach... Te roczniki, o których Pan wspomina, niestety faktycznie stracone. Jeśli ktoś się nie opamietal po Nocnej Zmianie lub troche później to teraz już za pozno.
30-11-2016 [10:09] - wielkopolskizdzichu | Link: Kupując papierosy - paląc je
Kupując papierosy - paląc je - zrównuje się z czytelnikami papierowych edycji GW GP ND etc..... To ten sam zbyteczny szkodliwy nałóg w dodatku opłacany z własnej kieszeni.
30-11-2016 [11:27] - mada | Link: Radzę - jak już zmądrzeć to
Radzę - jak już zmądrzeć to na całego - papierosy do kosza!
30-11-2016 [14:47] - krzysztofjaw | Link: mada... Och te papierosy...
mada...
Och te papierosy... Już kiedyś nie paliłem 3,5 roku i zmieniłem pracę, gdzie wszyscy palili a stres zrobił swoje. Później miałem przerwę 8 miesięcy. Cały czas walczę i może to, że A. Michnik pali w końcu przeważy i rzucę ten ohydny nałóg :)
Pozdrawiam
30-11-2016 [11:25] - Zygmunt Korus | Link: Panie Krzysztofie, dla wielu
Panie Krzysztofie, dla wielu osób, nawet z doświadczeniem politycznym, "Nocna Zmiana" była szokiem poznawczym. Ja się rozpłakałem po przemówieniu premiera Olszewskiego. Nadzieje prysły!
Odnośnie Pańskiego socjologicznego rozpoznania, to pewnie coś jest w tym na rzeczy, choć kluby "Gazety Polskiej" tworzyły mohery i nadal jest w nich cienko z młodzieżą. "GieWu" się sypie, bo poza kompromitacją wskutek manipulowania prawdą, przestano ją pompować administracyjnie, poprzez reklamy i prenumeraty urzędowe.
Moim zdaniem pokoleniowość ma tu mniejsze znaczenie. Zmiany idą szeroką falą, polactwo i lemingrad w odwrocie, to fakt. Jeszcze skamlą i beczą, czasem wierzgną diabelskimi kopytkami, ale wystarczyłoby nie podawać Ichnim "autorytetom" ręki, a wszystko co dobre ruszyłoby naprawdę z kopyta.
A tu stale ktoś z "Naszej Władzuni" dotleni te zdychające ścierwa! A jak Pan o tym napisze, to Pana zaślepieńcy zrugają, Żeś utajniony szpieg, co sypie piasek w tryby "dobrej zmianie". Tak źle i tak niedobrze!
Mając jednak trochę wiedzy o obowiązkach publicysty po prostu trzeba robić swoje w oparciu o fakty i rozsądną ich interpretację.
Pozdrawiam serdecznie.
30-11-2016 [14:51] - krzysztofjaw | Link: Panie Zygmuncie Bardzo
Panie Zygmuncie
Bardzo dobrze, że lewactwo i demoliberalizm są w odwrocie i nie tylko w Polsce. Natomiast trzeba zawsze byc uważnym i jeżeli coś idzie nie tak jakbyśmy subiektywnie to oceniali to musimy to wskazywać. Wiem, że trzeba być w tym wypadku bardzo wyważonym i krytykować odpowiedzialnie, ale zawsze mówiłem, że daję kredyt zaufania, ale będę krytycznym obserwatorem.
Z moimi opiniami można dyskutować. I dobrze. Natomiast jest niestety wiele tzw. "lemingów" i po naszej, prawej stronie... Na szczęście to malutki odsetek w porównaniu do lemingów lewactwa i demoliberalizmu.
Pozdrawiam równie serdecznie
30-11-2016 [20:35] - Dementator | Link: Ale obciach: autor posądza
Ale obciach: autor posądza czytelników swoich wypocin, że są tak naiwni, iż kupią te bzdety! Rodzina otworzyła mu oczy na te straszną prawdę o GW i TVN, i to jeszcze kiedy tej telewizji nie było - no, no - a to prorocy jacyś. A sam przez tyle lat na to nie wpadł i kupował, a może nawet i czytał tę okropną polsko-żydowsko języczną gazetę - strraszne! A teraz widzi na własne oczy, jak młodzieniec jakiś kupiwszy w kiosku GW speszył się potwornie i jąkając się tłumaczył, że to dla taty, a to człowiek stary, więc trzeba mu to wybaczyć. Zresztą był to jedyny klient kupujący tę gazetę, a nie jakieś Wsieci, Dorzeczy i t.p. wydawnictwa, których kupowanie raczej nie jest aż tak masowe. Podobnie i z TVPiS, której oglądalność spada stale na zbity pysk: jest nie tylko, że irytująca swoją nachalną propagandą sukcesu w stylu PRL-owskim, podawaniem półprawd i manipulowaniem faktami ale i amatorszczyzną dziennikarską.
Toteż Polacy mają na takie media reżimowe świetne określenie: "Telewizja kłamie, radio kłamie, prasa kłamie - tylko Cyganka prawdę ci powie!"
30-11-2016 [21:25] - Dementator | Link: Jakim prymitywem mentalnym
Jakim prymitywem mentalnym trzeba być, żeby się obawiać wziąć do ręki, nie mówiąc już o przeczytaniu, gazetę prezentującą inne od własnych poglądów! Słowa, zwłaszcza drukowanego, bali się zawsze dyktatorzy i ich akolici. Oraz ich wyznawcy, których niejaki Kurski Jacek nazywa ciemnym ludem, który wszystko kupi.
04-12-2016 [18:10] - Gugunia | Link: Ale heca! W tym wstrętnym,
Ale heca! W tym wstrętnym, kłamliwym Tefałenie to niema tygodnia, żeby nie wystąpił jakiś czołowy pisowski polityk, jakby odreagowując poprzedni zakaz prezesa występowania pisowców w tej telewizji. A dzisiaj to nawet sam prezydent wszystkich pisowców A.Duda wystąpił w tefałenowskim programie "Kawa na ławę", ale nie pisał się, oj nie...
05-12-2016 [09:47] - Jabe | Link: Prawda to!
Prawda to!