A może K. Morawiecki to większy wizjoner niż J. Kaczyński???

Przed trzema dniami napisałem notkę pt. „Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus” – vide: ( http://salonowcy.salon24.pl/73...) , za którą to notkę na Salonie24 oberwało mi się niemiłosiernie od ortodoksyjnych prawicowców, za to, że wspomniałem, iż Prawo i Sprawiedliwość dało się bezrozumnie wpuścić w maliny, angażując się w awanturę na temat proponowanego przez PIS projektu uchwały o bezwarunkowym zakazie aborcji z karą więzienia włącznie.

Przed chwilą wróciłem z krakowskiego Klubu Wtorkowego z fascynującego spotkania z panem marszałkiem Kornelem Morawieckim. Nie będę opisywał całego spotkania, bo zbrakłoby miejsca, więc moją notkę ograniczę do relacji z dyskusji, w której zabrałem głos.

Kiedy udostępniono mi mikrofon przedstawiłem się, jako wieloletni nauczyciel akademicki, a od przejścia na uczelnianą emeryturę prawicowy bloger sprzyjający nowej władzy. Pytanie moje brzmiało następująco, cytuję z pamięci:
Szanowny Panie Marszałku! Zwracam się do pana z pytaniem, jako do ojca ministra rządu Prawa i Sprawiedliwości, a także, jako człowieka, dla którego nadrzędnie ważnym jest projekt, który nazywa się Polska. Proszę o szczerą odpowiedź, czy nie obawia się pan, że wizja gospodarczego rozwoju Polski przedstawiona przez pańskiego syna nie zostanie należycie zrozumiana przez siedzących w PIS-ie od wielu lat na zasadzie zasiedzenia jajogłowych hamulcowych, którymi z niezrozumiałych dla mnie powodów prezes Jarosław Kaczyński obsadził kluczowe stanowiska w swojej partii. A pytanie to zadaję panu dlatego, iż uważam, że w ostatnich latach nastąpiło nienotowane dotychczas w historii przyśpieszenie rozwoju cywilizacji, za którym przedstawiciele starszego pokolenia nie są już w stanie nadążyć…”, koniec cytatu.

W odpowiedzi na moje pytanie pan marszałek Morawiecki w całej rozciągłości potwierdził sprawę nienadążania pokolenia starszej generacji za rozwojem współczesnej cywilizacji, a nawet jeszcze bardziej niż ja podkreślił i zaakcentował ten wątek. Następnie powiedział, że wierzy bezgranicznie w zrozumienie wizji jego syna przez Jarosława Kaczyńskiego i wyraźnie zakłopotany dodał, że jak chodzi o posłów Prawa i Sprawiedliwości starszej generacji to ma nadzieję, że pod namową Jarosława Kaczyńskiego nie będą przeszkadzać w realizacji planu gospodarczego jego syna.

A jak pan marszałek Kornel Morawiecki skończył odpowiadać na moje pytanie, a ja chciałem mu podziękować za odważną wypowiedź, „wtorkowy karbowy” niejaki Adam Kalita zagroził mi machając paluszkiem, że jeszcze jedno słowo i zostanę cytuję „wyrzucony za drzwi” wraz z siedzącą obok mnie reprezentantką Sejmiku Polonii w Austrii, z którą chwilę wcześniej ośmieliłem się szeptem kilka zdań wymieniłem. Słowem ordnung must sein. Czyżby to jakaś nowa odmiana, tym razem pisowskiej poprawności politycznej? Reszta niech pozostanie milczeniem.

