opcja zerowa w sądownictwie już nie jest potrzebna

Parę dni temu miało miejsce zebranie "kasty" ludzi sądownictwa...prawych jak diabli, nieskazitelnych jak cholera i w ogóle naj, naj, naj... Oczywiście mowy niema o korupcji wśród tej soli (gorzkiej ?) tej ziemi...  Sędziów jako takich w Polsce jest około 10 tysięcy...na ten spęd przyjechało tysiąc... pewnikiem liczył ich ten sam gość co liczył zgromadzenia koderastów...stąd liczby które do rzeczywistości mają się jak wyroki sędziego łaczewskiego czy innego tuleyi...czyli jak pięść do nosa.
Sądownictwo polskie jakie jest każdy widzi... widać też jakimi dobrami dysponuje "kasta" gdzie wedle pobieżnego szacunku uposażeń sędziowskich ciężko zrozumieć jak to możliwe, że stać go na to... chyba, że... no własnie pieniądze im z nieba spadają zaś ich deklaracje majątkowe są pod specjalną ochroną... wszak są "kastą" więc zwykłym pariasom życia i ciężkiej pracy wara od ich kastowych uposażeń...
Nie jest tajemnicą, że po zaszłościach komunizmu i ostatniego czasu, sądownictwo wymaga reform oraz zwyczajnej transparentności... i jeszcze jedno, wymaga jasnego stwierdzenia, że sądy nie tworzą prawa tylko mają za zadanie jego przestrzegania oraz stoją na straży przestrzegania...i to tutaj jest pies albo wampir pogrzebany... Praktyka rzeplińskiego i jego przydupasów pokazuje aż nadto, że stawiają siebie na pozycji tworzących prawo, czyli stają się sędziami we własnej sprawie.
Od lat wielu widząc tą stajnię augiasza w w środowisku sędziowskim a szerzej w środowisku tzw. "wymiaru sprawiedliwości" pojawiaja się głosy o tzw. opcji zerowej...czyli krótko mówiąc, wywaleniu sędziów na zbity łeb hurtowo i detalicznie oraz o stworzeniu systemu sądowego od podstaw na nowo.
Czy to jest konieczne ? Trudna odpowiedz ale moim zdaniem i tak i nie... po ostatnim spędzie, moim zdaniem opcja zerowa nie jest konieczna... zaproszeni byli wszyscy sędziowie, przyjechało tylko tysiąc (?) (Czy napewno tysiąc ?) 
Znakomity dziennikarz i komentator polityczny Stanisław Michalkiewicz twierdzi, że tak naprawdę to została zmobilizowana agentura w sądownictwie, stą ten spranie zorganizowany spęd o i jego przebieg. 
Można spokojnie przyjąć, że tych ludzi oraz sitwy jakie potworzyli to jest rak toczący tkankę sprawiedliwości państwa polskiego... dlatego cała tą kryszę należy po prostu skierować na boczny tor...co da szansę wybicia się sędziom którzy slowo "sprawiedliwość" traktują serio...
Wystarczy zrobić listę i sprawdzić środowisko w jakim działają... to jest sytuacja moim zdaniem komfortowa przy reformowaniu wymiaru sprawiedliwości. Po prostu ci ludzie sami się wystawili na strzał... sytuacja wymarzona i PiS powinien to wykorzystać w całej pełnie...jak znam życie, wykorzysta to tylko spokojnie, rozważnie i metodycznie... swego czasu Stanisłw Lem stwierdził, że nawet konklawe można zmusić do ludożerstwa byle by postępować cierpliwie i metodycznie... rzecz w tym, że to stwierdzenie można użyć w kierunku przeciwnym... np. oduczyć ludożerstwa... dlatego mając jasną listę konfidentów sądownictwie, cierpliwie i metodycznie należy oddzielić ziarno od plew...plew które zebrały się aby udowadniać światu i sobie, że są ziarnem...tymczasem sami pokazali się, że są odpadem sądownictwa które ze sprawiedliwością niema nic wspólnego.
To niełatwa droga i nieda się tego zrobić na pstryknięcie palców jak chcieliby niektórzy...to zajmie lata...ale trud się opłaci bo na jego końcu jest sprawiedliwość...zaś sprawiedliwość to atrybut Boga...

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika tomo1958

09-09-2016 [13:30] - tomo1958 | Link:

Jakie lata ? przykład Orbana nie znany Panu ? wystarczy ustawą wprowadzić wiek emerytalny dla sędziów 40 lat i won stare komuchy, uwolnić zawód prawniczy i młodzi sędziowie sami szybko nie lata zrobią pariadok.