Kaczyński o "przedsięborcach"... Czy się myli?

Pan Kaczyński zasugerował wczoraj że "polscy" "przedsiębiorcy" powiązani z wcześniejszą władzą robią na złość obecnemu rządowi i nie inwestują w Polsce, choć jest dużo obszarów w których mogą zarabiać niezłą kasę.

Pozwolę sobie nie zgodzić się z Panem Jarosławem Kaczyńskim w tej sprawie. Takie działanie "przedsiębiorców" nie jest powodowane :"Na złość PISowi odmrożę sobie uszy..." . To nie jest to. To strach przed PISem wstrzymał ich inwestycje w Polsce. Strach przed Wymiarem Sprawiedliwości który PIS próbuje stworzyć.

,Pamiętam bardzo popularną kiedyś piosenkę, nie pamiętam niestety tytułu ani autora. Pamiętam kawałek tekstu i zespół który to śpiewał. Leciało to tak:" Pierwszy milion trzeba ukraść, potem drugi i trzeci..."  Utwór ten śpiewali członkowie zespółu : "Resortowe dzieci".

Śpiewali i kradli. Pierwszy milion, drugi, trzeci... Pierwsze sto milionów, drugie sto...

A że takiej kasy nie idzie w całości przepić czy wydać na luksusy, to zaczeli inwestować w legalne biznesy. Stali się uczciwymi biznesmenami. Ale nie do końca. Nie do końca...

Bo można prowadzić legalne interesy i kraść bezkarnie dalej. Tzw. łatwy pieniądz przyciąga, a  resortowe rodziny wspomagały...

I po objęciu rządów przez PIS przestali inwestować w Polsce. Pan Kaczyński sugeruje że to na złość PISowi.

Ja natomiast uważam że oni nie mają co inwestować. Wszystko co było można spieniężyć, ulokowali w zagranicznych bankach i funduszach. Bezkarni przez dwadzieścia kilka lat poczuli strach. Nagrania u "Sowy" uświadomiły im że ochrona resortowa to za mało. Że jest ktoś, kto nie szanuje Oficerów SB i WSI szkolonych w Moskwie, sekretarzy PZPR, sługusów KGB i FSB, i innych volksdeutschów.

Zrozumieli że jest siła która ich nie lubi. Czy to jest siła która chce zbudować silną Polskę? Nie wiem ale mam taką nadzieję. Ktoś zaczął w Polsce "wyrywać chwasty". Czy robi to by zbudować silne państwo na wschodzie europy?

Nie wiem ale i "polscy przedsiębiorcy" tego nie wiedzą. Jednak majątki już wysłali z Polski, zostali z bagażami podręcznymi. Łatwiej uciekać...

Grzegorz Jarzębski.
Mam facebooka. Znaleźć mnie można a nawet zaprzyjaznić  *  tu :
https://www.facebook.com/grzeg...

ps.Ja też już powoli się pakuję. W drugą stronę. Do POLSKI !

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Domasuł

18-11-2016 [23:36] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Wydaje mi się, ze Kaczynskiemu nie chodzilo dosłownie o to ze na zlosc PiS-owi. Chociaz oczywiście nie jestem rzecznikiem Kaczynskiego. Po prostu inaczej odebrałem to co mowil. Po prostu powiedział, ze czekaja na powrot starej władzy. Bo boja się glebszych zmian w systemie. Dlatego nie wierze, ze PiS może cos zmienić. Opor beneficjentow byłych ukladow i metod postepowania będzie zbyt duzy. PiS albo zrezygnuje ze zmian naprawy państwa i pojdzie na układy z najróżniejszymi grupami interesow, koterii, klanow itp, albo przegra. Taki mamy klimat...

Obrazek użytkownika Marek1taki

18-11-2016 [23:42] - Marek1taki | Link:

Póki co silną Polskę buduje minister Morawiecki.