Po czym, jakby na moje życzenie pan marszałek Kornel Morawiecki sam poruszył sprawę wpuszczenia się w maliny Prawa i Sprawiedliwości w sprawie nowej ustawy antyaborcyjnej i powiedział, cytuję co prawda z pamięci, ale prawie słowo po słowie zapisałem na miejscu:
PIS wykazał brak dojrzałości w sprawie ustawy aborcyjnej. Najpierw głosowali za, a jak przeciwnicy się policzyli i wyszli na ulicę wycofali się. Od początku mówiłem, że powinni głosować za odrzuceniem obu projektów. Ten aspekt polityczny miał odbicie w wymiarze duchowym. Ale wszystko należy trzymać na pewnym poziomie i należy czasem rozważyć, czy życie jest najważniejsze, czy są sprawy ważniejsze niż życie. Nie może być tak, że ktoś ma monopol na absolutną rację. I są sprawy, które nie mogą być zagadane problemami aborcyjnymi…”, koniec cytatu. Spotkanie było nagrywane z kilku kamer, więc już wkrótce na stronie krakowskiego Klubu Wtorkowego ukaże się filmowa relacja, gdzie każdy będzie mógł zobaczyć i odsłuchać, co powiedział pan marszałek Kornel Morawiecki.

I na koniec mam prośbę do ortodoksyjnych pisowskich fundamentalistów, którzy komentując moją ostatnią notkę, po tym jak powiedziałem, że PIS zrobił ogromny i być może drastycznie niewybaczalny błąd wpuszczając się, a następnie wycofując z projektu ustawy o bezwarunkowym zakazie aborcji pod karą karania kobiet więzieniem nie zostawili na mnie przysłowiowej suchej nitki, - żeby po przeczytaniu mojej notki zrobili sobie lodowy kompres na czółko i na spokojnie przemyśleli, co dziś wieczorem powiedział pan marszałek Kornel Morawiecki, który zaimponował mi bez reszty świeżym umysłem, wyobraźnią i postrzeganiem spraw takimi jakie są, a nie charakterystycznym dla fundamentalnych pisowców myśleniem życzeniowym (ang. wishful thinking).

Bo jak powiedział dziś wieczór Kornel Morawiecki, cytuję: „W kolejnym rozdaniu PIS może nie mieć absolutnej większości. Większość sejmowa PIS-u jest chybotliwa i coraz wyraźniej widać arogancję władzy…”, koniec cytatu.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Wizji rozwoju gospodarczego Polski syna pana marszałka Morawieckiego nie skomentuję, gdyż zbyt mało się znam na gospodarce. Jedno, co mogę powiedzieć to, że Mateuszowi Morawieckiemu zaufał Jarosław Kaczyński, a ja wciąż ufam Jarosławowi Kaczyńskiemu. Ale jakiś głos mi nakazał napisać tę ostrzegawczą notkę.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

26-10-2016 [07:55] - Marek1taki | Link:

Nikomu nie przeszkadza aby Mateusz Morawiecki rozwijał się gospodarczo za pieniądze własne i zainteresowanych. Problem w tym, że robi to kosztem Polaków i szans Polski na rozwój.
Innowacje, tworzenie miejsc pracy, inwestycje zagraniczne w Polsce i inwestycje polskie za granicą mogą być czymś pozytywnym albo negatywnym.
Jeżeli, dokonuje się ich prawem kaduka przerzucając koszty na innych i kreując grupę beneficjentów ministerialnym ukazem to są negatywne.
Jeżeli obniża się podatki, zmniejsza ilość przepisów ograniczających ludzkie działania, usprawnia działanie sądów, ogranicza patologię w bankowości, to ludzie podejmują sami działania, których sprawność przewyższa sprawność tych zadekretowanych.

Jeżeli już przeciwstawiać sobie pokolenia, to też należy uwzględnić aspekt finansowy. Starsze pokolenia pod przymusem mają łożyć na inwestycje, których nie zobaczą, a młodzi na emerytury i reny starszych pokoleń. To się nie sprawdziło i nie sprawdzi - bo nie może być skuteczne. Wiemy to z doświadczenia PRL i III RP, a niepotrzebnie bo jest to przewidywalne. Źle, że przed szkodą i po szkodzie z Polaków robi się głupich.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-10-2016 [09:59] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Marek1taki

Dziękuję Panu za merytoryczny komentarz, którego jednak nie skomentuję, gdyż zbyt mało się znam na gospodarce. Jedno, co mogę powiedzieć to, że Mateuszowi Morawieckiemu zaufał Jarosław Kaczyński, a ja wciąż ufam Jarosławowi Kaczyńskiemu. Ale jakiś głos mi nakazał napisanie tej ostrzegawczej notki.

