Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Już wiem, czemu „Ziemia Obiecana” nie dostała Oscara
Wysłane przez Krzysztof Pasie... w 19-10-2016 [21:01]
Myślę, że ktoś z Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej przezornie przewidział, że w dniu pogrzebu Andrzeja Wajdy "łowcy skór" Wojciech Pszoniak, Daniel Olbrychski i Andrzej Seweryn mogą wziąć udział (Sic!) w „Kropce nad i” Moniki Olejnik.
I to by było na tyle, jak zwykł mawiać śp. profesor mniemanologii stosowanej Jan Tadeusz Stanisławski.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki)
Post Scriptum
Co by o Nim nie mówić śp. Andrzej Wajda miał podobnie jak śp. Tadeusz Kantor ów nadprzyrodzony dar obsadzania ról teatralno filmowych aktorami grającymi samych siebie. I między innymi na tym polegał ich reżyserski geniusz.
W wolnej chwili przeczytajcie Państwo proszę moją notkę pt. "Umarła klasa" - vide: http://salonowcy.salon24.pl/42..., a także obejrzyjcie fragmenty z filmu „Ziemia obiecana” – vide: https://www.youtube.com/watch?... oraz https://www.youtube.com/watch?..., a przekonacie się, że w kontekście obsadzania ról Wajda i Kantor to bezsprzecznie największe ikony polskiej Sztuki reżyserskiej.
A tu można obejrzeć rzeczoną “Kropkę nad i” – vide:
http://www.tvn24.pl/kropka-nad...
W szczególności polecam fragment audycji (od 10'40'' do 12'30''), w którym Wojciech Pszoniak ku przerażeniu swoich kolegów (niechcący?) owiedział, dlaczego środowisko żydowskie nie dało zgody, by film "Ziemia obiecana" Oscara dostał.
YouTube:
Komentarze
20-10-2016 [10:59] - Ptr | Link: Z aktorami największych
Z aktorami największych kultowych filmów stało się coś niedobrego. Nie jest to nic dziwnego, ale charakterystyczne jest jak ta zasada się sprawdza.
( Ostatnio gdzieś widziałem wypowiedź Roberta DeNiro o Trumpie. Za oceanem jest podobnie. Nie jest to nic dziwnego.)
20-10-2016 [13:40] - Krzysztof Pasie... | Link: @Ptr Zgoda, ale frazę "nic
@Ptr
Zgoda, ale frazę "nic dziwnego" zamieniłbym jednak na "nic nowego".
Pozdrawiam.
21-10-2016 [09:10] - Ptr | Link: Wszyscy ci aktorzy chcą
Wszyscy ci aktorzy chcą zagrać i grają tę samą upragnioną rolę, oscarową.
Gdy to novum się objawia, niezależna i niezawisła sztuka może być już oglądana tylko na chłodno.