Z konstytucji biznesu, opracowanej pod jego kierownictwem, wynika podległość prawu PRL, IIIRP, UE i USA(w sprawie poprawy wypełniania międzynarodowych obowiązków podatkowych oraz wdrożenia ustawodawstwa FATCA.
Wśród kolorowych obrazków z uśmiechniętymi paniami i panami(stosownie dla tekstów kierowanych do dorosłych dzieci) są informacje o nierównym traktowaniu przedsiębiorców. Dzięki temu szczegółowemu rozróżnieniu możemy być kontrolowani prze 12, 18 lub 21 albo jednak 18dni, a rolnik może pędzić do 100hl - w terenie zabudowanym chyba.
Utrzymano za to dotychczasowy system koncesji i pozwoleń na działalność gospodarczą.
Można się prawdować z urzędem za jedyne 10 zetów.
Rozdział "Stanowienie prawa" jest smaczkiem samym w sobie. Piszę właśnie w nawiązaniu do art. 71.1.o wypowiadaniu się o tym projekcie. Wczuwając się w intencje ustawodawcy postrzegam kolejne wcielenie ducha politycznej poprawności i talmudyzacji prawa. Potwierdzeniem jest kolektywizacja indywidualnych interesów przedsiębiorców - w kolejnym rozdziale.
Pakiet 100zmian w konstrukcji obowiązkowych kajdanów zacząłem dopiero zgłębiać, więc nie mogę się wypowiedzieć kto jest zakąską a kto deserem.

W tej sytuacji przekierowanie uwagi na Prezesa jest nie na miejscu.

Obrazek użytkownika Jabe

18-11-2016 [23:50] - Jabe | Link:

Czy w tej retoryce są jacyś przedsiębiorcy, którzy nie są powiązani z poprzednią władzą?

Obrazek użytkownika jaja -cek

19-11-2016 [11:48] - jaja -cek | Link:

zgadzam się z autorem całkowicie
Dam przykład
pracuję w energetyce od wielu lat i nie chodzi mi już o te zarobione=ukradzione=wyprowadzone drobne 6 milionów zł przez ówczesnego prezesa Zarządu SSP niejakiego kiliana (kolegę tfu.sska, którego jak pisały media "wsadził" do PGE)
to "drobiazg"
PGE jako konsorcjum wydaje co roku miliardy zł na inwestycje. Robota jest w systemie "Zaprojektuj i wybuduj" czyli, że PGE wie ogólnie co ma być wybudowane ale zupełnie nie wie z czego i za ile to by mogło być. Oczywiście wszystko jest transparentnie, w internecie, przetargi zgodnie z Uzp, = wygrywa najtańszy wykonawca.
Wszyscy się cieszą
Jest przetarg - publicznie ogłoszony a jakże, w internecie wszystko jest co ma być i kiedy ...
Oferenci składają swoje oferty w zalakowanych kopertach - a jakże, sprawdzane jest nawet czy oferta została złożona w terminie czyli o której godzinie i minucie została w "systemie" zarejestrowana
Komisja powołana, otwiera kopertę i oferta jest na np. 2 000 000 zł (dwa miliony)
ale druga jest dajmy na to na 1 000 000 (jeden milion)
Następuje druga runda negocjacyjna i telefoniczne PGE pyta tego pierwszego Wykonawcę: panie a ile pan może dać upustu na ile obniżyć swoją ofertę?
i on wtedy z całą powagą odpowiada: ....mogę to zrobić za ...900 000 zł
no i wszyscy się cieszą, że: PGE "zaoszczędziła" i dla dyrektorów premia za DO-RO jest
ps
gdyby nie znalazła się ta druga oferta - to całkiem legalnie wygrałby tą robotę ten jeden , jedyny "najtańszy" oferent
ps
a gdyby sporządzić kosztorys powykonawczy tej roboty - to wychodzi, że cała robota powinna kosztować 500 000zł

WNIOSEK
ostatnio jakoś na przetargi do PGE nie zgłasza się tylu chętnych a i oferty są niższe od zapreliminowanych finansów na te zadania.

Obrazek użytkownika HenrykHenry

19-11-2016 [16:18] - HenrykHenry | Link:

Pelna zgoda !.