Pozdrawiam Pana

Obrazek użytkownika Marek1taki

26-10-2016 [10:57] - Marek1taki | Link:

Mam sympatię do Jarosława Kaczyńskiego, ale przyznaję mu prawo do omylności. Może też nie mieć wyjścia i gra jak karta pozwala.
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-10-2016 [12:00] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Marek1taki

"Mam sympatię do Jarosława Kaczyńskiego, ale przyznaję mu prawo do omylności..."
--------------
No, właśnie!

Pozdrawiam Pana

Obrazek użytkownika BlondiFromEriwan

26-10-2016 [11:39] - BlondiFromEriwan | Link:

Głosy Pan słyszy a myszki też Pan widzi?

" jakiś głos mi nakazał napisanie"

Niniejszym komentatorzy tego bloga będą musieli żyć ze świadomością że odpisują
autorowi który twierdzi że słyszy glosy.

Pozdrawiam milutko

Obrazek użytkownika Jabe

26-10-2016 [16:56] - Jabe | Link:

Myszki agresorki blond.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-10-2016 [18:31] - Krzysztof Pasie... | Link:

@BlondiFromEriwan

Wiem, że się Pani bardzo starała, ale liczyłem na bardziej lotną złośliwostkę.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Lektor

26-10-2016 [16:45] - Lektor | Link:

Marek1taki 2016-10-26 [07:55]
„Nikomu nie przeszkadza aby Mateusz Morawiecki rozwijał się gospodarczo za pieniądze własne i zainteresowanych. Problem w tym, że robi to kosztem Polaków i szans Polski na rozwój.”

Krzysztof Pasie... 2016-10-26 [09:59]
„Dziękuję Panu za merytoryczny komentarz, którego jednak nie skomentuję, gdyż zbyt mało się znam na gospodarce.”

Panowie, wy robicie jaja z niezaleünej !!! Panie Krzysztofie, PIS nie potrzebuje pańskich ostrzeżeń, A pan panie Marek niech przeczyta jeszcze raz to pańskie zdanie, które cytuję. Panie, pies jakby to zjadł – to wie pan co zrobiłby ?!

Panie Krzysztofie, jeśli panu chodzi o wizjonerów, to napewno Jarosław Kaczyński jest lepszym wizjonerem w polityce, natomiast Mateusz Morawiecki – w gospodarce !!! I to jedno zdanie wystarczyłoby w pańskiej notce.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-10-2016 [17:44] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Lektor

"Panie Krzysztofie, jeśli panu chodzi o wizjonerów, to napewno Jarosław Kaczyński jest lepszym wizjonerem w polityce, natomiast Mateusz Morawiecki – w gospodarce !!! I to jedno zdanie wystarczyłoby w pańskiej notce..."
-----------------
Szanowny Panie, dziękuję za próbę wsparcia, ale proszę mi pozwolić pisać to, co ja, a Nie Pan, uważam za stosowne.

Pozdrawiam Pana

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

26-10-2016 [08:20] - krzysztofjaw | Link:

Szanowny Panie Krzysztofie,

szanuję Kornela Morawieckiego podobnie jak Pan. Dobrze, że choć w późnej jesieni swego życia dostąpił zaszczytu bycia polskim posłem i Marszałkiem Seniorem. Na pewno - mimo skromności - jest też dumny ze swojego syna Mateusza. To normalna ojcowska duma. Brawa dla Mateusza.

Minął dopiero rok rządów. Ja też jestem niecierpliwy, czemu dałem ostatnio wyraz w tekście, w którym lekko prowokacyjnie zapytałem "czy to jeszcze mój rząd, mój prezydent". Ze strony części tzw.: "fundamentalistów pisowskich" lub inaczej "prawicowych lemingów" zostałem skrytykowany całościowo a nawet próbowano mi wmówić, iż jestem "ruskim szpionem". Nic to. piszę od 2008 a poglądów w sumie nie zmieniam od nastolatka (tak zostałem wychowany: na Polsce, jej historii, katolicyzmie i antykomunizmie).

Mądre wspieranie polega też na dostrzeganiu i wytykaniu błędów tych "naszych polityków". Kiedyś - jak jeszcze pełniłem kierownicze funkcje zawodowe - mawiałem do podwładnych: "Kontrolowanie ich przeze mnie, nadzór oraz wskazywanie na błędy są najwyższą formą mojego do nich zaufania". Po prostu jak nam na kimś zależy to chcemy dla niego jak najlepiej i staramy się naprowadzać ciągle - gdy błądzi - na właściwą stronę. Tak rozumiem krytyków dzisiejszej władzy z naszej, prawej strony. Oczywiście nie może być to tzw. krytykanctwo.

Pozdrawiam serdecznie

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-10-2016 [09:52] - Krzysztof Pasie... | Link:

@krzysztofjaw

"Mądre wspieranie polega też na dostrzeganiu i wytykaniu błędów tych "naszych polityków"..."
------------
Również tak uważam i dlatego właśnie napisałem tę przyznaję kontrowersyjną notkę.

Serdecznie Pana pozdrawiam

Obrazek użytkownika xena2012

26-10-2016 [11:08] - xena2012 | Link:

ja tez jestem wizjonerem przewidując,że w każdej notce będzie pisał Pan o jajogłowych i hamulcowych w PiS-ie.Jak dotąd sie nie pomyliłam.Brawo ja.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

26-10-2016 [11:33] - Krzysztof Pasie... | Link:

@xena2012

"ja tez jestem wizjonerem przewidując,że w każdej notce będzie pisał Pan o jajogłowych i hamulcowych w PiS-ie.Jak dotąd sie nie pomyliłam. Brawo ja..."
---------------------
Brawo my...

Pozdrawiam Panią, jak zwykle serdecznie

Obrazek użytkownika Ewa G

26-10-2016 [21:04] - Ewa G | Link:

Przestańcie, Panowie, podgryzać nieustająco PIS, bo jak się Wam to uda, to zostaniemy z PO i Nowoczesną. A chyba, mam nadzieję, nie o to Wam chodzi?

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

27-10-2016 [00:36] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Ewa G

Kiedyś Jarosław Rymkiewicz tak pisał o Polsce, cytuję:

"Przypomnijmy sobie, jak to było w stanie wojennym i po stanie wojennym - Polska zapadła wtedy w głęboki sen. To było nawet coś więcej niż sen - rodzaj jakiegoś półomdlenia, półśmierci. Historia Polski stanęła wtedy w miejscu, co oczywiście było na rękę i tutejszym kolaborantom, i ich rosyjskim mocodawcom. To trwało do roku 1989 i wtedy Polska trochę się poruszyła, ale tylko na chwilę. Jeszcze nie całkiem obudziła się z tego swojego strasznego wojennego snu i półśpiąca, półżywa, dotrwała do pierwszych lat obecnego wieku. Historia Polski w latach dziewięćdziesiątych dałaby się porównać do rzeki, która, owszem, gdzieś płynie, ale powoli, niechętnie, a jej meandryczny nurt wciąż tworzy jakieś za toki, rozlewiska, martwe wody - i nie może popłynąć do przodu, nie może, wśród rozlewisk, znaleźć swojej drogi, doliny, którą popłynie w przyszłość...", koniec cytatu.

I czasem wydaje mi się, że dzisiejsza Polska też nie bardzo wie gdzie płynąć. I dlatego napisałem tę notkę.

Obrazek użytkownika STARYWYGA-1

27-10-2016 [21:01] - STARYWYGA-1 | Link:

Na litość!
Nie komentujcie wpisów tego zadufanego w sobie "nauczyciela"?
Jemu właśnie o komentarze chodzi, to jego POżywka na stare lata!